-
21. Data: 2013-10-31 16:38:26
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: MarcinJM <m...@o...pl>
W dniu 2013-10-31 16:26, Czesław Wiśniak pisze:
>
>>> teraz wykaz sie inteligencja, jak moze dzialac taka pasta ?
>>
>> Chocby tak, jak jest opisane na opakowaniu produktu (foto).
>
> Brawo !
> To do "kurfy nendzy" zacytuj co zawiera ta pasta (foto nr.3)
> Pisz, zebym ja za ciebie tego nie musial robic.
Dobrze, dobrze, pasta uszczelnia.
Szcześliwy?
--
Pozdrawiam
MarcinJM gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"
-
22. Data: 2013-10-31 17:18:07
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-10-31 15:22, MarcinJM pisze:
> W dniu 2013-10-31 11:08, Czesław Wiśniak pisze:
>> Nie kompromituj sie wiecej bo robisz sobie obciach.
>
> Teraz wlacz myslenie.
> Zakladajac, ze pasta ma uszczelniac, to pomiedzy felga a opona powinna byc jej
warstwa. Zgadza sie?
Ależ skąd. Może być tylko tam, gdzie wskutek jakiejś niedoskonałości powierzchni (np.
rysa) powierzchnie nie przylegają idealnie.
To może być promil. Albo mniej.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
23. Data: 2013-10-31 17:20:54
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-10-30 16:57, MarcinJM pisze:
> Smar, a wlasciwie mydlo ulatwia uloznienie sie opony na rantach.
oczywiście (tyle, że to niekoniecznie jest tak po prostu mydło)
> Uszczelnia guma -rant + cisnienie.
i zwykle wystarczy
> Co do tego, ze gdzies tam napchales smaru i to uszczelnilo litosciwie
> sie nie odniose.
dzięki, łaskawco :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
24. Data: 2013-10-31 17:28:48
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2013-10-31 08:21, WS pisze:
> Ja kiedys przyjechalem z ~10letnimi podrdzewialymi felgami i nowymi zimowkami, gosc
troche powybrzydzal, mowil, ze zardzewialy rant nie jest juz rowny i moze nie trzymac
powietrza, wiec da wiecej smaru...
No co ty, MarcinMJ ci zaraz wytłumaczy że zmyślasz, albo gumiarz idiota. I pamiętaj,
to nie smar, to mydło.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
25. Data: 2013-10-31 18:14:48
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jakub,
Thursday, October 31, 2013, 5:28:48 PM, you wrote:
>> Ja kiedys przyjechalem z ~10letnimi podrdzewialymi felgami i nowymi zimowkami,
gosc troche powybrzydzal, mowil, ze zardzewialy rant nie jest juz rowny i moze nie
trzymac powietrza, wiec da wiecej smaru...
> No co ty, MarcinMJ ci zaraz wytłumaczy że zmyślasz, albo gumiarz
> idiota. I pamiętaj, to nie smar, to mydło.
W kwestii formalnej: smary zawierają mydła (zazwyczaj wapniowe i
litowe) a mydła zazwyczaj same w sobie są również dobrymi smarami.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
26. Data: 2013-11-01 17:10:14
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-10-31, Czesław Wiśniak <c...@n...pl> wrote:
>> Odezwal sie nie dyletant co zmiane opony u gumiarza widzial i juz
>> specjalista.
>> Zakladam w motocyklu lyzkami opony uzywki, czasem nowe, na stare felgi
>> i nigdy nie mialem problemow ze szczelnoscia. Obejrzyj sobie opone po
>> zdjeciu
>> z felgi i powiedz czy widzisz gdzies tam paste...
>
> Przeciągnij sobie paluchami po stopce starej opony po wymianie i powiedz jak
> wyglada twoja reka, dla porownania weź też nową nigdy nie zakladana, ale
> skad ty mozesz o tym wiedziec skoro jadac do wulkanizatora dajesz mu mydlo
>:)
>
No to sobie sam przeciagnij. Ja nie jezdze do wulkanizatora tylko zmieniam
sam opony wiec zarzucanie mi dyletanctwa jest troche smieszne ;-) Stopka
jest tak ciasno pasowana z felga, ze nie ma tam miejsca na paste. Pasta jest
tylko po to by opona miala poslizg przy siadaniu na rancie i w tym momencie
jest wypierana, jakby mialo smarowac to przy hamowaniu opona by sie krecila
na feldze...
>
> Nie kompromituj sie wiecej bo robisz sobie obciach.
>
To nie ja sie kompromituje.
--
Artur
ZZR 1200
-
27. Data: 2013-11-01 19:21:03
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> No to sobie sam przeciagnij.
Niestety robię to zawsze gdy wymieniam, bo jakoś muszę je przenieść. Dlatego
wiem jak wygladaja
> Ja nie jezdze do wulkanizatora tylko zmieniam
> sam opony
>wiec zarzucanie mi dyletanctwa jest troche smieszne ;-)
Jest jak najbardziej na miejscu. Zrób sobie kiedyś wycieczkę, może się
czegoś nauczysz.
> Stopka
> jest tak ciasno pasowana z felga, ze nie ma tam miejsca na paste.
Jest, zwłaszcza jak są drobne nierówności i rysy. Pasta je wypelnia.
Jest nawet miejsce na mikroskopijne bąbelki powietrza. Są nawet specjalne
urządzenia do eliminowania tego zjawiska. Odwiedź fachowego gumiarza to ci o
tym opowie.
> Pasta jest
> tylko po to by opona miala poslizg przy siadaniu na rancie i w tym
> momencie
> jest wypierana,
Gdy kleisz dwie płaskie powierzchnie i mocno ściskasz ściągaczami to tez
całość wypływa czy może jednak w srodku coś zostaje ?
> jakby mialo smarowac to przy hamowaniu opona by sie krecila
> na feldze...
Pasta wysycha zamieniając się w konsystencję dobrze przyczepnego gluta, (a
la butapren po kilku minutach schniecia) przynajmniej te najlepsze, co łatwo
zauważyć gdy weźmie sie opone do ręki po wymianie i nawet gdyby byla
posmarowana ŁT43 to jest jeszcze kilka warunkow do spelnienia, żeby mogła
się przesuwać na feldze.
PS. Wróć 3 posty wyzej do MarcinaJM i nie brnij dalej bo wszyscy to czytaja
:P
-
28. Data: 2013-11-02 22:14:17
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-11-01, Czesław Wiśniak <c...@n...pl> wrote:
>
> Jest, zwłaszcza jak są drobne nierówności i rysy. Pasta je wypelnia.
> Jest nawet miejsce na mikroskopijne bąbelki powietrza. Są nawet specjalne
> urządzenia do eliminowania tego zjawiska. Odwiedź fachowego gumiarza to ci o
> tym opowie.
>
Dobrze, ze moje porysowane felgi o tym nie wiedza...
>
> Pasta wysycha zamieniając się w konsystencję dobrze przyczepnego gluta, (a
> la butapren po kilku minutach schniecia) przynajmniej te najlepsze, co łatwo
> zauważyć gdy weźmie sie opone do ręki po wymianie i nawet gdyby byla
> posmarowana ŁT43 to jest jeszcze kilka warunkow do spelnienia, żeby mogła
> się przesuwać na feldze.
>
No paczpan, dobrze, ze ta pasta nie wysycha mu w tym wiaderku jak stoi otwarta
z pedzlem w srodku...
--
Artur
ZZR 1200
-
29. Data: 2013-11-03 01:14:03
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> Dobrze, ze moje porysowane felgi o tym nie wiedza...
Zostaw w końcu kredki i weź dla odmiany gwoździe :)
> No paczpan, dobrze, ze ta pasta nie wysycha mu w tym wiaderku jak stoi
> otwarta
> z pedzlem w srodku...
Ty jednak jestes tlukiem.
Farba tez wolniej wysycha w wiadrze niz na pomalowanym przedmiocie, prawda ?
Jeszcze raz czytaj tumanie od A do Z:
http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0890%20122.pdf
http://imageshack.us/a/img708/1727/b6uv.jpg
-
30. Data: 2013-11-03 07:03:19
Temat: Re: spadek ciśnienia w oponach [rozwiązanie]
Od: MarcinJM <m...@o...pl>
W dniu 2013-11-03 01:14, Czesław Wiśniak pisze:
> Ty jednak jestes tlukiem.
W zyciu realnym tez zachowujesz sie jak cham?
Moje przyznanie ci racji gdzieś tam powyzej bylo dzialaniem na odczepnego.
Nie dyskutuje z takimi jak Ty osobami. Tak, to do was Czereśniak...
przepraszam: Wiśniak.
--
Pozdrawiam
MarcinJM gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"