-
31. Data: 2010-05-27 09:41:14
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: l...@l...localdomain
W poście <n...@4...com>,
Grzegorz Krukowski nabazgrał:
>>> A rozmycie to robi się ,,łatwo'' w kompakcie - pełen zoom, minimalna
>>> przysłona i duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuże mieszkanie aby odejść dość daleko.
>>
>>Obiektywy w kompaktach są jaśniejsze na wąskim końcu?
> A ja gdzieś tak twierdzę?
No twierdzisz, że na ,,pełnym zoomie'' lepiej rozmyjesz. Ale sugerujesz
odejście dalej, więc zakładam, że skalę odwzorowania chcesz zachować.
Więc GO Ci się nie zmniejszy. Wprost przeciwnie - zwiększy jeśli obiektyw
ma zmienną jasność (chyba wszystkie w kompaktach mają?)... Wystąpi drugi
efekt - tło będzie przedstawiać mniejszą część widoku, więc może być mniej
przeszkadzających elementów. No i twarz będzie ,,bez kulfona''. Ale GO
się nie zmniejszy.
> To co, weekendowe trolowanko?
Jeśli trolowaniem nazywasz uświadamianie laika o podstawach teorii...
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Takie słowa od polityka? W Polsce?!
Open Source, publish early a Jogger
Nowa funkcja w Joggerowym bocie, ma sens?
-
32. Data: 2010-05-27 09:43:57
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-05-27 11:04, John Smith pisze:
> shaman napisał(a):
>> W dniu 2010-05-27 09:52, Kyniu pisze:
>>> Dnia Thu, 27 May 2010 09:45:05 +0200, shaman napisał(a):
>>>
>>>> Będzie to moja pierwsza lustrzanka.
>>>
>>> To pierwsze pytanie - dlaczego wlasnie lustrzanka?
>>
>> hmm.. myślałem, że już sama wzmianka o dzieciach była wystarczająca..
>> ale jeśli nie to dodam, że oczekuję od zdjęcia ciut więcej niż tylko
>> zarejestrowania obrazu. Obrzydły mi już ostre w nieskończoność fotki bez
>> klimatu. Miałem 2 kompakty i żaden mnie nie zadowolił. W Canon S1 miałem
>> trochę kontroli nad parametrami, ale szybko odczułem graki i
>> ograniczenia. Ixusa kupiłem bo pomyślałem, że przynajmniej nie będę
>> narzekał na konieczność noszenia torby :) Ale to ogromna porażka - w
>> zasadzie bezużyteczny aparat do pstrykania głupot.
>
> Zapomnij o kreatywnym podejściu do GO w lustrzance z matrycą APS-C i
> kitowym obiektywem. To jest oszukiwanie się. Dopiero mając jasną stałkę
> typu Sigma 30/1.4, czy Nikkor 35/1.8, albo dowolny 50/1.8 albo co
> najmniej /2.8 możesz coś kreatywnie zadziałać w tym obszarze. Na kitowym
> obiektywie możesz jedynie uzyskać ciasny portret z lekko rozmytym tłem
> (często wystarczająco rozmytym), ale to w sytuacji gdy model pozuje i
> masz czas ciasno skadrować.
eh.. zmartwiłeś mnie :( faktycznie nie pomyślałem o tym, że uniwersalne
szkła mają wiele ograniczeń. Kupno dodatkowych szkieł nie wchodzi na
razie w grę - tym bardziej że dobre stałki kosztują więcej niz chcę
wydać na zestaw. Ale chyba potwierdzisz, że i tak jest duża różnica w
porównaniu z kompaktem? Już sama fizyczna wielkość matrycy powinna
zrobić swoje.
[ciach]
>> BTW o co chodzi z tym LV? Do czego to się przydaje? Jeśli to takie
>> niezbędne, to jak radzono sobie przez tyle lat aż do tej pory? Pytam
>> serio, bez sarkazmu. Czy LV działa tak jak standardowo wyświetlacz w
>> kompakcie? Czy chodzi o to, że na LCD widać końcowy efekt? A co z
>> wizjerem? W wizjerze też jest podgląd LV czy tylko przez optykę?
>
> Lustrzanki z LV poza standardowym podglądem na matówce dają możliwość
> podglądu kadru na ekraniku, jak w kompaktach. Przydaje się jak nie
> chcesz zwracać na siebie uwagi, przykładając puszkę do oka.
rozumieć.. myślę że przeżyję bez LV. Ale filmiki chciałbym mieć - choćby
możliwość nagrania krótkiej np. 30s sekwencji w VGA.
czyli co najmniej 400D
PZDR
Shaman
-
33. Data: 2010-05-27 09:47:59
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: l...@l...localdomain
W poście <htlem3$en5$1@news.telbank.pl>,
shaman nabazgrał:
>> Na kitowym
>> obiektywie możesz jedynie uzyskać ciasny portret z lekko rozmytym tłem
>> (często wystarczająco rozmytym), ale to w sytuacji gdy model pozuje i
>> masz czas ciasno skadrować.
>
> eh.. zmartwiłeś mnie :( faktycznie nie pomyślałem o tym, że uniwersalne
> szkła mają wiele ograniczeń. Kupno dodatkowych szkieł nie wchodzi na
> razie w grę - tym bardziej że dobre stałki kosztują więcej niz chcę
> wydać na zestaw. Ale chyba potwierdzisz, że i tak jest duża różnica w
> porównaniu z kompaktem? Już sama fizyczna wielkość matrycy powinna
> zrobić swoje.
Może i uzyskasz delikatną nieostrość, ale przy f/5.6 na długim końcu
nie będzie to zbyt duża różnica. Kit nie da Ci klasycznego portretu,
niezależnie od dobrej woli. Z drugiej strony całkiem niezłe 50mm/1.8
dostaniesz i do Canona i do Nikona za jakieś dwie-trzy stówki. Żaden
kompakt nie da Ci takiej kontroli nad GO (nawet te nowe z wymiennymi
obiektywami nie mają jeszcze takich szkieł w systemach).
> rozumieć.. myślę że przeżyję bez LV. Ale filmiki chciałbym mieć - choćby
> możliwość nagrania krótkiej np. 30s sekwencji w VGA.
>
> czyli co najmniej 400D
Oj nie. Filmowanie u Canona pojawiło się dopiero w 500D.
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Takie słowa od polityka? W Polsce?!
Open Source, publish early a Jogger
Nowa funkcja w Joggerowym bocie, ma sens?
-
34. Data: 2010-05-27 09:54:05
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: Kyniu <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Thu, 27 May 2010 09:58:50 +0200, John Smith napisał(a):
> W czym lepszy? Bo "na papierze" to właśnie 550D ma lepszy
> (większy, bardziej rozdzielczy i o lepszych proporcjach).
OK, racja, moj blad, na przyszlosc zamiast powolywac sie na slabnaca pamiec
zajrze do tabelki. 550D ma lepszy niz 1000D.
> 1000D też nie kręci filmów. Poza tym jest wolniejszy (tryb seryjny) niż
> 350D. Przy dzieciakach może to mieć znaczenie.
Ale chociazby kontynuujac watek wyswietlacza to 350D ma ekran o rozmiarze
1.8" i raptem 115,000 pixels (teraz zajrzalem do tabelki). Natomiast za
dpreview 350D: "Continuous: 3.0 fps" a dla 1000D: "Continuous: 3.0 fps".
> Padają również przyciski: spust i inne.
No ale zuzycie spustu jest raczej wprost proporcjonalne do zuzycia migawki.
Kyniu
-
35. Data: 2010-05-27 09:57:01
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: Kyniu <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Thu, 27 May 2010 11:02:36 +0200, Agent napisał(a):
> LV to podgląd na wizjerze.
Chyba co innego uwazamy za wizjer. LV to podglad na wyswietlaczu.
> Chyba poza SONY działa tak że i tak z tego nikt nie korzysta
Mam Canona i korzystam.
> luz w wyjątkowych przyadkach.
Zdjecia ze statywu jak wole wlaczyc lupke ostrosci i ostrzyc manualnie.
Nocne zdjecia tez ze statywu i lupka - jedyna mozliwosc naostrzenia jak AF
odmawia. Zdjecia makro - rowniez te z reki. Etc.
Kyniu
-
36. Data: 2010-05-27 09:59:36
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: John Smith <u...@e...net>
shaman napisał(a):
> eh.. zmartwiłeś mnie :( faktycznie nie pomyślałem o tym, że uniwersalne
> szkła mają wiele ograniczeń. Kupno dodatkowych szkieł nie wchodzi na
> razie w grę - tym bardziej że dobre stałki kosztują więcej niz chcę
> wydać na zestaw. Ale chyba potwierdzisz, że i tak jest duża różnica w
> porównaniu z kompaktem? Już sama fizyczna wielkość matrycy powinna
> zrobić swoje.
Oszukujesz się. :-)
Różnica jakaś tam będzie, ale nie będzie przełomu.
Lepiej pomyśleć o lepszej kompozycji, zawartości tła przy kadrowaniu,
tak aby mogło być ostre i nie przeszkadzało.
> rozumieć.. myślę że przeżyję bez LV. Ale filmiki chciałbym mieć - choćby
> możliwość nagrania krótkiej np. 30s sekwencji w VGA.
>
> czyli co najmniej 400D
500D
--
Mirek
-
37. Data: 2010-05-27 10:06:10
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: John Smith <u...@e...net>
Kyniu napisał(a):
> Ale chociazby kontynuujac watek wyswietlacza to 350D ma ekran o rozmiarze
> 1.8" i raptem 115,000 pixels (teraz zajrzalem do tabelki).
Zgoda.
> Natomiast za
> dpreview 350D: "Continuous: 3.0 fps" a dla 1000D: "Continuous: 3.0 fps".
1.5 fps dla 5 RAW-ów w serii
>> Padają również przyciski: spust i inne.
>
> No ale zuzycie spustu jest raczej wprost proporcjonalne do zuzycia migawki.
A na ile wiarygodnie jesteś w stanie ocenić zużycie migawki?
Przyciski, które działają niepewnie (powtarzają przyciśnięcie, albo
czasem nie reagują) łatwiej wychwycić organoleptycznie (o ile jest
możliwość pomacania).
--
Mirek
-
38. Data: 2010-05-27 10:06:35
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
shaman napisał(a):
> eh.. zmartwiłeś mnie :( faktycznie nie pomyślałem o tym, że uniwersalne
> szkła mają wiele ograniczeń. Kupno dodatkowych szkieł nie wchodzi na
> razie w grę - tym bardziej że dobre stałki kosztują więcej niz chcę
> wydać na zestaw.
Bez przesady. Do większości amatorskich zastosowań, na początek obiektyw
kitowy wystarczy. Prosty przykład, obejrzyj te dwa zdjęcia, to cropy nie
obrabiane:
http://picasaweb.google.com/lh/photo/nIuV9n2pkZGh1j3
SHaCKYg
http://picasaweb.google.com/lh/photo/x16rb6dXqqrhW6R
dHoaqFg
możesz samemu je obrobić na swoim kompie, próbując podkręcić
jasność/ostrość/nasycenie etc. Jedno z nich wykonane zostało kitowym
obiektywem, drugie 3-4 razy droższym, wyższej klasy. I kluczowe pytanie:
czy dla Ciebie różnica w jakości obu zdjęć warta jest 3-4 krotnej
różnicy w ich cenie? Czy po obróbce też? Czy jakość kita nie jest do
Twoich zastosowań akceptowalna? etc ;)
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
39. Data: 2010-05-27 10:08:39
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: John Smith <u...@e...net>
januszek napisał(a):
> shaman napisał(a):
>
>> eh.. zmartwiłeś mnie :( faktycznie nie pomyślałem o tym, że uniwersalne
>> szkła mają wiele ograniczeń. Kupno dodatkowych szkieł nie wchodzi na
>> razie w grę - tym bardziej że dobre stałki kosztują więcej niz chcę
>> wydać na zestaw.
>
> Bez przesady. Do większości amatorskich zastosowań, na początek obiektyw
> kitowy wystarczy. Prosty przykład, obejrzyj te dwa zdjęcia, to cropy nie
> obrabiane:
>
> http://picasaweb.google.com/lh/photo/nIuV9n2pkZGh1j3
SHaCKYg
>
> http://picasaweb.google.com/lh/photo/x16rb6dXqqrhW6R
dHoaqFg
Jaki to ma związek z możliwością kreowania GO?
:-)
--
Mirek
-
40. Data: 2010-05-27 10:13:22
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-05-27 11:31, januszek pisze:
> shaman napisał(a):
>
>> teraz rozumiem - ale tak można w nieskończoność.
>
> Tak - posiadanie i uzywanie lustrzanki to proces ciagly, studnia bez dna
> i takie tam ;)
>
>> Raczej odrzucam dodatkowe akcesoria - nie środków ani przede wszystkim
>> czasu na poważniejsze zabawy z fotografią.
>
> Jak zlapiesz bakcyla to inaczej bedziesz spiewal ;)
nie załapię - próbowałem ale jestem beztalenciem - nie mam tego czegoś
co w fotografii jest odpowiednikiem muzycznego słuchu :) Trzymając się
muzycznej terminologii.. potrafię zagrać z nut "wlazł kotek na płotek"
ale o skomponowaniu symfonii nie ma mowy :)
>> Potrzebuję po prostu lepszych
>> jakościowo fotek niż z kompakta plus wpływ na nastawy aparatu.
>
> Fotki robi fotograf, aparat jest tu jedynie narzedziem. Kazdym
> prawie aparatem zrobisz dobre zdjecia jesli bedziesz robil to
> swiadomie ;)
Ja to wszystko wiem - czytam tą grupę (z dużym brakiem ciągłości) od
lat. Aparat jest mi potrzebny żeby osiągnąć pewien poziom techniczny -
bo niestety poziom artystyczny moich zdjęć pozostanie taki jaki jest i
niewiele tu mogę poradzić :)
>> Jeśli nie da się tego osiągnąć tanim lustrem to zrezygnuję z zakupu. Z
>> drugiej strony - parę lat temu, te obecnie tanie lustra kosztowały
>> majątek i wszyscy się nimi zachwycali. A przecież od tego czasu świat
>> się aż tak bardzo nie zmienił :)
>
> No troche sie jednak zmienil, jasne obiektywy i wysokie uzywalne iso
> umozliwiaja fotografowanie bez lampy w takich warunkach w jakich jeszcze
> nie tak dawno nie mozna bylo tego robic.
miałem na myśli świat fotografowany, nie świat fotografii :)
Tak czy inaczej, poczytaj testy
> tej Alfy 500, pogogladaj testowe zdjecia i przemysl sprawe dolozenia ;)
> Wez pod uwage, ze ten aparat nie straci w ciagu roku duzo na wartosci
> wiec co za tym idzie za rok na rynku uzywanego sprzetu i tak bedzie
> warty ok 1500 zl.... ;)
raczej nie da rady - mam teraz przygniatające wydatki i zero szczęścia w
lotto (ostatnio na 2 zakłady utrafiłem jedną liczbę)
PZDR
Shaman