eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyniemieckie autostrady platne › Re: niemieckie autostrady platne
  • Data: 2015-04-13 15:52:11
    Temat: Re: niemieckie autostrady platne
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości
    W dniu 2015-04-12 o 20:44, Cavallino pisze:
    >>>> Skoro Czechom się opłaca, Słowakom, Słoweńcom, Austriakom, Węgrom
    >>>> (choć
    >>>> w tych 3 ostatnich przypadkach przypadkach nie wiem czy
    >>>> ekspresówki też
    >>>> w to wchodzą - raczej nie, a mimo to się opłaca), to dlaczego nie
    >>>> miałoby się opłacać akurat Polakom?
    >>
    >>> Bo część z tych autostrad nie jest państwowa.
    >
    >> I uważasz, że ta ew. różnica cenowa między wpływami a kosztami
    >> utrzymania stanowi tak duży problem?
    >> Ja uważam inaczej.
    >> Jakiego rzędu różnice (w procentach) obstawiasz?

    >Jak idioci nie potrafią gospodarować budżetem i ciągle im brakuje
    >(dla przypomnienia ostatnio nam kasę na emerytury ukradli) to
    >każdy brak stanowi problem.

    Brakuje od zawsze. Tzn gdzies tak od 1945, z roznych przyczyn.

    >A ile to wyjdzie w procentach nie obstawiam, nie jestem hazardzistą.

    Glowna roznica jest taka, ze o ile panstwo moze sie cieszyc nawet z
    drobnych wplywow dodatkowych z winietek, to prywatna autostrada musi
    sie zwrocic i jeszcze zarobic.
    Autostrada jest droga, oplaty sa drogie i zniechecaja do uzywania.

    No chyba, ze zrobimy to co ostatnio, tzn panstwo de facto dzierzawi
    autostrade od prywatnego przedsiebiorcy, i moze sobie ceny dla
    kierowcy ustawiac dowolnie.
    Niestety, mamy dwie i pol autostrady prywatnej.

    Choc prawde powiedziawszy ... czy prywatny przedsiebiorca uzyska
    lepsze warunki finansowania niz Panstwo ?
    Czy to tylko okazja dla kolesi i dla bankow, a dla panstwa czysta
    strata plus manipulacja zadluzeniem ?

    >> Nie prezentuję takiego podejścia - uważam że przy dobrze
    >> skalkulowanych
    >> cenach które pozwalałyby na powszechność winietek to ma prawo
    >> działać,
    >> nawet jeśli prywatnym właścicielom trzeba będzie zapłacić ich
    >> narzut.

    >Mam trzy samochody, jak życie mnie zmusi to wykupię winiet
    >na jeden, tylko na jeden. A znam całą masę ludzi którzy mając
    >tylko jeden winiety nie wykupią.
    >I jak teraz skalkulujesz cenę ?

    Kiedy wlasnie mozemy ja skalkulowac dowolnie, w zapasie mamy akcyze z
    paliw :-)

    Zawsze tez mozemy podniesc i zobaczyc co z tego wyjdzie, albo nie
    podnosic i poczekac na inflacje :-)

    >Weź pod uwagę że większość ma do autostrad ładny kawałek drogi
    >a tylko niewielka część korzysta z nich systematycznie.
    >Jak to skalkulujesz aby z jednej strony zachęcić do kupna
    >winiety tych którzy korzystają raz czy dwa w roku i żeby
    >jednak nie stracić wpływów tych którzy korzystają systematycznie
    >kilka razy w tygodniu ?

    No ale tygodniowa winietka nie kosztuje 1/52 rocznej, tylko wiecej.
    Pojedzie ktos pare razy i sie zwroci :-)

    Poza tym w miare przybywania autostrad bedzie rosla ilosc tych co
    kupuja roczne, a niekoniecznie bedzie rosl wplyw od tych co jezdza
    regularnie ... inna trasa.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: