-
31. Data: 2009-03-19 15:20:13
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "K.M.C." <kmc@niespamuj_na_tlenie.pl>
darkelf pisze:
>
>
> Jak przeczytałem wątek to myślałem, że ktoś sobie jaja robi.
> Zamieszczasz zdjęcie dziecka, masz wyraźny zakaz rodzica, nazywasz go
> psychopatą i pytasz o opinię?
ech pasujesz do ogolu pokolenia neo - czytanie ze zrozumieniem
szwankuje? Zamiescilem zdjecie dziecka, majac zgode jego matki, NA
PISMIE. Tatus sie obudzil dzis, po kilkunastu tygodniach. Czy robiac
zdjecia i biorac zgode na ich publikacje mam sprawdzac cala sytuacje
prawna rodziny? Przeczytaj moje posty w tym temacie raz jeszcze.
--
Krzysiek Ciesielski K.M.C.
www.uarebeautiful.com
-
32. Data: 2009-03-19 15:25:04
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: darkelf <d...@d...darkelf>
K.M.C. pisze:
> ech pasujesz do ogolu pokolenia neo
Dziękuję.
-
33. Data: 2009-03-19 15:25:53
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "K.M.C." <kmc@niespamuj_na_tlenie.pl>
Qbab pisze:
>
> A dla mnie "psychopatyczne" jest to, że mając prostą definicję "zgoda
> obojga opiekunów" facet zastanawia się czy aby na pewno obojga znaczy 2
> a nie 1 i wstawia jakieś "smutne kawałki" o rozmiarach fotki i znakach
> wodnych czyli o rzeczach któe nic nie wnoszą do sprawy a mają tylko go
> usprawiedliwić w rozważaniach.
>
odpowiedź z p.s.prawo:
Art. 97 par. 2 krio mówi, że wspólnie rodzice decydują o sprawach
istotnych,nie wydaje mi się, żeby zgoda na rozpowszechnienie zdjęcia na
stronie internetowej fotografa była sprawą istotną (por. art. 98 par.
1-2 krio)
--
Krzysiek Ciesielski K.M.C.
www.uarebeautiful.com
-
34. Data: 2009-03-19 15:38:56
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Janko Muzykant napisal:
> Świat dostaje pierdolca w bardzo złą stronę...
Teraz dopiero to zauwazyles? 8^)
Przeciez my od pewnego czasu jestesmy systematycznie spychani
na pozycje coraz bardziej ubezwlasnowolnione, jak wolni chlopi
z wieku X..XI nagle zostali niewolnymi w wieku XIII i XIV.
A ze odbywa sie to metoda salami, to dla kazdej z osobna restrykcji
znajduja sie bardzo ladne, bardzo politycznie poprawne uzasadnienia.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
35. Data: 2009-03-19 15:57:18
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Mikolaj Machowski wrote:
>
> W przypadku rozwodu gdzie obie strony zachowują prawa rodzicielskie
> wiele rzeczy wymaga zgody obojga rodziców. Obawiam się, że w tym
> wypadku także. Jednak jeśli autor wątku nie bardzo ma ochotę usunąć
> zdjęcie to obstrukcja przez wymaganie udowodnienia tożsamości może
> być przydatna.
władza rodzicielska a wsazany opiekun to dwie różne sprawy
już wskazałem właściwie artykuły prawne...
--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
36. Data: 2009-03-19 15:57:56
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
K.M.C. pisze:
> tak tez zrobilem, glownie ze wzgledu na fakt, ze znam matke tego
> dzieciaka i chce jej oszczedzic szarpania sie z kims takim.
> Boje się tylko, że za czas jakis jedyne zdjecia jakie bedziemy
> umieszczac na stronach to beda pejzarze albo my sami ;-)
I z pejzażami będzie kłopot :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/lubię ciszę i spokój; marzę o małym domku pomiędzy cmentarzem, a kostnicą/
-
37. Data: 2009-03-19 15:59:35
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
Piotr Kaczor wrote:
> K.M.C. pisze:
>> Witam,
>> mam problem z "tata psychopata" :-) Zrobilem zdjecia pewnej
>> dziewczynce, i za zgoda jej mamy powiesilem na stronie. Teraz
>> otrzymalem maila od jej taty (rodzice sa po rozwodzie) z zadaniem
>> ich usuniecia. powoluje sie na przepis ze wykorzystanie wizerunku
>> nieletniego wymaga zgody obojga opiekunow.
>> Czy - jesli zdjecie sluzy wylacznie do celow promocji mnie, jest to
>> miniatura oznaczona znakiem wodnym, mam prawo je publikowac czy nie.
>> Czytam i czytam i coraz mniej rozumiem.
>>
>
> Kolega raczej niema własnych dzieciaczków - gdybym ja się rozwiódł z
> moją żoną to niezależnie od tego czy mam prawo czy nie (choć sam
> rozwód nie odbiera praw) i nie chciałbym aby publikować zdjęcia
> mojego dziecka to walczyłbym do ostatnie kropli krwi a zdjęcie tej
> fotki.
idź się leczyć
niedługo obudzisz się w świecie gdzie każdy będzie zakładał plastykową
torebkę na głowie, żeby przypadkiem twarzy nie rozpoznać
a w TV wszystkie twarze będą zblurowane...
gratuluje :(
> Kolego - po prostu ją usuń i zapomnij o temacie - jest bardzo
> drażliwy.
drażliwy to jest psychopatyczny stosunek do fotografowania w narodzie...
--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
38. Data: 2009-03-19 16:00:19
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Jacek_P pisze:
>> Świat dostaje pierdolca w bardzo złą stronę...
>
> Teraz dopiero to zauwazyles? 8^)
Ależ. Tylko sobie powtarzam co jakiś czas :)
> Przeciez my od pewnego czasu jestesmy systematycznie spychani
> na pozycje coraz bardziej ubezwlasnowolnione, jak wolni chlopi
> z wieku X..XI nagle zostali niewolnymi w wieku XIII i XIV.
> A ze odbywa sie to metoda salami, to dla kazdej z osobna restrykcji
> znajduja sie bardzo ladne, bardzo politycznie poprawne uzasadnienia.
Na szczęście z racji wieku (choć jeszcze trochę mnie czeka
statystycznie) mi to wisi, a ponieważ z dnia na dzień staję się coraz
większym egoistą, to oprócz tego, że mi wisi, to się tym jeszcze nie
przejmuję :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dobrze łączyć przyjemne z pożytecznym, jeszcze lepiej przyjemne z
przyjemnym/
-
39. Data: 2009-03-19 16:00:47
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl>
darkelf wrote:
> zkruk [Lodz] pisze:
>> poza tym - odpisz mu - że jeżeli na serio jest ojcem tej dziewczynki
>> - to jego problemy małżeńskie Ciebie nie interesują i niech załatwi
>> to z osobą która wyraziła zgodę i niech nie wciąga Ciebie w gierki
>> rozwodowo-małżeńskie
>
> Jak się czyta takie rzeczy to się odechciewa o cokolwiek pytać na tej
> grupie.
popieram - idź na forum onetu
:-/
--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi
-
40. Data: 2009-03-19 16:00:49
Temat: Re: publikacja zdjec dziecka - prawo
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Thu, 19 Mar 2009 15:03:08 +0100, "zkruk [Lodz]"
<z...@g...pl> wrote:
>Grzegorz Krukowski wrote:
>>> Twoje argumenty są ok
>>> ale wybacz - mail to trochę za mało...
>> Niestety nie zgodzę się z tobą. To zadaniem fotografa jest sprawdzenie
>> i uzyskanie zgody (IMHO) - dotychczas postępował OK, bo można było
>> założyć, że skoro jedno z rodziców się zgadza to i drugie też. Ojciec
>> dał teraz sygnał, że nie jest OK i to fotograf powinien sprawę
>> wyjaśnić uzyskując zgodę OBU rodziców, no chyba że chce mieć problemy.
>> Ja jako ojciec na taki Twój argument zaśmiałbym się i poprosił o
>> pokazanie *udokumentowanej MOJEJ zgody*. Ja wiem, że solidarność
>> zawodowa, wolność i te pe i te de, ale jeszcze istnieje przyzwoitość.
>> I jeszcze pchanie się pomiędzy rozwiedzionych rodziców którzy próbują
>> grać dzieckiem ...
>
>poniżej napisano że błądzisz, ja napiszę że bredzisz - opieraj się na
>faktach a nie na wydumanych teoriach
>
>póki co fotograf dostał maila, w którym ktoś podaje się za ojca dziecka na
>zdjęciu - ja takiego maila zlewam - może być konkurencja która skręca się z
>zazdrości
>póki co fotograf ma zgodę w ręku
>póki co nasze prawo stanowi:
>Kodeks rodzinny i opiekuńczy
>Art. 97 par. 2
>Art 98 cały
>Art 146
Artykuły 107, 109.
--
Grzegorz Krukowski