eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaprzewod czujnika ABS - lutować? › Re: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
  • Data: 2013-01-26 01:57:27
    Temat: Re: Re: przewod czujnika ABS - lutować?
    Od: "Anerys" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1301242211510.3388@quad...
    > On Thu, 24 Jan 2013, Anerys wrote:
    >
    >> Inna sprawa (i oczywiście, takie sytuacje bywają, podobnie jak z pasami
    >> (1)), że czasem do rozwiązania kłopotliwej sytuacji może wręcz niezbędne
    >> być zerwanie przyczepności, co ABS może utrudnić, bądź nawet
    >> uniemożliwić.
    >
    > Ale to inny przypadek, niż ze dwa dyskutowane kiedyś na .samochody
    > wyjątki:
    > - tak niska przyczepność (goły lód), że po prostu próg zadziałania
    > wszelkich automatów jest "poza zakresem" (automat "nie umie"
    > określić kiedy puszczać hamulce)

    No wiadomo - automat jest głupi, kompletnie głupi, zero własnego myślenia,
    jak każdy komputer. Działa tak, jak go skonstruowano i ma swoje
    ograniczenia - temu nie usiłuję zaprzeczać. Po prostu, jak złapie, a będzie
    ślisko, to koła już się nie zakręcą. i można jebutnąć w słup, albo co
    gorsza, zjebutać sie do rowu, który potrafi być mocno głęboki. Tarcie
    mechanizmów przewyższyło wartość tarcia dynamicznego kół po śliskim i
    dupa... Musiałby być superkomputer, który miałby popędzić "zatarte" koła z
    prędkością równą prędkości pojazdu, a kierowca modlić się przy tym, by koła
    złapały ponownie przyczepność - jeśli zrównają się prędkości kół i
    samochodu, to jest pewna szansa, że koła opadną na nawierzchnię pod ciężarem
    własnym i auta, gdy wektory prędkości pokryją się.

    > - przypadki związane ze "zwałowaniem" powierzchni podłoża (śnieg,
    > błoto), kiedy głębsza warstwa jest tak śliska iż pchanie rosnącego
    > wałka jest skuteczniejsze niż jego "nadgryzanie" zablokowanymi kołami

    Znam to zjawisko - dwukrotnie się z tym w widowiskowy sposób zetknąłem jadąc
    malaczem, piłowanie mechanizmów nic nie dawało, wystarczyo wyjść i jedną
    ręką lekko popchnąć - i ruszyło :) Zdarzyło się więcej razy innymi autami,
    ale nieco mniej "wydatnie".

    >
    >> (1) Wyobraźmy sobie wypadek na górskiej drodze, kierowca nie przypięty
    >> pasami wypada na drogę przez rozbite okno, a auto frunie w przepaść.
    >> Albo, wypadek, auto zapala się, pasy zapięte (i możliwe, ze zablokowane),
    >> kierowca nie ma jak się uwolnić, ginie w ogniu, nie przypięty pasami
    >> jakoś się wydostaje... Nie wymyśliłem sobie tych sytuacji, o wszystkim
    >> można było wyczytać
    >> w "raportach" z wypadków.
    >
    > Dorzuć jeszcze utopienie w basenie p-poż - po takim opisie zarzucono
    > mi na .samochody scenariuszowanie filmów :P

    Wiesz... po przypadku, jak kobita miała gdzieś kawałek podjechać (coś chyba
    ok. 40 km), ale za bardzo zapatrzyła się w GPS i przejechała coś kole
    kwadratu tej odległości... zorientowała się, gdy kilka razy jej się nagle
    język na banerach przydrożnych zmienił... to chyba już mnie nic nie
    zdziwi...
    BTW. A może rzeczywiście warto by parę scenariuszy napisać, może jakaś
    wytwórnia to weźmie? :)

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: