eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaSumowanie klatek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2009-01-31 22:56:09
    Temat: Re: Sumowanie klatek
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 31 Jan 2009, Radio Erewan wrote:

    > Pewnie przy zmniejszeniu wymagań - 100 zdjęć 100 razy krócej (dla poprawnie
    > zmierzonej ekspozycji)

    Uparłeś się pomijać dwa najważniejsze elementy:
    - 10 000 zdjęć dla 100 razy krócej (tam jest SQRT !!)
    - usuwanie szumów statycznych, czyli jednakowych dla każdego zdjęcia.

    >> Nie, po usunięciu szumu statycznego powinno być tylko 3x gorzej ;)
    >
    > Do it.

    "zarobiony jestem" :) - no i chyba wypadałoby samemu napisać
    jakąś wtyczkę do któregoś z programów "obróbkowych" żeby
    wiedzieć co ona robi.
    Proste posumowanie sprowadzi się do zrobienia mapy powtarzalnych
    zakłóceń (czyli rzeczonych "szumów statycznych" a nie zdjęcia!
    "Szumy statyczne" rosną liniowo wraz z ilością zdjęć.
    Sygnał użytkowy też zbiera się liniowo, *pod warunkiem* że mamy
    dostateczne szumy losowe
    Szumy losowe rosną z pierwiastkiem.
    Przypuszczam że właśnie to Ci wyszło - głównie szumy statyczne :D

    pzdr, Gotfryd


  • 22. Data: 2009-01-31 22:58:14
    Temat: Re: Sumowanie klatek
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 31 Jan 2009, Jacek_P wrote:

    >> 1000*(prawie_nic+szum) = 1000*prawie_nic + SQRT(1000)*szum
    >
    > Rozumiem, ze piszesz o szumach losowych nieskorelowanych? ;)

    Tak, oczywiscie, i zakładam usuwanie zakłóceń powtarzalnych,
    czyli m.in tego co określa się "hotpikselami" oraz "szumem
    nieba".

    > Bo inaczej tego pierwiastka nie obronisz :D

    Nijak :)
    Jeśli piksel będzie dawał składową stałą o wartości średniej
    "5" to wynik sumy 100 zdjęć będzie prosty do przewidzenia :)

    pzdr, Gotfryd


  • 23. Data: 2009-02-01 02:41:40
    Temat: Re: Sumowanie klatek
    Od: Radio Erewan <r...@g...com>

    Dnia Sat, 31 Jan 2009 23:56:09 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > Uparłeś się pomijać dwa najważniejsze elementy:
    > - 10 000 zdjęć dla 100 razy krócej (tam jest SQRT !!)
    > - usuwanie szumów statycznych, czyli jednakowych dla każdego zdjęcia.

    Nic nie pomijam. Praktycznie sprawdziłem czy da się zrobić to o czym tu
    dyskutujemy. Nie działa. C'mon, nie będę robić 10000 zdjęć, aparat to nie
    jest kamera filmowa i szkoda mi niszczyć sprzęt.

    > "zarobiony jestem" :) - no i chyba wypadałoby samemu napisać
    > jakąś wtyczkę do któregoś z programów "obróbkowych" żeby
    > wiedzieć co ona robi.
    > Proste posumowanie sprowadzi się do zrobienia mapy powtarzalnych
    > zakłóceń (czyli rzeczonych "szumów statycznych" a nie zdjęcia!
    > "Szumy statyczne" rosną liniowo wraz z ilością zdjęć.
    > Sygnał użytkowy też zbiera się liniowo, *pod warunkiem* że mamy
    > dostateczne szumy losowe
    > Szumy losowe rosną z pierwiastkiem.
    > Przypuszczam że właśnie to Ci wyszło - głównie szumy statyczne :D

    Wyszło mi, że sumując zdjęcia wykonywane na granicy czułości matrycy
    niespecjalnie dają się skleić je w jedno będące ekwiwalentem zdjęcia o
    100-1000 razy dłuższej ekspozycji.
    Nie potrafię zaprogramować aparatu by robił darkframe co zdjęcie (a przy
    100 albo 1000 zdjęć dla obiektu to by musiał być automat), albo co cztery
    zdjęcia. Nie chce mi się pisać własnej wtyczki, która pewnie będzie psu na
    budę.
    Przekonałem się samojeden, że proponowane rozwiązanie nie działa, a
    przynajmniej nie znalazłem aplikacji, która "czarne" zdjęcia potrafiła by
    sensownie opracować.
    Podsumowując, teoretycznie to powinno działać, praktycznie nie działa/nie
    ma implementacji. Jak autor wątku coś znajdzie, chętnie dowiem się o tym,
    bo to ciekawy temat. Dla mnie mit obalony ;-)

    Pozdrawiam
    --
    Radosław "Radio Erewan" Przybył; http://www.fototv.pl


  • 24. Data: 2009-02-01 14:13:04
    Temat: Re: Sumowanie klatek -zastosowania
    Od: "J." <j...@i...pl>


    > >   Uparłeś się pomijać dwa najważniejsze elementy:
    > > - 10 000 zdjęć dla 100 razy krócej (tam jest SQRT !!)
    > > - usuwanie szumów statycznych, czyli jednakowych dla każdego zdjęcia.

    > Nic nie pomijam. Praktycznie sprawdziłem czy da się zrobić to o czym tu
    > dyskutujemy. Wyszło mi, że sumując zdjęcia wykonywane na granicy czułości
    >matrycy niespecjalnie dają się skleić je w jedno będące ekwiwalentem zdjęcia o
    > 100-1000 razy dłuższej ekspozycji.
    > Nie potrafię zaprogramować aparatu by robił darkframe co zdjęcie (a przy
    > 100 albo 1000 zdjęć dla obiektu to by musiał być automat), albo co cztery
    > zdjęcia. Nie chce mi się pisać własnej wtyczki, która pewnie będzie psu na
    > budę.
    > Podsumowując, teoretycznie to powinno działać, praktycznie nie działa/nie
    > ma implementacji. Jak autor wątku coś znajdzie, chętnie dowiem się o tym,
    > bo to ciekawy temat. Dla mnie mit obalony ;-)

    Ja tak miedzy przystawkę a deser, bo materię o której niżej znam b. pobieżnie
    i raczej z lektury, niz praktyki, ale w wątku padła o tym tylko 2 słowna
    wzmianka Pawła W., wiec przypomnę:
    Składanie klatek rutynowo stosuje się w długoczasowej [ i nie tylko]
    astrofotografii. Wykorzystuje sie zalezność, o której wspomniał Godfryd,czyli
    że szum przypadkowy rośnie z pierwiastkiem czasu ekspozycji. W efekcie
    uzyskuje się po złożeniu od kilku do kilkudziesieciu klatek o wiele lepsze
    zdjęcia, właśnie dzieki poprawie S/N. Przy czym oczywiście NIE jest tak,że
    1000x1s=10x100s. Jeśli na pixelu nic nam sie nie zarejestruje z powodu za
    słabego sygnału, to żadne uśrednianie szumów składaniem klatek nic nie
    pomoże.Zawsze zatem warto zwiększać czas ekspozycji pojedynczej klatki. Dla
    porządku dodam , że w astrofoto sa jeszcze inne powody składania klatek:
    1) kompensacja poruszenia zdjecia w wyniku niedokładności prowadzenia kamery
    za obiektem -dotyczy fotografii obiektów tzw. mgławicowych, wymagających
    długiej ekspozycji. W przypadku foto analogowego nie było takiej możliwosci,
    albo ekspozycja była cały czas prowadozna perfekcyjnie, albo zdjecie było
    poruszone i do widzenia. Wyobraźcie sobie naswietlanie obrazu galaktyki na
    kliszy przez 45 minut z ogniskową kilkaset mm -a takie rzeczy kiedyś robiono
    2) kompensacja turbulencji atmosfery -stosowane w astrofoto planet. Tu juz nie
    chodzi o wyciaganie słabego sygnału, bo światła jest dosyć sporo. Chodzi o
    eliminację wpływu atmosfery [i ew. dokładności prowadzenia], przy
    fotografowaniu z ogniskowymi rzędu minimum kilku metrów. Stosuje się
    rejestratoy o stosunkowo małej liczbie pixeli, za to kręci sie taką kamerką
    film zawierający kilkaset do tysiąca klatek. Następnie program je dopasowuje i
    składa, odrzucając [chyba czasem robi się to ręcznie] te, które nie pasują
    zbyt dobrze.
    Szczegóły mozna znaleźć w opracownaiach traktujacych o astrofotografii lub
    podejrzec parametry ekspozycji zdjęc zamieszczanych w galeriach astrofoto
    Pozdrawiam
    -J.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 25. Data: 2009-02-01 15:18:46
    Temat: Re: Sumowanie klatek -zastosowania
    Od: Radio Erewan <r...@g...com>

    Dnia Sun, 01 Feb 2009 15:13:04 +0100, J. napisał(a):

    > Ja tak miedzy przystawkę a deser, bo materię o której niżej znam b. pobieżnie
    {klik}
    > podejrzec parametry ekspozycji zdjęc zamieszczanych w galeriach astrofoto

    W astrofoto mamy do czynienia z trochę innym rodzajem obiektów. To świecące
    punkciki, które o kilka przysłon wyłażą poza czerń otaczającego je czarnego
    pustkowia.

    Pozdrawiam
    --
    Radosław "Radio Erewan" Przybył; http://www.fototv.pl


  • 26. Data: 2009-02-02 07:46:33
    Temat: Re: Sumowanie klatek -zastosowania
    Od: "J." <j...@i...pl>

    > W astrofoto mamy do czynienia z trochę innym rodzajem obiektów. To świecące
    > punkciki

    Oj, zdziwiłbyś się! W końcu bynajmniej nie tylko gwiazdy czy ich gromady są na
    niebie. A co z mgławicami i podobnymi do nich obiektami? Rozmiary [kątowe]
    niektórych są większe kilkakrotnie od Księżyca, ale większości z nich nigdy
    nie zobaczysz gołym okiem czy nawet przez teleskop/lornetkę [ewentualnie jako
    szare mgiełki] -widać je dopiero na długoczasowych fotografiach, w
    szczególności ich zewnętrzne, słabo świecące obszary. W każdym razie chodzi o
    obiekty rozciągłe, świecące powierzchniowo i wypełniające niekiedy sporą część
    kadru. Odsyłam do odpowiednich galerii astrofoto. Wśród ludzi, którzy się w to
    bawią na serio, jest paru zawodowych "normalnych" fotografów, np. ten z Leszna:
    http://www.astrofotografia.pl
    -patrz notka o autorze

    > które o kilka przysłon wyłażą poza czerń otaczającego je czarnego
    > pustkowia.

    W przypadku jasnych gwiazd to [prawie*] prawda, w przypadku tego co opisałem
    wyżej sprawa jest o wiele bardziej subtelna. Nie podejmuję się określać
    ilościowo, ekspertem nie jestem.
    Pozdrawiam
    -J.
    P.S. * -tło nieba tak naprawde nie jest do końca czarne, ze względu na
    świecenie atmosfery m. in. pod wpływem naszej kochanej cywilizacji.Czarne to
    ono było przed wynalezieniem żarówki. Jest to b. poważnym problemem przy
    astrofoto, jak i wizualnych zabawach z teleskopami. Znalezienie naprawdę
    ciemnego nieba w niektórych częściach PL [nawet jak pojedziesz gdzieś na wieś]
    jest już niemożliwe, podobnie jak w innych krajach o stosunkowo dużej gęstości
    zaludnienia i rozwiniętej infrastrukturze. Przeciętny człowiek nie ma pojęcia,
    ile energii się marnuje na oświetlanie kosmosu z Ziemi ;-))
    Stąd popularnośc wsród fanów astro i astrofoto takich miejsc jak Bieszczady
    itp.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 27. Data: 2009-02-02 20:12:17
    Temat: Re: Sumowanie klatek
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 1 Feb 2009, Radio Erewan wrote:

    > Dnia Sat, 31 Jan 2009 23:56:09 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >
    >> Uparłeś się pomijać dwa najważniejsze elementy:
    >> - 10 000 zdjęć dla 100 razy krócej (tam jest SQRT !!)
    >> - usuwanie szumów statycznych, czyli jednakowych dla każdego zdjęcia.
    >
    > Nic nie pomijam. Praktycznie sprawdziłem czy da się zrobić to o czym tu
    > dyskutujemy. Nie działa.

    Jak ma działać, jak dwie składowe *założeń* nie są spełnione?
    I uwaga na boku: jeśli zabrałeś się za dyskusję o *konkretnym
    programie* (który być może również pomija dwa elementy z cytatu)
    to wlazłem gdzie nie trzeba i się wycofuję :)

    > C'mon, nie będę robić 10000 zdjęć, aparat to nie
    > jest kamera filmowa i szkoda mi niszczyć sprzęt.

    Doskonale rozumiem :), problem w tym, że pozostaje ograniczyć
    się do proporcji 10:1 (100 zdjęć).

    > Wyszło mi, że sumując zdjęcia wykonywane na granicy czułości matrycy
    > niespecjalnie dają się skleić je w jedno będące ekwiwalentem zdjęcia o
    > 100-1000 razy dłuższej ekspozycji.

    A wyszło Ci dlatego, że 100x to szkoda aparatu :)

    > Nie chce mi się pisać własnej wtyczki, która pewnie będzie psu na budę.

    Ale nie widać innej drogi. I jestem zgodny w jednym: "nie chce mi się"!
    :)

    > Przekonałem się samojeden, że proponowane rozwiązanie nie działa
    > a przynajmniej nie znalazłem aplikacji, która "czarne" zdjęcia potrafiła by
    > sensownie opracować.

    O.
    I to jest IMVHO właściwy wniosek: "nie ma".

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: