zkruk [Lodz] pisze:

> przeczytak KRIO - błagam - bo pleciesz trzy po trzy
> [...]
> a póki po rozwodzie opiekunem jest matka to ona decyduje

Zbyszku, Tobie też brakuje czasu na czytanie KRIO... ;)

Jestem po rozwodzie, a matka ma ograniczone prawa rodzicielskie,
więc teoretycznie to ja mam większe prawo decydować o dzieciach.
Teoretycznie, bo nie mam prawa wchodzić do mieszkania dzieci
(gdyż nie jestem tam zameldowany, a po przeprowadzce to nawet
nie dała mi nowego adresu zamieszkania dzieci),
więc ona nie ma pełnych praw rodzicielskich, a ja nie mam
możliwości korzystania z nieograniczonych praw...
Masz więc przykład, że możesz się mylić co do tego kto decyduje.

--
Pozdrawia Marek

do góry

Anna Niedowiarek pisze:
> PS. Janko, może kiedyś uda mi się z Tobą porozmawiać?
> Per argumentum ad personam. ;-)

Będzie mi miło :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/nie śpij! - terrorysta nigdy nie śpi!/

do góry

j...@g...pl pisze:
> Na przykład w jaki sposób?
> Znasz treść maila jaki został wysłany do fotografa?

Nie, ale...

> "tata psychopata" to raczej mocno subiektywny wniosek autora wątku.

Psychopatą dla mnie jest każdy, kto nie godzi się na pokazanie
swojego/dziecka wizerunku publicznie. Takie jest moje zdanie, do którego
mam prawo zagwarantowane z pewnością w jakimś puncie jakiegoś kodeksu do
spraw życia obywatela.

> Moim zdaniem cała ta sprawa, to chęć wywołania "szumu" wokół autora
> fotek i jego strony z raczej nieciekawymi fotkami. Domniemuję, że
> oglądalność strony znacznie wzrosła.

I z pewnością autor strony w tej chwili pstryka 6fpsów różnych mam z
dziećmi, tatów i dziadków po trzecie pokolenie wstecz. A może do przodu,
pogubiłem się w swych wizjach...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/co jest ważniejsze - jakość, czy ilość?/

do góry

j...@g...pl pisze:
>
>
> Moim zdaniem cała ta sprawa, to chęć wywołania "szumu" wokół autora
> fotek i jego strony z raczej nieciekawymi fotkami. Domniemuję, że
> oglądalność strony znacznie wzrosła.
>
>
Wreszcie ktoś trafił w sedno LOL, czy zdajesz sobie sprawe ile muialbym
stracic dni, zeby samodzielnie zyskać te 30 klikniec?-(min 30). Czy
wiesz, jak rosnie me ego dzieki takiemu zainteresowaniu? To jest bezcenne :D
pozdrawiam i wiecej wiary w ludzi zycze.

--
Krzysiek Ciesielski K.M.C.
www.uarebeautiful.com

do góry

Janko Muzykant pisze:
>
>
> I z pewnością autor strony w tej chwili pstryka 6fpsów różnych mam z
> dziećmi, tatów i dziadków po trzecie pokolenie wstecz. A może do przodu,
> pogubiłem się w swych wizjach...
>

Janku nie 6 tylko 6.5, co do pokolen, to jak zyskam zgode na ekshumacje
przodkow, pojade 6 pokolen wstecz :-)

pozdrawiam

--
Krzysiek Ciesielski K.M.C.
www.uarebeautiful.com

do góry

Janko Muzykant pisze:
> j...@g...pl pisze:
>> Na przykład w jaki sposób?
>> Znasz treść maila jaki został wysłany do fotografa?
>
> Nie, ale...
>
>> "tata psychopata" to raczej mocno subiektywny wniosek autora wątku.
>
> Psychopatą dla mnie jest każdy, kto nie godzi się na pokazanie
> swojego/dziecka wizerunku publicznie. Takie jest moje zdanie, do którego
> mam prawo zagwarantowane z pewnością w jakimś puncie jakiegoś kodeksu do
> spraw życia obywatela.

Psychopatą jest więc dla Ciebie także autor tej strony
na której nie ma jego wizerunku?

http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/o/0.htm

--
Pozdrawia Marek

do góry

armar wrote:

>> i o każdym drobnym zdarzeniu z zyciu dziecka muszą jednomyslnie
>> decydować oboje rodzice?
>> nie znasz sytuacji, a wypowiadasz się dość ostro,
>
> Robercie, z moich sądowych doświadczeń z moją byłą małżonką
> dowiedziałem się, że oboje rodzice muszą być jednomyślni
> w takich decyzjach. :)

a czy ta jednomyślność musi być także spełniona przy spożywaniu posiłku -
gruszka czy pomarańcza, czekolada czy lody, bułka razowa czy chleb tostowy?
na wszystko papierek??
widzisz w tym jakiś sens?

rodzice wspólnie decydują o najważniejszych sprawach - nie o pierdołach


> Podobną sytuację miałem ostatnio z panią od plastyki.
> Przy odbieraniu córki okazało się, że namalowała ładny obraz
> i pani zapytała mnie, czy będzie mogła oddać pracę na wystawę.
> Zapytałem córkę, czy chciałaby obraz oddać na wystawę i zgodziła się.
> Tak więc bez pytania byłej małżonki powiedziałem pani,
> że może wziąć obraz.
> Chyba nie muszę wyjaśniać co matka córki nakrzyczała w tym temacie...
> pomimo, że mam w domu kilkanaście podobnych obrazów córki
> a matka ma ich nawet więcej.

no i właśnie o tym jest ta dyskusja tutaj...
o patologii...

:(

http://www.wrzuta.pl/audio/vSPTZfHX7J/lona_-_wlamywa
cz


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

do góry

armar pisze:
> Psychopatą jest więc dla Ciebie także autor tej strony
> na której nie ma jego wizerunku?
>
> http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/o/0.htm

W pewnym sensie też, ale akurat powód jest odwrotny - jego wizerunek
pojawia się tam kilkanaście razy.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/a może teraz coś przerażającego? RMF ma już dziesięć milionów słuchaczy.../

do góry

Użytkownik wrote:

>
> A może to mamusia przed wyrażeniem zgody powinna porozmawiać z
> tatusiem i otrzymać od niego zgodę.

a teraz poproszę o listę rzeczy o których matka nie może decydować
samodzielnie
jak już skończysz ją pisać (po 10 latach)
to uaktualnij ją w związku z nowymi rzeczami które mogły się pojawić a potem
idź z tym do sejmu

zostaniesz wyniesiony pod niebiosa - od tej pory wszystko będzie jasne...





--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

do góry

Użytkownik <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:2c75b78e-6c72-44c9-ab77-b9f2324bd784@c11g2000yq
j.googlegroups.com...
On 20 Mar, 15:10, "Robert" <r...@u...com.pl> wrote:

>> a tak jak jest, to wyglada na mszczenie się na wszystkich
> Przyczyny są nieważne, tatuś ma takie prawo i kropka.
>
Hmm, pod moim blokiem trudno jest znaleźć miejsce do zaparkowania, ludzie
upychają samochody gdzie się da, również w iejscach gdzie nie powinno sie
parkowac, bo choc parking jest spory, to samochodów jest jeszcze więcej,
zgodnie z Twoim rozumowaniem mam prawo wezwać straż miejską albo policje, żeby
zrobiła z tym porządek,
tylko co to da, skoro miejsc parkingowych od tego nie przybedzie?

do góry