-
11. Data: 2010-07-20 14:30:00
Temat: Re: w końcu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
W dniu 2010-07-20 16:27, Jacek Czerwinski pisze:
> W dniu 2010-07-20 14:27, de Fresz pisze:
>> On 2010-07-20 14:03:26 +0200, Milczący <s...@o...pl> said:
>>
>>> D5000 to mój typ od dawna. ale maskara jeżeli chce się dokupić inne
>>> szkło.
>>> chciałem kupić obiektyw sigma 10-20 F3,5 ale nie ma on stalilizacji w
>>> obiektywie
>>> więc szkło nie nadawałoby sie do niczego
>>
>> No fakt, bez stabilizacji w ogóle nie da się zdjęć robić.
>
> No nie ironizuj, jakbys pil to, co pije przedpisca ...
To by spustu w aparacie i tak nie mógł znaleźć...
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
12. Data: 2010-07-20 14:32:57
Temat: Re: w końcu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: "Adameck" <a...@o...pl>
> D5000 to mój typ od dawna. ale maskara jeżeli chce się dokupić inne szkło.
> chciałem kupić obiektyw sigma 10-20 F3,5 ale nie ma on stalilizacji w
> obiektywie
> więc szkło nie nadawałoby sie do niczego
>
> ale teraz następca D5000 w końcu będzie miał stabilizację w body. super !
>
Nie uwierzysz ale kiedys obiektywy w ogole nie mialy stabilizacji ani nawet
autofocusa ! Aparaty nie mialy zadnych ekranikow i na efekt swojej roboty trzeba
bylo cierpliwie czekac do skonczenia filmu i wywolania go. Zmiana czulosci ISO
wiazala sie z wyciagnieciem kasetki z filmem. Czyli jednym slowem horror z
dzisiejszej perspektywy a jednak ludzie byli szczesliwi, ze moga i maja czym
robic zdjecia a z efektow byli czesto dumni... Ciekawe czy nasze dzieci za 20
lat beda sie dziwic, ze takim Nikonem D5000 dalo sie w ogole robic zdjecia ? :)
Adameck
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2010-07-20 14:39:40
Temat: Re: w końcu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2010-07-20 16:30:00 +0200, Andrzej Libiszewski
<a...@g...USUNTO.pl> said:
>>>> D5000 to mój typ od dawna. ale maskara jeżeli chce się dokupić inne
>>>> szkło.
>>>> chciałem kupić obiektyw sigma 10-20 F3,5 ale nie ma on stalilizacji w
>>>> obiektywie
>>>> więc szkło nie nadawałoby sie do niczego
>>>
>>> No fakt, bez stabilizacji w ogóle nie da się zdjęć robić.
>>
>> No nie ironizuj, jakbys pil to, co pije przedpisca ...
>
> To by spustu w aparacie i tak nie mógł znaleźć...
Ja jednak stawiam że on to nie w płynie przyjmował. No i fakt, nic
mocniejszego niż absynt nie biorę do ust.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
14. Data: 2010-07-20 14:55:12
Temat: Re: w końcu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: Anonymouse <j...@g...pl>
On 20 Lip, 14:26, Jacek Czerwinski <x...@...z.pl> wrote:
> W dniu 2010-07-20 14:03, Milczący pisze:
>
> > D5000 to mój typ od dawna. ale maskara jeżeli chce się dokupić inne szkło.
> > chciałem kupić obiektyw sigma 10-20 F3,5 ale nie ma on stalilizacji w
> > obiektywie
> > więc szkło nie nadawałoby sie do niczego
>
> A na Hugona Ci stabilizacja w szerokim kacie?
Jeśli już to na Chucka, anie na Hugona ...
-
15. Data: 2010-07-20 15:29:47
Temat: Re: w końcu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Adameck" <a...@o...pl> wrote in message
news:47f6.00000866.4c45b399@newsgate.onet.pl...
>> D5000 to mój typ od dawna. ale maskara jeżeli chce się dokupić inne
>> szkło.
>> chciałem kupić obiektyw sigma 10-20 F3,5 ale nie ma on stalilizacji w
>> obiektywie
>> więc szkło nie nadawałoby sie do niczego
>>
>> ale teraz następca D5000 w końcu będzie miał stabilizację w body. super !
>>
>
> Nie uwierzysz ale kiedys obiektywy w ogole nie mialy stabilizacji ani
> nawet
> autofocusa ! Aparaty nie mialy zadnych ekranikow i na efekt swojej roboty
> trzeba
> bylo cierpliwie czekac do skonczenia filmu i wywolania go. Zmiana czulosci
> ISO
> wiazala sie z wyciagnieciem kasetki z filmem. Czyli jednym slowem horror z
> dzisiejszej perspektywy a jednak ludzie byli szczesliwi, ze moga i maja
> czym
> robic zdjecia a z efektow byli czesto dumni... Ciekawe czy nasze dzieci za
> 20
> lat beda sie dziwic, ze takim Nikonem D5000 dalo sie w ogole robic zdjecia
> ? :)
A jeszcze wczesniej ludzie mieszkali w jednej izbie z kozlem, zona i piatka
usmarkanych dzieci, przy czym trudno bylo okreslic czy to zona, czy koziol
tak smierdzi. Zeby wyrywal kowal bez znieczulenia, a po zmroku wystawiali
chochlikom miske z mlekiem, zeby nie psocily w obejsciu. A jednak byli
szczesliwi, ze maja te koze, miske mleka i moga ogladac wschod slonca nad
polami co rano. :)
Pozdrawiam
Kamil
-
16. Data: 2010-07-20 15:51:58
Temat: Re: w końcu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
...
>> wiazala sie z wyciagnieciem kasetki z filmem. Czyli jednym slowem
>> horror z dzisiejszej perspektywy a jednak ludzie byli szczesliwi, ze
>> moga i maja czym
>> robic zdjecia a z efektow byli czesto dumni... Ciekawe czy nasze
>> dzieci za 20
>> lat beda sie dziwic, ze takim Nikonem D5000 dalo sie w ogole robic
>> zdjecia ? :)
> A jeszcze wczesniej ludzie mieszkali w jednej izbie z kozlem, zona i
> piatka usmarkanych dzieci, przy czym trudno bylo okreslic czy to zona,
> czy koziol tak smierdzi. Zeby wyrywal kowal bez znieczulenia, a po
> zmroku wystawiali chochlikom miske z mlekiem, zeby nie psocily w
> obejsciu. A jednak byli szczesliwi, ze maja te koze, miske mleka i moga
> ogladac wschod slonca nad polami co rano. :)
I komu to przeszkadzalo???
q
-
17. Data: 2010-07-20 15:53:22
Temat: Re: w końcu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: "R" <...@n...spam>
Użytkownik "Adameck" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:47f6.00000866.4c45b399@newsgate.onet.pl...
> Ciekawe czy nasze dzieci za 20 lat beda sie dziwic, ze takim Nikonem D5000
> dalo sie w ogole robic zdjecia ? :)
Ciekawe czy za 20 lat coś zostanie z dzisiaj robionych zdjęć. Znam takich co
mają jedną kartę w aparacie i kasują ją jak się skończy miejsce. Oczywiście
bez żadnego zgrywania zdjęć na komputer czy robienia odbitek.
R.
-
18. Data: 2010-07-20 16:05:54
Temat: Re: w koncu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Już przykręcanie polara do 17mm jest ciekawe, a co dopiero mówić o "widoczku".
-----
| ke..?
-
19. Data: 2010-07-20 16:07:26
Temat: Re: w koncu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Na Japsa, z jadącego autobusu.
-----
> Jeśli już to na Chucka, anie na Hugona.
-
20. Data: 2010-07-20 16:54:33
Temat: Re: w końcu nikon z stabilizacją w body. uffff
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
R pisze:
> Ciekawe czy za 20 lat coś zostanie z dzisiaj robionych zdjęć.
Myślę, że nic nie zostanie. Może kilka...
He, dziś tu weselej niż na forach onetu :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dzień dobry, nie piję, nie palę, nie ćpam - czy należy mi się renta?/