-
51. Data: 2012-09-28 10:35:11
Temat: Re: Zmiana oleju z 5W50 na 5W40
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-09-27 22:29, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> W dniu 2012-09-27 22:13, Artur Maśląg pisze:
>> W dniu 2012-09-27 22:07, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
(...)
>>> Akurat do tego auta, ELF czy Total to produkty rekomendowane. Ani nie są
>>> z półki Motula, ani tym bardziej nie są jakoś drogie. Są po prostu
^^^^^^^^^^^^
>>> patriotycznym produktem względem aut, do których są zalecane. Więc OK.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>
>> A czy do innego, niezwiązanego patriotycznie będzie pasować Elf/Fina
>> /Total? Może być japońskie, albo niemieckie? Co Ty bredzisz?
>
> Oleje spełniają normy i tyle. Możesz je zalać do czego chcesz.
Otóż to.
> A, że w instrukcjach do aut francuskich są one rekomendowane... jakoś
> Jerzu do francy zalewa jednak Elfa - ciekawe czemu nie leje go do
> germańskiego, k...a, oprawcy? :)
Nie wiem - u mnie germański oprawca jeździł na Elf/Total.
-
52. Data: 2012-09-28 14:54:48
Temat: Re: Zmiana oleju z 5W50 na 5W40
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 27 Sep 2012 19:29:48 +0200, w <k422ef$u1v$1@node2.news.atman.pl>, Lewis
<"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał(-a):
> Jest prosty sposob na sprawdzenie jakości oleju, jeździć na jednym przez
> jakieś 100kkm zdjąć misę i zobaczyć ile jest w niej syfu, tandetne
> półsyntetyki czy nawet pseudosyntetyki oparte o HC będą skutkować
> nagromadzeniem różnego rodzaju pozostałości... Oleje w pełni syntetyczne
> na bazie estrów i PAO oraz faktycznie zawierające dodatki
> uszlachetniające a nie tylko na kartce pozostawią silnik czyściutki.
Jak rozumiem, to "te tandetne półsyntetyki" ładnie wypłukują wszystkie
nieczystości z silnika, natomiast te "w pełni syntetyczne z dodatkami" z
niczego silnika nie wymyją?
-
53. Data: 2012-09-28 15:15:25
Temat: Re: Zmiana oleju z 5W50 na 5W40
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2012-09-28 14:54, r...@k...pl pisze:
> Thu, 27 Sep 2012 19:29:48 +0200, w <k422ef$u1v$1@node2.news.atman.pl>, Lewis
> <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> napisał(-a):
>
>> Jest prosty sposob na sprawdzenie jakości oleju, jeździć na jednym przez
>> jakieś 100kkm zdjąć misę i zobaczyć ile jest w niej syfu, tandetne
>> półsyntetyki czy nawet pseudosyntetyki oparte o HC będą skutkować
>> nagromadzeniem różnego rodzaju pozostałości... Oleje w pełni syntetyczne
>> na bazie estrów i PAO oraz faktycznie zawierające dodatki
>> uszlachetniające a nie tylko na kartce pozostawią silnik czyściutki.
>
> Jak rozumiem, to "te tandetne półsyntetyki" ładnie wypłukują wszystkie
> nieczystości z silnika, natomiast te "w pełni syntetyczne z dodatkami" z
> niczego silnika nie wymyją?
>
Nie, właśnie odwrotnie. Nagromadznie powstanie z badziewnego
półsyntetycznego oleju którego baza jest tak czy siak w znacznej mierze
mineralna
--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis
-
54. Data: 2012-10-02 14:00:47
Temat: Re: Zmiana oleju z 5W50 na 5W40
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail @poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>> Do niczego Cię nie zmuszam, ale skoro jest ktoś na tyle leniwy żeby
>>> samodzielnie się czymś zainteresować i zarzuca komuś, że dowiedział
>>> czegoś się od heńka przy piwie to sorry.
>>
>> Ja Ci nic nie zarzucam. Tylko smieszy mnie magia Motula i straszenie
>> podrobionym Castrolem.
>>
>
> Ty nie, tylko kolega wyżej.
> Magia nie magia, zerknij w karty produktu i porównaj go z podobnym
> cenowo.
>
ale nie chodzi o to co piszą i czy jeden ma coś więcej niż drugi.
Chodzi o efekt.
A efekt jest taki, że auto ma jeżdzić.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire