eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 360

  • 151. Data: 2011-06-25 00:51:19
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: " " <s...@W...gazeta.pl>

    Marcin \Kenickie\ Mydlak <e...@3...lp> napisał(a):

    > W dniu 2011-06-24 22:59, kogutek pisze:
    >
    > > Udowodnij i policz. Nic wiÄ&#65533;cej nie chcÄ&#65533;.
    >
    > PĂłki co, proĹ&#65533;by o udowodnienie Ĺ&#65533;miaĹ&#65533;ej tezy padaĹ&#65533;y
    pod twoim adresem. I
    > co? UdowodniĹ&#65533;eĹ&#65533; cokolwiek?
    >
    Normalny tryb polega na tym że jak masz inne zdanie to Ty udowadniasz że
    jestem wielbłądem a nie ja że nim nie jestem. Na razie dokąd nikt nie policzy
    to ja mam rację. Nie ważne że miliard uważa inaczej. Mylą się bo sto tysięcy
    wie jak jest naprawdę. To jak z tmi miliardami much i jedzeniem gówna.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 152. Data: 2011-06-25 01:00:50
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>

    Przemysław Czaja <p...@p...fm> napisał(a):

    >
    > Użytkownik
    >
    > > To nie ja mam rację. Nie wymyśliłem sobie tego o świecy żarowej. Też
    > > kiedyś
    > > nie wiedziałem. Też myślałem jak wszyscy że ona tylko do rozruchu
    > > potrzebna.
    > > Rację mają ci co konstruują silniki. Oni dokładnie wiedzą po co
    > > świeca, Jak ma
    > > się spalać mieszanka, w jakim tempie i kierunku. To co opisałem
    > > przeczytałem w
    > > fachowej literaturze. Ty już wiesz że świeca nie tylko do rozruchu
    > > służy. Sam
    > > się przekonałeś i to nie jak pojawił się ten temat tylko wcześniej.
    > > Inni
    > > wiedzę czerpią z Wikipedii, forów na których różne niedouczone Mietki
    > > się
    > > mondrują. Tak jak tutaj jakiś Mondek od perfon czipuje silniki że 10
    > > minut
    > > jazdy na maksa i silnik papa. Sam napisał. Ekspert po Wikipedii. Nie
    > > mam
    > > pretensji do tych co nie wiedzieli. Nie można wiedzieć wszystkiego. A
    > > ci co
    > > nie wiedzieli i się mądrują mogą mieć pretensję tylko do siebie. Bo
    > > się w
    > > szkole nie uczyli i nie potrafią samodzielnie myśleć. Jak by potrafili
    > > myśleć
    > > to by wymyślili że źródło ciepła w cylindrze o mocy stu czy stu
    > > pięćdziesięciu
    > > watów nie może podnieść temperatury zasysanego powietrza co ma -25
    > > stopni
    > > nawet o pół stopnia. To jak z tego wynika że nie grzeje świeca
    > > powietrza a
    > > jest wsadzona to że ona do czegoś innego jest. Każdy pełnosprawny
    > > diesel
    > > odpali bez rozgrzanej świecy żarowej. Wynika to z zasady jego
    > > działania. Ze
    > > świecą ma po prostu lżej. Jak się świeca przepali to będzie miał
    > > trudniej. Ale
    > > po po kilku zapłonach w cylindrze swieca będzie miała temperaturę
    > > wyższą niż
    > > by była grzana prądem. Rozgrzeje się bo ma małą masę i nie jest niczym
    > > chłodzona. Przepalona też się ugrzeje. A oni tutaj wręcz twierdzą że
    > > po
    > > wyłączeniu prądu jest zimna, bo żaden nie napisał że grubo ponad 1000
    > > stopni.
    >
    > A teraz przez chwilę rusz szare ciałka - nie prościej zamiast
    > skomplikowanej świecy zarowej umieścić na stałe w komorze spalania
    > zwykły pręt lub spiralę? Że też nikt na to nie wpadł co? Dopiero Ty i
    > podręczniki fachowe.
    >
    Wpadli. W tym przykładowym ursusie tak było. Z tym że tam miało to
    uzasadnienie. Silnik nie wysilony, żeliwny tłok i żeliwna głowica. Wiesz że on
    miał 30 koni z 2 litrów. Współczesny diesel potrafi mieś 30 i jeszcze 100 koni
    przy dwóch litrach. I kręci się 4 razy szybciej. To i trochę inne wymagania ma
    co do osprzętu.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 153. Data: 2011-06-25 01:05:40
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>

    Bugatti <s...@m...pl> napisał(a):

    > Użytkownik napisał w wiadomości:
    >
    > > Ano po to że one w czasie pracy silnika sa bardziej rozgrzane niż jak
    > > zasilane
    > > prądem. I to od nich zapala się paliwo. Jak wykręcisz to tak jak byś na
    > > przegrzanym benzynowym bez świec próbował jechac.
    >
    > > Mieszanka we współczesnych silnikach spala się w sposób kontrolowany. Nie
    > > tak jak w
    > > pierwowzorze.
    >
    > Mieszkanka w współecznych silnikach _ZS_ zapala się właśnie w sposób _nie do
    > końca kontrolowany_ (bardziej niekontrolowany niż w ZI z lat < 90.) - mówi o
    > zapłonie mieszanki w różnych miejsach przestrzeni cylindra - stąd _m.in_
    > właśnie klekot w ZSach. W przestrzeni ostatnich dwóch dekad klekot się
    > zmniejszył z powodu kształtów denka tłoka, kąta rozpylania paliwa, otworków
    > i kilku sekwencji wtrysku (w CR nawet 6) w suwie sprężania (i na początku
    > suwu rozprężania) oraz paru innch czynników. ON po prostu ma taką właściwość
    > spalania samoczynnego że pary paliwa nie zapalą się dokładnie w miejscu w
    > którym byśmy sobie tego życzylu z punktu widzenia zachowania cichobieżności
    > i występowania niekorzystnej pulsacji ciśnienia sprężania motorowni.
    >
    > > Myślisz że nie było takich co wykręcili świece żarowe bo się przepaliły a
    > > silnik
    > > zapalał bez nich. Szybciutko wkręcali popsute. Jak się nie zapali paliwo
    > > przy
    > > świecy to też się zapali.
    >
    > W dzisiejszych silnikach na pewno się nie zapali z powodu wykrycia przez
    > sterownik silnika (za pomocą przekaźnika świec zarowych) braku napięcia na
    > wykręconej świecy - czyli ECU nie wysteruje nic do odpalenia.
    >
    > > Bo zawór gorący bo tłok się na jakiejś krawędzi
    > > żarzy. Ale nie spala się tak jak powinno. W zwykłych szkołach o tym nie
    > > uczą
    > > bo to nikomu do niczego nie potrzebne. Ale są takie co uczą. Jesteś w
    > > stanie
    > > wyobrazić sobie co się dzieje z zaworem jak przy nim jest największe
    > > źródło
    > > ciepła. Rozgrzewa się jeszcze bardziej. Niby centymetr różnicy a mu to
    > > bardzo
    > > szkodzi. On jak jest wszystko dobrze to ma trudne warunki pracy. Pojedz do
    > > jakiejś firmy co tylko remonty silników robią. Pokażą Ci tak upalone
    > > zawory że
    > > nawet byś nie przypuszczał że to możliwe. Wypalone dziury w tłokach Ci
    > > pokażą.
    > > To od nie kontrolowanego spalania się robi. Diesel pod tym względem jest
    > > dużo
    > > wrażliwszy od benzynowego.
    >
    > Silnik Diesla to nie homo sapiens - nie jest na nic wrażliwy bo nie ma
    > uczuć - to maszyna ;-), nie ma smaku węchu, dotyku, wzroku i ma w pupie
    > ekologów ;-)
    >
    > > Benzynowy jak się zgrzeje to przestaje pracować. A
    > > diesel nie.
    >
    > > Możesz nie odczuć że się zgrzał bo temperatura wody może nie
    > > rosnąć. Benzynowemu temperatura wyższa niż włąściwa od razu szkodzi. A
    > > dieslowi nie. Jemu by pasowała wyższa tylko materiały nie wytrzymuja. W
    > > tym
    > > teście na spalanie to wykorzystali. Zrobili maksymalnie ubogą mieszankę.
    > > Ale
    > > taką że jeszzce chciałą się palić. Ze`dwie takie trasy by zrobili i albo
    > > zawory by się zniszczyły, dziurę w tłoku mogli by wypalić.
    >
    > Już któryś raz to powtarzam. ZSy pracują normalnie na mieszance mocno
    > ubogiej.
    > Gdyby diesel pracował na lambdzie < 1 to by mocno dymił. Duża dawka paliwa w
    > ZS powoduje znaczny wzrost temp. spalin (a więc ODWROTNIE niż piszesz ! ).
    > Zaś w ZI jest na odwrót.
    >
    > > Wiesz że jak by
    > > podnieść średnią temperaturę spalania w benzyniaku o 10 stopni. Czyli
    > > zamiast
    > > 90 na wskażniku miałbyś 100 to jego sprawność będzie bliska dieslowi.
    >
    > Niech Pan już nic więcej nie mówi tylko prosze sobie przeczytać książkę (ale
    > nie AŚ czy tam AutoMoto czy coś za parę zł) albo zeszyty naukowo-badawcze
    > zanim Pan publicznie głosi takie nieprawości te i wyżej napisane.
    >
    > Pozdr.
    >
    Masz rację. Mnie to wisi i powiewa że nie wiesz jak to działa.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 154. Data: 2011-06-25 01:15:41
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>

    J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):

    > On Fri, 24 Jun 2011 21:00:40 +0200, nalesnik wrote:
    > >W dniu 23.06.2011 15:02, kogutek pisze:
    > >> Paliwo w dieslu nie zapala się od gorącego powietrza tylko od świecy żarowej
    > .
    > >> To że prąd do niej jest wyłączony to w czasie pracy jest rozgrzana tak jak b
    > y
    > >> był włączony.
    > >
    > >:DDDD
    >
    > No wiecie - ten wniosek nie jest taki glupi.
    > Moje bydle nawet w taki upal jak dzis po podgrzaniu swiec rusza od
    > razu, a bez podgrzewania - kreci i kreci i nie wiadomo - od tego
    > krecenia caly sie rozgrzewa, czy przez ten czas swieca nabiera
    > temperatury od pradu.
    >
    > A Diesel .. to nie on wstawil podgrzewana gruszke do silnika ?
    >
    > J.
    >
    >
    To nie wniosek ani przypuszczenie tylko tak jest. Tak są projektowane silniki
    diesla zeby zapłon następował od najgorętszego punktu w cylindrze. Wtedy można
    go kontrolować.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 155. Data: 2011-06-25 01:23:24
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>

    Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl> napisał(a):

    > Dnia Thu, 23 Jun 2011 20:13:36 +0000, kogutek napisaĹ&#65533;(a):
    >
    > > Do PISu siÄ&#65533; zapisz. To co napisaĹ&#65533;eĹ&#65533; to manipulacja.
    OprĂłcz linkĂłw
    > > podstawÄ&#65533; prawnÄ&#65533; teĹź chcesz?
    > A te przeciwprÄ&#65533;dowe wymienniki ciepĹ&#65533;a w rekuperatorach na grupie
    > budowlanej to mogÄ&#65533; juĹź mieÄ&#65533; wiÄ&#65533;cej niĹź 50%
    sprawnoĹ&#65533;ci wymiany ciepĹ&#65533;a czy
    >
    > dalej nie? :D
    >
    A Ty przestałeś być kurwą męską. Jest takie powiedzenie. Jak gówno nie potrafi
    pływać to mówi że woda za rzadka. To co się dzieje na innych grupach nie ma
    żadnego znaczenia. Tylko kurwa jak przegrywa to zaczyna szczać na buty
    przeciwnikowi. A co do pytania. Nie ma rekuperatorów co maja więcej niż 50%
    sprawności energretycznej, nawet jak w reklamie napisali że mają 96%.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 156. Data: 2011-06-25 01:27:21
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "kogutek"

    >> >> Udowodnij tą śliską i nieprawdziwą tezę. Policz o ile źródło
    >> >> ciepła
    >> >> jakim
    >> >> jest świeca żarowa podniesie temperaturę w cylindrze przy
    >> >> rozruchu.
    >> >> Przyjmij
    >> >> że silnik przy rozruchu jest kręcony z prędkością 500 obr/min. Ma
    >> >> pojemność 2
    >> >> litry świeca ma 200W. No to jaki bedzie przyrost temperatury w
    >> >> cylindrze?

    > Jałowa bo ni chuja się nie znasz na tym o czym próbujesz pisać. Nie
    > jałowe
    > mogą prowadzić tylko ci co mają pojęcie.

    Wobec tego poproszę te Twoje obliczenia, o ile takowe przeprowadziłeś w
    co szczerze wątpię ponieważ już samo założenie masz błędne - objętość
    powietrza do ogrzania w przypadku silnika o pojemności całkowitej 2
    litrów bedzie się zawierała w przedziale od 0,5 litra na jedną świecę -
    no ale to jeszcze trzeba wiedzieć, że przeważnie silnik ma 4 cylindry i
    4 świece :) Licz kogutek, licz, a przyznam, że proste to liczenie nie
    jest, dla ułatwienia przyjmij ciśnienie atmosferyczne


  • 157. Data: 2011-06-25 01:35:24
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>

    Czarek Daniluk <czarek#$#@nospamcedaniluknospam.com> napisał(a):

    > W dniu 2011-06-24 21:00, s...@W...gazeta.pl pisze:
    > > jerzu<t...@p...onet.pl> napisał(a):
    > >
    > >> On Fri, 24 Jun 2011 11:04:59 +0200, DoQ<p...@g...com> wrote:
    > >>
    > >>> A jeśli diesel nie ma świec żarowych?
    > >>
    > >> Tym gorzej dla diesla. Wg kogutkowych rewelacji nie ma prawa działać.
    > >> A działa.
    > >>
    > >>
    > > Gwarantuję Ci że współczesny diesel z wykręconymi świecami żarowymi i
    > > zaślepionymi otworami po nich nie będzie działał prawidłowo. Dla Ciebie
    > > działanie to że się obraca, zużywa paliwo i wylatują z niego spaliny. Dla mni
    > e
    > > działanie to trzymanie wszystkich parametrów w granicach tolerancji.
    > >
    > A ja Ci gwarantuję że będzie działał prawidłowo - po rozgrzaniu do
    > optymalnej temperatury pracy.
    > Świeca żarowa w nowoczesnym dieslu ma za zadanie po 1 - ułatwić zapłon
    > na zimno, po 2 ułatwić rozgrzanie do temperatury pracy, po 3
    > ustabilizować pracę zimnego silnika.
    > Po jakimś czasie po rozgrzaniu świeca nie ma najmniejszego znaczenia i
    > wpływu na pracę silnika diesla.
    > Przypominam - silnik diesla to silnik o zapłonie samoczynnym !!, gdzie
    > zapłon wtryśniętej ropy jest od temperatury sprężonego powietrza.
    >
    > Pozdrawiam !
    Jednemu już poradziłem żeby policzył ile ciepła daje świeca żarowa. Z twoich
    punktów tylko pierwszy jest częściowo prawdziwy. Ułatwia bo paliwo ma się od
    czego zapalić a nie dlatego że podgrzewa powietrze. Bo powietrze podgrzewa
    sprężanie. Ale i tak za mało żeby uboga mieszanka ze stu procentową pewnością
    się od niego bezbłędnie i za każdym razem zapaliła. Nie ma żadnego wpływu na
    rozgrzanie do temperatury pracy. Tak przy okazji do temperatury pracy czego,
    silnika, ogrzewania kabiny czy spirali zapalniczki. Według wierzeń ludowych
    jak silnik odpali to prąd do świec jest wyłączony i swieca stygnie.
    Rozgrzewanie silnika trwa wielokrotnie dłużej niż odpalenie. Chcesz powiedzieć
    że przez świece płynie prąd dotąd aż silnik osiągnie nominalną temperaturę pracy?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 158. Data: 2011-06-25 01:44:08
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>

    Przemysław Czaja <p...@p...fm> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "kogutek"
    >
    > >> >> Udowodnij tą śliską i nieprawdziwą tezę. Policz o ile źródło
    > >> >> ciepła
    > >> >> jakim
    > >> >> jest świeca żarowa podniesie temperaturę w cylindrze przy
    > >> >> rozruchu.
    > >> >> Przyjmij
    > >> >> że silnik przy rozruchu jest kręcony z prędkością 500 obr/min. Ma
    > >> >> pojemność 2
    > >> >> litry świeca ma 200W. No to jaki bedzie przyrost temperatury w
    > >> >> cylindrze?
    >
    > > Jałowa bo ni chuja się nie znasz na tym o czym próbujesz pisać. Nie
    > > jałowe
    > > mogą prowadzić tylko ci co mają pojęcie.
    >
    > Wobec tego poproszę te Twoje obliczenia, o ile takowe przeprowadziłeś w
    > co szczerze wątpię ponieważ już samo założenie masz błędne - objętość
    > powietrza do ogrzania w przypadku silnika o pojemności całkowitej 2
    > litrów bedzie się zawierała w przedziale od 0,5 litra na jedną świecę -
    > no ale to jeszcze trzeba wiedzieć, że przeważnie silnik ma 4 cylindry i
    > 4 świece :) Licz kogutek, licz, a przyznam, że proste to liczenie nie
    > jest, dla ułatwienia przyjmij ciśnienie atmosferyczne
    >
    Miałem frajdę jak policzyłem. Wyszło sporo mniej niż szacowałem. Policz i Ty.
    Szkoda że nie będziesz miał takiej frajdy jak ja. Uproszczone liczenie jest
    proste. Nawet jak nie biorąc kilku czynników to błąd może być na poziomie 30%.
    Nie zrobi on nawet 5% tego co chciałbyś uzyskać. Ujeb obliczeniami kogutka.
    Proszę.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 159. Data: 2011-06-25 01:46:40
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "Przemysław Czaja" <p...@p...fm>


    Użytkownik "kogutek"
    >
    >> W dniu 2011-06-24 21:00, s...@W...gazeta.pl pisze:
    >> > jerzu<t...@p...onet.pl> napisał(a):
    >> >
    >> >> On Fri, 24 Jun 2011 11:04:59 +0200, DoQ<p...@g...com>
    >> >> wrote:
    >> >>
    >> >>> A jeśli diesel nie ma świec żarowych?
    >> >>
    >> >> Tym gorzej dla diesla. Wg kogutkowych rewelacji nie ma prawa
    >> >> działać.
    >> >> A działa.
    >> >>
    >> >>
    >> > Gwarantuję Ci że współczesny diesel z wykręconymi świecami żarowymi
    >> > i
    >> > zaślepionymi otworami po nich nie będzie działał prawidłowo. Dla
    >> > Ciebie
    >> > działanie to że się obraca, zużywa paliwo i wylatują z niego
    >> > spaliny. Dla mni
    >> e
    >> > działanie to trzymanie wszystkich parametrów w granicach
    >> > tolerancji.
    >> >
    >> A ja Ci gwarantuję że będzie działał prawidłowo - po rozgrzaniu do
    >> optymalnej temperatury pracy.
    >> Świeca żarowa w nowoczesnym dieslu ma za zadanie po 1 - ułatwić
    >> zapłon
    >> na zimno, po 2 ułatwić rozgrzanie do temperatury pracy, po 3
    >> ustabilizować pracę zimnego silnika.
    >> Po jakimś czasie po rozgrzaniu świeca nie ma najmniejszego znaczenia
    >> i
    >> wpływu na pracę silnika diesla.
    >> Przypominam - silnik diesla to silnik o zapłonie samoczynnym !!,
    >> gdzie
    >> zapłon wtryśniętej ropy jest od temperatury sprężonego powietrza.
    >>
    >> Pozdrawiam !
    > Jednemu już poradziłem żeby policzył ile ciepła daje świeca żarowa. Z
    > twoich
    > punktów tylko pierwszy jest częściowo prawdziwy. Ułatwia bo paliwo ma
    > się od
    > czego zapalić a nie dlatego że podgrzewa powietrze. Bo powietrze
    > podgrzewa
    > sprężanie. Ale i tak za mało żeby uboga mieszanka ze stu procentową
    > pewnością
    > się od niego bezbłędnie i za każdym razem zapaliła. Nie ma żadnego
    > wpływu na
    > rozgrzanie do temperatury pracy. Tak przy okazji do temperatury pracy
    > czego,
    > silnika, ogrzewania kabiny czy spirali zapalniczki. Według wierzeń
    > ludowych
    > jak silnik odpali to prąd do świec jest wyłączony i swieca stygnie.
    > Rozgrzewanie silnika trwa wielokrotnie dłużej niż odpalenie. Chcesz
    > powiedzieć
    > że przez świece płynie prąd dotąd aż silnik osiągnie nominalną
    > temperaturę pracy?

    KARTA CHARAKTERYSTYKI OLEJ NAPĘDOWY
    Karta charakterystyki wg rozp. MZ z dnia 3 lipca 2002r. (Dz.U.Nr. 140,
    poz.1171)
    Data aktualizacji 10.09.2004
    Strona 5 z 9

    Temperatura zapłonu : nie niższa niż 56*C
    Temperatura samozapłonu : 270*C

    słownie dwieście siedemdziesiąt stopni C, a jak już sam zdązyłeś się
    dowiedzieć powietrze podczas sprężania osiąga?


  • 160. Data: 2011-06-25 01:51:14
    Temat: Re: 1,89 l/100 km - czy to możliwe?
    Od: "Bugatti" <s...@m...pl>

    Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości:

    > Nie.

    Tak myślałem.



    --
    Bugatti

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 30 ... 36


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: