"H5N1" gt5cv3$c97$...@i...gazeta.pl

> A tak w ogóle to po co komu 50mm na cropie? Jako portretówka? To już
> lepiej kupić 85 f/1.8. Ewentualnie jako zapchajdziura, między
> szerokokątnym, a jakimś 70-200, jak ktoś nie lubi kitów.
> Mi zdarza się używać 50 f/1.8 głównie do zdjęć 'allegrowych', martwej
> natury itp. Nie widzę najmniejszego powodu, żeby dokładać pieniądz do
> f/1.4.

Do kwiatków. Bo jest tani i ostry.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia Wed, 29 Apr 2009 11:43:14 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski raczył(a)
był(a) napisać:

> "H5N1" gt5cv3$c97$...@i...gazeta.pl
>
>> A tak w ogóle to po co komu 50mm na cropie? Jako portretówka? To już
>> lepiej kupić 85 f/1.8. Ewentualnie jako zapchajdziura, między
>> szerokokątnym, a jakimś 70-200, jak ktoś nie lubi kitów. Mi zdarza się
>> używać 50 f/1.8 głównie do zdjęć 'allegrowych', martwej natury itp. Nie
>> widzę najmniejszego powodu, żeby dokładać pieniądz do f/1.4.
>
> Do kwiatków. Bo jest tani i ostry.
A 1.8 jeszcze tańszy i niewiele mniej ostry. ;)
A do kwiatków to lepiej EF-S 60.

do góry

"H5N1" gt9u16$j1m$...@i...gazeta.pl

>>> A tak w ogóle to po co komu 50mm na cropie? Jako portretówka? To już
>>> lepiej kupić 85 f/1.8. Ewentualnie jako zapchajdziura, między
>>> szerokokątnym, a jakimś 70-200, jak ktoś nie lubi kitów. Mi zdarza się
>>> używać 50 f/1.8 głównie do zdjęć 'allegrowych', martwej natury itp. Nie
>>> widzę najmniejszego powodu, żeby dokładać pieniądz do f/1.4.

>> Do kwiatków. Bo jest tani i ostry.

> A 1.8 jeszcze tańszy i niewiele mniej ostry. ;)

1.8 tańszy od 50mm? Cholera... Oops.. Przepraszam... Poniosło mnie...
Skąd miałem wiedzieć o tym, że 1.8 jest tańszy od 50mm? ;)

Toż ja pytam o 50/1.8, nie o 1.4 lub podobny...

> A do kwiatków to lepiej EF-S 60.

Dlaczego lepiej?

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia 29.04.2009 Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał/a:
>
>> A do kwiatków to lepiej EF-S 60.
>
> Dlaczego lepiej?

Bo kwiatek ciut większy ;)

--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
*** http://www.4x4.kalisz.pl ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/

do góry

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał
>>> No i jest AF kontrastowy... A tam jest poletko do popisu, bo jest
>>> lupka...
>
>> No to zdecydowanie wygodniej byłoby mieć USM z FTM.
>
> A FTM jest warunkowane obecnością USM?
> Chyba nie.

Nie słyszałem o obiektywie z klasycznym silnikiem, który by miał coś na
kształt FTM.
Co oczywiście nie znaczy, że takich nie ma. W Canonie powiedziałbym, że na
99.99% nie ma.
Więc w jakimś sensie FTM jest warunkowane rodzajem silnika, który nie
potrzebuje przekładni.
Ten USM co jest w 50/1.4 to też taka specyficzna hybryda - micro USM i zdaje
się jest zastrzeżenie aby nie pokręcić nim przypadkiem w trakcie pracy AF.

>>> A do kwiatków to lepiej EF-S 60.
>>
>> Dlaczego lepiej?
>
> Bo kwiatek ciut większy ;)

No i poza tym to cholernie fajne i wygodne (1:1 bez łaski, IF) szkło z
jednym mankamentem - EF-S (ale to tylko gdy ma się w planach FF). Jak miałem
dylemat czym zapchać dziurę pomiędzy 17/40 i 135 to wziąłem 60 i nie miałem
co do niego najmniejszych zarzutów.
Wcześniej lubiłem często wykorzystywać pierścień do close-upów (w tej roli
za makro robiła 135) ale po zakupie 60 przestałem się pieprzyć z
pierścieniami. W przedziale ok. f8 nie było między tymi szkłami różnicy, a
wygoda na lepszym poziomie.
A i portret na upartego dało się zrobić, oczywiście bez fajerwerków w
postaci papierowej GO ; )

adam

do góry

>
> >> No to zdecydowanie wygodniej byłoby mieć USM z FTM.

