-
21. Data: 2013-03-09 23:44:23
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Pszemol" napisał:
>> Czyli czesania dzikusów ciąg dalszy, tyle że drzewiej was rżnęli
>> na szklanych paciorkach.
>
> Was? O kim Ty tu piszesz? Pogubiłeś się chyba...
O was - tambylcach z Trzeciego Świata, którzy nijak nie potrafią ogarnąć
prymitywnym umysłem reguł stosowanych w cywilizowanych krajach.
>> U nas minuta poza abonamentem kosztuje (cennikowo) dokładnie
>> tyle samo, co w abonamencie.
>
> To jaki jest sens kupowania jakiegokolwiek abonamentu?? :-)
Pisałem wielokrotnie, pogrzeb w archiwum, ja na pewno niczego ci nie
sprezentuję na tacy.
> Cały dowcip kupowania takich pakietów 1000 minut za 6zł w prepaidzie
Nie ma takich pakietów. Choć prepaidziarstwo nieraz mi tu wyjeżdżało z
wewnątrzsieciowymi minutami licząc, że nie zauważę.
> czy też 700 minut za $15 w abonamencie jest
> taki, że właśnie minuta wychodzi Ci za pojedyncze grosze
> i nawet jak zużyjesz 1/2 czy 2/3 abonamentowego limitu
> to Ci się to i tak opłaci niż płacić osobno za każdą minutę...
Do kogo ta mowa? Przecież wielokrotnie o tym pisałem.
Nie czytałeś czy znów nie zrozumiałeś?
> Może Ty nie rozumiesz o co w abonamentach chodzi? :-)
Bynajmniej.
> Kto pisał że jest jakiś przepis czy dyrektywa?
Tak, jakiś zamorski wieśniak się dziwował, że ludzie u nas mają wybór...
> Z tego co piszecie widać wyraźnie, że technologia komórkowa
> jeszcze wciąż do Polski nie weszła na całego skoro wciąż główną
> linią jest linia kablowa w polskich domach...
...i nadal się dziwuje.
>> Podstawowe prawo rynku - jest popyt, pojawia się podaż.
> To Ty nie rozumiesz wolnego rynku...
> Popyt to się umiejętnie *kreuje* odpowiednią ofertą rzuconą na rynek.
I w ten sposób wykreowaliście. Ogólnoświatowy kryzys.
Jak go może kiedyś opanujecie, to wówczas wróć tu dawać nam nauki, bo póki
co, to tylko się ośmieszasz.
JoteR
-
22. Data: 2013-03-10 00:15:34
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 9 Mar 2013 14:40:18 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>> Ostatnio dzwonili z t-mobile. Za 25zl cos 170 minut plus net plus ...
>>>> telefon. Kiepski, ale jednak smartfon.
>>> Fajne abonamenty w Polsce macie...
>>> 170 minut na miesiąc to wypada jakieś niecałe 6 minut dziennie :)
>>> To się nagadasz... nie ma co.
>> Czy nadal się dziwisz, że kurier mając taki abonament (nawet
>> na służbowym telefonie) oszczędza na połączeniach z klientami?
> Taki abonament to może mieć emeryt któremu już wszyscy przyjaciele
> umarli i nie ma z kim rozmawiać :-(
Nie kazdy jest emigrantem na obczyznie stesknionym za znajomymi :-P
Ja tam z natury nie jestem gadatliwy i dla mnie az nadto.
> Kurier, który w ramach swoich obowiązków ma dzwonić do adresatów
> paczek w ogóle nie jest docelowym klientem dla takich abonamentów.
> 170 minut/miesiąc na służbowym telefonie to jakiś śmiech po pachy jest...
Mamy i wieksze abonamenty.
P.S. A przypominam ze zyjesz w kraju gdzie sie nie ujawnialo numeru
komorki, bo jeszcze ktos zadzwoni, a odbieranie tez kosztowalo..
J.
