eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaspawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
  • Data: 2009-08-25 08:57:14
    Temat: Re: spawanie blach karoseryjnych palnikiem "na styk"
    Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > Piszesz niszowych i mało odpowiedzialnych prac. To pewno ci co u mnie na
    > > podwórku wymieniali rurociąg z gorącą wodą o tym nie wiedzieli bo
    > > wszystkie
    > > spawy robili palnikiem acetylenowo tlenowym.
    >
    > Ehhhh.... na codzień spotykam się z tym problemem - niestety jeszcze jest
    > trochę firm które za nic mają postęp i przepisy.
    > Widziałeś tam jakiegoś inspektora? Mieli jakąkolwiek technologię? WPS może?
    > A o takich duperelach jak VT to już nie będę pisał...
    > Jeżeli mi nie wierzysz - zaglądnij do obowiązujących norm i przepisów.
    >
    > A to, że wiele firm tak robi to raz niewiedza, dwa przyzwolenie społeczne,
    > trzy brak nadzoru lub niedouczenie inspektorów budowalanych. Ręce mi opadają
    > jak widzę różnegorodzaju konstrukcje koszmarnie pospawane i klepnięte przez
    > nadzór budowlany który pojęcia nie ma o spawaniu i wymaganiach dot. złącz. I
    > to nie tylko dotyczy małych firm - dużych też. Na szczęście się to zmienia -
    > wreszcie znieniła się norma budowlana odnośnie konstrukcji spawanych ale to
    > jeszcze dłuuuga droga...
    >
    > > A co do szpachli. To ulubiona metoda wyrównywania po spawaniu migiem. Jak
    > > jest dobry spawacz gazowy to po
    > > pospawaniu specjalnie nie ma gdzie szpachli kłaść bo wszystko równe. Nie
    > > tak jak
    > > przy migu. Przyłożył blachę do blachy na zakładkę, co 3 centymetry zrobił
    > > boba,
    > > wbił młotkiem do środka i zaszpachlował zużywając na mały kawałek pól kilo
    > > szpachli.
    >
    > Dzięki za "dobrego" spawacza gazowego co spawa _rdzę_ (ROTFL)
    >
    > > Ale Ty wiesz lepiej bo w internecie przeczytałeś.
    >
    > No trafiłeś kulą w płot aż miło :)))
    >
    >
    >
    Czego jeszcze więcej chcesz. Napisałem ze masz rację i wiesz wszystko, a że
    skłamałem. To już mój problem. Dokąd będą rdzewiejące samochody dokąd będzie
    potrzeba precyzyjnego wykonania lub naprawienia jakiegoś elementu nadwozia,
    dokąd będą samochody kolekcjonerskie wymagające ze względu na wiek napraw
    blacharskich. Dotąd palnik acetylenowo tlenowy będzie używany do takich napraw.
    I nie ma znaczenia czy Ci się to podoba albo nie podoba. Nie twierdzę ze metody
    spawania elektrycznego są złe. Są szybkie, tanie, nie wymagają wysokich
    kwalifikacji. Czasami wystarczy ustawienie gałek na spawarce żeby określony
    symbol wskazywały. Resztę zrobi spawarka. Człowiek jest potrzebny do
    przystawienia odpowiedniej końcówki miga w określonym miejscu. Potem
    zaszpachlują i na rok jest świetnie. Jak byś widział spawacza samochodowego,
    potrafiącego z kawałka blachy zrobić na przykład błotnik do samochodu mającego
    60 lat to byś pewno wiedział po co się używa palnika acetylenowego. Niektórych
    operacji, na przykład prostowania blachy elektrycznie się nie zrobi. Pokaż
    takiego co w warunkach warsztatowych potrafi migiem pospawać na styk blachy o
    grubości 0,3mm.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: