-
11. Data: 2011-06-12 00:32:11
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: mg <a...@p...onet.pl>
> Dziwne. Przecież jest luka w rynku i aż się prosi, żeby może ktoś
> mniejszy, niezależny, coś takiego wypuścił. Nie łapię.
>
Wyobraź sobie pigułkę, dostępną cenowo dla każdego, która raz
połknięta zapobiega i leczy:
- raka, AIDS, bezpłodność, depresję, łysienie, alergię, otyłość,
zmarszczki...
> Gdyby nie marka Leica z pewnością mógłoby być sporo taniej.
>
Czemu nikt więcej nie robi cyfrowych dalmierzy?
-
12. Data: 2011-06-12 08:24:47
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: marek augustynski <m...@g...com>
> > Dziwne. Przecież jest luka w rynku i aż się prosi, żeby może ktoś
> > mniejszy, niezależny, coś takiego wypuścił. Nie łapię.
>
> Wyobraź sobie pigułkę, dostępną cenowo dla każdego, która raz
> połknięta zapobiega i leczy:
> - raka, AIDS, bezpłodność, depresję, łysienie, alergię, otyłość,
> zmarszczki...
przesada. Leica nikogo nie uczyni dobrym fotografem a istnieje.
> > Gdyby nie marka Leica z pewnością mógłoby być sporo taniej.
>
> Czemu nikt więcej nie robi cyfrowych dalmierzy?
Bo robi go Leica? Bo Canon, Nikon, Pentax, Sony i Olimpus robią
lustrzanki?
A czy np. Panasonik nie może zrobić dalmierzowej pełnej klatki za
dwukrotną cenę swoich mniejszych klatek?
marek
-
13. Data: 2011-06-12 08:26:59
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
W dniu 2011-06-11 16:29, marek augustynski pisze:
>
> Czy już tak pozostanie i tzw. pełna klatka nie trafi do normalnych aparatów?
> Słoń o nazwie 5D albo hipopotam Nikon Dcośtam lub też leica m9 za sto milionów
> to nie są normalne aparaty w moim rozumieniu. Czy żaden Fuji albo inny sony nie
> zrobi zwykłej&#8222;małpy&#8221; z dużą matrycą?
Nie miałem w ręku nigdy osławionego Olympusa mju, tym bardziej nie
miałem do czynienia z odbitkami z tego aparatu. Natomiast miałem do
czynienia z negatywami z typowych kompaktów. Matryca oczywiście FF, a
jakość porównywalna, jeśli nawet nie gorsza od dobrych kompaktów. O GO
nie ma co mówić z obiektywem f/8 i ustawionym na hiperfokalną na
2m(ostrość od 1m w nieskończoność).
Więc po co taki kompakcik z dużą matrycą? Do niego potrzebna by była
przyzwoita optyka, która dawałaby sens rozdzielczości matrycy 24mpx(bo
kto teraz kupi FF o mniejszej rozdzielczości?).
Masz teraz kompakty z matrycą APS-C Sigmy. Co ci w nich nie pasuje? Że
nie FF??? A co da ci FF w kompakcie? Na pewno nie dużą GO, bo to w
kompakcie jest wadą (nic nie jest ostre, a w szczególności ciocia Hela w
drugim rzędzie). Większa dynamika? Zakres tonalny? To zależy od
technologii matrycy, a nie jej rozmiarów fizycznych (Matryce w Nikonie
D5000 i Pentaksie K-5).
-
14. Data: 2011-06-12 08:51:50
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: marek augustynski <m...@g...com>
> > Czy już tak pozostanie i tzw. pełna klatka nie trafi do normalnych aparatów?
> > Słoń o nazwie 5D albo hipopotam Nikon Dcośtam lub też leica m9 za sto milionów
> > to nie są normalne aparaty w moim rozumieniu. Czy żaden Fuji albo inny sony nie
> > zrobi zwykłej małpy z dużą matrycą?
>
> Nie miałem w ręku nigdy osławionego Olympusa mju, tym bardziej nie
> miałem do czynienia z odbitkami z tego aparatu. Natomiast miałem do
> czynienia z negatywami z typowych kompaktów. Matryca oczywiście FF, a
> jakość porównywalna, jeśli nawet nie gorsza od dobrych kompaktów. O GO
> nie ma co mówić z obiektywem f/8 i ustawionym na hiperfokalną na
> 2m(ostrość od 1m w nieskończoność).
> Więc po co taki kompakcik z dużą matrycą?
Do tego co robię nie odpowiada mi mała matryca. Nie chcę się wdawać w
szczegóły żeby nie rozdrapywać. Na co dzień robię analogowym średnim
formatem nie ze względu na jego wielkość czy dokładność tylko przez
ogólny charakter zdjęć jakie chcę otrzymywać. Taki aparat jest jednak
zbyt duży.
Specyfiki obrazu nie da się przeskoczyć bez zmiany wielkości matrycy.
Pełna klatka jest znośnym kompromisem, ale aparaty w nią wyposażone są
zbyt duże.
Zmuszony będę, wiem o tym, do wykorzystania APS-c i jednocześnie do
zmiany charakteru zdjęć. Z pewnością znajdę w tym pozytywy, ale
dlaczego ja mam być do czegoś zmuszany i to jeszcze w momencie, gdy
wiem doskonale, że aparat jaki jest mi potrzebny istnieje tylko w
mojej wyobraźni.
> Do niego potrzebna by była
> przyzwoita optyka, która dawałaby sens rozdzielczości matrycy 24mpx(bo
> kto teraz kupi FF o mniejszej rozdzielczości?).
> Masz teraz kompakty z matrycą APS-C Sigmy. Co ci w nich nie pasuje?
Spójrz ogólnie na zdjęcie z dużej matrycy, jakiejkolwiek i na zdjęcie
z APS-c. Nie zagłębiaj się aż tak bardzo.
> Że
> nie FF??? A co da ci FF w kompakcie? Na pewno nie dużą GO, bo to w
> kompakcie jest wadą
Przepraszam za wywołane nieporozumienie. Gdyby ten kompakt miał
możliwość sterowania głębią ostrości i miał tryb manualny.. w tym
sensie pisałem małpa.
marek
-
15. Data: 2011-06-12 09:12:25
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-06-12 10:24:47 +0200, marek augustynski
<m...@g...com> said:
> Bo robi go Leica? Bo Canon, Nikon, Pentax, Sony i Olimpus robią
> lustrzanki?
> A czy np. Panasonik nie może zrobić dalmierzowej pełnej klatki za
> dwukrotną cenę swoich mniejszych klatek?
To jest nieunikniona droga rozwoju sprzętu. Wcześniej czy później
lustra znikną.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
16. Data: 2011-06-12 09:23:32
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-06-12 10:26:59 +0200, "Paweł W." <p...@p...onet.pl> said:
> Nie miałem w ręku nigdy osławionego Olympusa mju, tym bardziej nie
> miałem do czynienia z odbitkami z tego aparatu. Natomiast miałem do
> czynienia z negatywami z typowych kompaktów. Matryca oczywiście FF, a
> jakość porównywalna, jeśli nawet nie gorsza od dobrych kompaktów. O GO
> nie ma co mówić z obiektywem f/8 i ustawionym na hiperfokalną na
> 2m(ostrość od 1m w nieskończoność).
> Więc po co taki kompakcik z dużą matrycą? Do niego potrzebna by była
> przyzwoita optyka, która dawałaby sens rozdzielczości matrycy 24mpx(bo
> kto teraz kupi FF o mniejszej rozdzielczości?).
> Masz teraz kompakty z matrycą APS-C Sigmy. Co ci w nich nie pasuje? Że
> nie FF??? A co da ci FF w kompakcie? Na pewno nie dużą GO, bo to w
> kompakcie jest wadą (nic nie jest ostre, a w szczególności ciocia Hela
> w drugim rzędzie). Większa dynamika? Zakres tonalny? To zależy od
> technologii matrycy, a nie jej rozmiarów fizycznych (Matryce w Nikonie
> D5000 i Pentaksie K-5).
Mieszasz pojęcia.
Mieszasz typowy kompakt z dalmierzem. Kompakt w czasach filmu to było
howno niemożebne. Dalmierz to majstersztyk mechaniki i optyki. Kompakt
to idea aparatu box. One button i idiota za sterami. Dalmierz to
wszystkie możliwe ustawienia i świadomy fotograf.
Jednak w czasach filmu ograniczenia dalmierza były zbyt duże więc
powstały lustra. I one zawojowały na pół wieku rynek zawodowców i
zaawansowanych amatorów.
Była jeszcze nisza którą zajmowana min przez Oly mju. Ale te aparaty
nie zaliczały się do kompaktów w stylu one button.
W chwili obecnej nie ma już ograniczeń, które wymusiły powstanie
lustra, więc nie ma powodów, by lustro istniało.
I zniknie, w ciągu najbliższych 5-10 lat.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
17. Data: 2011-06-12 09:34:37
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
W dniu 2011-06-12 11:23, JA pisze:
> Mieszasz pojęcia.
> Mieszasz typowy kompakt z dalmierzem. Kompakt w czasach filmu to było
> howno niemożebne.
Chyba nie mieszam. Autor wyraźnie napisał o małpce, a nie o dalmierzu:
"Czy żaden Fuji albo inny sony nie
zrobi zwykłej &#8222;małpy&#8221; z dużą matrycą?"
-
18. Data: 2011-06-12 13:44:54
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: Anna Niedowiarek <a...@p...onet.pl>
W dniu 2011-06-12 10:51, marek augustynski pisze:
> Na co dzień robię analogowym średnim
> formatem nie ze względu na jego wielkość czy dokładność tylko przez
> ogólny charakter zdjęć jakie chcę otrzymywać.
Można gdzieś zobaczyć Twoje zdjęcia? Szukałam, ale nie znalazłam,
natomiast Twoich tekstów jest co niemiara. Jesteś teoretykiem, czy
fotografistą? A może dyskutantem-narcyzem? ;-)
--
Anna N.
-
19. Data: 2011-06-12 14:58:38
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: marek augustynski <m...@g...com>
> > Na co dzie robi analogowym rednim
> > formatem nie ze wzgl du na jego wielko czy dok adno tylko przez
> > og lny charakter zdj jakie chc otrzymywa .
>
> Mo na gdzie zobaczy Twoje zdj cia? Szuka am, ale nie znalaz am,
> natomiast Twoich tekst w jest co niemiara. Jeste teoretykiem, czy
> fotografist ? A mo e dyskutantem-narcyzem? ;-)
Jestem dyskutantem narcyzem;)
Nie odczuwam potrzeby pokazywania swoich zdjęć. Zresztą nie są na tyle
znaczące aby był jakakolwiek powód do oglądania ich przez innych. Może
gdybym miał poczucie ich wartości wiedziałbym również, że ludzie
powinni je oglądać.. bo zmieniałyby patrzenie na świat czy takie tam
teorie. Mam swoje problemy, teoretyczne, praktyczne i psychiczne.
Thats all. Drążę temat dla siebie.
Czy moja wartość wzrosłaby w twoich oczach gdyby moje zdjęcia okazały
się dla ciebie dobre? Czy moja osobowość ci nie wystarcza?
marek
-
20. Data: 2011-06-12 15:05:32
Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
Od: mg <a...@p...onet.pl>
> przesada. Leica nikogo nie uczyni dobrym fotografem a istnieje.
>
Tak, przesada ale dość trafna. Co do lejki to nie spełnia wspomnianego
wymogu "dostępna dla każdego". No i AF nie ma ;)
> A czy np. Panasonik nie może zrobić dalmierzowej pełnej klatki za
> dwukrotną cenę swoich mniejszych klatek?
>
Czyli dalej zostaje moje pytanie czemu robi to tylko Leica :)
PS
Zobacz cenę X100. Nie jest tani pomimo, że nie ma mechaniki
dalmierzowej, która podbija cenę. Jest robiony (przynajmniej
częściowo) przez chińskich niewolników co obniża cenę. Sądzę, że gdyby
X100 był robiony od początku do końca w Japonii przez Japończyków to
cena skoczyłaby przynajmniej do ~6 do 7 tyś. PLN. Do tego dorzuć
mechaniczny dalmierz i wymienne obiektywy i mamy przynajmniej z ~10tyś
PLN.