-
31. Data: 2012-09-04 20:27:43
Temat: Re: DK8 (Mszczonów-Piotrków)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 04 Sep 2012 16:28:19 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-09-04 13:09, J.F pisze:
>> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
>>> A2 nie było to też się korzystało z innych dróg.
>> Sie nie korzystalo, bo nie bylo potrzeby.
> Była potrzeba.
Jaka ? o czasach przed rozkopaniem 8-ki pisze.
>> A jak 8-ke rozkopali, to inne tez sie zakorkowaly.
> To dowód na to, że ruch na DK8 jest potężny i trasa wymagała
> przebudowy - zdaje się, że o to chodzi.
Ruch jest potezny, szczegolnie w piatkowe popoludnie, ale przebudowa ...
tyle czekala, to i dwa lata mogla poczekac.
>> Eee tam - za ktoryms przejazdem to juz sie wiedzialo gdzie noge z gazu
>> zdjac, zeby spokojnie zwolnic. I ciagle nie bylo to tak ze co kawalek
>> przeszkoda i nie oplaca sie rozpedzac.
> Jak jedziesz sam i znasz trasę to być może, ale...
Jak nie znasz to i tak wolniej jedziesz.
>> Bo tu mi sie podniesie srednia ze 110 do 120.
> No to mamy clue tematu - Tobie się niewiele poprawi.
> A ta średnia - 110 (powyżej maks. dopuszczalnej 100km/h)
> to wynik raczej niezbyt chwalebny.
Bardzo sie wstydze :-P
> Po tej drodze w większości
> jeżdżą ludzie, którzy mają ją dużo niższą i pewnie się
> zdrowo podniesie,
A gdzie tam, kapeluszniki jedne :-)
>spadnie liczba wypadków itd.
O widzisz, warto bedzie sprawdzic. Ale ... znow brak danych tylko z tego
odcinka.
>> A na innej drodze moze byc z 60 do 100.
> Znaczy po wykupie terenów, zrobieniu drogi ekspresowej itd.
Wykup juz dawno powinien byc zrobiony. A droga ... tu praktycznie od nowa
zrobiona.
>> Jak podliczysz ile to minut na dystansie 150 km to moze zrozumiesz.
> A licz i teoretyzuj sobie. Gierkówka od dawna powinna być przebudowana,
> a inne drogi? Przebudowuje się wg jakiejś koncepcji, a nie Twojej
> wersji oszczędności Twojego czasu.
Niuestety masz racje - przebuduja je tak "im" sie wydaje. A PO wlasnie
zapowiada z ew budzecie znow pusto.
>>>> A teraz przebudowano by gierkowke na spokojnie.
>>> Byłoby to takie same utrudnienie ja wcześniej.
>> Jest juz alternatywa w postaci A2.
> Nie, A2 nie jest alternatywą przy jeździe np. na Śląsk. Do Wrocławia
> być może.
Wystarczy zeby korki w czasie remontu skrocily sie dwukrotnie :-)
>>> Napisz może też o którym miejscu piszesz.
>> To w paru miejscach bylo, gdzie zap* lewym pasem trafialo sie na kogos
>> kto hamuje ..
>
> No popatrz, a wcześniej pisałeś, że przebudowa niewiele zmienia...
Oj tam, trafialo sie rzadko, a korek byl permanentny :-)
Trafialo sie od 30 lat, to jeszcze 2 mozna bylo poczekac ..
J.
-
32. Data: 2012-09-04 21:05:12
Temat: Re: DK8 (Mszczonów-Piotrków)
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-09-04 20:27, J.F. pisze:
> Dnia Tue, 04 Sep 2012 16:28:19 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
>> W dniu 2012-09-04 13:09, J.F pisze:
>>> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
>>>> A2 nie było to też się korzystało z innych dróg.
>>> Sie nie korzystalo, bo nie bylo potrzeby.
>> Była potrzeba.
>
> Jaka ? o czasach przed rozkopaniem 8-ki pisze.
Ja też. Nie było A2 (czy innej trasy szybkiego ruchu) to się
korzystało z tego co było. Tyczy to każdego miejsca. Korzystałem
np. regularnie z DK1 (DK91). Teraz jest A1 na sporej części to z
niej korzystam, albo i nie.
>>> A jak 8-ke rozkopali, to inne tez sie zakorkowaly.
>> To dowód na to, że ruch na DK8 jest potężny i trasa wymagała
>> przebudowy - zdaje się, że o to chodzi.
>
> Ruch jest potezny, szczegolnie w piatkowe popoludnie,
Tam ruch jest zawsze, a piątkowe popołudnia to wszędzie dają
popalić...
> ale przebudowa ...
> tyle czekala, to i dwa lata mogla poczekac.
Bo, ponieważ? Zdaje się, że przebudowa i tak zbyt długo czekała, a Ty
jeszcze (z racji prywatnych interesów) chciałbyś ją opóźnić.
>>> Eee tam - za ktoryms przejazdem to juz sie wiedzialo gdzie noge z gazu
>>> zdjac, zeby spokojnie zwolnic. I ciagle nie bylo to tak ze co kawalek
>>> przeszkoda i nie oplaca sie rozpedzac.
>> Jak jedziesz sam i znasz trasę to być może, ale...
>
> Jak nie znasz to i tak wolniej jedziesz.
Na ekspresówce/autostradzie zasadniczo nie ma takiego problemu.
> Bardzo sie wstydze :-P
W sumie nieistotne.
>> Po tej drodze w większości
>> jeżdżą ludzie, którzy mają ją dużo niższą i pewnie się
>> zdrowo podniesie,
>
> A gdzie tam, kapeluszniki jedne :-)
Tak, szczególnie w ciężarówkach.
>> spadnie liczba wypadków itd.
>
> O widzisz, warto bedzie sprawdzic. Ale ... znow brak danych tylko z tego
> odcinka.
Policja (i nie tylko) pewnie je ma.
>>> A na innej drodze moze byc z 60 do 100.
>> Znaczy po wykupie terenów, zrobieniu drogi ekspresowej itd.
>
> Wykup juz dawno powinien byc zrobiony. A droga ... tu praktycznie od nowa
> zrobiona.
No popatrz...
> Niuestety masz racje - przebuduja je tak "im" sie wydaje. A PO wlasnie
> zapowiada z ew budzecie znow pusto.
Były plany, sporo zrealizowano. PO i tak sporo zrobiło w stosunku do
poprzedników. Budżet niestety jest jaki jest i lepiej nie będzie.
Oby skończyli to co było planowane po kilku modyfikacjach. Jeden
z takich elementów mam na codziennej trasie, a przydałoby się nie
tylko zakończenia, ale i realizacja ciągu dalszego (S2).
>> Nie, A2 nie jest alternatywą przy jeździe np. na Śląsk. Do Wrocławia
>> być może.
>
> Wystarczy zeby korki w czasie remontu skrocily sie dwukrotnie :-)
Niesamowite - jak byś to chciał rozwiązać?
>> No popatrz, a wcześniej pisałeś, że przebudowa niewiele zmienia...
>
> Oj tam, trafialo sie rzadko, a korek byl permanentny :-)
Rzadko powiadasz - korek też był rzadki. Tylko w pewnych miejscach.
> Trafialo sie od 30 lat, to jeszcze 2 mozna bylo poczekac ..
Kiedyś nie było to specjalnie upierdliwe, ale przy gość gwałtownie
narastającym zagęszczeniu ruchu jednak czekać się nie powinno...
-
33. Data: 2012-09-04 23:18:25
Temat: Re: DK8 (Mszczonów-Piotrków)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 04 Sep 2012 21:05:12 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
> W dniu 2012-09-04 20:27, J.F. pisze:
>>>>> A2 nie było to też się korzystało z innych dróg.
>>>> Sie nie korzystalo, bo nie bylo potrzeby.
>>> Była potrzeba.
>> Jaka ? o czasach przed rozkopaniem 8-ki pisze.
> Ja też. Nie było A2 (czy innej trasy szybkiego ruchu) to się
> korzystało z tego co było. Tyczy to każdego miejsca. Korzystałem
> np. regularnie z DK1 (DK91).
Zaraz zaraz - chcesz powiedziec ze jadac Czestochowy czy Katowic to
jechales sobie Sochaczew, Lowicz, Lodz, a potem 91 przez Piotrkow i
Radomsko ?
A do Wroclawia/Kudowy to jak jezdziles ?
>>>> A jak 8-ke rozkopali, to inne tez sie zakorkowaly.
>>> To dowód na to, że ruch na DK8 jest potężny i trasa wymagała
>>> przebudowy - zdaje się, że o to chodzi.
>> Ruch jest potezny, szczegolnie w piatkowe popoludnie,
> Tam ruch jest zawsze, a piątkowe popołudnia to wszędzie dają
> popalić...
Tym niemniej przed przebudowa dawala rade. Chyba ze byl maly remoncik.
>> ale przebudowa ...
>> tyle czekala, to i dwa lata mogla poczekac.
> Bo, ponieważ? Zdaje się, że przebudowa i tak zbyt długo czekała, a Ty
I tak byla jedna z lepszych drog krajowych
> jeszcze (z racji prywatnych interesów) chciałbyś ją opóźnić.
Moje interesy i sa zbiezne ze wszystkimi, ktorzy ta droga jezdzili i jezdza
:-)
>>>> Eee tam - za ktoryms przejazdem to juz sie wiedzialo gdzie noge z gazu
>>>> zdjac, zeby spokojnie zwolnic. I ciagle nie bylo to tak ze co kawalek
>>>> przeszkoda i nie oplaca sie rozpedzac.
>>> Jak jedziesz sam i znasz trasę to być może, ale...
>> Jak nie znasz to i tak wolniej jedziesz.
> Na ekspresówce/autostradzie zasadniczo nie ma takiego problemu.
Jest, jest, tylko predkosci inne :-)
>>> Po tej drodze w większości
>>> jeżdżą ludzie, którzy mają ją dużo niższą i pewnie się
>>> zdrowo podniesie,
>> A gdzie tam, kapeluszniki jedne :-)
> Tak, szczególnie w ciężarówkach.
i w osobowkach tez. Wyjedz kiedys na autostrade, zrozumiesz.
A moze na A2 jednak szybciej jezdza niz na A4 ?
>>> spadnie liczba wypadków itd.
>> O widzisz, warto bedzie sprawdzic. Ale ... znow brak danych tylko z tego
>> odcinka.
> Policja (i nie tylko) pewnie je ma.
Ale nie publikuje.
>> Niuestety masz racje - przebuduja je tak "im" sie wydaje. A PO wlasnie
>> zapowiada z ew budzecie znow pusto.
> Były plany, sporo zrealizowano. PO i tak sporo zrobiło w stosunku do
> poprzedników.
Nic z tego. Dluzej rzadza, trafili w fundusze unijne, to moze sie tak
wydawac. A tymczasem drogi sie buduje powoli, politycy gardluja, gardluja,
i nic z tego nie wynika, na szczescie GD pracuje systematycznie, i nowe
drogi powstaja.
>>> Nie, A2 nie jest alternatywą przy jeździe np. na Śląsk. Do Wrocławia
>>> być może.
>> Wystarczy zeby korki w czasie remontu skrocily sie dwukrotnie :-)
> Niesamowite - jak byś to chciał rozwiązać?
No przeca pisze - dac korzystajacym alternatywe.
Najpierw otworzyc A2, potem rozkopac gierkowke.
>>> No popatrz, a wcześniej pisałeś, że przebudowa niewiele zmienia...
>> Oj tam, trafialo sie rzadko, a korek byl permanentny :-)
> Rzadko powiadasz - korek też był rzadki. Tylko w pewnych miejscach.
Po rozkopaniu ? 100 km korka :-(
J.
-
34. Data: 2012-09-05 08:58:04
Temat: Re: DK8 (Mszczonów-Piotrków)
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-09-04 23:18, J.F. pisze:
> Dnia Tue, 04 Sep 2012 21:05:12 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
(...)
> Zaraz zaraz - chcesz powiedziec ze jadac Czestochowy czy Katowic to
> jechales sobie Sochaczew, Lowicz, Lodz, a potem 91 przez Piotrkow i
> Radomsko ?
Skąd taki pomysł? Pisałem o używaniu innych dróg, jeżeli nie ma
autostrady. Dowolnej.
> A do Wroclawia/Kudowy to jak jezdziles ?
Do Wrocławia to DK8, ale Kudowa to DK8, DK1, DK46 i DK8. Wrocław nie
jest pępkiem świata.
>> Tam ruch jest zawsze, a piątkowe popołudnia to wszędzie dają
>> popalić...
>
> Tym niemniej przed przebudowa dawala rade.
Średnio, niemniej brak alternatywy.
> Chyba ze byl maly remoncik.
Od razu kilometrowe korki.
>> Bo, ponieważ? Zdaje się, że przebudowa i tak zbyt długo czekała, a Ty
>
> I tak byla jedna z lepszych drog krajowych
Była, tylko co z tego, skoro odstawała od standardu wręcz wymaganego na
takiej trasie?
>> jeszcze (z racji prywatnych interesów) chciałbyś ją opóźnić.
>
> Moje interesy i sa zbiezne ze wszystkimi, ktorzy ta droga jezdzili i jezdza
> :-)
Jakoś tak nie bardzo. Ja ta drogą jeździłem, jeżdżę i przebudowa była
potrzebna od dawna. Doczekałem się w końcu. Nie ja jeden.
>>>> Jak jedziesz sam i znasz trasę to być może, ale...
>>> Jak nie znasz to i tak wolniej jedziesz.
>> Na ekspresówce/autostradzie zasadniczo nie ma takiego problemu.
>
> Jest, jest, tylko predkosci inne :-)
Ja nie mam na myśli Twojego modelu jazdy.
>>>> Po tej drodze w większości
>>>> jeżdżą ludzie, którzy mają ją dużo niższą i pewnie się
>>>> zdrowo podniesie,
>>> A gdzie tam, kapeluszniki jedne :-)
>> Tak, szczególnie w ciężarówkach.
>
> i w osobowkach tez. Wyjedz kiedys na autostrade, zrozumiesz.
Sugerujesz, że średnia się ludziom zdrowo nie podniesie po zmianie
standardu na drogę ekspresową/autostradę?
> A moze na A2 jednak szybciej jezdza niz na A4 ?
Nie bardzo wiem co masz na myśli.
>> Policja (i nie tylko) pewnie je ma.
>
> Ale nie publikuje.
Nic nie stoi na przeszkodzie by się zwrócić z zapytaniem. Inna sprawa,
że takim stawianiem sprawy zaprzeczasz faktom.
>>> Niuestety masz racje - przebuduja je tak "im" sie wydaje. A PO wlasnie
>>> zapowiada z ew budzecie znow pusto.
>> Były plany, sporo zrealizowano. PO i tak sporo zrobiło w stosunku do
>> poprzedników.
>
> Nic z tego.
Co nic z tego? Zaprzeczasz, że zrobiło sporo w stosunku do poprzedników?
> Dluzej rzadza, trafili w fundusze unijne, to moze sie tak
> wydawac.
Tu nic się nie wydaje - są fakty. Skoro Ty argumentujesz, że PO
ogłosiło pusty budżet to właśnie PO zrealizowało sporo z tego co
mamy obecnie.
> A tymczasem drogi sie buduje powoli,
Tak, są politycznie niepoprawne. Szczególnie te prywatne.
> politycy gardluja, gardluja,
> i nic z tego nie wynika, na szczescie GD pracuje systematycznie, i nowe
> drogi powstaja.
Drogi nie powstają z niczego. Ktoś na nie musi wyłożyć pieniądze.
> No przeca pisze - dac korzystajacym alternatywe.
> Najpierw otworzyc A2, potem rozkopac gierkowke.
A ja napisałem, że A2 może być alternatywą tylko dla części
ruchu, a przesuniecie remontu gierkówki mogło być zwyczajnie
szkodliwe.
>> Rzadko powiadasz - korek też był rzadki. Tylko w pewnych miejscach.
>
> Po rozkopaniu ? 100 km korka :-(
100km korka to nigdy nie było.
-
35. Data: 2012-09-05 11:40:19
Temat: Re: DK8 (Mszczonów-Piotrków)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k26t5v$52o$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2012-09-04 23:18, J.F. pisze:
> Dnia Tue, 04 Sep 2012 21:05:12 +0200, Artur Maśląg napisał(a):
(...)
>> Zaraz zaraz - chcesz powiedziec ze jadac Czestochowy czy Katowic to
>> jechales sobie Sochaczew, Lowicz, Lodz, a potem 91 przez Piotrkow i
>> Radomsko ?
>Skąd taki pomysł? Pisałem o używaniu innych dróg, jeżeli nie ma
>autostrady. Dowolnej.
To na drugi raz nie odwracaj kota ogonem.
Ja pisalem ze A2 stanowi alternatywe dla S8, owszem - nie dla
wszystkich. Ale dla wielu dobra lub nawet rownorzedna.
Wiec trzeba bylo poczekac z rozkopaniem gierkowki na skonczenie A2 -
nie byloby tych gigantycznych korkow.
A gierkowka przed rozkopaniem byla jednak drobra droga, skoro z niej
nie uciekales na alternatywne. Znaczy sie lepsza niz alternatywne.
Znaczy sie mozna bylo w pierwszej kolejnosci poprawic te alternatywne
:-P
>>> Tam ruch jest zawsze, a piątkowe popołudnia to wszędzie dają
>>> popalić...
>> Tym niemniej przed przebudowa dawala rade.
>Średnio, niemniej brak alternatywy.
No jak brak - wystarczylo ja rozkopac, i alternatywy sie znalazly :-P
>> Chyba ze byl maly remoncik.
>Od razu kilometrowe korki.
A wiec zafundowano nam duzy remont i korek na 100km :-)
>>> jeszcze (z racji prywatnych interesów) chciałbyś ją opóźnić.
>> Moje interesy i sa zbiezne ze wszystkimi, ktorzy ta droga jezdzili
>> i jezdza
>> :-)
>Jakoś tak nie bardzo. Ja ta drogą jeździłem, jeżdżę i przebudowa była
>potrzebna od dawna. Doczekałem się w końcu. Nie ja jeden.
I jakbys tak mial wymienic drogi na ktorych przebudowy czekasz, to
gierkowka byla na pierwszym miejscu ?
>>>>> Po tej drodze w większości
>>>>> jeżdżą ludzie, którzy mają ją dużo niższą i pewnie się
>>>>> zdrowo podniesie,
>>>> A gdzie tam, kapeluszniki jedne :-)
>>> Tak, szczególnie w ciężarówkach.
>> i w osobowkach tez. Wyjedz kiedys na autostrade, zrozumiesz.
>Sugerujesz, że średnia się ludziom zdrowo nie podniesie po zmianie
>standardu na drogę ekspresową/autostradę?
Sugeruje ze sporo osob jedzie 120 po autostradzie, mimo ze wolno juz
140 a nawet 149.
I mysle ze sie srednia zdrowo nie podniesie - kto chcial jechac szybko
ten jechal, kto chcial jechac przepisowo, ten ten teraz tez sie nie
bedzie spieszyl :-)
>> A moze na A2 jednak szybciej jezdza niz na A4 ?
>Nie bardzo wiem co masz na myśli.
Ze sugestia powyzej jest na podstawie A4.
A tak jak sobie przypomne ... to po gierkowce jezdzilo chyba wiecej
szybkich kierowcow, niz obecnie na A4 ..
>>> Policja (i nie tylko) pewnie je ma.
>> Ale nie publikuje.
>Nic nie stoi na przeszkodzie by się zwrócić z zapytaniem. Inna
>sprawa,
>że takim stawianiem sprawy zaprzeczasz faktom.
Jakim faktom ? Ze wypadkowosc na 8-ce jest publikowana, ale dla calej
drogi, i trudno z tego wyciagac wnioski dla poszczegolnych odcinkow ?
>>>> Niuestety masz racje - przebuduja je tak "im" sie wydaje. A PO
>>>> wlasnie
>>>> zapowiada z ew budzecie znow pusto.
>>> Były plany, sporo zrealizowano. PO i tak sporo zrobiło w stosunku
>>> do
>>> poprzedników.
>> Nic z tego.
>Co nic z tego? Zaprzeczasz, że zrobiło sporo w stosunku do
>poprzedników?
Zaprzeczam. Ci politycy w ogolnosci niewiele robia.
>> Dluzej rzadza, trafili w fundusze unijne, to moze sie tak
>> wydawac.
>Tu nic się nie wydaje - są fakty. Skoro Ty argumentujesz, że PO
>ogłosiło pusty budżet to właśnie PO zrealizowało sporo z tego co
>mamy obecnie.
Nie, to znaczy ze oglosili iz teraz bedzie mniej drog przybywalo niz
wczesniej.
A wczesniejsze to tez nie ich zasluga, tylko systematycznej pracy GD
przez lata, nie zwazajac na to kto tam akurat u wladzy.
>>> A tymczasem drogi sie buduje powoli,
>>Tak, są politycznie niepoprawne. Szczególnie te prywatne.
>> politycy gardluja, gardluja,
>> i nic z tego nie wynika, na szczescie GD pracuje systematycznie, i
>> nowe
>> drogi powstaja.
>Drogi nie powstają z niczego. Ktoś na nie musi wyłożyć pieniądze.
Przeciez wlasnie pisze ze drogi sie buduje powoli. To nie jest tak ze
ktos da pieniadze i droga powstaje.
Musi byc plan, decyzja, przetarg na projekt, projekt, przetarg na
budowe, budowa - i to wszystko trwa ponad jedna kadencje wladz.
Wiec od deklaracji rzadu ile bedzie pieniedzy zalezy co najwyzej
przesuniecia w planie budow i przetargow.
A ze kwoty sie z roku na rok az tak bardzo chyba nie zmieniaja, to
czesc moze zyc wlasnym zyciem niezaleznie od aktualnie panujacych.
Przy czym rozpoczetej budowy nie zatrzymasz, wiec rzad sie moze
zmienic, a budowa leci i placic trzeba.
>>> Rzadko powiadasz - korek też był rzadki. Tylko w pewnych
>>> miejscach.
>> Po rozkopaniu ? 100 km korka :-(
>100km korka to nigdy nie było.
Jak musze jechac 45km/h, to twierdze ze jest korek :-)
J.
-
36. Data: 2012-09-05 13:14:38
Temat: Re: DK8 (Mszczonów-Piotrków)
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-09-05 11:40, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
(...)
>> Skąd taki pomysł? Pisałem o używaniu innych dróg, jeżeli nie ma
>> autostrady. Dowolnej.
>
> To na drugi raz nie odwracaj kota ogonem.
Jakie odwracanie kota ogonem? Trzeba było czytać dokładniej.
Nie było A2 to była DK2.
> Ja pisalem ze A2 stanowi alternatywe dla S8, owszem - nie dla
> wszystkich. Ale dla wielu dobra lub nawet rownorzedna.
Pisałeś, żeby poczekali z przebudową gierkówki na A2, ponieważ
A2 jest alternatywą dla DK8. Ja zaprotestowałem takiemu stawianiu
sprawy, ponieważ jest alternatywą tylko w niewielkim stopniu - owszem,
jak ktoś do Wrocławia jedzie to tak. Trzeba było korzystać ze starej
dwójki (obecnie DK92). Dodatkowo niby z jakiej racji czekać, skoro
takie były plany (przetargi itd.), a budowa A2 się przeciągała?
> Wiec trzeba bylo poczekac z rozkopaniem gierkowki na skonczenie A2 - nie
> byloby tych gigantycznych korkow.
Nie, nie trzeba było czekać - korki i tak by były, ponieważ najgorzej
było pod Piotrkowem, a to nie jest w większości trasa na Wrocław
> A gierkowka przed rozkopaniem byla jednak drobra droga, skoro z niej nie
> uciekales na alternatywne. Znaczy sie lepsza niz alternatywne. Znaczy
> sie mozna bylo w pierwszej kolejnosci poprawic te alternatywne :-P
Niby dlaczego poprawiać alternatywne, skoro potrzebny był
remont/przebudowa już istniejącej?
>> Średnio, niemniej brak alternatywy.
>
> No jak brak - wystarczylo ja rozkopac, i alternatywy sie znalazly :-P
Dla kogo?
> A wiec zafundowano nam duzy remont i korek na 100km :-)
Nigdy nie było korka na 100km. Zresztą skoro był "taki" korek, to
to jednoznacznie potwierdza, ze nie było sensownych alternatyw.
> I jakbys tak mial wymienic drogi na ktorych przebudowy czekasz, to
> gierkowka byla na pierwszym miejscu ?
Nie wiem czy na pierwszym, ale w ścisłej czołówce. Podobnie jak
przebudowa DK79 na odcinku Piaseczno - G. Kalwaria.
>> Sugerujesz, że średnia się ludziom zdrowo nie podniesie po zmianie
>> standardu na drogę ekspresową/autostradę?
>
> Sugeruje ze sporo osob jedzie 120 po autostradzie, mimo ze wolno juz 140
> a nawet 149.
No i co z tego, skoro średnią bardzo ciągnie w dół regularne
zwalnianie itd.? Ludzie będą mieli spokojnie średnią 110km/h,
a nie ledwo 70-80. Pal diabli osobówki - zapytaj kierowców
ciężarówek.
> I mysle ze sie srednia zdrowo nie podniesie - kto chcial jechac szybko
> ten jechal, kto chcial jechac przepisowo, ten ten teraz tez sie nie
> bedzie spieszyl :-)
Nie interesują mnie ci, którym się "chce jechać szybko" - zdecydowanie
bardziej interesuje mnie względne szybka, spokojna i bezpieczna jazda
zgodna z przepisami.
> Ze sugestia powyzej jest na podstawie A4.
> A tak jak sobie przypomne ... to po gierkowce jezdzilo chyba wiecej
> szybkich kierowcow, niz obecnie na A4 ..
To będą mogli spokojniej jeździć.
> Jakim faktom ? Ze wypadkowosc na 8-ce jest publikowana, ale dla calej
> drogi, i trudno z tego wyciagac wnioski dla poszczegolnych odcinkow ?
Fakty są takie, że drogi ekspresowe/autostrady są bezpieczniejsze od
dróg kolizyjnych, z pieszymi itd.
>> Co nic z tego? Zaprzeczasz, że zrobiło sporo w stosunku do poprzedników?
>
> Zaprzeczam. Ci politycy w ogolnosci niewiele robia.
Zastanawia mnie Twój dryf polityczny.
>> Tu nic się nie wydaje - są fakty. Skoro Ty argumentujesz, że PO
>> ogłosiło pusty budżet to właśnie PO zrealizowało sporo z tego co
>> mamy obecnie.
>
> Nie, to znaczy ze oglosili iz teraz bedzie mniej drog przybywalo niz
> wczesniej.
Hłe, hłe - przecież plany były już wcześniej mniej więcej określone
i wiadomo było, że najwięcej będzie realizowane przed Euro, później
wszystko będzie wolniej. Zerknij na harmonogram. Dołóż do tego kryzys
w EU itd.
> A wczesniejsze to tez nie ich zasluga,
Oj biedaku - a gdzie ja napisałem, że to wprost ich zasługa?
Pisałeś, że PO ogłosiło pustki w budzecie, to napisałem:
<cite>
Były plany, sporo zrealizowano. PO i tak sporo zrobiło w stosunku do
poprzedników.
</cite>
> tylko systematycznej pracy GD
> przez lata, nie zwazajac na to kto tam akurat u wladzy.
No tak, oni tacy niezależni, PO winna, bo budżet pusty.
>> Drogi nie powstają z niczego. Ktoś na nie musi wyłożyć pieniądze.
>
> Przeciez wlasnie pisze ze drogi sie buduje powoli. To nie jest tak ze
> ktos da pieniadze i droga powstaje.
No popatrz, a jak wcześniej pisałem, że do budowy innej drogi o
standardzie gierkówki to trzeba terenu itd. to jakoś było cicho.
> Musi byc plan, decyzja, przetarg na projekt, projekt, przetarg na
> budowe, budowa - i to wszystko trwa ponad jedna kadencje wladz.
A gdzie ja niby pisałem, że to wszystko nie jest potrzebne? To
Ty chciałeś blokować przebudowę DK8. Nie wspominając o tym, że
mamy kolejną kadencję z tą samą rządzącą władzą :) Zapomniałeś
przy okazji o protestach, ekologach itd.
> Wiec od deklaracji rzadu ile bedzie pieniedzy zalezy co najwyzej
> przesuniecia w planie budow i przetargow.
A, więc już rządu a nie PO? Gdybyś użył tego określenie to pewnie
byś tak nie oponował, jak pisałem, że były plany, sporo zrealizowano
i to sporo w stosunku do poprzedników. Co do przesuwania w czasie
i nieogłaszania przetargów to zdaje się mamy praktykę liczoną
w dziesiątkach lat.
> A ze kwoty sie z roku na rok az tak bardzo chyba nie zmieniaja, to czesc
> moze zyc wlasnym zyciem niezaleznie od aktualnie panujacych.
Obawiam się, że kwoty się zmieniają, podobnie jak przepisy.
> Przy czym rozpoczetej budowy nie zatrzymasz, wiec rzad sie moze zmienic,
> a budowa leci i placic trzeba.
ROTFL - piękny przykład na A2.
> Jak musze jechac 45km/h, to twierdze ze jest korek :-)
Zerknij na traffic (może być targeo).
-
37. Data: 2012-09-05 14:19:10
Temat: Re: DK8 (Mszczonów-Piotrków)
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2012-09-05 11:40, J.F pisze:
>> Wiec trzeba bylo poczekac z rozkopaniem gierkowki na skonczenie
>> A2 - nie
>> byloby tych gigantycznych korkow.
>Nie, nie trzeba było czekać - korki i tak by były, ponieważ najgorzej
>było pod Piotrkowem, a to nie jest w większości trasa na Wrocław
Ale co zlego dzialo sie pod Piotrkowem ?
>> A gierkowka przed rozkopaniem byla jednak drobra droga, skoro z
>> niej nie
>> uciekales na alternatywne. Znaczy sie lepsza niz alternatywne.
>> Znaczy
>> sie mozna bylo w pierwszej kolejnosci poprawic te alternatywne :-P
>Niby dlaczego poprawiać alternatywne, skoro potrzebny był
>remont/przebudowa już istniejącej?
Alternatywne i tak trzeba bedzie w najblizszej przyszlosci poprawic,
bo jak znam zycie - stan jest kiepski.
To mozna odwrocic kolejnosc.
>>> Średnio, niemniej brak alternatywy.
>> No jak brak - wystarczylo ja rozkopac, i alternatywy sie znalazly
>> :-P
>Dla kogo?
Dla wszystkich !
Bo niezaleznie od kierunku docelowego, korek na 8-ce byl taki, ze
wszyscy ktorzy o nim wiedzieli starali sie go ominac.
>> A wiec zafundowano nam duzy remont i korek na 100km :-)
>Nigdy nie było korka na 100km. Zresztą skoro był "taki" korek, to
>to jednoznacznie potwierdza, ze nie było sensownych alternatyw.
A co ja tlumacze od dziesiatkow postow ?
Ze trzeba bylo poczekac az sie alternatywa wybuduje.
>> I jakbys tak mial wymienic drogi na ktorych przebudowy czekasz, to
>> gierkowka byla na pierwszym miejscu ?
>Nie wiem czy na pierwszym, ale w ścisłej czołówce. Podobnie jak
>przebudowa DK79 na odcinku Piaseczno - G. Kalwaria.
I co - przebudowuja ? To mozna bylo przebudowac tam, a pozniej zrobic
S8, a nie odwrotnie.
>> I mysle ze sie srednia zdrowo nie podniesie - kto chcial jechac
>> szybko
>> ten jechal, kto chcial jechac przepisowo, ten ten teraz tez sie nie
>> bedzie spieszyl :-)
>Nie interesują mnie ci, którym się "chce jechać szybko" -
>zdecydowanie
>bardziej interesuje mnie względne szybka, spokojna i bezpieczna jazda
>zgodna z przepisami.
I ile sie jechalo od granic Warszawy do Piotrkowa zgodnie z przepisami
i spokojnie przed rozkopaniem ?
Zanotujemy, przy najblizszej okazji napiszesz ile to zajmuje nowa
ekspresowa droga :-)
Ciekawym czy bedzie 10 minut krocej ..
>> A tak jak sobie przypomne ... to po gierkowce jezdzilo chyba wiecej
>> szybkich kierowcow, niz obecnie na A4 ..
>To będą mogli spokojniej jeździć.
Mysle ze im sie dobrze jezdzilo, wszak zawsze mogli zwolnic :-)
Tylko po prostu wiecej bylo takich co jednak chcieli szybko.
>> Jakim faktom ? Ze wypadkowosc na 8-ce jest publikowana, ale dla
>> calej
>> drogi, i trudno z tego wyciagac wnioski dla poszczegolnych odcinkow
>> ?
>Fakty są takie, że drogi ekspresowe/autostrady są bezpieczniejsze od
>dróg kolizyjnych, z pieszymi itd.
Teoretycznie tak, ale jak to w zyciu - interesujace jest jeszcze jak
teoria zgadza sie z praktyka.
Takie swiatla obowiazkowe w dzien, jak one bardzo poprawiaja
bezpieczenstwo :-P
>>> Co nic z tego? Zaprzeczasz, że zrobiło sporo w stosunku do
>>> poprzedników?
>> Zaprzeczam. Ci politycy w ogolnosci niewiele robia.
>Zastanawia mnie Twój dryf polityczny.
A kto zdryfowal - ja czy ty ?
>>> Tu nic się nie wydaje - są fakty. Skoro Ty argumentujesz, że PO
>>> ogłosiło pusty budżet to właśnie PO zrealizowało sporo z tego co
>>> mamy obecnie.
>> Nie, to znaczy ze oglosili iz teraz bedzie mniej drog przybywalo
>> niz
>> wczesniej.
>Hłe, hłe - przecież plany były już wcześniej mniej więcej określone
>i wiadomo było, że najwięcej będzie realizowane przed Euro, później
>wszystko będzie wolniej. Zerknij na harmonogram. Dołóż do tego kryzys
>w EU itd.
z pierwotnych harmonogramow sporo odpadlo, to teraz moglyby byc
robione.
Ale jak juz mowimy o Euro - to masz przyklad, jedna z glownych drog na
te impreze zostala na jej czas dokumentnie rozkopana. To po ch* bylo
zaczynac, jak nie mozna bylo skonczyc?
>> tylko systematycznej pracy GD
>> przez lata, nie zwazajac na to kto tam akurat u wladzy.
>No tak, oni tacy niezależni, PO winna, bo budżet pusty.
No przeciez pisze wyraznie - rzady sie zmieniaja, a GD na szczescie
pracuje, planuje, przetargi robi. I to ze jakies drogi mamy, to nie
dlatego ze rzad obiecal, albo wyznaczyl nowe, tylko ze ktos tam jednak
systematycznie pracuje ... a rzad tylko placi :-)
No dobra, jego zasluga ze placi, w koncu moglby nie placic wcale :-)
>>> Drogi nie powstają z niczego. Ktoś na nie musi wyłożyć pieniądze.
>> Przeciez wlasnie pisze ze drogi sie buduje powoli. To nie jest tak
>> ze
>> ktos da pieniadze i droga powstaje.
>No popatrz, a jak wcześniej pisałem, że do budowy innej drogi o
>standardzie gierkówki to trzeba terenu itd. to jakoś było cicho.
A ten teren nie jest juz wykupiony ? Bo jesli droga byla w dalekich
planach, to realizacja powinna juz biec, zeby ja mozna bylo za 5-10
lat skonczyc.
>A gdzie ja niby pisałem, że to wszystko nie jest potrzebne? To
>Ty chciałeś blokować przebudowę DK8. Nie wspominając o tym, że
>mamy kolejną kadencję z tą samą rządzącą władzą :)
Inne rzady oddaly do uzytku drogi zaplanowane przez poprzednikow, a za
ich kadencji rozpoczeto nastepne.
Jak pisales ze za PO oddali najwiecej - to mowie - dlugo juz rzadza,
to i "wyniki" maja lepsze, bo co roku cos tam sie oddaje, no i w
dofinansowania unijne trafili, wiec jest tego wiecej niz przed 2004.
>> Wiec od deklaracji rzadu ile bedzie pieniedzy zalezy co najwyzej
>> przesuniecia w planie budow i przetargow.
>A, więc już rządu a nie PO?
Pod tym wzgledem wszystkie takie same.
>> A ze kwoty sie z roku na rok az tak bardzo chyba nie zmieniaja, to
>> czesc
>> moze zyc wlasnym zyciem niezaleznie od aktualnie panujacych.
>Obawiam się, że kwoty się zmieniają, podobnie jak przepisy.
GD skrupulatnie ukrywa finanse, tym niemniej podejrzewam ze kazdy nowy
minister finansow zaczyna od budzetu z roku poprzedniego.
>> Jak musze jechac 45km/h, to twierdze ze jest korek :-)
>Zerknij na traffic (może być targeo).
Byc moze jest juz lepiej, ale wiem ile jechalem rok temu.
No i masz ten niedawny test - Wroclaw-Warszawa zgodnie z przepisami.
3h z Piotrkowa do stolicy. 120km ..
J.
-
38. Data: 2012-09-05 15:03:51
Temat: Re: DK8 (Mszczonów-Piotrków)
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-09-05 14:19, J.F pisze:
> Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
(...)
> Ale co zlego dzialo sie pod Piotrkowem ?
Wielki korek póki wiaduktu nie oddali.
>> Niby dlaczego poprawiać alternatywne, skoro potrzebny był
>> remont/przebudowa już istniejącej?
>
> Alternatywne i tak trzeba bedzie w najblizszej przyszlosci poprawic, bo
> jak znam zycie - stan jest kiepski.
No to się poprawi, ale będzie już S8.
> To mozna odwrocic kolejnosc.
Ot tak po prostu?
> Dla wszystkich !
> Bo niezaleznie od kierunku docelowego, korek na 8-ce byl taki, ze
> wszyscy ktorzy o nim wiedzieli starali sie go ominac.
Gdyby alternatywy były dla wszystkich to by tam korka nie było, a
skoro był permanentny to sensownej alternatywy dla większości
ruchu nie było.
>> Nigdy nie było korka na 100km. Zresztą skoro był "taki" korek, to
>> to jednoznacznie potwierdza, ze nie było sensownych alternatyw.
>
> A co ja tlumacze od dziesiatkow postow ?
> Ze trzeba bylo poczekac az sie alternatywa wybuduje.
Jaką alternatywę? Jak miałeś na myśli A2 to trzeba było się na
DK92 przerzucić - Ty miałeś alternatywę.
>> Nie wiem czy na pierwszym, ale w ścisłej czołówce. Podobnie jak
>> przebudowa DK79 na odcinku Piaseczno - G. Kalwaria.
>
> I co - przebudowuja ?
W końcu tak.
> To mozna bylo przebudowac tam, a pozniej zrobic
> S8, a nie odwrotnie.
Gdybanie. DK79 nie jest alternatywą dla DK8.
> Mysle ze im sie dobrze jezdzilo, wszak zawsze mogli zwolnic :-)
>
> Tylko po prostu wiecej bylo takich co jednak chcieli szybko.
Teraz będą to mogli robić bezpieczniej.
>> Fakty są takie, że drogi ekspresowe/autostrady są bezpieczniejsze od
>> dróg kolizyjnych, z pieszymi itd.
>
> Teoretycznie tak, ale jak to w zyciu - interesujace jest jeszcze jak
> teoria zgadza sie z praktyka.
Sugerujesz, że w Polsce będzie odwrotnie?
> Takie swiatla obowiazkowe w dzien, jak one bardzo poprawiaja
> bezpieczenstwo :-P
Aaaa, chcesz flejma...
> A kto zdryfowal - ja czy ty ?
No, nie ja zacząłem pisać o tym, że PO coś tam.
> z pierwotnych harmonogramow sporo odpadlo, to teraz moglyby byc robione.
A za co?
> Ale jak juz mowimy o Euro - to masz przyklad, jedna z glownych drog na
> te impreze zostala na jej czas dokumentnie rozkopana. To po ch* bylo
> zaczynac, jak nie mozna bylo skonczyc?
Taki lajf. Gotowa miała być np. A2 i co?
> No dobra, jego zasluga ze placi, w koncu moglby nie placic wcale :-)
Masz rację, zmiany w ustawach przyśpieszające np. wykup terenów to
też sobie GD zrealizowało.
> A ten teren nie jest juz wykupiony ? Bo jesli droga byla w dalekich
> planach, to realizacja powinna juz biec, zeby ja mozna bylo za 5-10 lat
> skonczyc.
Ba, realizacja procesu ma miejsce, ale w praktyce to bywa różnie.
> Inne rzady oddaly do uzytku drogi zaplanowane przez poprzednikow, a za
> ich kadencji rozpoczeto nastepne.
Planowanie to nie wszystko.
> Jak pisales ze za PO oddali najwiecej - to mowie - dlugo juz rzadza, to
> i "wyniki" maja lepsze, bo co roku cos tam sie oddaje, no i w
> dofinansowania unijne trafili, wiec jest tego wiecej niz przed 2004.
Nowelizacje np. specustawy drogowej to im wyszły przypadkiem?
>> Obawiam się, że kwoty się zmieniają, podobnie jak przepisy.
>
> GD skrupulatnie ukrywa finanse, tym niemniej podejrzewam ze kazdy nowy
> minister finansow zaczyna od budzetu z roku poprzedniego.
Skoro minister to jednak rząd, a nie GD.
> Byc moze jest juz lepiej, ale wiem ile jechalem rok temu.
To było rok temu.