Kolega poprosił o kilka zdjec swojego dziecka. I teraz mam dylemat,
poprawiac pewne niedoskonalosci typu krostki na buzi czy nie.

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "a402" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:grn8ec$gl7$1@news.onet.pl...
> Kolega poprosił o kilka zdjec swojego dziecka. I teraz mam dylemat,
> poprawiac pewne niedoskonalosci typu krostki na buzi czy nie.

Popraw ale oddaj równierz oryginały, docenią przy okazji pracę jaką w to
włożyłeś.
L

do góry

>> Kolega poprosił o kilka zdjec swojego dziecka. I teraz mam dylemat,
>> poprawiac pewne niedoskonalosci typu krostki na buzi czy nie.
>
> Popraw ale oddaj równierz oryginały, docenią przy okazji pracę jaką w
> to włożyłeś.

bezsensowna rada...
w koncu chyba rodzice widzieli dziecko w dniu robienia mu zdjec...
daj im obrobione jak masz czas na obrobke...

pozdrawiam
--
Steel

do góry

Steel pisze:
>>> Kolega poprosił o kilka zdjec swojego dziecka. I teraz mam dylemat,
>>> poprawiac pewne niedoskonalosci typu krostki na buzi czy nie.
>> Popraw ale oddaj równierz oryginały, docenią przy okazji pracę jaką w
>> to włożyłeś.
>
> bezsensowna rada...
> w koncu chyba rodzice widzieli dziecko w dniu robienia mu zdjec...
> daj im obrobione jak masz czas na obrobke...
>

Mam czas i nawet mnie to bardzo bawi .. ale.. czy rodzice nie obraza
sie, że szukam wad u ich dziecka? Że cos mi sie u niego nie podoba, że
poprawiam ich dziecko. Robiac komus fotki usuwacie zmarszczki, piegi, i
inne niedoskonałości urody? Zdjęcie ma być prawdziwe czy ładniejsze od
oryginału?

Pozdrawiam i dzieki za zainteresowanie tematem.

do góry

a402 pisze:

> Mam czas i nawet mnie to bardzo bawi .. ale.. czy rodzice nie obraza
> sie, że szukam wad u ich dziecka? Że cos mi sie u niego nie podoba, że
> poprawiam ich dziecko. Robiac komus fotki usuwacie zmarszczki, piegi, i
> inne niedoskonałości urody? Zdjęcie ma być prawdziwe czy ładniejsze od
> oryginału?

Dlatego właśnie wolę fotografować przyrodę ;-)

Ale _drobne_ korekty - typu retusz paru krostek - nie powinny być źle
odebrane. Przynajmniej ja się nie spotkałem z takim nastawieniem, a
wręcz przeciwnie; kobiety pewnie zauważą pierwej, że ładnie wyszły na
zdjęciach ( a w tym wypadku ich dzieci).

Pzdr.
Kojo(t)

do góry

Dnia Fri, 10 Apr 2009 12:51:52 +0200, a402 napisał(a):
>
> Kolega poprosił o kilka zdjec swojego dziecka. I teraz mam dylemat,
> poprawiac pewne niedoskonalosci typu krostki na buzi czy nie.
>
>
Zapytaj go o to.
pzdr
Piotr

do góry

Użytkownik "Piotr" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:czur2cz1n25b$.dlg@masz.facet.luzik...
> Dnia Fri, 10 Apr 2009 12:51:52 +0200, a402 napisał(a):
>>
>> Kolega poprosił o kilka zdjec swojego dziecka. I teraz mam dylemat,
>> poprawiac pewne niedoskonalosci typu krostki na buzi czy nie.
>>
>>
> Zapytaj go o to.
> pzdr
> Piotr

Dokładnie. On chyba będzie lepiej wiedział niż my.
Do czego te foty ?????

Jak dla mnie to jeśli fotki nie są do poradnika "Piękne i Niepryszczate" to
zostawił bym tak jak jest - foto to chwytanie chwil, a tej chwili dziecko
miało kilka kostek.

Jak już ci się nudzi i musisz trochę poPSsocić to wycinaj te kosty.
Potem pokaż koledze te przed i po niech sobie wybierze.

JDJ

do góry

Użytkownik "a402" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:grn8ec$gl7$1@news.onet.pl...
> Kolega poprosił o kilka zdjec swojego dziecka. I teraz mam dylemat,
> poprawiac pewne niedoskonalosci typu krostki na buzi czy nie.
>
> Pozdrawiam
Jeśli to chwilowy wyprysk to usuń
jeśli jednak trwałe znamie to nie.
AdamCCS

do góry

Użytkownik "a402" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:grn8ec$gl7$1@news.onet.pl...
> Kolega poprosił o kilka zdjec swojego dziecka. I teraz mam dylemat,
> poprawiac pewne niedoskonalosci typu krostki na buzi czy nie.
>
> Pozdrawiam

Pytanie zasadnicze - chłopczyk, czy dziewczynka? ;)

Jeśli rodzice traktują zdjęcia jako "zapis" ulotnych chwil, to nie retuszuj.
Jeśli jednak mają inny pogląd na fotografię, to przekonaj ich, że nie mają
racji ;))

--
Lol

do góry

Dziękuje Wszystkim za pomoc.

Pozdrawiam

do góry