Dnia Tue, 31 Mar 2009 18:29:34 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

> On żartuje, w skrytości czasem coś pstryknie :)

Ta... wypominaj mi... i to jeszcze publicznie ;-)

Pozdrawiam,
Henry

--
FAQ prf: http://www.prf-faq.prv.pl
Fotografia czarno-biała: http://www.korex.net.pl/forum/
Fotografia tradycyjna: http://www.aparaty.tradycyjne.net

do góry

see_you pisze:
>> A do tego mamy wielki wybuch netbooków i przede wszystkim komórek
>> różnej maści. Przyszłość to użytkowy net na kilku calach i multimedia
>> na niekończącej się przekątnej. Tylko nikt nie będzie robił stron dla
>> obu technologii - tak jak miał być wap dla komórek i wyszło co wyszło.
>
> Naprawde myslisz, ze publikujacy zdjecia w necie beda "karac"
> wlascicieli monitorow HD?

Tak jak teraz karają posiadaczy internetu w komórce. Można z bólem
sprawdzić rozkład jazdy czy pogodę i na tym zakończyć.

>>> Juz dzis widac w internecie duza dostepnosc obrazkow zblizonych do HD
>>> - to juz sie dzieje, kto dzis bedzie upieral sie przy publikacjach
>>> wielkosci SVGA sam zrobi sobie pod gorke.
>>
>> Pokaż mi jedną stronę typu cośtam-foto z prezentacją takich zdjęć (nie
>> ''do pobrania'' tylko z normalną prezentacją).
>
> A dlaczego koniecznie "costam foto"?
> Codziennie trafiam na fotki wieksze niz 1024 i to niekoniecznie
> wylacznie na stronach milosnikow fotografii.
> Gdzie sie da przegladam w Cooliris a gdzie nie,
> klikam i otwieram w nowej zakladce,
> najciekawsze dzisiaj przegladane to:
> http://www.shorpy.com/node/5818?size=_original
> i jak by to obejrzec w SVGA???

No i dużo takich jest?
To wszystko mniejsza mniejszość.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że praca jest męcząca/

do góry

Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał:

>
> > Przykład osboby parajacej się fotografią makro - gdzie sprzęt (jest
kwestią
> > drugorzędną) - a liczą się umiejętności - i własne doświadczenie w
doborze
> > sprzętu i dodatków (także własnego pomysłu i wykonania) jest : Paweł
> > Bieniewski.
> >
>
> E tam,
> Toz to nasz Marek Wyszomirski zacne zdjecia robi Nikonem Coolpixem 995,
> ktoremu teraz 8 rok mija.
> Cena na allegro - od 200zl.
>

1. Już nie Coolpixem - od ok. 2 lat Pentaxem Optio MX-4 (też kompakt).
Coolpix leży w szafie na zasłużonej emeryturze.
2. Paweł jest równie dobrym jak ja przykładem umiejętności wyciśnięcia z
kompakta dobrego makro - znam Jego zdjecia i sa naprawdę przedniej klasy.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)

do góry

On Tue, 31 Mar 2009 15:55:07 +0200, Anna Niedowiarek
<a...@p...pl> wrote:

>Zacznijmy robić zdjęcia, byle jakie, ale robić. Wtedy zaczną się
>pojawiać właściwe ograniczenia techniki. Teoretyczne rozważania na temat
>jakości zdjęć jest na tym forum tylko biciem piany w celu
>samozadowolenia siebie. Cel uświęca środki jak mówił wielki klasyk.
>Szukajmy więc tego celu jako priorytetu a nie środków, które pozwolą nam
>osiągną nieznany nam cel. Za czasów aparatów mechaniczno-analogowych
>takich dyskutantów jak na tej grupie nazywano "sróbkologami". Oczywiście
>nie wszystkich z tej grupy. Przez grzeczność nie wymienię tych
>"śróbkologów". Niestety jest ich większość.

Ja mam ciągle na tej grupie ,,dysonans poznawczy'' - gdyby wnioskować
o grupie po postach grupowiczów, to tutaj co co drugi powinien mieć
stałą wystawę w Zachęcie ;)

Niestety demokracja szkodzi sztuce.
--
Grzegorz Krukowski

do góry

On 31 Mar, 11:02, bans <g...@o...pl> wrote:

> Polimeryzowałbym ;) Lustrzanki staniały i kupuje się je bardzo często
> tylko dlatego, że są lustrzankami. Zaobserwowane wielokrotnie - pokrętło
>   wyboru trybu mogłoby mieć tylko zielony prostokącik, kompresja i
> rozdzielczość zdjęć nie ruszana od zakupu, takie magiczne pojęcia jak
> przysłona czy czas, nie mówiąc już o balansie bieli, są kompletnie takim
> użytkownikom nie znane.

I wychwalaja aparat, ze w koncu AF nadaza za dziecmi i szumy ze zdjec
w lesie, czy cieniu, zniknely. A jak ktos mial nieszczescie miec
wczesniej kompakta, ktory juz dla iso 100/200 produkuje widoczna
"kasze" po odszumianiu, to juz w ogole jest super. Zaobserwowane
wielokrotnie.

do góry

"Janko Muzykant" <j...@w...pl> wrote in message
> see_you pisze:
>> Naprawde myslisz, ze publikujacy zdjecia w necie beda "karac"
>> wlascicieli monitorow HD?
>
> Tak jak teraz karają posiadaczy internetu w komórce. Można z bólem
> sprawdzić rozkład jazdy czy pogodę i na tym zakończyć.

Nieprawda, nie karaja, po prostu robienie witryn na 320x240 jest
bezsensowne,
bo bardzo niewiele mozna pokazac, nawet tekstu niewiele sie tam zmiesci.
Mialem troche ebokow na palmtopie i krew mnie zalewala od ciaglego
przerzucania stron a co tu dopiero mowic o srednim ekranie telefonu.
Strony www najlepiej wykorzystuje sie w wysokiej rozdzielczosci
i nie zmienia tego najbardziej namolne reklamy internetu w telefonach.
Sprobuj przelaczyc sobie monitor na VGA i napisz jak dlugo z tym wytrzymasz.

>> A dlaczego koniecznie "costam foto"?
>> Codziennie trafiam na fotki wieksze niz 1024 i to niekoniecznie
>> wylacznie na stronach milosnikow fotografii.
>> Gdzie sie da przegladam w Cooliris a gdzie nie,
>> klikam i otwieram w nowej zakladce,
>> najciekawsze dzisiaj przegladane to:
>> http://www.shorpy.com/node/5818?size=_original
>> i jak by to obejrzec w SVGA???
>
> No i dużo takich jest?
> To wszystko mniejsza mniejszość.

Ja tam srednio ogladam ze setke dziennie i nie mam problemu z ich
znalezieniem.
Np. na Flickerze ogladam przez Cooliris - niezla zabawka.
--
see_you

do góry

Użytkownik "Anna Niedowiarek" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gqt7ch$4k6$1@news.onet.pl...
> Janko Muzykant pisze:
>
>> [...] Rolex jednak kosztuje znacznie więcej, bo służy także do ogólnie to
>> nazwijmy szpanowania. I tak samo często, bardzo często bywa z wielkim
>> aparatem :)
>>
>
> nazywa się to wartością dodaną ( inaczej szpanowaniem). Zobaczą to tylko
> te osoby, które znają "tajny" kod ;-)
> zegarek - Rolex, to osoby, które ...
> zegarek - Orient itd.
> zegarek - Atlantic itp.
>
> aparat C... to osoby, które ...
> aparat N.... itd.
> aparat coś tam, coś tam, itp.
>
> Zacznijmy robić zdjęcia, byle jakie, ale robić. Wtedy zaczną się pojawiać
> właściwe ograniczenia techniki. Teoretyczne rozważania na temat jakości
> zdjęć jest na tym forum tylko biciem piany w celu samozadowolenia siebie.
> Cel uświęca środki jak mówił wielki klasyk. Szukajmy więc tego celu jako
> priorytetu a nie środków, które pozwolą nam osiągną nieznany nam cel. Za
> czasów aparatów mechaniczno-analogowych takich dyskutantów jak na tej
> grupie nazywano "sróbkologami". Oczywiście nie wszystkich z tej grupy.
> Przez grzeczność nie wymienię tych "śróbkologów". Niestety jest ich
> większość.
>
> PS. z tymi aparatami i wielkimi obiektywami jest mniej więcej tak, jak z
> wielkim czerwonym samochodem, drodzy Panowie ;-)
>
> --

Potęga prózności ludzkiej jest ogromna i tak juz pisałem, takimi jak tu
krucjatami nic sie przeciwko niej nie wskóra!

Skoro posiadanie lustrzanki (najlepiej drogiej, z potęznym obiektywem i nie
do końca zrozumiałymi bajerami;-) sztukuje cos tam (nie napiszę co, bo na
post Damy odpowiadam;-) to ludzie będa je kupować, nawet jakby JM udowodnił,
ze zdjęcia z nich nie dają się ogladać!
I tak zresztą w porównaniu ze wspomnianymi zegarkami z ap. fotograficznymi
jest nienajgorzej, bo róznice w cenie maja tu jednak zazwyczaj jakies
przełożenie na mozliwosci sprzętu (niewazne, czy wykorzystywane). A we
wspomnianych zegarkach (których zreszta mam już ok 300 szt.;-) bywa tak, że
zegarek dosłownie tysiąc razy droższy jest bezwzglednie, pozadyskusyjnie
gorszy użytkowo (bo mniej dokładny jako czasomierz i bardziej zawodny) od
swojego tak drastycznie tańszego brata!
A ta olbrzymia róznica w cenie to własnie podatek od próżności i snobizmu
(MZ przynajmniej) + nbyc może w jakims stopniu opłata za posiadanie rzeczy
bezsensownie technicznie skomplikowanej i przez to specyficznie
estetycznej;-)). No, ale to też poniekąd snobizm..

A więc wezwania, aby pominąc emocje wynikające z próżności i skupic się
tylko na walorach użytkowych sprzetu są naiwne i idealistyczne;-))

p47

do góry

T...@s...in.the.world pisze:
> In article <s...@a...zonk.pl>,
> Michal Tyrala <w...@b...com.pl> wrote:
>
>> Wiele pamiatkowych zdjec wakacyjnych (a wiec nie jakas waska i
>> specjalistyczna dziedzina fotografii, zwykle pstrykanctwo) to rowniez
>> wnetrza, gdzie kompakty dostaja po dupie od byle taniego lustra z kitem,
>
> O, naprawde???

naprawde
Marx

do góry

Janko Muzykant pisze:
> Marx pisze:
>>>> W takich warunkach zrobie rownie dobre zdjecia za pomoca telefonu
>>>> komorkowego. Zrob zdjecie w slabszych warunkach, np biegajacemu po
>>>> domu dziecku czy psu/kotu, to pogadamy. Mozesz nawet lampe wlaczyc,
>>>> odszumianie, redukcje czerwonych oczu i wszystkie wytryski ktore ow
>>>> kompakt posiada.
>>>
>>> Obudziłeś się? :)
>>> Od początku mówię o zdjęciach w dobrych warunkach. Zresztą nie widzę
>>> problemu dla przykładu, który dałeś, 400 iso, fixfocus i można
>>> porównywać.
>> ISO 400? i nie odroznie od lustrzanki ISO 400? no to czekam na
>> przyklady, oczywiscie nie z G9 tylko z tego a400.
>
> Może lepiej z od razu z sonego na dyskietki?
> Napisałem o współczesnych kompaktach z większą niż 3Mpx matrycach. A400
> może warunkowo startować przy 100iso.
>
>> fixfocus w mieszkaniu? ile m2 ma twoje mieszkanie...?
>
> A wiesz co to fixfocus? :)
>
nieostre z bliska?
Marx

do góry

Janko Muzykant pisze:
> Nie interesuje mnie żaden ie m.in. z braku adblocka, ale to na marginesie.
uaktualnij informacje ;)
http://ie7pro.com/ad-blocker.html
Marx

do góry