eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › publikacja_bez zgody_ile osób
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2010-04-29 16:47:18
    Temat: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: "Remiczor" <c...@w...pl>

    googlam tu i tam, informacje są różne. mniej więcej sprawę znam, ale
    chciałbym zrobić mini sondę. waszym zdaniem, ile osób niepublicznych musi
    się znajdować na zdjęciu w sytuacji publicznej, żeby można było opublikować
    to zdjęcie komercyjnie bez posiadania zgody tych osób na publikację
    wizerunku? /czyli np. osoba spacerująca po parku/ krzyzowo pójdzie na
    pl.rec.foto. wszystkim wnoszącym coś do tematu - DZIĘKI! ;)
    r.


  • 2. Data: 2010-04-29 16:54:06
    Temat: Re: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>

    Remiczor napisał:
    > googlam tu i tam, informacje są różne. mniej więcej sprawę znam, ale
    > chciałbym zrobić mini sondę. waszym zdaniem, ile osób niepublicznych musi
    > się znajdować na zdjęciu w sytuacji publicznej, żeby można było opublikować
    > to zdjęcie komercyjnie bez posiadania zgody tych osób na publikację
    > wizerunku? /czyli np. osoba spacerująca po parku/ krzyzowo pójdzie na
    > pl.rec.foto. wszystkim wnoszącym coś do tematu - DZIĘKI! ;)

    Czy to nie jest ustawowo zdefiniowane, że tłum zaczyna się od więcej
    niż 3 osób?

    m.

    ps. Nawet jeśli na zdjęciu jest tłum to jeśli jedna z osób jest
    wybijająca się to trzeba od niej uzyskać zgodę.


  • 3. Data: 2010-04-29 17:33:49
    Temat: Re: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2010-04-29 18:54:06 +0200, Mikolaj Machowski <m...@w...pl> said:

    > ps. Nawet jeśli na zdjęciu jest tłum to jeśli jedna z osób jest
    > wybijająca się to trzeba od niej uzyskać zgodę.

    Jesteś tego pewien?
    W miejscu publicznym? Wydaje mi się, że nie i wydaje mi się (niestety
    tylko wydaje), że przebywając w miejscu publicznym nie można zakazać
    publikacji swojej facjaty.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 4. Data: 2010-04-29 18:06:45
    Temat: Re: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Thu, 29 Apr 2010 18:47:18 +0200, Remiczor napisał(a):

    > googlam tu i tam, informacje są różne. mniej więcej sprawę znam, ale
    > chciałbym zrobić mini sondę. waszym zdaniem, ile osób niepublicznych musi
    > się znajdować na zdjęciu w sytuacji publicznej, żeby można było opublikować
    > to zdjęcie komercyjnie bez posiadania zgody tych osób na publikację
    > wizerunku? /czyli np. osoba spacerująca po parku/ krzyzowo pójdzie na
    > pl.rec.foto. wszystkim wnoszącym coś do tematu - DZIĘKI! ;)

    Nie ma limitu - trzeba przyjąć że każda rozpoznawalna osoba, którą możesz
    usunąć ze zdjęcia bez zmiany jego charakteru jest "tłem".

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 5. Data: 2010-04-29 18:16:40
    Temat: Re: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: Maciek <m...@p...com>

    Użytkownik JA napisał:
    > Jesteś tego pewien?
    > W miejscu publicznym? Wydaje mi się, że nie i wydaje mi się (niestety
    > tylko wydaje), że przebywając w miejscu publicznym nie można zakazać
    > publikacji swojej facjaty.

    Sztuka (i interes prawników) polega na tym, że możesz być w sporym
    tłumie i nadal będziesz głównym elementem zdjęcia.
    Bardzo mi się podobała niedawno opublikowana interpretacja - nie jesteś
    głównym elementem zdjęcia, nie jest potrzebna Twoja zgoda, jeżeli
    mógłbyś zostać usunięty z tego zdjęcia bez żadnej szkody dla efektu
    końcowego, kompozycji, treści. Przyłóż to do wielu znanych Ci zdjęć a
    być może też uznasz, że to jest chyba najsensowniejsze rozwiązanie.
    Wyjątkiem są osoby publiczne w trakcie swojej zawodowej działalności. Co
    innego jeżeli ktoś poluje na znanego aktora i w restauracji pcha mu się
    pod nos, trzaska zdjęcia, choć człowiek po prostu chce się spotkać ze
    znajomymi. Wtedy powinien być chroniony a hiena powinna być legalnie
    odstrzelona, choćby tylko po pysku.
    Maciek


  • 6. Data: 2010-04-29 19:15:26
    Temat: Re: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2010-04-29 20:16:40 +0200, Maciek <m...@p...com> said:

    > Co innego jeżeli ktoś poluje na znanego aktora i w restauracji pcha mu
    > się pod nos, trzaska zdjęcia, choć człowiek po prostu chce się spotkać
    > ze znajomymi. Wtedy powinien być chroniony a hiena powinna być legalnie
    > odstrzelona, choćby tylko po pysku.

    Szczerze? To skoro ktoś sobie wybrał taki, a nie inny zawód, to niech
    nie ma pretensji, że ktoś inny chce go fotografować. Jak brać kasę za
    gwiazdowanie i rozdawać autografy, to dobrze, a jak kto chce wiedzieć
    co artysta je na obiad to źle. Moralność Pani Dulskiej. Albo Kalego jak
    kto woli.
    Człowiek w miejscu publicznym jest elementem krajobrazu. I musi się
    liczyć z tym, że ktoś go uwieczni, tak samo jak starą ruderę, czy
    urokliwą uliczkę na starówce.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 7. Data: 2010-04-29 19:32:59
    Temat: Re: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>

    JA napisał:
    > On 2010-04-29 18:54:06 +0200, Mikolaj Machowski <m...@w...pl> said:
    >
    >> ps. Nawet jeśli na zdjęciu jest tłum to jeśli jedna z osób jest
    >> wybijająca się to trzeba od niej uzyskać zgodę.
    >
    > Jesteś tego pewien?

    Tak. Były nawet wyroki sądowe. To co pamiętam to użycie zdjęcia tłumu
    strajkujących stoczniowców w jakiejś kampanii (nie pamiętam już czy
    wyborczej, czy reklamowej). Jeden z robotników był tak jakoś wychylony,
    że był "mocnym punktem" kadru.

    Nie jestem pewien czy nie chodziło o kampanię wyborczą Krzaklewskiego
    - dlatego utkwiło mi to tak w pamięci.

    m.


  • 8. Data: 2010-04-29 20:40:21
    Temat: Re: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2010-04-29 21:32:59 +0200, Mikolaj Machowski <m...@w...pl> said:

    > Tak. Były nawet wyroki sądowe. To co pamiętam to użycie zdjęcia tłumu
    > strajkujących stoczniowców w jakiejś kampanii (nie pamiętam już czy
    > wyborczej, czy reklamowej). Jeden z robotników był tak jakoś wychylony,
    > że był "mocnym punktem" kadru.

    Świat schodzi na psy. Ale to nie jest odkrywcze.
    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 9. Data: 2010-04-29 22:20:09
    Temat: Re: publikacja_bez zgody - powinna być zgodna z prawem
    Od: luxcamera <r...@g...pl>

    Henry(k) wrote:
    > Nie ma limitu - trzeba przyjąć że każda rozpoznawalna osoba, którą możesz
    > usunąć ze zdjęcia bez zmiany jego charakteru jest "tłem".
    >
    To ja się przypnę do tego wątku i zapytam czy ktokolwiek podjąłby się
    próby zwalczania przepisów o ochronie wizerunku?
    Można machnąć jakieś stowarzyszenie, a potem walczyć o zmiany w ustawie...
    Dlaczego zwalczać te przepisy?
    Dlatego, że:
    - zabijają istotną gałąź fotografii,
    - obecnie nie da się robić zdjęć "takich" jak np. Robert Doisneau i
    wystaw w stylu "Rodziny człowieczej",
    - istnieje jakiś absurd, bo swoje wizerunki na starym kontynencie
    chronimy tak samo, jak robią to w US, ale godzimy się z publikowaniem
    zdjęć naruszających prawa ochrony wizerunku ludzi z krajów tzw.
    trzeciego świata i krajów rozwijających się - to jest chyba jakaś
    hipokryzja,
    - fotografowie wojenni nie biorą zgody od swoich "modeli" (ciężko ich
    nazwać "tłem" lub usunąć ze zdjęcia), bo niby jak, a zdjęcia są publikowane,
    - nie ma sensu założenie prawne, że wizerunek trzeba przed czymś chronić
    i jest on przez każdego fotografa jakoby zagrożony - powinno być tak, że
    istnieje "domniemanie niewinności" dla fotografa i jego zdjęć, a dopiero
    w wypadku, gdy wizerunek zostaje "zszargany", osoba znajdująca się na
    zdjęciu może dochodzić swoich praw i wtedy dopiero prawo powinno chronić
    jej wizerunku...

    Przecież wiele zdjęć ważnych dla historii fotografii to zdjęcia uliczne
    - ludzie widniejący na nich stali się ikonami fotografii rozpoznawanymi
    przez całe rzesze ludzi - to chyba zaszczyt i nobilitacja, a nie
    szarganie wizerunku.

    Cały ten przepis o ochronie wizerunku to jakiś niezrozumiały -
    amerykański pewnikiem - bubel prawny, który zawładnął światem.

    --
    Pozdrawiam
    Rafał ,,Lightsensitive" Charlikowski
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    www.luxcamera.com / www.luxcamera.eu / www.luxcamera.pl
    www.mylightsensitivity.blogspot.com
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    Nie po to Bóg dał nam inteligencję, żebyśmy mieli ułatwiać sobie życie.
    ----------------------------------------------------
    -------------------


  • 10. Data: 2010-04-29 23:40:14
    Temat: Re: publikacja_bez zgody_ile osób
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    On 2010-04-29, Remiczor <c...@w...pl> wrote:
    > googlam tu i tam, informacje są różne. mniej więcej sprawę znam, ale
    > chciałbym zrobić mini sondę. waszym zdaniem, ile osób niepublicznych musi
    > się znajdować na zdjęciu w sytuacji publicznej, żeby można było opublikować

    To nie jest zdefiniowane. Ustwa określa, że wolno opublikować bez zgody
    wizerunek:

    "..osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajo-
    braz, publiczna impreza."

    Dla bezpieczeństwa przyjąłbym kryterium bezwzględnej rozpoznawalności.

    --
    Marcin

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: