-
11. Data: 2013-01-22 11:04:50
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello wchpikus,
Tuesday, January 22, 2013, 10:15:26 AM, you wrote:
> Przerabialem ostatnio.
> Mialem uszkodzona piaste (uszkodzenie paska magnetycznego), przez co
> czujnik dostawal bledne dane dotyczace predkosci kol.
> Oczywiscie ABS i ESP nie dzialalo...
> Szczerze, jezdzilo sie okropnie, auto doslownie plywalo po zasniezonej
> drodze.
> Co do hamowania, slicznie mozna bylo jechac bokiem..
> Oczywiscie troche treningu i dalo sie jechac, co do awaryjnego hamowania
> to musialbym wiecej pocwiczyc:)
> Ale ogolnie prowadzi sie....dziwnie:)
Dla przyzwyczajonego do trzyliterowych bożków ich nagła utrata
faktycznie może być traumatycznym przeżyciem... Szczególnie gdy auto
ma trochę mocniejszy silnik iostrzejsze hamulce.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
12. Data: 2013-01-22 11:19:02
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
Hello wchpikus,
>> Przerabialem ostatnio.
>> Mialem uszkodzona piaste (uszkodzenie paska magnetycznego), przez
>> co
>> czujnik dostawal bledne dane dotyczace predkosci kol.
>> Oczywiscie ABS i ESP nie dzialalo...
>> Szczerze, jezdzilo sie okropnie, auto doslownie plywalo po
>> zasniezonej
>> drodze. Co do hamowania, slicznie mozna bylo jechac bokiem..
>Dla przyzwyczajonego do trzyliterowych bożków ich nagła utrata
>faktycznie może być traumatycznym przeżyciem... Szczególnie gdy auto
>ma trochę mocniejszy silnik iostrzejsze hamulce.
Jak stale nie dziala, to pol biedy, mozna narzekac na kierowcow.
gorzej jak sie urwie w zlym momencie - ty mu w hamulec, a auto mowi
"wała".
J.
-
13. Data: 2013-01-22 11:39:31
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
>Teraz jest panika i
> przerażenie. Ludzie nieświadomi zagrożenia jeżdżą "na krawędzi", a jak
> przegną (nadal nieświadomie) i zawiodą ulepszacze (bo parametry nie do
> skorygowania) to mamy tragedię.
>
Nie ze tragedia, ale jak zawsze sie jezdzilo "z" to "bez" to inne auto..
No jestem ciekawy czy w swoim aucie tez jezdzisz bez abs..esp mozesz nie
miec.
Jak tak, to ciekawe jak wyhamujesz 1,300kg..bez utraty przyczepnosci na
sniegu..nie widze tego:)
Aaa bylo juz cos takiego tutaj...ktos juz potrafi, na 3m w sniegu..:)
-
14. Data: 2013-01-22 14:16:34
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: AlexY <a...@i...pl>
wchpikus wrote:
>
>> Teraz jest panika i
>> przerażenie. Ludzie nieświadomi zagrożenia jeżdżą "na krawędzi", a jak
>> przegną (nadal nieświadomie) i zawiodą ulepszacze (bo parametry nie do
>> skorygowania) to mamy tragedię.
>>
>
> Nie ze tragedia, ale jak zawsze sie jezdzilo "z" to "bez" to inne auto..
Właśnie, dla mnie to uwstecznienie, komputer coś robi za Ciebie i już
tego więcej nie potrafisz.
> No jestem ciekawy czy w swoim aucie tez jezdzisz bez abs..esp mozesz nie
> miec.
> Jak tak, to ciekawe jak wyhamujesz 1,300kg..bez utraty przyczepnosci na
> sniegu..nie widze tego:)
Mam 16-letnią xantię z ABS, ulica pod domem to od tygodnia ślizgawka, w
innym poście wspominałem że pierwsze co robie to wyłączam ABS, na lodzie
on zwyczajnie nie działa (efekt taki jakbyś nie naciskał hamulca wcale),
hamowanie pulsacyjne sprawdza się lepiej.
> Aaa bylo juz cos takiego tutaj...ktos juz potrafi, na 3m w sniegu..:)
Maluchem wypadłem z drogi na oblodzonym łuku, miałem zimówki, wrzuciło
mnie na półmetrową śnieżną zaspę z której przeba było mnie ściągać bo
koła wisiały w powietrzu.
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
-
15. Data: 2013-01-22 15:01:59
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
Hej
> Właśnie, dla mnie to uwstecznienie, komputer coś robi za Ciebie i już
> tego więcej nie potrafisz.
Nie ze nie potrafie, nie mialem okazji takowym jezdzic, mysle ze to
kwestia treningu na pustym placu..
Co do uwsteczniania, mozna tak samo powiedziec o wszystkim co nas
otacza, po co sobie pomagac jak mozna zyc jak 30 lat temu...
> Mam 16-letnią xantię z ABS, ulica pod domem to od tygodnia ślizgawka, w
> innym poście wspominałem że pierwsze co robie to wyłączam ABS, na lodzie
> on zwyczajnie nie działa (efekt taki jakbyś nie naciskał hamulca wcale),
> hamowanie pulsacyjne sprawdza się lepiej.
Na lodzie to racja, ale mowa o zasniezonych ulicach..
:)
-
16. Data: 2013-01-22 15:07:12
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 22 Jan 2013 13:16:34 +0000, AlexY <a...@i...pl> wrote:
> innym poście wspominałem że pierwsze co robie to wyłączam ABS, na
lodzie
> on zwyczajnie nie działa (efekt taki jakbyś nie naciskał hamulca
wcale),
No bo wszystkim się wydaje ze abs służy główne do hamowania, a tak na
prawdę daje szanse zmiany toru jazdy, żebyś mógł skręcić tam gdzie
chcesz bo jak koła zablokujesz to na poślizgu już toru jazdy nie
zmienisz. A efekt skuteczniejszego hamowania z abs (skuteczniejsze bo
bez poślizgu) nie jest az tak znaczący.
--
Marek
-
17. Data: 2013-01-22 15:14:02
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
http://www.youtube.com/watch?v=TsNYkpL3RYI
Tuitaj 1:40 masz slicznie pokazane jak mozna wywinac orla bez abs:)
-
18. Data: 2013-01-22 15:21:32
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "wchpikus" napisał w
>http://www.youtube.com/watch?v=TsNYkpL3RYI
>Tuitaj 1:40 masz slicznie pokazane jak mozna wywinac orla bez abs:)
Mozna, ale jakos 100 lat ludzie jezdzili bez ABS i sie dalo. Owszem,
wypadkow bylo troche wiecej.
Jak zablokujesz kola to tak skonczysz, trzeba po prostu z czuciem
hamowac, lub pulsacyjnie.
J.
-
19. Data: 2013-01-22 15:24:52
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: "Anerys" <s...@s...pl>
Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:%iwLs.8723$9D5.1825@fx22.fr7...
(...)
> Mam 16-letnią xantię z ABS, ulica pod domem to od tygodnia ślizgawka, w
> innym poście wspominałem że pierwsze co robie to wyłączam ABS, na lodzie
> on zwyczajnie nie działa (efekt taki jakbyś nie naciskał hamulca wcale),
> hamowanie pulsacyjne sprawdza się lepiej.
Ale przecież ABS na tym właśnie polega, że hamuje pulsacyjnie, do kilkunastu
razy na sekundę, tak szybko nie dasz rady pulsować pedałem.
Inna sprawa, co jest punktem wyjściowym do wyzwolenia zadziałania systemu i
jego nadzorowania przez automat. A rzeczywiście - automaty czasem głupieją.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
-
20. Data: 2013-01-22 15:49:47
Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F,
Tuesday, January 22, 2013, 3:21:32 PM, you wrote:
>> http://www.youtube.com/watch?v=TsNYkpL3RYI
>> Tuitaj 1:40 masz slicznie pokazane jak mozna wywinac orla bez abs:)
> Mozna, ale jakos 100 lat ludzie jezdzili bez ABS i sie dalo. Owszem,
> wypadkow bylo troche wiecej.
> Jak zablokujesz kola to tak skonczysz, trzeba po prostu z czuciem
> hamowac, lub pulsacyjnie.
W sytuacji zagrożenia z czuciem czy pulsacyjnie potrafi hamować
niewielki odsetek kierowców. Zazwyczaj ci, którzy jeżdżą naprawdę
dużo. Typowy polski kierowca nie radzi sobie w takiej sytuacji.
Ale to nie temat na pl.misc.elektronika
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)