"Waldek Godel" napisał:

>> Zreszta z jakis powodow Irda juz w sprzecie nie ma,
>> ciekawe z jakich. Klienci nie chcieli przeplacac ?
>
> Bo jest powolna,

To zależy, ja w którymś laptopie miałem wbudowaną IrDA z teoretyczną
przepustowością 4 Mb/s, ciekawe jaka prędkość byłaby po stronie odbiorczej
;-) Niestety, gdy już zaopatrzyłem się w telefon z IrDA, do dyspozycji
miałem już tylko interfejs na RS-232, przeznaczony do komunikacji z
rejestratorami, z zablokowaną na sztywno prędkością 9600 baud. Na
szczęście wówczas przesyłane były dość małe pliki, jakieś tapetki, dzwonki
czy proste gry w Javie.

> narowista i problemowa?

Z tym nie było tak źle, przez parę dni miałem nawet zestawioną na owych
międzymordziach "sieć" pomiędzy dwoma desktopami. Również komunikacja
między dzieciowymi Tamagochi a wirtualnym światem na stronie www działała
bez zarzutu, podobnie jak windziany mechanizm przesyłu plików z i do
telefonu. Tak że system (w domyśle: Windows) dawał radę, gorzej było z
aplikacjami do obsługi telefonu, te były faktycznie narowiste, jeśli
chodzi o komunikację przez podczerwień, najgorzej wspominam Siemens Data
Suite, uzyskanie w nim łączności z telefonem graniczyło z cudem.
Moim zdaniem, jak ktoś już tu wspomniał, największą wadą była kierunkowość
tego typu połączenia, co w połączeniu z fantazją konstruktorów,
umieszczających IrDA w różnych dziwnych miejscach obudowy laptopa,
przyprawiało użytkowników o umiarkowaną kurwicę.

JoteR

do góry

Dnia Sun, 17 Mar 2013 11:49:41 +0000, Waldek Godel napisał(a):
> Dnia Sat, 16 Mar 2013 03:40:08 +0100, J.F. napisał(a):
>> Zreszta z jakis powodow Irda juz w sprzecie nie ma, ciekawe z jakich.
>> Klienci nie chcieli przeplacac ?
> Bo jest powolna,

No, teoretycznie mogla miec 4Mb/s. To poorownywalnie z USB, wczesnym
Ethernetem, a szybciej niz Bluetooth. No i nie widze powodow aby nie mogla
byc przyspieszona.

>narowista i problemowa?

To trzeba bylo poprawic. Zreszta gdzie ta narowistosc dostrzegales ?

Po prostu byla niewygodna i ograniczona, miala przez to ograniczone
zastosowanie ... i jak widac na tyle niepotrzebna, ze bez wiekszego zalu
sie z nia rozstano. Zreszta BT ja z nawiazka zastapil.

I w zasadzie jedyna zaleta ze dysponujac nia mozna telewizorem posterowac,
ale to i tak na granicy jej normalnego dzialania, a w telefonach w zasadzie
nie bylo do tej funkcji dostepu.

J.

do góry

W dniu 2013-03-15 01:09, atm pisze:
>
> Podaoba mi sie rowniez polityka Samsunga zwiazana z ostatnimi
> update'ami. S2 dostal nowa wersje Androida, podobno niebawem ma byc
> jeszcze jedna aktualizacja. Przy okazji zostal zaopatrzony w kilka
> funkcji z S3. Natomiast S4 otrzymal najnowsza wersje systemu i
> zupelnie nowy wachlarz funkcji.

Te aktualizacje maja aż naprawdę takie wielkie znaczenie?

do góry

On 2013-03-17 18:47, Trybun wrote:
> W dniu 2013-03-15 01:09, atm pisze:
>>
>> Podaoba mi sie rowniez polityka Samsunga zwiazana z ostatnimi
>> update'ami. S2 dostal nowa wersje Androida, podobno niebawem ma byc
>> jeszcze jedna aktualizacja. Przy okazji zostal zaopatrzony w kilka
>> funkcji z S3. Natomiast S4 otrzymal najnowsza wersje systemu i
>> zupelnie nowy wachlarz funkcji.
>
> Te aktualizacje maja aż naprawdę takie wielkie znaczenie?

To jest kwestia kto co lubi, wiekszosc nowych ficzerow co cos co moze
bym przetestowal, z pewnoscia nie korzystal na codzien:
-dual shot, do krotkich rodzinnych filmikow mile uzupelnienie w
porownaniu z glosem zza kadru
-drama shot, nie wiem jak bedzie z tym w praktyce, byc moze rowniez mile
uzupelnienie
-S Translator, z tego co wywnioskowalem z prezentacji jest on offline,
no to byloby cos. Tlumacz googla jest poki co lepszy ale tam gdzie
chcialbym z niego skorzystac jest roaming lub brak zasiegu, w zwiazku z
tym jest to dla mnie tylko ciekawostka.
-adapt display/adapt sound - moze byc dobrym uzupelnieniem wbudowanego
czujnika
-dotyk w rekawiczkach
-ekran hires - na ktorym nie bedzie sladu po pentile
-wieksza bateria, ale to moze byc tyle, zeby zaspokoic glod ekranu
-bezprzewodowe ladowanie - nie wiem czy w koncu bedzie, na prezentacji o
tym nie wspomnieli
-wiekszy ekran bez powiekszania telefonu w stosunku do S3
-gorilla glass 3
-procek octa core (dzieki tej technologii moze okazac sie calkiem
oszczednym rozwiazaniem z niezlym dopaleniem w razie potrzeby)

To tylko niektore, najbardziej sensowne z mojego punktu widzenia.
Do tego dochodzi wszystko co bylo wczesniej w S3 (dla mnie istotny
glosnas i nfc) i tradycyjna budowa dajaca dostep do baterii i solt mSD
co obecnie staje sie rzadkoscia.

Nadal jednak nie wiem czy powyzej wymienione dodatki beda mnie w stanie
przekonac do zmiany obecnego telefonu - SGS2, ktory pod wieloma
wzgledami jest optymalny, szczegolnie po ostatniej aktualizacji.

do góry

W dniu 2013-03-17 19:45, atm pisze:
> On 2013-03-17 18:47, Trybun wrote:
>> W dniu 2013-03-15 01:09, atm pisze:
>>>
>>> Podaoba mi sie rowniez polityka Samsunga zwiazana z ostatnimi
>>> update'ami. S2 dostal nowa wersje Androida, podobno niebawem ma byc
>>> jeszcze jedna aktualizacja. Przy okazji zostal zaopatrzony w kilka
>>> funkcji z S3. Natomiast S4 otrzymal najnowsza wersje systemu i
>>> zupelnie nowy wachlarz funkcji.
>>
>> Te aktualizacje maja aż naprawdę takie wielkie znaczenie?
>
> To jest kwestia kto co lubi, wiekszosc nowych ficzerow co cos co moze
> bym przetestowal, z pewnoscia nie korzystal na codzien:
> -dual shot, do krotkich rodzinnych filmikow mile uzupelnienie w
> porownaniu z glosem zza kadru
> -drama shot, nie wiem jak bedzie z tym w praktyce, byc moze rowniez
> mile uzupelnienie
> -S Translator, z tego co wywnioskowalem z prezentacji jest on offline,
> no to byloby cos. Tlumacz googla jest poki co lepszy ale tam gdzie
> chcialbym z niego skorzystac jest roaming lub brak zasiegu, w zwiazku
> z tym jest to dla mnie tylko ciekawostka.
> -adapt display/adapt sound - moze byc dobrym uzupelnieniem wbudowanego
> czujnika
> -dotyk w rekawiczkach
> -ekran hires - na ktorym nie bedzie sladu po pentile
> -wieksza bateria, ale to moze byc tyle, zeby zaspokoic glod ekranu
> -bezprzewodowe ladowanie - nie wiem czy w koncu bedzie, na prezentacji
> o tym nie wspomnieli
> -wiekszy ekran bez powiekszania telefonu w stosunku do S3
> -gorilla glass 3
> -procek octa core (dzieki tej technologii moze okazac sie calkiem
> oszczednym rozwiazaniem z niezlym dopaleniem w razie potrzeby)
>
> To tylko niektore, najbardziej sensowne z mojego punktu widzenia.
> Do tego dochodzi wszystko co bylo wczesniej w S3 (dla mnie istotny
> glosnas i nfc) i tradycyjna budowa dajaca dostep do baterii i solt mSD
> co obecnie staje sie rzadkoscia.
>
> Nadal jednak nie wiem czy powyzej wymienione dodatki beda mnie w
> stanie przekonac do zmiany obecnego telefonu - SGS2, ktory pod wieloma
> wzgledami jest optymalny, szczegolnie po ostatniej aktualizacji.

Chodziło mi raczej o aktualizację samego Androida i korzyści z tego
wynikające. I tak na marginesie - obsługa GLONASS to sprawa Androida czy
sprzętu?

do góry

>
> Chodziło mi raczej o aktualizację samego Androida i korzyści z tego
> wynikające. I tak na marginesie - obsługa GLONASS to sprawa Androida czy
> sprzętu?

Ja tego nie rozdzielam, ostatecznie korzystam z okreslonych funkcji
telefonu jako calosci.
O Androidzie podczas prezentacji powiedziano bardzo malo, niektorzy
podejrzewaja, ze sa to przygotowania gruntu pod Tizena. Moze to i
dobrze, byloby cos nowego na rynku:
http://www.spidersweb.pl/2013/03/funkcje-samsunga-ga
laxy-s-4.html

do góry

Dnia Sun, 17 Mar 2013 19:55:23 +0100, Trybun napisał(a):
> Chodziło mi raczej o aktualizację samego Androida i korzyści z tego
> wynikające. I tak na marginesie - obsługa GLONASS to sprawa Androida czy
> sprzętu?

Sprzetu. No chyba ze ten sprzet na tyle uniwersalny ze da sie na glonass
przeprogramowac.

Obsluga w rekawiczkach to chyba tez nie kwestia systemu ..

J.

do góry

Dnia Sun, 17 Mar 2013 16:21:49 +0100, JoteR napisał(a):

> To zależy, ja w którymś laptopie miałem wbudowaną IrDA z teoretyczną
> przepustowością 4 Mb/s, ciekawe jaka prędkość byłaby po stronie odbiorczej

tak, "teoretyczna" to jest bardzo adekwatne słowo

> Z tym nie było tak źle, przez parę dni miałem nawet zestawioną na owych
> międzymordziach "sieć" pomiędzy dwoma desktopami. Również komunikacja

Było źle. Jak potrzebowałeś, to nie działało, jak nie potrzebowałeś, to
komputer ciągle wrzeszczał, że coś jest w zasięgu itp.
Szybkości raz były dobre, raz złe. Jak wysyłałeś do telefonu jakieś duże
pliki, to zawsze zerwało na 95% albo coś w ten deseń - z powodu zakłóceń
albo z powodu uśpienia interfejsu, itp, itd...
Generalnie - ogólny ból w dupie.
BT mimo, że też nie był idealny, działał znacznie lepiej. No chyba, że
akurat nie działał.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

do góry

Dnia Sun, 17 Mar 2013 22:16:21 +0000, Waldek Godel napisał(a):
> Dnia Sun, 17 Mar 2013 16:21:49 +0100, JoteR napisał(a):
>> To zależy, ja w którymś laptopie miałem wbudowaną IrDA z teoretyczną
>> przepustowością 4 Mb/s, ciekawe jaka prędkość byłaby po stronie odbiorczej
> tak, "teoretyczna" to jest bardzo adekwatne słowo

Tak samo teoretyczna, jak przy wszystkich innych transmisjach.
Interfejs na tylu chodzi ... jak obie strony wynegocjuja.
A dalej wiadomo - soft nie wyrabia i bedzie wolniej.
Telefony chyba z reguly mialy 115k, to i soft wyrabial.

>> Z tym nie było tak źle, przez parę dni miałem nawet zestawioną na owych
>> międzymordziach "sieć" pomiędzy dwoma desktopami. Również komunikacja
> Było źle. Jak potrzebowałeś, to nie działało, jak nie potrzebowałeś, to
> komputer ciągle wrzeszczał, że coś jest w zasięgu itp.
> Szybkości raz były dobre, raz złe. Jak wysyłałeś do telefonu jakieś duże
> pliki, to zawsze zerwało na 95% albo coś w ten deseń - z powodu zakłóceń
> albo z powodu uśpienia interfejsu, itp, itd...

Uzywalem i zasadniczo dzialalo.

> BT mimo, że też nie był idealny, działał znacznie lepiej. No chyba, że
> akurat nie działał.

No wlasnie - dziala ... "teoretycznie".
Bo w praktyce to akurat nie dziala i nikt nie wie dlaczego, jeb* MS :-)

J.

do góry

Dnia 17.03.2013 Waldek Godel <n...@o...info> napisał/a:

> Było źle. Jak potrzebowałeś, to nie działało, jak nie potrzebowałeś, to
> komputer ciągle wrzeszczał, że coś jest w zasięgu itp.
> Szybkości raz były dobre, raz złe. Jak wysyłałeś do telefonu jakieś duże
> pliki, to zawsze zerwało na 95% albo coś w ten deseń - z powodu zakłóceń
> albo z powodu uśpienia interfejsu, itp, itd...
> Generalnie - ogólny ból w dupie.
> BT mimo, że też nie był idealny, działał znacznie lepiej. No chyba, że
> akurat nie działał.
>
Eeee, cuda jakieś, był tak samo bezproblemowy jak RS232 połączone kablem.
Po prostu działał. Wyjątkiem były telefony nokii (tym się zawsze coś ,co
jakiś czas wieszało, ale to niezależnie IrDA, BT czy kabel) ale tych prawie
nie używałem, a wszytko inne działało.

--
kakmaratgmaildotcom

do góry