-
41. Data: 2010-05-27 10:16:57
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
John Smith napisał(a):
>>> faktycznie nie pomyślałem o tym, że uniwersalne
>>> szkła mają wiele ograniczeń.
[...]
> Jaki to ma związek z możliwością kreowania GO?
>:-)
Odniosłem się ogólnie do cytowanego wyżej fragmentu o ograniczeniach
uniwersalnych szkieł.
"Możliwość kreowania GO" - równie dobrze można dyskutować o możliwości
fotografowania lewego jajka przelatującego komara ;)
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
42. Data: 2010-05-27 10:22:37
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-05-27 11:47, l...@l...localdomain pisze:
> W poście<htlem3$en5$1@news.telbank.pl>,
> shaman nabazgrał:
[ciach]
>> wydać na zestaw. Ale chyba potwierdzisz, że i tak jest duża różnica w
>> porównaniu z kompaktem? Już sama fizyczna wielkość matrycy powinna
>> zrobić swoje.
>
> Może i uzyskasz delikatną nieostrość, ale przy f/5.6 na długim końcu
> nie będzie to zbyt duża różnica. Kit nie da Ci klasycznego portretu,
> niezależnie od dobrej woli. Z drugiej strony całkiem niezłe 50mm/1.8
> dostaniesz i do Canona i do Nikona za jakieś dwie-trzy stówki. Żaden
> kompakt nie da Ci takiej kontroli nad GO (nawet te nowe z wymiennymi
> obiektywami nie mają jeszcze takich szkieł w systemach).
ufff... :)
>> rozumieć.. myślę że przeżyję bez LV. Ale filmiki chciałbym mieć - choćby
>> możliwość nagrania krótkiej np. 30s sekwencji w VGA.
>> czyli co najmniej 400D
>
> Oj nie. Filmowanie u Canona pojawiło się dopiero w 500D.
:O BANG!! szczęka w dół.. to chyba jakiś żart..
PZDR
Shaman
-
43. Data: 2010-05-27 10:22:53
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
shaman napisał(a):
> nie załapię - próbowałem ale jestem beztalenciem - nie mam tego czegoś
> co w fotografii jest odpowiednikiem muzycznego słuchu :) Trzymając się
> muzycznej terminologii.. potrafię zagrać z nut "wlazł kotek na płotek"
> ale o skomponowaniu symfonii nie ma mowy :)
W takim razie zaprowadź szkraba do fotografa a zaoszczędzone pieniądze
wpłać mu na polisę posagową ;) I koniec dyskusji ;)
> Ja to wszystko wiem - czytam tą grupę (z dużym brakiem ciągłości) od
> lat. Aparat jest mi potrzebny żeby osiągnąć pewien poziom techniczny -
> bo niestety poziom artystyczny moich zdjęć pozostanie taki jaki jest i
> niewiele tu mogę poradzić :)
Poziom techniczny? To IMO takze znajomość ograniczeń sprzętu którego się
używa i co za tym idzie nie porywanie się z motyką na słońce. Inaczej
rzecz ujmująć polega to na tym, że kreujesz scenę tak, że sprzęt jakim
dysponujesz dał sobie radę ;)
> miałem na myśli świat fotografowany, nie świat fotografii :)
Skoro tak, to kup sobie za 300 zł używaną lustrzankę analogową i już ;)
> raczej nie da rady - mam teraz przygniatające wydatki i zero szczęścia w
> lotto (ostatnio na 2 zakłady utrafiłem jedną liczbę)
Oj, to sprzedaj nerkę ;) Cokolwiek, zastaw zone ;P, mieszkanie, samochod
etc ;P
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
44. Data: 2010-05-27 10:25:03
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: Marcin <m...@w...zg.pl>
shaman wrote:
> Witam, doradźcie mi jak podejść do kupna używanego lustra. Będzie to
> moja pierwsza lustrzanka. Decyduję się na używany ze względów
> ekonomicznych. Potrzebuję jej przede wszystkim by uwieczniać synka (póki
> mały) i córeczkę (już niedługo :)), ale także budowa domu, rodzinne
> imprezy itp.
>
> Chcę wydać tak mało jak się da, ale nie mniej :) Najchętniej zmieścił
> bym się w 1000zł, ale jak trzeba dołożyć to dołożę - żeby zakup miał w
> ogóle sens. Myślałem o Nikonie D40x + Nikkor 18-105. A może lepiej moje
> oczekiwania spełni kitowy zestaw EOS 350d? Możecie to skomentować,
> skrytykować, podać alternatywę lub wybić mi pomysł z głowy? Jestem
> wdzięczny za wszelkie rady.
>
> Poza tym nie wiem na co zwrócić uwagę przy zakupie lustrzanki - czy są
> jakieś pułapki (a może nie ma :)). Wszyscy podają ilość klapnięć migawki
> (o dziwo wszyscy sprzedający używali sprzętu amatorsko i zrobili tylko
> 4-7tys zdjęć :)). Czy to jest główny parametr? Ja bym raczej zwrócił
> uwagę na stan obudowy - rysy, obtarcia itp, ale może się mylę?
>
> Dotychczas miałem super zooma Canon S1 (padł), i maleńkiego Ixusa
> SD1000. Z funkcjonalności pierwszego byłem zadowolony i często
> korzystałem z manuala i trybów preselekcji. Ixus to zabawka, ale za to
> nawet nie czuć go w kieszeni.
>
> Czekam na dobre rady i z góry dziękuję :)
>
> PZDR
> Shaman
A może uzywany D40 i
http://www.e-fotojoker.pl/product/nikkor/nikkor-af-s
-35mm-f-1-8-g-dx/
jak dobrze pojdzie zejdziesz ponizej 1200 za zestaw. :-)
pozdrawiam
Marcin
-
45. Data: 2010-05-27 10:30:47
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Marcin napisał(a):
> A może uzywany D40 i
> http://www.e-fotojoker.pl/product/nikkor/nikkor-af-s
-35mm-f-1-8-g-dx/
>
> jak dobrze pojdzie zejdziesz ponizej 1200 za zestaw. :-)
Na gieldzie forum Pentaxa ktos oferuje Samsunga GX-10 z kitem za
ok 1 tys zl, sprzet imo z co najmniej polki wyzej niz D40 ;)
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
46. Data: 2010-05-27 10:33:59
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-05-27 11:59, John Smith pisze:
> shaman napisał(a):
>> eh.. zmartwiłeś mnie :( faktycznie nie pomyślałem o tym, że uniwersalne
>> szkła mają wiele ograniczeń. Kupno dodatkowych szkieł nie wchodzi na
>> razie w grę - tym bardziej że dobre stałki kosztują więcej niz chcę
>> wydać na zestaw. Ale chyba potwierdzisz, że i tak jest duża różnica w
>> porównaniu z kompaktem? Już sama fizyczna wielkość matrycy powinna
>> zrobić swoje.
>
> Oszukujesz się. :-)
> Różnica jakaś tam będzie, ale nie będzie przełomu.
> Lepiej pomyśleć o lepszej kompozycji, zawartości tła przy kadrowaniu,
> tak aby mogło być ostre i nie przeszkadzało.
podejrzewam (mam nadzieję), że Twoje oczekiwania odnośnie GO są o wiele
większe niż moje amatorskie :)
kompaktem popełniłem onegdaj takie fotki (Canon S1 i S2):
http://picasaweb.google.com/lh/photo/1BTRoNgswHKxM3w
IhFgqzA
http://picasaweb.google.com/lh/photo/gqqOB3wGd2DMN-p
wmrLY-w
warunki wprawdzie szczególne (tło wyjątkowo daleko) ale nie wierzę, że
lustro da gorsze efekty.
PZDR
Shaman
-
47. Data: 2010-05-27 10:37:14
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: Marcin <m...@w...zg.pl>
januszek wrote:
> Marcin napisał(a):
>
>> A może uzywany D40 i
>> http://www.e-fotojoker.pl/product/nikkor/nikkor-af-s
-35mm-f-1-8-g-dx/
>>
>> jak dobrze pojdzie zejdziesz ponizej 1200 za zestaw. :-)
>
> Na gieldzie forum Pentaxa ktos oferuje Samsunga GX-10 z kitem za
> ok 1 tys zl, sprzet imo z co najmniej polki wyzej niz D40 ;)
>
> j.
>
Z tego co czytałem wyżej zależy koledze na zabawie z GO :-)
nie wiem jakie są ceny stałek do Samsunga...i jak z jakością.
D40 miałem i ... działał :-D
teraz mam d90 i 50/1.8 - i naprawdę warto było wydać na to kaskę :-D
pozdroofka
M.
-
48. Data: 2010-05-27 10:40:14
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
W dniu 2010-05-27 12:22, januszek pisze:
> shaman napisał(a):
[ciach]
> Poziom techniczny? To IMO takze znajomość ograniczeń sprzętu którego się
> używa i co za tym idzie nie porywanie się z motyką na słońce. Inaczej
> rzecz ujmująć polega to na tym, że kreujesz scenę tak, że sprzęt jakim
> dysponujesz dał sobie radę ;)
w takim razie pozostają mi landszafty :)
>> miałem na myśli świat fotografowany, nie świat fotografii :)
> Skoro tak, to kup sobie za 300 zł używaną lustrzankę analogową i już ;)
cóż za defetyzm :)
>> raczej nie da rady - mam teraz przygniatające wydatki i zero szczęścia w
>> lotto (ostatnio na 2 zakłady utrafiłem jedną liczbę)
>
> Oj, to sprzedaj nerkę ;) Cokolwiek, zastaw zone ;P, mieszkanie, samochod
> etc ;P
eh.. ja się zgadzam na kompromis - wiem że przy takim budżecie będzie to
spory kompromis - chciałbym jedynie zmienić proporcje tego kompromisu -
lub dowiedzieć się, że za takie pieniądze kompromis jest nie do
zaakceptowania i nie warto sobie psuć nerwów
PZDR
Shaman
-
49. Data: 2010-05-27 10:40:29
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: John Smith <u...@e...net>
shaman napisał(a):
> W dniu 2010-05-27 11:59, John Smith pisze:
>> shaman napisał(a):
>>> eh.. zmartwiłeś mnie :( faktycznie nie pomyślałem o tym, że uniwersalne
>>> szkła mają wiele ograniczeń. Kupno dodatkowych szkieł nie wchodzi na
>>> razie w grę - tym bardziej że dobre stałki kosztują więcej niz chcę
>>> wydać na zestaw. Ale chyba potwierdzisz, że i tak jest duża różnica w
>>> porównaniu z kompaktem? Już sama fizyczna wielkość matrycy powinna
>>> zrobić swoje.
>>
>> Oszukujesz się. :-)
>> Różnica jakaś tam będzie, ale nie będzie przełomu.
>> Lepiej pomyśleć o lepszej kompozycji, zawartości tła przy kadrowaniu,
>> tak aby mogło być ostre i nie przeszkadzało.
>
> podejrzewam (mam nadzieję), że Twoje oczekiwania odnośnie GO są o wiele
> większe niż moje amatorskie :)
>
> kompaktem popełniłem onegdaj takie fotki (Canon S1 i S2):
> http://picasaweb.google.com/lh/photo/1BTRoNgswHKxM3w
IhFgqzA
To jest przykład zbliżenia, owszem możesz bardziej rozmyć lustrzanką,
ale to zupełnie co innego niż standardowe kadry dzieci.
> http://picasaweb.google.com/lh/photo/gqqOB3wGd2DMN-p
wmrLY-w
To jest przykład na bardzo długiej ogniskowej i z dużej odległości.
Kitowy obiektyw lustrzanki kończy się już na lekkim tele i chyba nie da
nawet takiego rozmycia jak w ww. przykładzie.
> warunki wprawdzie szczególne (tło wyjątkowo daleko) ale nie wierzę, że
> lustro da gorsze efekty.
Poszukaj przykładów zdjęć kitem tutaj:
http://www.pbase.com/cameras/canon/ef_s_1855_35
Jeżeli znajdziesz tam przykłady rozmycia, które ci wystarczą, to OK.
--
Mirek
-
50. Data: 2010-05-27 10:44:39
Temat: Re: kupno używanej lustrzanki - jak podejść do tematu?
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Marcin napisał(a):
> Z tego co czytałem wyżej zależy koledze na zabawie z GO :-)
> nie wiem jakie są ceny stałek do Samsunga...i jak z jakością.
> D40 miałem i ... działał :-D
Ten samsung to klon Pentaxa k10d. Więc stałek jak mrówków ;)
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...