z natury rzeczy pierscieniwe usm maja ftm

>
> > A FTM jest warunkowane obecnością USM?
> > Chyba nie.

ftm jest uwarunkowany tylko cena nie rodzajem silnmika

>
> Nie słyszałem o obiektywie z klasycznym silnikiem, który by miał coś na
> kształt FTM.
> Co oczywiście nie znaczy, że takich nie ma. W Canonie powiedziałbym, że na
> 99.99% nie ma.
> Więc w jakimś sensie FTM jest warunkowane rodzajem silnika, który nie
> potrzebuje przekładni.
> Ten USM co jest w 50/1.4 to też taka specyficzna hybryda - micro USM i zdaje
> się jest zastrzeżenie aby nie pokręcić nim przypadkiem w trakcie pracy AF.


ten micro usm to dranstwo. dzisiaj nazywa sie to technika
mareketingu , a na prawde to oszustwo.

pamietam kiedy pojawily sie na rynku te 50/1,4 - to byly wciaz
poczatki usm.

nowy obiektyw std z silnikiem USM - nareszecie pomyslalem i kupilem.
nigdzie wowczas nie bylo wzmianki ze to micro usm - mowiono , pisano
o usm.

ten obiektyw szbudzil we mnie mieszane uszucia.
b. przyzwoity optycznie , troche miekkawy na 1,4 ale ujdzie od 2, 0
jest b dobrze a od 2,8 zbilza sie juz do maximum rozdzielczosci.
sama obudowa dosyc przyzwoita

ale mechanicznie , wkurza mnie ten wysuwany tubus przy nastawianiu
ostrosci.
lubie miec na obiektywie filter UV i nakrecana miekka , gumowa oslone
przeciwsloneczna - ona chroni tez obiektyw na wypadek lekkich uderzen
i jest praktyczna , gdyz natychmiast gotowa do uzycia.
a tu z takim wysuwajacym sie tubusem uzywanie oslony na AF staje sie
problematyczne - zwieksza ona mase a wiec i bezwladnosc masy
ruchomej , przez co utrudnia precyzje ostrzenia.
sam silnik pracuje jak kosiarka do trawy , choc lepiej niz w tanszych
obiektywach.

i tu uwaga - przeczatalem na jakims serwerze szwajcarskim ze nie jest
to usm silnik tylko zwykly silnik produ stalego z przekladnia , calosc
zabudowana w jakiejs kapsule tak ze mozna stosowac seryjnie w roznych
obiektywach a nie projektowac i produkowac usm indywidualnie dla
kazdego obiektywu.
Ale za te informacje nie recze , gdyz moje zaufanie do wiadomosci z
internetu jest ograniczone

XXX

do góry

Użytkownik <jansal> napisał
[...]
i tu uwaga - przeczatalem na jakims serwerze szwajcarskim ze nie jest
to usm silnik tylko zwykly silnik produ stalego z przekladnia , calosc
zabudowana w jakiejs kapsule tak ze mozna stosowac seryjnie w roznych
obiektywach a nie projektowac i produkowac usm indywidualnie dla
kazdego obiektywu.
Ale za te informacje nie recze , gdyz moje zaufanie do wiadomosci z
internetu jest ograniczone
===========================

Przekładnia jest bo przy tej konstrukcji nie mogłoby jej nie być ale sam
silnik nazywany jest micro USM. Gdyby to faktycznie był zwykły silnik DC to
byłyby jaja i podejrzewam, że po tylu latach nie byłoby problemem
znalezienie w sieci fotograficznej dokumentacji bebechów tego obiektywu z
dowodem kłamstwa Canona.
Canon opisuje to tak:
http://www.canon-europe.com/For_Home/Product_Finder/
Cameras/EF_Lenses/Ultrasonic_Motor.asp
i
http://www.usa.canon.com/consumer/controller?act=Can
onAdvantageTopicDtlAct&id=2648

A na Dpreview jest nieco bardziej wyczerpująco:
http://forums.dpreview.com/forums/read.asp?forum=102
9&message=20113712

Wynika z tego, że to jednak są piezosilniki ale sposób aplikacji i
charakterystyka działania AF są przez Canona pomijane milczeniem - USM i już
; )

adam

do góry

On 30 Apr., 13:09, "adam"
<j...@o...maile.com> wrote:
> Użytkownik <jansal> napisał
> [...]
> i tu uwaga - przeczatalem na jakims serwerze szwajcarskim ze nie jest
> to usm silnik tylko zwykly silnik produ stalego z przekladnia , calosc
> zabudowana w jakiejs kapsule tak ze mozna stosowac seryjnie w roznych
> obiektywach a nie projektowac i produkowac usm indywidualnie dla
> kazdego obiektywu.
> Ale za te informacje nie recze , gdyz moje zaufanie do wiadomosci z
> internetu jest ograniczone
> ===========================
>
> Przekładnia jest bo przy tej konstrukcji nie mogłoby jej nie być ale sam
> silnik nazywany jest micro USM. Gdyby to faktycznie był zwykły silnik DC to
> byłyby jaja i podejrzewam, że po tylu latach nie byłoby problemem
> znalezienie w sieci fotograficznej dokumentacji bebechów tego obiektywu z
> dowodem kłamstwa Canona.
> Canon opisuje to tak:http://www.canon-europe.com/For_Home/Product_Fin
der/Cameras/EF_Lenses...
> ihttp://www.usa.canon.com/consumer/controller?act=Ca
nonAdvantageTopicD...
>
> A na Dpreview jest nieco bardziej
wyczerpująco:http://forums.dpreview.com/forums/read.
asp?forum=1029&message=20113712
>
> Wynika z tego, że to jednak są piezosilniki ale sposób aplikacji i
> charakterystyka działania AF są przez Canona pomijane milczeniem - USM i już
> ; )
>
> adam

jesli odnajde ten server to podam .
wrzucilem w google micro usm chyba i takie cos znalazlem.

ale powtarzam , nie recze za te wiadomosc - w kazdym razie ten motorek
w 50/1,4 pracuje marnie - duzo gorzej niz w starszych obiektywach ,
ktrore wowczas juz posiadalem z prawdzuiwym usm.

zreszta one pracuja do dzisiaj niezawodnie i nie mam sie o co
przychrzanic- wydaje mi sie ze canon bardziej przykladal sie do tego ,
co wowczas produkowal. dzisiaj to masowa.

do góry

Użytkownik jansal napisał
[...]
ale powtarzam , nie recze za te wiadomosc - w kazdym razie ten motorek
w 50/1,4 pracuje marnie - duzo gorzej niz w starszych obiektywach ,
ktrore wowczas juz posiadalem z prawdzuiwym usm.
----------------------------------------------------
-
To samo można powiedzieć o obecnych, solidnych konstrukcjach.
Jak podpiąłem piewszy USM to miałem wrażenie, że mam nowy sprzęt.
W opisie silników USM jest jedna szczególnie interesujaca rzecz - zwracana
jest uwaga na to, że te silniki mają znikomą bezwładność startu i
zatrzymania. Jeśli dodać do tego brak błędow wynikających z tolerancji
przekładni oraz z ich postępującego zużywania to mamy odpowiedź na pytanie z
czego _również_ może wynikać nietrafianie AF.

zreszta one pracuja do dzisiaj niezawodnie i nie mam sie o co
przychrzanic- wydaje mi sie ze canon bardziej przykladal sie do tego ,
co wowczas produkowal. dzisiaj to masowa.
----------------------------------------------------
-
Ludzie od zawsze chcieli tanio, a od parunastu lat technologie i sprawność
marketingu ; ) wreszcie to umożliwiają w zakresie nieporównanie większym niż
20, 30 lat temu...

adam

do góry

j...@a...at 4...@b...goog
legroups.com

: nie wykluczone , ze obiektywy , na ktore tak psioczysz i innym
: modelem C dadza lepsze wyniki. tak bylo w moim przypadku ,
: a ze moj przypadek nie jest jakims wybrykiem natury
: podejrzewam wiec, ze w innych moze byc podobnie,

Zaraz dostanę jakieś pieniądze z NFZ czy ZUS, bo schizofrenikom
coś się od życia należy, :) a kogoś, kto rozmawia z Tobą, chyba
można śmiało zakwalifikować do schizofreników. :)

-=-

Może niech się Canon wypowie co do tego dopasowywania obiektywów do soczewek matryc.
;)

I niestety -- jeden z tych obiektywów to fragment kitu -- C 450 D oraz IS 18-55. :)
Czyżby Canon źle dopasował kitowy obiektyw?

-=-

Niestety trochę źle, ale nie ten akurat a dłuższy, w bodajże C 50 D.
ZTCW, kitowy obiektyw jest tam zbyt ciemny do tego, aby puszka mogła
wejść na słuszną drogę krzyżową. :)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry