eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaprzewod czujnika ABS - lutować? › Re: przewod czujnika ABS - lutować?
  • Data: 2013-01-23 17:19:57
    Temat: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał
    Hello J.F,
    >>> oszczędza opony, szczególnie, gdy trzeba się ratować przed
    >>> mordercą
    >>> w TIRze zjeżdzającym na autostradzie na lewy pas bez patrzenia w
    >>> lusterka.
    >> Im wieksza predkosc/roznica predkosci tym wiecej czasu ma czlowiek
    >> na
    >> reakcje.

    >Jak ostatnio spaliłem opony, to nie było czasu :(

    No nie wiem .. slabe opony czy za dlugi czas reakcji :-)

    >>>I piszę to mając przejechane 99% samochodami bez ABSu i aktualnie
    >>>jeżdząc również bez ABS (14 rok obecnym autem).
    >> No i ile wypadkow z powodu nieumiejetnego hamowania miales ?

    >Nie miałem ani jednego wypadku. Dwie kolizje w mieście, na mokrym na
    >pewno skończyłyby się mniejszymi szkodami. Za obie zapłacił
    >ubezpieczyciel.

    No to po co przeplacac, szkoro nie widac roznicy :-)

    >> A ile opon zdarles przed czasem ?
    >Dwa razy. W obu przypadkach obie przednie.

    No to ja jeszcze ani razu, wiec rachunek mam nieco inny :-)

    >> ABS tych wydatkow by zaoszczedzil ... ale jak mowimy o urzadzeniu
    >> ktore w niektorych warunkach moze zwariowac i uniemozliwic
    >> hamowanie
    >> ... to ja mam watpliwosci czy ja to chce.

    >Parę kkm przejeździlem samochodami z ABSem. Mi tam odpowiadało to, że
    >mogę depnąć do oporu w razie potrzeby.

    A ja jakos nie mialem takiej powaznej potrzeby, wiec nie doceniam :-)

    >> Moj obecny w mondeo sie na razie sprawdza, kiedys jezdzilem
    >> peugeotem
    >> 406 ... tam mialem wrazenie ze na suchym asfalcie troche za
    >> wczesnie
    >> sie uruchamial. Ale kolega mial uszkodzone czujniki czy raczej te
    >> pierscionki kodowe, hamuje, a tu hamulce nie zawsze dzialaja ..

    >Zasada, że autem uszkodzonym jeśli juz musi się jechać, to się jeździ
    >bardzo ostrożnie chyba jednak obowiązuje?

    Zawsze kiedys musi byc pierwszy raz, i to moze byc za pozno :-)

    Poza tym ostroznie, ostroznie, ale ilez mozna ostroznie ? A po
    miesiacu sie powtorzy, i znow nie wiadomo dlaczego ..

    >Poza tym - nie mówny o francowatych autach...

    A to akurat trzecie, koreanskie zreszta ... a moze niemieckie ... a
    moze nawet oba ..

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: