-
1. Data: 2009-09-23 08:31:07
Temat: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: dobrov <d...@i...pl>
Witam
Zamierzam kupić pierwszą cyfrową lustrzankę i taka mnie naszła wątpliwość:
jeżeli aparat ma szczelinową migawkę, to chyba nie można jej tak po prostu
całej otworzyć (a może się mylę?). Czy zatem aparaty kręcące filmy odsuwają
ją całkiem na bok?
pozdrawiam
-
2. Data: 2009-09-23 08:32:05
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:31:07 +0200, dobrov napisał(a):
> Witam
> Zamierzam kupić pierwszą cyfrową lustrzankę i taka mnie naszła wątpliwość:
> jeżeli aparat ma szczelinową migawkę, to chyba nie można jej tak po prostu
> całej otworzyć (a może się mylę?). Czy zatem aparaty kręcące filmy odsuwają
> ją całkiem na bok?
Oczywiście, że można ją całą otworzyć. Przydatne od zawsze do
synchronizacji z lampą błyskową.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."
-
3. Data: 2009-09-23 08:34:48
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: Usjwo <u...@g...com>
On 23 Wrz, 16:31, dobrov <d...@i...pl> wrote:
> Witam
> Zamierzam kupić pierwszą cyfrową lustrzankę i taka mnie naszła wątpliwość:
> jeżeli aparat ma szczelinową migawkę, to chyba nie można jej tak po prostu
> całej otworzyć (a może się mylę?).
A jakie widzisz przeciwskazania? nastaw czas ponad 1s i mozesz zbadac
to organoleptycznie
-
4. Data: 2009-09-23 08:44:57
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: dobrov <d...@i...pl>
Andrzej Libiszewski pisze:
> Dnia Wed, 23 Sep 2009 10:31:07 +0200, dobrov napisał(a):
>
>> Witam
>> Zamierzam kupić pierwszą cyfrową lustrzankę i taka mnie naszła wątpliwość:
>> jeżeli aparat ma szczelinową migawkę, to chyba nie można jej tak po prostu
>> całej otworzyć (a może się mylę?). Czy zatem aparaty kręcące filmy odsuwają
>> ją całkiem na bok?
>
> Oczywiście, że można ją całą otworzyć. Przydatne od zawsze do
> synchronizacji z lampą błyskową.
Ok, wychodzi moja skąpa wiedza. Myślałem, że to zawsze musi być przesuwająca
się szybciej lub wolniej szczelina. BTW: Przy czasach naświetlania rzędu kilku
sekund i wyżej działałoby to cokolwiek dziwnie :)
dzięki za wyjaśnienie
-
5. Data: 2009-09-23 14:51:00
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: "Radosny" <radosny@usun_to.top67.pl>
> Ok, wychodzi moja skąpa wiedza. Myślałem, że to zawsze musi być
> przesuwająca
> się szybciej lub wolniej szczelina. BTW: Przy czasach naświetlania rzędu
> kilku sekund i wyżej działałoby to cokolwiek dziwnie :)
Szybkość jest stała, zmienia się szerokość szczeliny. Przy czasach dłuższych
niż ok 1/125 (w Zenitach 1/30) szczelina jest większa niż kadr.
--
Radosny
-
6. Data: 2009-09-23 15:42:04
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Radosny" <radosny@usun_to.top67.pl> napisał w
wiadomości news:h9dckp$bk0$1@opal.futuro.pl...
> Szybkość jest stała, zmienia się szerokość szczeliny. Przy
> czasach dłuższych niż ok 1/125 (w Zenitach 1/30) szczelina jest
> większa niż kadr.
Przy czym tak bylo w aparatach na klisze.
W cyfrowkach tez tak jest ?
Bo tu zasadniczo sama matryca oferuje pewne mozliwosci sterowania
czasem, moze jest sens zeby migawka otwierala sie zawsze na pelno,
a reszte juz elektronika.
J.
-
7. Data: 2009-09-23 15:42:56
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: Jan Rudziński <j...@g...pl>
Cześć wszystkim
J.F. napisał(a):
>> Szybkość jest stała, zmienia się szerokość szczeliny. Przy czasach
>> dłuższych niż ok 1/125 (w Zenitach 1/30) szczelina jest większa niż kadr.
>
> Przy czym tak bylo w aparatach na klisze.
> W cyfrowkach tez tak jest ?
Też.
> Bo tu zasadniczo sama matryca oferuje pewne mozliwosci sterowania
> czasem, moze jest sens zeby migawka otwierala sie zawsze na pelno, a
> reszte juz elektronika.
Tak było w D70 i chyba tylko w nim.
--
Pozdrowienia
Janek (sygnaturka zastępcza)
-
8. Data: 2009-09-23 19:59:46
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
J.F. pisze:
> Bo tu zasadniczo sama matryca oferuje pewne mozliwosci sterowania
> czasem, moze jest sens zeby migawka otwierala sie zawsze na pelno, a
> reszte juz elektronika.
Elektroniczna migawka - w większości kompaktów w ogóle nie ma migawki
jako takiej, a wszystkim steruje elektronika.
W sumie to migawka nie jest już w aparacie niezbędna.
-
9. Data: 2009-09-24 09:36:13
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w
wiadomości news:h9durs$3vt$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> J.F. pisze:
>> Bo tu zasadniczo sama matryca oferuje pewne mozliwosci
>> sterowania czasem, moze jest sens zeby migawka otwierala sie
>> zawsze na pelno, a reszte juz elektronika.
>
> Elektroniczna migawka - w większości kompaktów w ogóle nie ma
> migawki jako takiej, a wszystkim steruje elektronika.
> W sumie to migawka nie jest już w aparacie niezbędna.
Szczegolnie w kompaktach bez wizjera i z podgladem na ekraniku :-)
J.
-
10. Data: 2009-09-24 23:09:36
Temat: Re: lustrzanka: co dzieje się z migawką podczas kręcenia filmu?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 24 Sep 2009, J.F. wrote:
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
[...]
>> Elektroniczna migawka - w większości kompaktów w ogóle nie ma migawki jako
>> takiej,
Nie będę się wypowiadał na temat "większości kompaktów".
Wszystkie kompakty które oglądałem (a były to wyłącznie "firmowe"
kompakty różnych producentów, znaczy jakieś Nikony, Canony,
Olympusy itepe, własnych Minolt nie wspominając) jak najbardziej
mają migawkę "jako taką".
Znaczy mechaniczny element, który zamyka drogę światła.
Ów element *może* być zintegrowany z przysłoną - znaczy może to
być taka przysłona, która da się zamknąć aż do roli przesłony,
czyli migawki właśnie (nie bić, to taka złośliwość pod adresem
językoznawców, dopuszczających "przesłonę" w roli "przysłony" :D)
Oczywiscie migawka może być również hybrydowa, tj. może być używana
migawka mechaniczna wraz z elektroniczną (elektroniczna do
"obcięcia" czasów naświetlania przy bardzo krótkich czasach
wydaje się być niezbędnym uzupełnieniem migawki centralnej).
Ale jest to (obecność migawki mechanicznej) *bardzo* proste do
sprawdzenia - bo wszystkie takie kompakty filmują bez użycia
migawki mechanicznej i różnicę w wyglądzie kadru widać *doskonale*.
Wystarczy jedno punktowe źródło światła jaśniejsze o kilka EV od
otoczenia.
> a wszystkim steruje elektronika.
W szczególności mechaniczną migawką, prawda :D
Tyle, że nie ma to *nic* wspólnego z używaniem wyłącznie migawki
elektronicznej w roli opozycji do używania migawki mechanicznej lub
hybrydowej (elektronicznej wraz z mechaniczną).
>> W sumie to migawka nie jest już w aparacie niezbędna.
>
> Szczegolnie w kompaktach bez wizjera i z podgladem na ekraniku :-)
??
A co to ma do rzeczy?
pzdr, Gotfryd