eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 230

  • 161. Data: 2016-04-05 06:51:55
    Temat: Re: Tesla
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 04.04.2016 23:41, Zenek Kapelinder wrote:
    > Jest jeszcze kwestia infrastruktury. Przecietny mieszkaniec miasta przy
    istniejacej infrastrukturze ma w nocy do dyspozycji z 3kW. To nieduzo.

    Znacznie mniej. poniżej 1kW. Cały system energetyczny Polski w szczycie
    to 26 GW na 37 milionów ludzi - wraz z przemysłem, koleją i oświetleniem
    miast.


    Shrek


  • 162. Data: 2016-04-05 07:59:55
    Temat: Re: Tesla
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    W dniu 2016-04-04 o 07:40, Myjk pisze:
    >> >Albo używanego Volta czy Priusa jednak kierując się biedą;-)
    > Daj spokój, musieliby do tych samochodów dopłacać żeby nimi wyjechać na
    > miasto. :P
    >
    Naprawdę? - Volt, czyli tez Ampera są całkiem ładne (ładniejsze od
    Priusa :) ) - ja bym wyjechał.

    https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/6b/
    Bilbao_05_2012_Opel_Ampera_2472.JPG

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Teddy on board :)
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 163. Data: 2016-04-05 08:07:28
    Temat: Re: Tesla
    Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>

    W dniu 2016-04-05 o 01:26, Pszemol pisze:
    > Mnie też może nie być stać na Teslę...
    > Ale pocieszam się, że jest jeszcze Chevy Bolt/Opel Ampere ;-)

    Ampera-e
    Jednak Volt/Ampera ma niezaprzeczalną zaletę w porównaniu z wszystkimi
    tylko elektrykami - zasięg (choć Bolt ma osiągać 200 mil, czyli całkiem
    przyzwoicie).

    Pozdrawiam - Mirek
    --
    Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
    President Teddy on board :)
    kolczan( a t )outlook(kropek) c om
    PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


  • 164. Data: 2016-04-05 08:49:46
    Temat: Re: Tesla
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 4 Apr 2016 18:40:47 -0500, Pszemol napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    >>>> Czyli 200 mil z prędkoscią 80mph to prawie 3 godziny bardzo szybkiej
    >>>> jazdy.
    >>>Jakiej?
    >>>Tu nie Hameryka, tutaj nikt 130 nie uznaje za "bardzo szybko".
    >>>Na autostradzie, to się nawet nie łapie do "przeciętnie".
    >>
    >> Na "przecietnie" to sie jak najbardziej lapie, przynajmniej
    >> na A4 i S8.
    >> Nie wiem co mysla wyprzedzani - nic, "ale zap*" czy "wariat" :-)
    >
    > Ludzie powinni częściej oglądać te kompilacje z kamer w autach
    > ruskich na youtube - tam też mają dużo takich kowbojów szos...

    Tam maja jakies dziwne wypadki, choc kiedys pokazywalem polskie -
    podobne :-)

    Chcialem tylko zwrocic uwage, ze o ile na naszych autostradach wolno
    140 a nawet 149, to sporo ludzi jedzie ~120.
    Co nie znaczy, ze uwazamy to za "szybko" :-)

    > Parę weekendów temu jechałem właśnie samemu autem
    > do Wausau, Wisconsin na narty... 4 i 1/2 godziny jazdy...
    > Praktycznie całość autostradą międzystanową. 70-80mph.
    > Ciężko taką trasę zrobić jednym ciurkiem samemu - no chyba
    > że z przymusu jakiegoś czasowego/finansowego. Ale jak ktoś
    > na urlop jedzie to gdzie się k&**wa spieszyć??? Na cmentarz?

    Na cmentarz to mozesz trafic jadac na urlop powoli 600 km w 10h, z
    ladowaniami 12 i zasniesz na koniec :-)

    A na narty to ja jade 2h, i im szybciej tym lepiej :-)

    >>>> Zakładając że będzie supercharger po drodze to chyba zasłużyłeś po 3h na
    >>>> przerwę?
    >>>W sensie, że jadąc z Poznania do Warszawy (całość między 2,5-3h)
    >>>mam sobie zrobić 3 h przerwę w trakcie i podwoić czas przejazdu?
    >>>W imię czego przepraszam?
    >>
    >> O to to to. Z tym, ze ponoc przerwa tylko godzine.
    >> Ale w imie czego mam godzine wczesniej wstac
    >> i godzine pozniej wrocic ?
    >
    > Godzinę zajmuje zatankowanie całego banku aku w Tesli Model S.
    > Czyli od zera do pełna. O ile Twoja trasa nie wymaga dwu pełnych
    > zasięgów to wystarczy że podładujesz baterię 10-15 minut do tych
    > 30-40% i jedziesz dalej, do następnego przystanku, i następnego
    > relaksu z rozprostowaniem nóg. Bez pośpiechu, bez popyrtania...
    > Przecież nie jedziesz na jakieś kuźwa taksówce na akord tylko na urlop :-)

    Nie - jade sluzbowo do Warszawy, na wyznaczona godzine, i bardzo
    niechetnie bede jezdzil na ostatnim %, zeby mi auto stanelo w srodku
    miasta. Wiec powiedzmy pol godziny ladowania po drodze - i pol godziny
    mniej snu. A potem trzeba parking z gniazdkiem - powiedzmy ze beda
    powszechne, ale obecnie nie ma ich wcale. I pol godziny w drodze
    powrotnej.

    A na urlop jade powiedzmy 1200 km. To sa 4h dodatkowe - zakladajac, ze
    kolejek nie bedzie. Plus koniecznosc wyjazdu gdzies w nocy, zeby
    dotrzec o przyzwoitej porze na kwatere. A na dobra sprawe, to znaczy
    dodatkowy dzien w podrozy.
    No dobra - mozna sobie Wieden zwiedzic ...

    >> Tam powinien jednak byc silnik spalinowy na pokladzie ...
    > E tam... są auta z silnikiem, są tez takie bez - nie zadowolisz
    > wszystkich i dlatego masz wybór różnych aut w różnych wersjach.
    > Akwizytor kupi sobie civica benzynowego czy diesla a Ty Teslę :-)

    Niestety - Tesla obecnie mnie nie zadowoli.
    Wymagam zasiegu 300/400/600/1200 km.
    Moze z czasem jak ladowarek przybedzie, albo jako drugie auto.
    Ale jako drugie auto tramwaj tanszy :-)

    Jakby miala choc te 20kW generatora na pokladzie, to by zadowolila.

    J.


  • 165. Data: 2016-04-05 08:54:51
    Temat: Re: Tesla
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 4 Apr 2016 18:32:20 -0500, Pszemol napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>>>>> Abs jest dobry. Tu nie ma dyskusji.
    >>>>> Teraz już prawie wszyscy tak uważają.
    >>>>> Ale 20-30 lat temu uważano go za fanaberię.
    >>>> Nadal uwazam za fanaberie. Hamowanie nigdy nie sprawialo mi klopotu
    >>>> :-)
    >>> Mało jeździsz skoro jeszcze z ABS nie skorzystaleś...
    >> A moze wystarczajaco duzo jezdzilem bez, zeby mi teraz byl potrzebny?
    >> :-)
    >> Niewiele daje (doswiadczonemu kierowcy), a koszta rosna
    >> i zepsuc sie moze :-)
    >
    > Daje sterowność auta w czasie hamowania na śliskiej nawierzchni.
    > Nie, nie skraca drogi hamowania, wręcz ją wydłuża, ale daje
    > samochodem w miarę kierować w lewo-prawo aby uniknąć kraksy.

    Przeciez pisalem, ze hamowac to ja potrafie. I system ktory wydluza
    droge hamowania to mi zupelnie nie jest potrzebny :-)

    Zalete ma, ze on dziala w ulamku sekundy, a ja jednak w ~1s.
    Wiec jak w gestej miejskiej jezdzie zlapie poslizg, to on skroci droge
    hamowania, a ja niekoniecznie.
    Przy wiekszy predkosciach czas na reakcje jest...

    Natomiast docenie ESP i ASR/TCS

    J.


  • 166. Data: 2016-04-05 09:01:31
    Temat: Re: Tesla
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 4 Apr 2016 18:30:59 +0200, J.F.

    > A jaka ma temperature w tym kominie ?

    Co to go obchodzi? On chce mieć ciepło i ma ciepło.

    > Bo jak mu tak wychodzi ... kiepski wymiennik
    > i gorace spaliny, albo za duzo powietrza ...

    Ja to wiem, Ty to wiesz. Nawet szwagier to wie. I ma na to wywalone
    generalnie, bo i tak przecież tanio mu wychodzi grzanie. Podobnie ma
    większość użytkowników pieców węglowych. Nie znają się albo nie chcą się
    znać. Że spalają 2-3x więcej paliwa niż faktycznie energii zużywa ich dom,
    to już mało istotne. Ale w świetle tego teoria Shreka o tym że lepiej jest
    grzać domy węglem pod własnym dachem bo rzekoma sprawność jest wyższa, niż
    prądem z elektrowni położonej na przedmieściach bo są duże straty,
    (nie)stety upada.

    Z samochodami nie jest inaczej. Oczywiście można spojrzeć przez pryzmat
    stałych bywalców tej grupy, którzy pewnie na samochodach się dobrze znają i
    o nie dbają, ale *większość* ma to gdzieś czy spod samochodu kapie, co leci
    z rury itd. Ja siedzę sporo na FM, także w wątkach o kotłach węglowych, i
    tam też są zapaleńcy co każdorazowo dobierają węgiel, sprawdzają
    wilgotność, kaloryczność, ilość popiołu. A reszta? Ładuje, grzeje i nie
    obchodzi ich że 2/3 w komin idzie.

    I to jest główny problem pojazdów spalinowych i kotłów węglowych. Trzeba
    się nimi wyraźnie OPIEKOWAĆ, bo każda zmiana (np. paliwa, vide mocniejszy
    węgiel zmiana nastaw sterownika itp.) czy usterka wymaga ingerencji
    użytkownika/serwisu. Ogrzewanie prądem czy pojazd elektryczny minimalizuje
    to w znacznym stopniu ograniczając jednocześnie emisję lokalną toksycznych
    związków szkodliwych dla ludzi.

    > https://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/s
    prawnosc-cieplna/

    Ponownie powtarzam, tam jest ciągle mowa o _nominalnej_ sprawności, czyli
    zazwyczaj przy mocach 12+kW gdy dom potrzebuje 3-4kW.

    > O pojazdach spalinowych przestali juz mowic.
    > Ciekawe - katalizatory dzialaja, czy teraz ekofaszysci maja nowego
    > konika ? :-)

    Może i działają, jeśli są. A mało jest takich "świadomych" co wyrżnęło DPF?

    > Niespecjalnie. Najwieksze krajowe elektrownie - tam nie ma
    > w poblizu co ogrzewac tym calym cieplem.
    > No i idzie w chlodnie kominowa.

    Tak czy siak idzie.

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 167. Data: 2016-04-05 09:40:56
    Temat: Re: Tesla
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 4 Apr 2016 22:01:23 +0200, Shrek

    > Przede wszystkim, jak masz dobrze zwymiarowany kocioł, to będzie coś
    > koło tych 80% - rzeczywiście problemem będzie okres przejściowy, gdy
    > pracuje na pół gwizdka.

    Okres przejściowy to już praca w skrajnie złych warunkach. Przeciętny dzień
    zimy w okolicach zera to praca poniżej 30% mocy (!) nawet dla dobrze
    zwymiarowanego kotła. W praktyce to powinien być mniejszy, bo ma zazwyczaj
    ma 20% zapas mocy w stosunku do wykazanej przez producenta mocy
    znamionowej.

    > Niech będzie srednio 60.

    To jest "typowa" sprawność dla pracy w warunkach zbliżonych do skrajnych,
    czyli tylko w najzimniejsze dni. Takich było ostatnie zimy tylko 12-14 dni
    per sezon. ŚREDNIA z sezonu wypa więc ZNACZNIE gorzej. Tylko użytkownicy
    "eko"węgla mają to w nosie.

    > Sprawność elektrowni to
    > max 46% W praktyce poniżej 40. Niech będzie 40 - razy 0,9 na przesył -
    > 36%. Dalej wychodzi, że musisz skotłować prawie dwa razy więcej węgla.

    Ja Ci natomiast wykazuję, że nie jest tak różowo jak to przedstawiasz gdy
    spojrzeć na faktyczne a nie laboratoryjne parametry kotłów pracujących w
    domach. Po głębszej analizie wychodzi, że to w domach spala się tego węgla
    porównywalną ilość, a czasem nawet więcej (jak wziąć pod uwagę zasypowce
    wszelkiej maści palone od lat typowo od dołu). I to bez filtrów na
    kominach.