-
23. Data: 2013-03-10 00:29:25
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"JoteR" <j...@p...pl> wrote in message
news:513bbb50$0$26693$65785112@news.neostrada.pl...
> "Pszemol" napisał:
>
>>> Czyli czesania dzikusów ciąg dalszy, tyle że drzewiej was rżnęli
>>> na szklanych paciorkach.
>>
>> Was? O kim Ty tu piszesz? Pogubiłeś się chyba...
>
> O was - tambylcach z Trzeciego Świata, którzy nijak nie potrafią ogarnąć
> prymitywnym umysłem reguł stosowanych w cywilizowanych krajach.
widzę że mocno zakorzenione kompleksy niedowartościowania
przez Ciebie przemiawiają... :-) ale to nic, może z tego wyrośniesz.
>> Cały dowcip kupowania takich pakietów 1000 minut za 6zł w prepaidzie
>
> Nie ma takich pakietów. Choć prepaidziarstwo nieraz mi tu wyjeżdżało z
> wewnątrzsieciowymi minutami licząc, że nie zauważę.
Było, było, sam widziałem na święta - tylko chyba nie rozmowy tylko smsy.
>> czy też 700 minut za $15 w abonamencie jest
>> taki, że właśnie minuta wychodzi Ci za pojedyncze grosze
>> i nawet jak zużyjesz 1/2 czy 2/3 abonamentowego limitu
>> to Ci się to i tak opłaci niż płacić osobno za każdą minutę...
>
> Do kogo ta mowa? Przecież wielokrotnie o tym pisałem.
> Nie czytałeś czy znów nie zrozumiałeś?
Ty pisałeś że minuta powyżej limitu w abonamencie kosztuje
tyle samo co minuta w abonamencie... zastanów się co piszesz.
>> Kto pisał że jest jakiś przepis czy dyrektywa?
>
> Tak, jakiś zamorski wieśniak się dziwował, że ludzie u nas mają wybór...
Znowu kompleksy... ech.
>>> Podstawowe prawo rynku - jest popyt, pojawia się podaż.
>
>> To Ty nie rozumiesz wolnego rynku...
>> Popyt to się umiejętnie *kreuje* odpowiednią ofertą rzuconą na rynek.
>
> I w ten sposób wykreowaliście. Ogólnoświatowy kryzys.
> Jak go może kiedyś opanujecie, to wówczas wróć tu dawać nam nauki,
> bo póki co, to tylko się ośmieszasz.
Kryzys w USA dawno się skończył - teraz go macie w Europie :-)
-
24. Data: 2013-03-10 01:17:00
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"JoteR" <j...@p...pl> wrote in message
news:513bb65f$0$26690$65785112@news.neostrada.pl...
> Ale teraz, w aktualnym abonamencie, mam cenę za minutę/SMS/MMS
> dokładnie taką samą (cennikowo), jak poza abonamentem - 19 gr.
Przykre :-))
-
25. Data: 2013-03-10 01:58:01
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Pszemol" napisał:
>>> Cały dowcip kupowania takich pakietów 1000 minut za 6zł w prepaidzie
>>
>> Nie ma takich pakietów. Choć prepaidziarstwo nieraz mi tu wyjeżdżało z
>> wewnątrzsieciowymi minutami licząc, że nie zauważę.
>
> Było, było, sam widziałem na święta - tylko chyba nie rozmowy tylko
> smsy.
"I nie samochody, tylko rowery."
Radio Erewań wiecznie żywe?
>>> czy też 700 minut za $15 w abonamencie jest
>>> taki, że właśnie minuta wychodzi Ci za pojedyncze grosze
>>> i nawet jak zużyjesz 1/2 czy 2/3 abonamentowego limitu
>>> to Ci się to i tak opłaci niż płacić osobno za każdą minutę...
>>
>> Do kogo ta mowa? Przecież wielokrotnie o tym pisałem.
>> Nie czytałeś czy znów nie zrozumiałeś?
>
> Ty pisałeś że minuta powyżej limitu w abonamencie kosztuje
> tyle samo co minuta w abonamencie... zastanów się co piszesz.
Co ja pisałem, można łatwo sprawdzić w archiwum z ubiegłych lat.
Ty tylko nieudolnie powtarzasz moje tezy.
> Kryzys w USA dawno się skończył
Zaklinanie rzeczywistości wzbudza tylko politowanie.
> - teraz go macie w Europie :-)
Dzięki "kreatywnym" szamanom twojego pokroju.
JoteR
-
26. Data: 2013-03-10 03:26:53
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:khg6ks$mt3$1@dont-email.me...
> "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote in message
> news:khc9e7$7ha$1@node2.news.atman.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>> news:khbjfg$lnv$1@dont-email.me...
>>> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>> news:1allo2ap8v3ah$.cqrrkfzal3o.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Thu, 7 Mar 2013 12:03:59 +0100, Radwel napisał(a):
>>>>> Za 34 pln (w open orange) mam 0,5gb danych i 200 minut rozmow w
>>>>> pakiecie (4
>>>>> mies. do Orange bez limitu)
>>>>> A moze za kwote 25/39 pln pln jest lepsza alternatywa?
>>>>> Moze lepiej kupic jakiego prepaida i tam wyjdzie taniej dzwonienie,
>>>>> odbieranie i net (glownie maile, troche stron www ale nie filmy czy
>>>>> gry).
>>>>
>>>> Ostatnio dzwonili z t-mobile. Za 25zl cos 170 minut plus net plus ...
>>>> telefon. Kiepski, ale jednak smartfon.
>>>
>>> Fajne abonamenty w Polsce macie...
>>> 170 minut na miesiąc to wypada jakieś niecałe 6 minut dziennie :)
>>> To się nagadasz... nie ma co.
>>
>> Czy nadal się dziwisz, że kurier mając taki abonament (nawet
>> na służbowym telefonie) oszczędza na połączeniach z klientami?
>> :))
>
> Taki abonament to może mieć emeryt któremu już wszyscy przyjaciele
> umarli i nie ma z kim rozmawiać :-( Albo jakiś nastolat, który w ogóle
> już rozmów nie uznaje i wyłącznie z kolegami/koleżankami sms-uje.
> Kurier, który w ramach swoich obowiązków ma dzwonić do adresatów
> paczek w ogóle nie jest docelowym klientem dla takich abonamentów.
> 170 minut/miesiąc na służbowym telefonie to jakiś śmiech po pachy jest...
Witamy w naszym śmiesznym kraju.
Pracodawcy tną koszty i jak pracownikowi nie wystarcza służbowe 6 minut
dziennie, to jest to problem pracownika. :(
--
Pozdrawiam,
yabba
-
27. Data: 2013-03-10 05:11:32
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"JoteR" <j...@p...pl> wrote in message
news:513bdaa4$0$1253$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> czy też 700 minut za $15 w abonamencie jest
>>>> taki, że właśnie minuta wychodzi Ci za pojedyncze grosze
>>>> i nawet jak zużyjesz 1/2 czy 2/3 abonamentowego limitu
>>>> to Ci się to i tak opłaci niż płacić osobno za każdą minutę...
>>>
>>> Do kogo ta mowa? Przecież wielokrotnie o tym pisałem.
>>> Nie czytałeś czy znów nie zrozumiałeś?
>>
>> Ty pisałeś że minuta powyżej limitu w abonamencie kosztuje
>> tyle samo co minuta w abonamencie... zastanów się co piszesz.
>
> Co ja pisałem, można łatwo sprawdzić w archiwum z ubiegłych lat.
> Ty tylko nieudolnie powtarzasz moje tezy.
Archiwum ubiegłych lat??? Przecież dzisiaj napisałeś:
"U nas minuta poza abonamentem kosztuje (cennikowo)
dokładnie tyle samo, co w abonamencie."
>> Kryzys w USA dawno się skończył
>
> Zaklinanie rzeczywistości wzbudza tylko politowanie.
