-
121. Data: 2010-12-05 13:34:27
Temat: Re: BMW za dobre na ?nieg...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 4 Dec 2010 22:24:57 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
>On Sat, 04 Dec 2010 23:00:29 +0100, J.F
>>> Czego nie trzeba? Czujności? Wielu z takich, którzy w to
>>> uwierzyli, zrobilło krzywdę sobie lub komuś.
>>
>> Nie trzeba naduzywac pedalu, zeby rwd wpadlo w poslizg.
>
> Wydaje Ci się. Moje nie wpada. Żadne auto nie wpada, jak się go
> do tego nie zmusi. Poślizg nie jest winą samochodu, jest winą
> kierowcy.
A moja sierra jakos wpadala. Moze kwestia warunkow na drodze.
>> No ale przeciez na sliskim luku to w kazdym napedzie musisz uwazac.
>> Fizyki nie oszukasz.
> Jak to? Przecie ,,przy fwd nie trzeba jakies czujnosci nadmiernej''?
To nie jest nadmierna, to zwykla :-)
>> No i co zrobiles ?
> Ruszyłem. Z (gewaaałt!) wyłączoną kontrolą trakcji. Delikatnie.
> Mięciutko jak kaczuszka. Albo Płaszczyc wślizgujący się do rowu.
Znaczy sie ze bez TC by sie nie dalo czy ze warunki byly umiarkowane
.. bo ruszyles
>>>I dlatego jeździsz teraz FWD i wmawiasz sobie, że to lepsze.
>>Jezdzilem wczesniej, jezdze teraz - pod tym wzgledem lepsze.
>>Jakis zalet RWD w zasadzie nie widze.
>No i super. Nie dla Ciebie RWD.
Nie dla mnie, nie dla milionow - pozostaja sportowcy ?
>> Raz jeden udalo mi sie pojechac pieknym slidem.
> Trzeba było poćwiczyć.
Tylko po co ? Kiedy indziej nie ma warunkow.
Zeby sobie dwa razy do roku zrobic rundke po rondzie w srodku nocy ?
>>> Miałbym jedną zakłócającą siłę na kołach kierowanych mniej.
>> Ale i tak juz hamowales, a nie mogles "boka zapiac" i popisac sie
>> rajdowymi umiejetnosciami.
> Mając ślizgającą się przednią oś próba destabilizacji tylnej
> byłaby skazana na porażkę. Mając jedną zakłócającą siłę na
> kołach mniej, miałbym większe szanse na odzyskanie
> przyczepności. Choćby dlatego, że wciśnięcie sprzęgła przed
> samym zakrętem wymaga podniesienia nogi z podłogi i wciśnięcia
> pedału, w takich warunkach to trwa strasznie długo, dużo dłużej
> od odpuszczenia hamulca. Zresztą teraz to i tak nie ma
> znaczenia.
No ale co - w RWD bys nie hamowal przed tym zakretem ?
Czy przeniosl noge z hamulca na gaz, pieknie zarzucil tylem, a potem
majtnal w druga strone uciekajac przed pojazdem z naprzeciwka ?
J.
-
122. Data: 2010-12-05 13:46:26
Temat: Re: BMW za dobre na ?nieg...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 4 Dec 2010 21:52:02 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
>On Sat, 04 Dec 2010 22:47:34 +0100, nalesnik
>> Same zalety! Ponadto jasno z tego wynika, że auta RWD są pod tym
>> względem znacznie bezpieczniejsze. Zupełnie teraz nie wiem czym kierują
>> się projektanci większości samochodów.
>
> Tym, co zapewnia większy zysk przy sprzedaży samochodów. Kiedyś
> bodajże p. Andrzej Kwiatkowski napisał, że gdyby dobrze
> sprzedawały się samochody z napędem na koła po jednej stronie,
> to producenci produkowaliby samochody z napędem na koła po
> jednej stronie.
Z jednej strony niby tak.
A z drugiej - jakby zle jezdzily to by i zbt szybko upadl.
A jak widac ludzie sa sklonni zaplacic za "bezpieczne auto", co ma
poduszki, piec gwiazdek, ABS i ESP [zly przyklad, bo juz obowiazkowe].
A jakos nie widze zeby ktos reklamowal "bezpieczne samochody bo z
napedem na tyl".
J.
-
123. Data: 2010-12-05 13:58:54
Temat: Re: BMW za dobre na ?nieg...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 04 Dec 2010 22:34:15 +0100, Mariusz Chwalba wrote:
>Dnia 04-12-2010 o 22:15:03 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>>>>> Lepsza przyczepność na suchej drodze, przy przyśpieszaniu.
>>>> Przy wiekszych mocach, bo przy mniejszych bez znaczenia praktycznego.
>>> Mowa była o segmencie premium, nespa?
>> Niby tak, ale to nadal dyrektorskie limuzyny, a nie sportowe
>> bulwarowki.
>To dziwnie segment definiujesz. Bo mnie mieści się w nim np. SLK i TT.
>Ciężko je za limuzyny uznać.
patrze na glownych producentow - Mercedes to tak od taksowek
produkuje.
Audi TT ? Przeciez to ma naped na przod lub czasem dolaczany tyl.
>>>>> Przy poślizgu w kiepskich warunkach koła kierowane
>>>>> nie tracą przyczepności. A z poślizgu wychodzi się intuicyjnie,
>>>>> ściągając nogę z gazu.
>>>> Oj, polemizowalbym :-)
>>> Z którym? :-)
>> Z oboma. I traca przyczepnosc, i wcale nie wystarczy nogi z gazu
>> zdjac.
>No to polemizuj:
>Jak masz utratę przyczepności ze względu na wychylenie kół, to przednie
>idą w uślizgu.
Czyli stracily przyczepnosc, pierwszy punkt do polemizowania.
>W RWD masz wtedy kontrolę nad osią tylną.
Niestety jak poslizg gleboki, to nie wystarczy nogi z gazu zdjac.
>W FWD masz kontrolę nad niczym.
Spojrz na rajdy. Jakos sobie "oski" radza, i co ciekawe - malo w nich
RWD :-)
>Jak masz utratę przyczepności ze względu na zbytnie przyśpieszanie,
>to w RWD masz kontrolę nad kołami skrętnymi. A w FWD nad, nadal,
>niczym.
No to puszczasz gaz i odzyskujesz kontrole.
Poza tym nie calkiem sie zgodze, bo w FWD mozesz jednak sterowac
kierunkiem dzialania tej sily na przednich kolach.
>RWD mają opinię łatwo wpadających w poślizg, bo montuje się toto w
>autach z mocniejszymi silnikami. Mając więcej nm na kołach łatwiej
>się poślizgać.
Moja sierra miala raczej mniejszy silnik.
>Oprócz tego RWD jest obiektywnie niezaprzeczalnie lepsze od FWD,
>bo mam. :P
No coz, mialem jedno, mialem drugie, i jednak wole FWD.
J.
-
124. Data: 2010-12-05 14:00:20
Temat: Re: BMW za dobre na ?nieg...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 4 Dec 2010 22:25:49 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:
>On Sat, 04 Dec 2010 23:04:26 +0100, nalesnik
>> Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Że "popyt rodzi podaż" i gdyby był
>> popyt na auta RWD to byłoby ich więcej na drogach? Dlaczego nikt nie
>> chce kupować aut RWD pomimo ich mnogich zalet?
>
> Bo ludzie chcą mieć auto tanie, z dużym bagażnikiem. Ale nie
> wszyscy, stąd istnieją też marki premium.
No ale przeciez mozna polaczyc jedno z drugim - Granada byla
najlepsza, najtansza i miala najwiekszy bagaznik.
J.
-
125. Data: 2010-12-05 14:02:13
Temat: Re: BMW za dobre na ?nieg...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 5 Dec 2010 02:37:10 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
>Dnia Sat, 04 Dec 2010 23:04:26 +0100, nalesnik napisał(a):
>> Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Że "popyt rodzi podaż" i gdyby był
>> popyt na auta RWD to byłoby ich więcej na drogach? Dlaczego nikt nie
>> chce kupować aut RWD pomimo ich mnogich zalet?
>
>Bo są DROGIE w produkcji.
>Przy okazji sa tańsze w serwisie i eksploatacji, ale na tym fabryka tez
>chce zarobić, więc woli wyprodukowac taniej, a strzyc klienta potem.
Ale na czym polega to rzekome strzyzenie klienta ?
Na przegubach, ktore padna albo i nie, czy na szczotkach alternatora,
ktorych wymiana jest nagle znacznie drozsza ?
Bo innych roznic to raczej nie widze.
J.
-
126. Data: 2010-12-05 14:13:49
Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na nieg...
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 05.12.2010 J.F <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> On Sun, 5 Dec 2010 02:09:59 +0100, Adam Płaszczyca wrote:
>>Dnia Sat, 04 Dec 2010 16:17:56 +0100, J.F. napisał(a):
>>> Bo to wszystko z winy tego wrednego FWD, Granada lepiej jezdzila :-)
>>> A tak prawde powiedziawszy to moze zbytnia pewnosc siebie - bo cos nie
>>> widac zwalniania.
>>
>>Ze dwie - trzy minuty wcześniej robilem hamowanie kontrolne, przyczepnośc
>>była znośna. Niestety, na tym feralnym kawałku był lód. Taki ładny, gładki,
>>jak na lodowisku. Cóż, dałem się zaskoczyć.
>
> Ale od pierwszego wahniecia do barierki mija 7 sekund. I nie widac
> zwalniania. Przyznaj sie - chciales wyciagnac gazem :-)
>
> Za to pozniejszy Aaltonen faktycznie skutecznie hamuje :-)
A gdzie ten film? :)
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
127. Data: 2010-12-05 14:15:54
Temat: Re: BMW za dobre na ?nieg...
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2010-12-05 13:26, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Sun, 05 Dec 2010 12:36:11 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):
>
>>> Nie klam, sierra nie dalaby rady tak pojechac po tych dziurach do MRU
>>> :-P
>>
>> Trzeba było być na zlocie prrc w czerwcu 2009r uosiu, to byś się
>> przekonał, że dała radę. :P
>
> I to załadowana po dach. Prawie nic nie odpadło ;)
>
Pięciu nas wtedy jechało jak pamiętam. I żaden, no może poza Arturem nie
był zbytnio anorektyczny. ;)
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
128. Data: 2010-12-05 14:33:55
Temat: Re: BMW za dobre na ?nieg...
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sun, 05 Dec 2010 13:58:54 +0100, J.F
<j...@p...onet.pl> wrote:
>>W FWD masz kontrolę nad niczym.
>
> Spojrz na rajdy. Jakos sobie "oski" radza, i co ciekawe - malo w nich
> RWD :-)
Jak ośki to ośki. RWD to RWD>
> No to puszczasz gaz i odzyskujesz kontrole.
Nic nie odzyskujesz, bo przeszedłeś z przyspieszania do
hamowania silnikiem i znów koła się ślizgają. Trzeba ująć i
trzeba wiedzieć, ile ująć.
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
129. Data: 2010-12-05 14:34:31
Temat: Re: BMW za dobre na ?nieg...
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sun, 05 Dec 2010 14:00:20 +0100, J.F
<j...@p...onet.pl> wrote:
> No ale przeciez mozna polaczyc jedno z drugim - Granada byla
> najlepsza, najtansza i miala najwiekszy bagaznik.
Tylko nie każdy jest Płaszczycem :)
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
130. Data: 2010-12-05 14:35:02
Temat: Re: [piatek] BMW za dobre na ?nieg...
Od: rafikx <r...@g...pl>
W dniu 2010-12-05 12:47, J.F. pisze:
>> Niałby szansę. Choć wcześniej muijałem wiele aut, którym nie pomógł.
>
> I nie dopasowales predkosci do warunkow ? :-P
>
Ssał :P
R.