    >> Przeciętnie to nie jest więcej jak 50-60%.
    > No dobra - niech będzie 60%.

    Powtarzam, dla pracy optymalnej. Średnio w sezonie wyjdzie mniej. I daleko
    szukać nie trzeba, szwagier spala 2-3x za dużo węgla w stosunku do
    zapotrzebowania. Tak, zwracałem mu uwagę, że może skonfigurować lepiej
    parametry, wymienić sterownik, kupić słabszy groch... a On poważnie nie
    jest jeszcze aż takim wyjątkowo skrajnym ignorantem i coś tam działa w
    temacie.

    >> O niefiltrowanej emisji prosto nad głowami ogrzewających już wspominałem?
    > Ale tu nikt nie dyskutuje. Spaliny masz czystsze z elektrowni.
    > Tylko więcej CO2 wyemitujesz.

    Jak już wspomniałem, nie jest to takie oczywiste jak wynika ze statystyk,
    zazwyczaj producentów kotłów którzy zlecają badania. Ilu jest takich co
    nigdy badań nie zlecało i setki tysięcy (jak nie miliony) kotłów sobie
    śmiga w domach i kotłuje węgiel?

    Dlatego dobrze się w to wpisuje afera VW i innych producentów
    manipulujących parametrami emisji spalania. Niby wszystko ładnie, pięknie,
    a pod przykrywką pasztet z kota.

    >> O tym że PC bierze jeden, daje trzy (albo i więcej),
    >> biorąc pozostałe ze słońca,
    > ???
    > Niektóre dizle grupowiczów też produkują paliwo i muszą odlewać;)

    No dobrze, powietrzne pompy biorą ciepło także z ciepła produkowanego
    tutaj, na ziemi. Ale i tak większość energii jest czerpana ze słońca. :P

    >> Wg moich obliczeń jest to ~40%
    > Tylko w szczycie. Elektrownie też nie chodzą cały czas na mocy znamionowej.

    Jest pewna różnica. Elektrownie mają wiele bloków, a nie, jak w domach
    jednorodzinnych, jeden wielki (zazwyczaj przewymiarowany żeby przypadkiem w
    zimie nie zamarznąć). Elektrownie mają więc dużo większy wpływ na sprawność
    spalania. Zresztą tam 24h/dobę aparatura i wykwalifikowani palacze pilnują
    aby ta sprawność była jak najwyższa, a spalanie jak najczystsze.

    > Też nie do końca. Elektrociepłownie są małe, bo i ciepła mało w stosunku
    > do prądu trzeba. Poza tym działają tak tylko w zimę.

    Tylko i aż. Policz ile osiedla ogrzewane z elektrociepłowni musiałyby
    dodatkowo spalić węgla. A tak, ciepło jest skutkiem ubocznym produkcji
    prądu, ale jednak jest wykorzystywane co wpisuje się w bilans sprawności.

    >> Ale nie emituje tam gdzie jest największe zbiorowisko ludzi, ergo, nie
    >> emituje prosto w nos ludzi w ogromnym stężeniu -- i to jest ogromny plus.
    >> Tak samo jak pojazdy elektryczne.
    > Nie da się ukryć, że jest to duża zaleta - nikt tego nie kwestionuje.

    Z tego co pamietam zakwestionowana była właśnie kwestia m.in. takiej
    ekologiczności. Znaczy, było mocno to uogólnione -- i to cały problem.

    >> Inna sprawa, że jestem zdecydowanym
    >> przeciwnikiem tramwajów -- uważam, że powinny zamiast tego stalowego
    >> dziadostwa (gdzie jak jeden ma awarię czy wypadek, to stoi wszystko)
    >> jeździć autobusy elektryczne.
    > Z tym, że po pierwsze trzeba te baterię wozić, po drugie nie starczy ich
    > na cały dzień, po trzecie bedą miały jeszcze gorszą sprawność od
    > tramwaju (która jest już gorsza od zwykłeg autobusu). Problem z
    > tramwajami polega na tym, że u nas szybki tramwaj to taki co ma dużo
    > szyb, ale dalej jest wolniejszy od autobusu:(

    Wg mnie straty są mniejsze niż wskazujesz jeśli uwzględnić że silnik
    spalinowy największe straty generuje przy ruszaniu i hamowaniu -- a te dwa
    elementy to rzecz nierozłączna w przyapdku autobusów miejskich. Może byłaby
    to prawda, gdyby autobus ruszył i jechał ruchem jednostajnym przez całą
    swoją trasę -- ale tak nie jest.

    >> Nie jestem żadnym "ekofaszystą" liczę więc to co zagraża LUDZIOM. CO2 to
    >> akurat najmniej istotna bzdurka dla zdowia człowieka -- ziemia sobie z CO2
    >> poradzi, co nie znaczy że nie trzeba zmniejszać także tej emisji.
    > Generalnie sprawa jest skomplikowana i nie jest takie oczywiste czy
    > sobie poradzi.

    Poradzi sobie. Bez człowieka, ale sobie poradzi.

    http://ascienceenthusiast.com/wp-content/uploads/201
    6/03/Earth-Mars-Moon-Human-Destruction.gif
    ;)

    > Co nie znaczy, że jedynym kryterium powinna być emisja
    > CO2 jak w świadectwach energetycznych, bo prowadzi to
    > do oczywistych bzdur.

    Zdecydowana zgoda.

    >> Z komina elektrowni nie wychodzi tylko para (chyba że masz na myśli
    >> chłodnice). :P Natomiast pyły, benzo(a)pireny, NOx, SOx są z pewnością
    >> emitowane w dużo mniejszym stopniu niż z kominów pod strzechami nawet
    >> uwzględniając i przeliczając "straty" na produkcji prądu.
    > Dlatego napisałem _prawi_ czysta para.

    Ah. ;)

    --
    Pozdor
    Myjk


  • 168. Data: 2016-04-05 09:50:52
    Temat: Re: Tesla
    Od: p...@g...com

    W dniu piątek, 1 kwietnia 2016 15:43:43 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
    > Jak w takiej Tesli czy innym elektryku wygląda sprawa ogrzewania zimą i
    > klimatyzowania/chłodzenia latem? Jak mocno to wpływa na zasięg?

    To co prawda o nissanie leaf ale jakieś wnioski można wyciągnąć:
    http://www.anandtech.com/show/6759/tesla-model-s-eff
    ects-of-temperature-on-ev-efficiency-and-range/2
    PJP


  • 169. Data: 2016-04-05 11:41:17
    Temat: Re: Tesla
    Od: "Axel" <n...@s...mu>



    Użytkownik "Mirek Ptak" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:57035620$0$22823$6...@n...neostrad
    a.pl...

    W dniu 2016-04-05 o 01:26, Pszemol pisze:
    >> Mnie też może nie być stać na Teslę...
    >> Ale pocieszam się, że jest jeszcze Chevy Bolt/Opel Ampere ;-)

    > Ampera-e
    > Jednak Volt/Ampera ma niezaprzeczalną zaletę w porównaniu z wszystkimi
    > tylko elektrykami - zasięg (choć Bolt ma osiągać 200 mil, czyli całkiem
    > przyzwoicie).

    Tylko znowu zużycie paliwa okazało się nie tak rewelacyjnie niskie, jak w
    zapowiedziach...

    --
    Axel



  • 170. Data: 2016-04-05 11:57:45
    Temat: Re: Tesla
    Od: "Axel" <n...@s...mu>



    Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ndut80$gna$...@d...me...

    >>>> >> Jak masz mało urlopu i Ci się spieszy to do Madrytu lecisz samolotem
    >>>> >> po pracy i w ten sam wieczór jestes gdzie chcesz być.
    >>>> >
    >>>> > Widzę primaaprilisowo gadasz głupoty :)
    >>>>
    >>>> Nie rozumiem... Dlaczego głupoty?
    >>
    >>> Do Madrytu nie dolecisz po pracy, chyba że pracujesz na 1/2 etatu.
    >>
    >> Nie wiem, jak Ty, ale ja dolecę (17.10 wylot, 23 na miejscu).
    >> Tak, zdążę na lotnisko po pracy.

    > Skąd lecisz że tak długo Ci to zajmuje? Przesiadki jakieś masz?

    Z DC. Z przesiadką w Brukseli - Radek chyba się na tym opierał, że
    bezpośredni lot jest o 13, dlatego twierdził, że na pełnym etacie się nie
    da.

    --
    Axel

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: