eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodysprzedac czy jezdzić... › Re: sprzedac czy jezdzić...
  • Data: 2014-11-03 22:51:37
    Temat: Re: sprzedac czy jezdzić...
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 3 listopada 2014 21:42:46 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
    > W dniu 2014-11-03 o 18:15, k...@g...com pisze:
    > > Nie widziałem zardzewiałej tapicerki a drzwi w nie topionym
    > > samochodzie nieraz widziałem zardzewiałe od środka. To samo z
    > > podszybiami, klapami.
    > A widziałeś podłogę skorodowaną od środka?
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Maciek

    Widziałem. Ale zawsze korozja rozpoczynała się od połączeń blach lub mechanicznego
    uszkodzenia warstw ochronnych. Dostatecznie długo zabezpieczałem samochody przed
    korozją żeby zaobserwować ciekawe zjawiska. Używałem polskiego fluidolu. To bardzo
    dobry preparat produkowany do dzisiaj. Producent zaleca używanie go na gorąco.
    Fluidol jeśli jest gorący jest doskonałym penetrantem. Na dodatek ma ciekawą
    właściwość że wypiera wodę i wilgoć. Jeśli są zgrzane dwie blachy to pomiędzy
    zgrzeinami jest przerwa. fabryki używają pewnych środków technicznych żeby blachy
    które się stykają były zabezpieczone przed korozją, ale jak czegoś nikt nie zobaczy
    to i skontrolować się nie da. Gorący fluidol wnika w takie szczeliny, przy okazji
    wypycha wilgoć lub wodę jeśli są i zastyga. On nigdy nie wysycha. W odróżnieniu od
    innych tłustych substancji nie zmienia swojego pH na kwaśne. Jeśli odetnie dopływ
    tlenu to nie ma korozji. Korozja prawie zawsze zaczyna się od połączeń blach prawie
    nigdy od gładkich powierzchni o ile nie uszkodzona jest warstwa ochronna na stali.
    Podłoga w samochodzie koroduje tam gdzie są łączenia blach i tam gdzie pracuje. Z tym
    że w przypadku jak pracuje nie da się jej skutecznie zabezpieczyć przed korozją. A
    pracuje w śmiesznych miejscach. Na przykład w miejscach gdzie są mocowane przednie
    fotele. Słyszałeś może że komuś przedni fotel wpadł? Jeśli tak to on od korozji
    zmęczeniowej wpadł. Przykłady korozji zmęczeniowej z dawnych lat. Korozja tylnego
    mocowania resorów w kredensie i w borewiczu. Korozja mocowania resoru w 126p. Korozja
    podłogi przy szynach foteli w 126p. Korozja nadkola w okolicach mocowania poduszki
    przedniego amortyzatora w zastawie 1100p. Niby dawno to było ale mechanizm
    powstawania takich uszkodzeń jest ten sam teraz co wtedy. Jeśli by zabezpieczyć
    współczesny samochód w takim standardzie jak były zabezpieczane samochody w latach
    gdy był PRL to oceniam że trwałość karoserii wyniosła by z 30 lat. W międzyczasie
    naprawy blacharskie polegały by na wymianach elementów które pracują i ulegają
    korozji zmęczeniowej. Takie naprawy są proste i przez to tanie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: