eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2024-09-15 23:52:10
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 15.09.2024 o 18:01, Shrek pisze:

    >> Perpetuum mobile nie, bo wiadomo że nie wyprodukują tyle
    >> co zużywają samochody które tamtędy przejeżdżają. Ale
    >> jakąś cząstkę z pewnością pokryją. Oczywiście tylko
    >> elektrycznych,
    >
    > Tak - wiatrak będzie sprawdzał czy elektryczny i jak nie to nie będzie
    > się kręcił.
    >
    >
    >> bo spaliniaki będą mieć jak zwykle
    >> bilans ujemny.
    >
    > Wszystkie będą miały ujemny bo to nie perpetum mobile
    >
    >
    >
    Jprdl. CZY WY MACIE MÓZG? Nie widzicie, że to jakieś startDUPY? Kto
    będzie konserwował te wiatraczki w ilości tysięcy i za jaką kasę przez
    lata? To jednak mechanika, która się pierdoli po krótkim czasie. U mnie
    wiatrak w lapku siada po 2 latach i jeden kosztue 50zł. Kurwa. Wychodzę
    z wątku, niedojeby :)
    JPRDL jaka siła drzemie w nierozumieniu problemu vs ściemnianiu żeby
    kasę wydoić na poronionym pomyśle :)


    --
    Pixel(R)??


  • 12. Data: 2024-09-16 08:09:45
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: _Master_ <...@...pl>

    W dniu 15.09.2024 o 23:52, Pixel(R)?? pisze:
    > Kto będzie konserwował te wiatraczki w ilości tysięcy i za jaką kasę
    > przez lata?

    Ty się doszukujesz logiki czy ekonomiki w DZIELE WALKI Z PŁONĄCA
    PLANETĄ? ;-)

    Masz przepłacać za europejskie elektryki aby niemieckie fabryki nie
    ucierpiały.

    Jak ministrzyca podpisze papier to takie turbiny będą stawiane i co jej
    zrobisz? ;-)


  • 13. Data: 2024-09-16 13:25:15
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 15 Sep 2024 23:52:10 +0200, Pixel®🇵🇱 wrote:
    > W dniu 15.09.2024 o 18:01, Shrek pisze:
    >>> Perpetuum mobile nie, bo wiadomo że nie wyprodukują tyle
    >>> co zużywają samochody które tamtędy przejeżdżają. Ale
    >>> jakąś cząstkę z pewnością pokryją. Oczywiście tylko
    >>> elektrycznych,
    >>
    >> Tak - wiatrak będzie sprawdzał czy elektryczny i jak nie to nie będzie
    >> się kręcił.
    >>
    >>> bo spaliniaki będą mieć jak zwykle
    >>> bilans ujemny.
    >>
    >> Wszystkie będą miały ujemny bo to nie perpetum mobile
    >>
    > Jprdl. CZY WY MACIE MÓZG? Nie widzicie, że to jakieś startDUPY? Kto
    > będzie konserwował te wiatraczki w ilości tysięcy i za jaką kasę przez
    > lata?

    Dzieci tych, co dziś w kopalniach zap*, i na potrzeby kopalni?
    Ewentualnie tych, co dzis towary na eksport produkują, żeby za ropę
    zapłacić.

    > To jednak mechanika, która się pierdoli po krótkim czasie. U mnie
    > wiatrak w lapku siada po 2 latach i jeden kosztue 50zł. Kurwa. Wychodzę
    > z wątku, niedojeby :)

    Nie porównuj zabawki z przemysłowym urządzeniem.
    Lepiej tirmana spytaj, jak często coś mu się psuje.

    Za to niektórzy wieszczą kolejny kataklizm - łopaty wiatraków
    starczają na 20-30 lat, a potem czeka wredny recykling.

    Hm, pociąć na mniejsze kawałki i upchać w kopalniach ? :-)

    > JPRDL jaka siła drzemie w nierozumieniu problemu vs ściemnianiu żeby
    > kasę wydoić na poronionym pomyśle :)

    Ropa, węgiel i uran się kiedyś skończą, i to relatywnie szybko.
    Średniowiecze, albo wiatraki.
    Albo średniowiecze i wiatraki - do mielenia ziarna.

    J.


  • 14. Data: 2024-09-16 13:49:33
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 13 Sep 2024 19:32:14 +0200, Myjk wrote:
    > Fri, 13 Sep 2024 18:27:12 +0200, J.F
    >> On Fri, 13 Sep 2024 17:27:57 +0200, Myjk wrote:
    >>> Fri, 13 Sep 2024 12:23:17 +0200, J.F
    >>>
    >>>> Wiatrem generowanym przez ruch tych elektryków?
    >>>> Na pewno nie :-)
    >>>
    >>> Gdyż ponieważ dlaczego nie?
    >> Bo perpetum mobile by z tego wyszło.
    >
    > Perpetuum mobile nie, bo wiadomo że nie wyprodukują tyle
    > co zużywają samochody które tamtędy przejeżdżają. Ale
    > jakąś cząstkę z pewnością pokryją. Oczywiście tylko

    Czyli to nie jest świetlany pomysł na przyszłość, tylko drobny odzysk
    co najwyzej.

    > elektrycznych, bo spaliniaki będą mieć jak zwykle
    > bilans ujemny.

    >>>>>> Ciekawe o ile podnoszą opory powietrza samochodów.
    >>>>> ROTFL
    >>>> A co tym smiesznego?
    >>>
    >>> Kupa śmiesznego.
    >>> O ile podnoszą opory powietrza ekrany dźwiękochłonne?
    >> Ekrany energii nie produkują.
    >
    > ROTFL

    Tu się chłopie nie ma co śmiać.
    Weź prądnicę elektryczna - produkuje jakąś moc elektryczną, trzeba
    dostarczyc jakąś moc mechaniczną.
    Zewrzyj wyjscie ... prąd płynie duzy, ale napięcie na zwierającym
    drucie malutkie. Mocy na wyjsciu mało.
    Więc co się z mocą/energią dzieje? Moze nie pobiera?

    Podobnie np pompa - pompuje, ciecz/gaz zyskuje energię.
    Zakręcasz zawór ... płyn już nie zyskuje energii.

    Ostatnio testowałem na takiej dmuchawce do grilla na korbkę - wyraźnie
    lżej się kręci, jak zatkasz wylot lub wlot.

    >> Ale to trywialnej teorii, bo w lepszej ... działanie
    >> podobne, a nawet większe, więc może i podnoszą straty.
    >
    > Ewidentnie pozajączkowało ci się z turbiną
    > zamontowaną NA samochodzie.

    Wcale nie.

    >> Jest też jednak wersja, ze wiaterek od samochodów powstaje, wymaga
    >> dostarczenia energii ... a co się z nim dalej dzieje, to już
    >> nieistotne.
    >>
    >> IMO - samochód musi "rozepchnąć" powietrze, więc utrudnienie tego
    >> rozepchnięcia, np przez turbinki w poblizu drogi,
    >
    > Skoro turbiny cokolwiek utrudniają, to ekrany też,
    > i barierki, i drzewa.

    Owszem, ale drzewa można wyciąć, barierki - mowi sie trudno - dla
    bezpieczenstwa, ekrany ... hm ... patrz wyżej :-)

    >> powinno zwiększyć opory. Ale czy o istotną wartość, to sie już nie wiem.
    >> Raczej niedużą. Ekrany jakby bardziej utrudniają, chyba, ze dalej od
    >> drogi.
    >
    > Za dużo szreka czytujesz.
    >
    >>>> wyciągasz energię z ruchu samochodów, to samochody
    >>>> przekazują część energii z paliwa lub baterii.
    >>>
    >>> No właśnie, czyli można zasilić samochody elektryczne.
    >>
    >> O ile będą spalinowe na drodze. A jak marzenia się spełnią, i ich już
    >> nie będzie? Albo powiedzmy 90% to będą elektryki ?
    >
    > Borze (szreku) zielony. To co wtedy, elektryk
    > "inny wiatr" generuje niż spaliniak?

    A myslałem, że juz zrozumiałeś.
    Nie ma perpetum mobile. Elektryki same siebie nie zasilą.
    co najwyzej będzie można odzyskać drobną część, która dzisiaj się
    marnuje.

    J.


  • 15. Data: 2024-09-16 21:13:07
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 16 Sep 2024 13:49:33 +0200, J.F

    > On Fri, 13 Sep 2024 19:32:14 +0200, Myjk wrote:
    >> Fri, 13 Sep 2024 18:27:12 +0200, J.F
    >>> On Fri, 13 Sep 2024 17:27:57 +0200, Myjk wrote:
    >>>> Fri, 13 Sep 2024 12:23:17 +0200, J.F
    >>>>
    >>>>> Wiatrem generowanym przez ruch tych elektryków?
    >>>>> Na pewno nie :-)
    >>>>
    >>>> Gdyż ponieważ dlaczego nie?
    >>> Bo perpetum mobile by z tego wyszło.
    >>
    >> Perpetuum mobile nie, bo wiadomo że nie wyprodukują tyle
    >> co zużywają samochody które tamtędy przejeżdżają. Ale
    >> jakąś cząstkę z pewnością pokryją. Oczywiście tylko
    >
    > Czyli to nie jest świetlany pomysł na przyszłość,
    > tylko drobny odzysk co najwyzej.

    Dla ciebie, jak dla szreka, 0 jest lepsze niż jakakolwiek
    dodatnia wartość? Uwzględniłeś w tych swoich "obliczeniach"
    że te turbiny będą korzystać także ze "zwykłego" wiatru
    a nie tylko z tego generowanego przez samochody jak
    "zwykłego" wiatru akurat nie ma?