Politowanie to wzbudza Twoje udawanie nienawiści do USA
i Amerykanów podczas gdy wewnętrznie im zazdrościsz.
>> - teraz go macie w Europie :-)
>
> Dzięki "kreatywnym" szamanom twojego pokroju.
Chciałbym być jednym z tych szamanów - niestety nie jestem.
-
28. Data: 2013-03-10 12:51:29
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Pszemol" napisał:
>>>>> czy też 700 minut za $15 w abonamencie jest
>>>>> taki, że właśnie minuta wychodzi Ci za pojedyncze grosze
>>>>> i nawet jak zużyjesz 1/2 czy 2/3 abonamentowego limitu
>>>>> to Ci się to i tak opłaci niż płacić osobno za każdą minutę...
>>>>
>>>> Do kogo ta mowa? Przecież wielokrotnie o tym pisałem.
>>>> Nie czytałeś czy znów nie zrozumiałeś?
>>>
>>> Ty pisałeś że minuta powyżej limitu w abonamencie kosztuje
>>> tyle samo co minuta w abonamencie... zastanów się co piszesz.
>>
>> Co ja pisałem, można łatwo sprawdzić w archiwum z ubiegłych lat.
>> Ty tylko nieudolnie powtarzasz moje tezy.
>
> Archiwum ubiegłych lat???
Owszem. Od wielu lat na tej grupie dowodzę, że rzeczywisty koszt minuty w
abonamencie jest dużo niższy, niż w prepaidzie, nawet jeśli nie wykorzysta
się limitu. Uzasadnienie jest w archiwum. Nie dość, że powtarzasz tę tezę,
to jeszcze się bez sensu ciskasz. Jak klasyczny troll.
> Przecież dzisiaj napisałeś:
> "U nas minuta poza abonamentem kosztuje (cennikowo)
> dokładnie tyle samo, co w abonamencie."
No napisałem. Że jak by nie liczył, to przy równej stawce "cennikowej" za
minutę w abonamencie i poza nim, ta różnica nie ma szans być rzędu -
cytuję: "3-4 razy tyle". Czego znów nie zrozumiałeś?
JoteR
-
29. Data: 2013-03-10 13:36:38
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "Tomek" <n...@o...pl>
Użytkownik "JoteR" napisał:
"Pszemol" napisał:
> Czego znów nie zrozumiałeś?
Naprawdę chciałeś uwierzyć, że to coś cokolwiek rozumie po za swoim
bełkotem? Chociaż w to tez bym wątpił, bo niejednokrotnie sam sobie
zaprzeczał, co daje potwierdzenie tego, że klepie bez sensu i zrozumienia
gubiąc się w zeznaniach.
-
30. Data: 2013-03-10 13:57:10
Temat: Re: Jak tanio - bez tel - minuty, sms i net
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Tomek" napisał:
>> Czego znów nie zrozumiałeś?
> Naprawdę chciałeś uwierzyć, że to coś cokolwiek rozumie po za
> swoim bełkotem?
"Pukajcie, a będzie wam otworzone.".
Troll nie jest taki głupi, tylko mocno zabetonowany w swojej azbestowej
rzeczywistości. Nie tracę zatem nadziei, że kiedyś coś się przebije przez
ów betonowy mur. Ostatecznie już po raptem kilku potężnych flejmach
dotarło do niego, że mapy w iOS 6 nie są najwyższej jakości, czyli jakiś
wyłom udało się zrobić. Z trudem bo z trudem, ale jednak.
> Chociaż w to tez bym wątpił, bo niejednokrotnie sam sobie zaprzeczał,
> co daje potwierdzenie tego, że klepie bez sensu i zrozumienia gubiąc się
> w zeznaniach.
"Mości panowie, trudna z tym człowiekiem sprawa, bo jako Turek w swojego
Mahometa, tak on wierzy w swojego Radziwiłła. [...] Nie zły to człowiek,
jeno obłąkany.".
Nic dodać, nic ująć ze słów klasyka.
JoteR