    >> elektrycznych, bo spaliniaki będą mieć jak zwykle
    >> bilans ujemny.
    >
    >>>>>>> Ciekawe o ile podnoszą opory powietrza samochodów.
    >>>>>> ROTFL
    >>>>> A co tym smiesznego?
    >>>>
    >>>> Kupa śmiesznego.
    >>>> O ile podnoszą opory powietrza ekrany dźwiękochłonne?
    >>> Ekrany energii nie produkują.
    >>
    >> ROTFL
    >
    > Tu się chłopie nie ma co śmiać.
    > Weź prądnicę elektryczna - produkuje jakąś moc elektryczną, trzeba
    > dostarczyc jakąś moc mechaniczną.
    > Zewrzyj wyjscie ... prąd płynie duzy, ale napięcie na zwierającym
    > drucie malutkie. Mocy na wyjsciu mało.
    > Więc co się z mocą/energią dzieje? Moze nie pobiera?
    >
    > Podobnie np pompa - pompuje, ciecz/gaz zyskuje energię.
    > Zakręcasz zawór ... płyn już nie zyskuje energii.

    > Ostatnio testowałem na takiej dmuchawce do grilla na korbkę - wyraźnie
    > lżej się kręci, jak zatkasz wylot lub wlot.

    Tak, tak, napisz że wiatraki produkujące prąd
    też są bezsensu i lepiej palić wungiel.

    >>> Ale to trywialnej teorii, bo w lepszej ... działanie
    >>> podobne, a nawet większe, więc może i podnoszą straty.
    >>
    >> Ewidentnie pozajączkowało ci się z turbiną
    >> zamontowaną NA samochodzie.
    >
    > Wcale nie.

    Wcale tak.

    >>> Jest też jednak wersja, ze wiaterek od samochodów powstaje, wymaga
    >>> dostarczenia energii ... a co się z nim dalej dzieje, to już
    >>> nieistotne.
    >>>
    >>> IMO - samochód musi "rozepchnąć" powietrze, więc utrudnienie tego
    >>> rozepchnięcia, np przez turbinki w poblizu drogi,
    >>
    >> Skoro turbiny cokolwiek utrudniają, to ekrany też,
    >> i barierki, i drzewa.
    >
    > Owszem, ale drzewa można wyciąć, barierki - mowi sie trudno - dla
    > bezpieczenstwa, ekrany ... hm ... patrz wyżej :-)

    I co, ktoś wycina/usuwa? Jak zwykle brniesz w opary absurdu.

    >>> powinno zwiększyć opory. Ale czy o istotną wartość, to sie już nie wiem.
    >>> Raczej niedużą. Ekrany jakby bardziej utrudniają, chyba, ze dalej od
    >>> drogi.
    >>
    >> Za dużo szreka czytujesz.
    >>
    >>>>> wyciągasz energię z ruchu samochodów, to samochody
    >>>>> przekazują część energii z paliwa lub baterii.
    >>>>
    >>>> No właśnie, czyli można zasilić samochody elektryczne.
    >>>
    >>> O ile będą spalinowe na drodze. A jak marzenia się spełnią, i ich już
    >>> nie będzie? Albo powiedzmy 90% to będą elektryki ?
    >>
    >> Borze (szreku) zielony. To co wtedy, elektryk
    >> "inny wiatr" generuje niż spaliniak?
    >
    > A myslałem, że juz zrozumiałeś.

    Od poczatku wszystko rozumiem, w przeciwieństwie
    do ciebie, bo jak zwykle wymyślasz jakieś bzdury.

    > Nie ma perpetum mobile.

    Perpetuum!

    > Elektryki same siebie nie zasilą.
    > co najwyzej będzie można odzyskać drobną część, która
    > dzisiaj się marnuje.

    Dokładnie tak, i nikt, poza tobą, nie twierdził inaczej.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 16. Data: 2024-09-16 21:31:51
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 16 Sep 2024 21:13:07 +0200, Myjk wrote:
    > Mon, 16 Sep 2024 13:49:33 +0200, J.F
    >> On Fri, 13 Sep 2024 19:32:14 +0200, Myjk wrote:
    >>> Fri, 13 Sep 2024 18:27:12 +0200, J.F
    >>>> On Fri, 13 Sep 2024 17:27:57 +0200, Myjk wrote:
    >>>>> Fri, 13 Sep 2024 12:23:17 +0200, J.F
    >>>>>
    >>>>>> Wiatrem generowanym przez ruch tych elektryków?
    >>>>>> Na pewno nie :-)
    >>>>>
    >>>>> Gdyż ponieważ dlaczego nie?
    >>>> Bo perpetum mobile by z tego wyszło.
    >>>
    >>> Perpetuum mobile nie, bo wiadomo że nie wyprodukują tyle
    >>> co zużywają samochody które tamtędy przejeżdżają. Ale
    >>> jakąś cząstkę z pewnością pokryją. Oczywiście tylko
    >>
    >> Czyli to nie jest świetlany pomysł na przyszłość,
    >> tylko drobny odzysk co najwyzej.
    >
    > Dla ciebie, jak dla szreka, 0 jest lepsze niż jakakolwiek
    > dodatnia wartość? Uwzględniłeś w tych swoich "obliczeniach"
    > że te turbiny będą korzystać także ze "zwykłego" wiatru
    > a nie tylko z tego generowanego przez samochody jak
    > "zwykłego" wiatru akurat nie ma?

    Turbina na zwykły wiatr musi byc wysoka.

    tu na dole, to prawie nie wieje.

    >>>>>>>> Ciekawe o ile podnoszą opory powietrza samochodów.
    >>>>>>> ROTFL
    >>>>>> A co tym smiesznego?
    >>>>>
    >>>>> Kupa śmiesznego.
    >>>>> O ile podnoszą opory powietrza ekrany dźwiękochłonne?
    >>>> Ekrany energii nie produkują.
    >>>
    >>> ROTFL
    >>
    >> Tu się chłopie nie ma co śmiać.
    >> Weź prądnicę elektryczna - produkuje jakąś moc elektryczną, trzeba
    >> dostarczyc jakąś moc mechaniczną.
    >> Zewrzyj wyjscie ... prąd płynie duzy, ale napięcie na zwierającym
    >> drucie malutkie. Mocy na wyjsciu mało.
    >> Więc co się z mocą/energią dzieje? Moze nie pobiera?
    >>
    >> Podobnie np pompa - pompuje, ciecz/gaz zyskuje energię.
    >> Zakręcasz zawór ... płyn już nie zyskuje energii.
    >
    >> Ostatnio testowałem na takiej dmuchawce do grilla na korbkę - wyraźnie
    >> lżej się kręci, jak zatkasz wylot lub wlot.
    >
    > Tak, tak, napisz że wiatraki produkujące prąd
    > też są bezsensu i lepiej palić wungiel.

    A nie mówię, że bez sensu, tylko pytam się, o ile takie przydrożne
    turbinki zwiększą opory ruchu samochodów.

    Nawiasem mówiąc skutki klimatyczne duzych wiatraków, też są do
    rozważenia, jak już będzie ich duża ilość.
    Powinny spowolnić wiatry przyziemne ... i jakie będą tego skutki?

    >>>> Ale to trywialnej teorii, bo w lepszej ... działanie
    >>>> podobne, a nawet większe, więc może i podnoszą straty.
    >>> Ewidentnie pozajączkowało ci się z turbiną
    >>> zamontowaną NA samochodzie.
    >> Wcale nie.
    > Wcale tak.

    Wcale nie.

    >>>> Jest też jednak wersja, ze wiaterek od samochodów powstaje, wymaga
    >>>> dostarczenia energii ... a co się z nim dalej dzieje, to już
    >>>> nieistotne.
    >>>>
    >>>> IMO - samochód musi "rozepchnąć" powietrze, więc utrudnienie tego
    >>>> rozepchnięcia, np przez turbinki w poblizu drogi,
    >>>
    >>> Skoro turbiny cokolwiek utrudniają, to ekrany też,
    >>> i barierki, i drzewa.
    >>
    >> Owszem, ale drzewa można wyciąć, barierki - mowi sie trudno - dla
    >> bezpieczenstwa, ekrany ... hm ... patrz wyżej :-)
    >
    > I co, ktoś wycina/usuwa? Jak zwykle brniesz w opary absurdu.

    Drzewa wycinają, acz z innych przyczyn :-)

    Barierki stosunkowo małe i pożyteczne.

    Ale ekrany ... te blisko jezdni, może warto przebadac.

    W końcu te elektryki przecież takie ciche, to po co jakies ekrany :-P

    >>>>>> wyciągasz energię z ruchu samochodów, to samochody
    >>>>>> przekazują część energii z paliwa lub baterii.
    >>>>>
    >>>>> No właśnie, czyli można zasilić samochody elektryczne.
    >>>>
    >>>> O ile będą spalinowe na drodze. A jak marzenia się spełnią, i ich już
    >>>> nie będzie? Albo powiedzmy 90% to będą elektryki ?
    >>>
    >>> Borze (szreku) zielony. To co wtedy, elektryk
    >>> "inny wiatr" generuje niż spaliniak?
    >>
    >> A myslałem, że juz zrozumiałeś.
    >
    > Od poczatku wszystko rozumiem, w przeciwieństwie
    > do ciebie, bo jak zwykle wymyślasz jakieś bzdury.

    Ja?
    A kto tu pomyslał, ze elektryki zasilą same siebie dzięki przydrożnym
    turbinom ?

    >> Elektryki same siebie nie zasilą.
    >> co najwyzej będzie można odzyskać drobną część, która
    >> dzisiaj się marnuje.
    >
    > Dokładnie tak, i nikt, poza tobą, nie twierdził inaczej.

    To spytaj Mastera, co mu się marzyło :-P

    J.


  • 17. Data: 2024-09-16 21:39:12
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 15.09.2024 o 23:52, Pixel(R)?? pisze:

    >> Wszystkie będą miały ujemny bo to nie perpetum mobile
    >>
    >>
    >>
    > Jprdl. CZY WY MACIE MÓZG? Nie widzicie, że to jakieś startDUPY? Kto
    > będzie konserwował te wiatraczki w ilości tysięcy i za jaką kasę przez
    > lata?

    My wiemy. Zastanawia mnie Majk który twierdzi że to będzie działać tylko
    z elektrykami;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 18. Data: 2024-09-16 21:49:59
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 16 Sep 2024 21:31:51 +0200, J.F

    > On Mon, 16 Sep 2024 21:13:07 +0200, Myjk wrote:
    >> Mon, 16 Sep 2024 13:49:33 +0200, J.F
    >>> On Fri, 13 Sep 2024 19:32:14 +0200, Myjk wrote:
    >>>> Fri, 13 Sep 2024 18:27:12 +0200, J.F
    >>>>> On Fri, 13 Sep 2024 17:27:57 +0200, Myjk wrote:
    >>>>>> Fri, 13 Sep 2024 12:23:17 +0200, J.F
    >>>>>>
    >>>>>>> Wiatrem generowanym przez ruch tych elektryków?
    >>>>>>> Na pewno nie :-)
    >>>>>>
    >>>>>> Gdyż ponieważ dlaczego nie?
    >>>>> Bo perpetum mobile by z tego wyszło.
    >>>>
    >>>> Perpetuum mobile nie, bo wiadomo że nie wyprodukują tyle
    >>>> co zużywają samochody które tamtędy przejeżdżają. Ale
    >>>> jakąś cząstkę z pewnością pokryją. Oczywiście tylko
    >>>
    >>> Czyli to nie jest świetlany pomysł na przyszłość,
    >>> tylko drobny odzysk co najwyzej.
    >>
    >> Dla ciebie, jak dla szreka, 0 jest lepsze niż jakakolwiek
    >> dodatnia wartość? Uwzględniłeś w tych swoich "obliczeniach"
    >> że te turbiny będą korzystać także ze "zwykłego" wiatru
    >> a nie tylko z tego generowanego przez samochody jak
    >> "zwykłego" wiatru akurat nie ma?
    >
    > Turbina na zwykły wiatr musi byc wysoka.
    > tu na dole, to prawie nie wieje.

    Nie no, wcale.

    >>>>>>>>> Ciekawe o ile podnoszą opory powietrza samochodów.
    >>>>>>>> ROTFL
    >>>>>>> A co tym smiesznego?
    >>>>>>
    >>>>>> Kupa śmiesznego.
    >>>>>> O ile podnoszą opory powietrza ekrany dźwiękochłonne?
    >>>>> Ekrany energii nie produkują.
    >>>>
    >>>> ROTFL
    >>>
    >>> Tu się chłopie nie ma co śmiać.
    >>> Weź prądnicę elektryczna - produkuje jakąś moc elektryczną, trzeba
    >>> dostarczyc jakąś moc mechaniczną.
    >>> Zewrzyj wyjscie ... prąd płynie duzy, ale napięcie na zwierającym
    >>> drucie malutkie. Mocy na wyjsciu mało.
    >>> Więc co się z mocą/energią dzieje? Moze nie pobiera?
    >>>
    >>> Podobnie np pompa - pompuje, ciecz/gaz zyskuje energię.
    >>> Zakręcasz zawór ... płyn już nie zyskuje energii.
    >>
    >>> Ostatnio testowałem na takiej dmuchawce do grilla na korbkę - wyraźnie
    >>> lżej się kręci, jak zatkasz wylot lub wlot.
    >>
    >> Tak, tak, napisz że wiatraki produkujące prąd
    >> też są bezsensu i lepiej palić wungiel.
    >
    > A nie mówię, że bez sensu, tylko pytam się, o ile takie przydrożne
    > turbinki zwiększą opory ruchu samochodów.

    Nic nie pytałeś, tylko jak zwykle od progu
    odpaliłeś (absurdalną) tezę o perpetUm mobile
    jakby to była jedyna słuszna opcja.

    > Nawiasem mówiąc skutki klimatyczne duzych wiatraków, też są do
    > rozważenia, jak już będzie ich duża ilość.
    > Powinny spowolnić wiatry przyziemne ...

    Może to i lepiej, nie bedzie ci beretu zrywać.

    > i jakie będą tego skutki?

    Ziemia się zatrzyma, zgaśnie jądro ziemi, trzeba tam
    będzie wysłać misję wiertniczą żeby odpalili bómbę
    jądrową i odpalili piec.

    >>>>> Ale to trywialnej teorii, bo w lepszej ... działanie
    >>>>> podobne, a nawet większe, więc może i podnoszą straty.
    >>>> Ewidentnie pozajączkowało ci się z turbiną
    >>>> zamontowaną NA samochodzie.
    >>> Wcale nie.
    >> Wcale tak.
    > Wcale nie.

    Udowodnij zatem że turbiny dają większe opory samochodom
    niż są w stanie odzyskać. Bo że tak jest z wiatrakiem na
    samochodzie to oczywiste i nawet nie trzeba tego liczyć,
    ale że twoja wyobraźnia mogła to sobie przeorać nieznanymi
    ścieżkami i wypluć analogiczny wynik, to wcale się nie dziwię.

    >>>>> Jest też jednak wersja, ze wiaterek od samochodów powstaje, wymaga
    >>>>> dostarczenia energii ... a co się z nim dalej dzieje, to już
    >>>>> nieistotne.
    >>>>>
    >>>>> IMO - samochód musi "rozepchnąć" powietrze, więc utrudnienie tego
    >>>>> rozepchnięcia, np przez turbinki w poblizu drogi,
    >>>>
    >>>> Skoro turbiny cokolwiek utrudniają, to ekrany też,
    >>>> i barierki, i drzewa.
    >>>
    >>> Owszem, ale drzewa można wyciąć, barierki - mowi sie trudno - dla
    >>> bezpieczenstwa, ekrany ... hm ... patrz wyżej :-)
    >>
    >> I co, ktoś wycina/usuwa? Jak zwykle brniesz w opary absurdu.
    >
    > Drzewa wycinają, acz z innych przyczyn :-)
    >
    > Barierki stosunkowo małe i pożyteczne.
    >
    > Ale ekrany ... te blisko jezdni, może warto przebadac.

    To badaj.

    > W końcu te elektryki przecież takie ciche,
    > to po co jakies ekrany :-P

    Ty się nigdy nie zmienisz. Są cichsze niż spalinowe złomy,
    co nie jest równoznaczne z tym, że są tak ciche że ekrany
    są zbyteczne.

    >>>>>>> wyciągasz energię z ruchu samochodów, to samochody
    >>>>>>> przekazują część energii z paliwa lub baterii.
    >>>>>>
    >>>>>> No właśnie, czyli można zasilić samochody elektryczne.
    >>>>>
    >>>>> O ile będą spalinowe na drodze. A jak marzenia się spełnią, i ich już
    >>>>> nie będzie? Albo powiedzmy 90% to będą elektryki ?
    >>>>
    >>>> Borze (szreku) zielony. To co wtedy, elektryk
    >>>> "inny wiatr" generuje niż spaliniak?
    >>>
    >>> A myslałem, że juz zrozumiałeś.
    >>
    >> Od poczatku wszystko rozumiem, w przeciwieństwie
    >> do ciebie, bo jak zwykle wymyślasz jakieś bzdury.
    >
    > Ja?
    > A kto tu pomyslał, ze elektryki zasilą same siebie dzięki przydrożnym
    > turbinom ?

    Przecież zasilą, w przeciwieństwie do smrodów spalinowych.

    >>> Elektryki same siebie nie zasilą.
    >>> co najwyzej będzie można odzyskać drobną część, która
    >>> dzisiaj się marnuje.
    >>
    >> Dokładnie tak, i nikt, poza tobą, nie twierdził inaczej.
    >
    > To spytaj Mastera, co mu się marzyło :-P

    Jak nie zauważyłeś, to on to rozwiązanie piętnował,
    bo jemu się marzy żeby dalej kasę za paliwa i gaz
    ruskim (albo turbanom) pompować.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 19. Data: 2024-09-17 10:47:34
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 16 Sep 2024 21:49:59 +0200, Myjk wrote:
    > Mon, 16 Sep 2024 21:31:51 +0200, J.F
    >> On Mon, 16 Sep 2024 21:13:07 +0200, Myjk wrote:
    >>> Mon, 16 Sep 2024 13:49:33 +0200, J.F
    >>>> On Fri, 13 Sep 2024 19:32:14 +0200, Myjk wrote:
    >>>>> Fri, 13 Sep 2024 18:27:12 +0200, J.F
    >>>>>> On Fri, 13 Sep 2024 17:27:57 +0200, Myjk wrote:
    >>>>>>> Fri, 13 Sep 2024 12:23:17 +0200, J.F
    >>>>>>>
    >>>>>>>> Wiatrem generowanym przez ruch tych elektryków?
    >>>>>>>> Na pewno nie :-)
    >>>>>>>
    >>>>>>> Gdyż ponieważ dlaczego nie?
    >>>>>> Bo perpetum mobile by z tego wyszło.
    >>>>>
    >>>>> Perpetuum mobile nie, bo wiadomo że nie wyprodukują tyle
    >>>>> co zużywają samochody które tamtędy przejeżdżają. Ale
    >>>>> jakąś cząstkę z pewnością pokryją. Oczywiście tylko
    >>>>
    >>>> Czyli to nie jest świetlany pomysł na przyszłość,
    >>>> tylko drobny odzysk co najwyzej.
    >>>
    >>> Dla ciebie, jak dla szreka, 0 jest lepsze niż jakakolwiek
    >>> dodatnia wartość? Uwzględniłeś w tych swoich "obliczeniach"
    >>> że te turbiny będą korzystać także ze "zwykłego" wiatru
    >>> a nie tylko z tego generowanego przez samochody jak
    >>> "zwykłego" wiatru akurat nie ma?
    >>
    >> Turbina na zwykły wiatr musi byc wysoka.
    >> tu na dole, to prawie nie wieje.
    >
    > Nie no, wcale.

    Znacznie słabiej. A moc to od v^3 zależy.

    >>>>>>>>>> Ciekawe o ile podnoszą opory powietrza samochodów.
    >>>>>>>>> ROTFL
    >>>>>>>> A co tym smiesznego?
    >>>>>>>
    >>>>>>> Kupa śmiesznego.
    >>>>>>> O ile podnoszą opory powietrza ekrany dźwiękochłonne?
    >>>>>> Ekrany energii nie produkują.
    >>>>>
    >>>>> ROTFL
    >>>>
    >>>> Tu się chłopie nie ma co śmiać.
    >>>> Weź prądnicę elektryczna - produkuje jakąś moc elektryczną, trzeba
    >>>> dostarczyc jakąś moc mechaniczną.
    >>>> Zewrzyj wyjscie ... prąd płynie duzy, ale napięcie na zwierającym
    >>>> drucie malutkie. Mocy na wyjsciu mało.
    >>>> Więc co się z mocą/energią dzieje? Moze nie pobiera?
    >>>>
    >>>> Podobnie np pompa - pompuje, ciecz/gaz zyskuje energię.
    >>>> Zakręcasz zawór ... płyn już nie zyskuje energii.
    >>>
    >>>> Ostatnio testowałem na takiej dmuchawce do grilla na korbkę - wyraźnie
    >>>> lżej się kręci, jak zatkasz wylot lub wlot.
    >>>
    >>> Tak, tak, napisz że wiatraki produkujące prąd
    >>> też są bezsensu i lepiej palić wungiel.
    >>
    >> A nie mówię, że bez sensu, tylko pytam się, o ile takie przydrożne
    >> turbinki zwiększą opory ruchu samochodów.
    >
    > Nic nie pytałeś, tylko jak zwykle od progu
    > odpaliłeś (absurdalną) tezę o perpetUm mobile
    > jakby to była jedyna słuszna opcja.

    Absurdalne, to było marzenie Mastera, ze przydrożne turbinki starczą
    do napędu samochodów elektrycznych.
    Bo chyba to mu się marzyło, taki rozentuzjazmowany był :-)

    >> Nawiasem mówiąc skutki klimatyczne duzych wiatraków, też są do
    >> rozważenia, jak już będzie ich duża ilość.
    >> Powinny spowolnić wiatry przyziemne ...
    >
    > Może to i lepiej, nie bedzie ci beretu zrywać.

    Może i lepiej, ale pytanie jakie będą dalsze skutki klimatyczne.

    >> i jakie będą tego skutki?

    > Ziemia się zatrzyma, zgaśnie jądro ziemi, trzeba tam
    > będzie wysłać misję wiertniczą żeby odpalili bómbę
    > jądrową i odpalili piec.

    Jeziora wyschną, pola wyschną, lasy spłoną, golfstorm się odwróci ...

    >>>>>> Ale to trywialnej teorii, bo w lepszej ... działanie
    >>>>>> podobne, a nawet większe, więc może i podnoszą straty.
    >>>>> Ewidentnie pozajączkowało ci się z turbiną
    >>>>> zamontowaną NA samochodzie.
    >>>> Wcale nie.
    >>> Wcale tak.
    >> Wcale nie.
    >
    > Udowodnij zatem że turbiny dają większe opory samochodom
    > niż są w stanie odzyskać.

    A im wiecej mocy będziesz chciał z drogi wycisnąc - IMO - tym większe
    ryzyko, ze samochody będą miały większe opory.
    Jedna turbinka gdzies dalej od jezdni, może nie zwiększy oporów.

    > Bo że tak jest z wiatrakiem na
    > samochodzie to oczywiste i nawet nie trzeba tego liczyć,

    Eee tam.
    Znane są pojazdy z wiatrakiem, napędzane wiatrem,
    które poruszając się w kierunku "z wiatrem" osiągają prędkość większą
    niż wiatr !

    >>>>>> Jest też jednak wersja, ze wiaterek od samochodów powstaje, wymaga
    >>>>>> dostarczenia energii ... a co się z nim dalej dzieje, to już
    >>>>>> nieistotne.
    >>>>>>
    >>>>>> IMO - samochód musi "rozepchnąć" powietrze, więc utrudnienie tego
    >>>>>> rozepchnięcia, np przez turbinki w poblizu drogi,
    >>>>>
    >>>>> Skoro turbiny cokolwiek utrudniają, to ekrany też,
    >>>>> i barierki, i drzewa.
    >>>>
    >>>> Owszem, ale drzewa można wyciąć, barierki - mowi sie trudno - dla
    >>>> bezpieczenstwa, ekrany ... hm ... patrz wyżej :-)
    >>>
    >>> I co, ktoś wycina/usuwa? Jak zwykle brniesz w opary absurdu.
    >>
    >> Drzewa wycinają, acz z innych przyczyn :-)
    >>
    >> Barierki stosunkowo małe i pożyteczne.
    >>
    >> Ale ekrany ... te blisko jezdni, może warto przebadac.
    >
    > To badaj.

    przy czym dopuszczam, ze w pewnych warunkach one mogą nawet pomóc.
    Takie koryto jakby zrobić, albo tunel, nad jednokierunkową jezdnią.

    >> W końcu te elektryki przecież takie ciche,
    >> to po co jakies ekrany :-P
    >
    > Ty się nigdy nie zmienisz. Są cichsze niż spalinowe złomy,
    > co nie jest równoznaczne z tym, że są tak ciche że ekrany
    > są zbyteczne.

    Czyli są nieznacznie cichsze od spalinowych ? :-P

    Co racja, to racja, przy drodze nie słychac ryku silników, tylko szum
    kół i wiatru :-P

    >>>>>>>> wyciągasz energię z ruchu samochodów, to samochody
    >>>>>>>> przekazują część energii z paliwa lub baterii.
    >>>>>>>
    >>>>>>> No właśnie, czyli można zasilić samochody elektryczne.
    >>>>>>
    >>>>>> O ile będą spalinowe na drodze. A jak marzenia się spełnią, i ich już
    >>>>>> nie będzie? Albo powiedzmy 90% to będą elektryki ?
    >>>>>
    >>>>> Borze (szreku) zielony. To co wtedy, elektryk
    >>>>> "inny wiatr" generuje niż spaliniak?
    >>>>
    >>>> A myslałem, że juz zrozumiałeś.
    >>>
    >>> Od poczatku wszystko rozumiem, w przeciwieństwie
    >>> do ciebie, bo jak zwykle wymyślasz jakieś bzdury.
    >>
    >> Ja?
    >> A kto tu pomyslał, ze elektryki zasilą same siebie dzięki przydrożnym
    >> turbinom ?
    >
    > Przecież zasilą, w przeciwieństwie do smrodów spalinowych.

    Tobie też się perpetuum marzy?

    Może sie uda uzyskac 5% zwrotu, a może tylko straty :-)

    >>>> Elektryki same siebie nie zasilą.
    >>>> co najwyzej będzie można odzyskać drobną część, która
    >>>> dzisiaj się marnuje.
    >>>
    >>> Dokładnie tak, i nikt, poza tobą, nie twierdził inaczej.
    >>
    >> To spytaj Mastera, co mu się marzyło :-P
    >
    > Jak nie zauważyłeś, to on to rozwiązanie piętnował,
    > bo jemu się marzy żeby dalej kasę za paliwa i gaz
    > ruskim (albo turbanom) pompować.

    A to przepraszam, bo mnie się wydawało, ze się podzielił rewelacyjną
    nowiną :-)

    Czyli Mastera zostawiamy w spokoju ... a Ty co myślisz, rewelacyjny
    wynalazek, po co stawiać jakies 200m wiatraki ? :-)

    J.


  • 20. Data: 2024-09-17 11:30:11
    Temat: Re: Czy turbiny muszą "mielić" ptaki? ;-)
    Od: Cyklista <c...@g...com>

    W dniu 12.09.2024 o 12:34, J.F pisze:

    >> "tyle prądu, co 20
    >> metrów kwadratowych paneli fotowoltaicznych."
    >>
    >> Oczywiście jeśli to jest PRAWDA ;-) to powinno być obowiązkowo stosowane
    >> z panelami aby wyrównywać skoki mocy.
    >

    czyli teoretycznie jakieś 6 paneli których koszt teraz to 2-3 tyś, a te
    wiatraczki to ile 10-20 tysi?


    > To nie jest prawda. Przynajmniej nie w wersji sugerowanej w
    > artykule/animacji.
    >
    > Nawiasem mówiać - ten film ma juz 4 lata
    > https://www.youtube.com/watch?v=TplZHMzZozc
    >
    > a tu jakiś głebszy look
    > https://www.youtube.com/watch?v=oeEtSa4QoQo
    >
    >
    > a tu masz rzekomo jakis test
    > https://alpha-311.com/blog/first-test-full-size-turb
    ine-mounted-lighting-column
    >
    > Tylko nigdzie mocy nie podają :-)
    > Jakaś wstydliwa sprawa :-)
    >
    >
    > J.
    >

    Bo to wszystko animacje komputerowe, teoretyczne idealne maksymalne
    warunki. Po prostu ściąganie kasy od ludzi.

    Jak pokażą jeden zainstalowany wiatrak i jego roczny zysk i czy jego
    koszt zakupu i serwisowania w ciągu 10 lat chociaż wyjdzie na zero to
    wtedy dopiero można ostrożnie nad tym pomyśleć.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: