eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowalaczenie scen MP4 w jedna calosc bez zadnych konwersjiRe: laczenie scen MP4 w jedna calosc bez zadnych konwersji
  • Data: 2013-04-04 23:11:56
    Temat: Re: laczenie scen MP4 w jedna calosc bez zadnych konwersji
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Janko Muzykant <j...@w...pl> writes:

    > http://as.elte-s.com/temp/video/rgb.png
    > http://as.elte-s.com/temp/video/yv12_420.png

    To jest dobry obrazek, poprzednio nie przyjrzałem mu się dokładnie.
    Doskonale na nim widać, że nie był zakodowany w YV12 ani YUV420.
    Wystarczy powiększyć dowolny fragment z kontrastowymi przejściami,
    kolory zmieniają się co 1 pixel, nie ma charakterystycznych kwadratów
    barwnych 2x2.

    Może to było np. YUV444 albo konwersję robiłeś przy dużo większej
    rozdzielczości, a dopiero później zmniejszyłeś? :-)

    > Ale to jest wątek o aparatach foto zapisujących wideo, a nie o
    > serwerach wyświetlających filmy w kinie :)

    Pisałeś o problemach z interpolacją do rozdzielczości filmowej, myślałem
    że chodzi o to. Nie widzę żadnego problemu z interpolacją z XX MPix do
    1920x1080 (ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że to zależy od
    konkretnego modelu).

    >> W (nowszych) Sonych akurat działa. W każdym razie dużo lepiej niż
    >> w starszym sprzęcie video, gdzie MF był niezbędny, bo bez niego AF
    >> z max kontrastu robił totalne głupoty.
    >
    > Lepiej, ale i tak gorzej niż w tanich kamerach już lata temu.

    Jakoś tak powątpiewam. Akurat używam jednego i drugiego. Aparat był
    najtańszy.
    Z tym że tak jest dopiero od niedawna, przyznaję, i tylko
    w specyficznych konfiguracjach aparat + obiektyw.

    > I niby jak tę stopklatkę HD choćby z najdroższych zawodowych kamer
    > chcesz wrzucić na plakat? :)

    Ludzie tak robią. I niekoniecznie z najdroższych kamer, pewnie bywa że
    źródło to aparat fotograficzny (materiał jest przekonwertowany ale to go
    specjalnie nie poprawia).

    A jak się drukowało np. ze starych Olympusów, które miały IIRC 1280x960
    i szumy takie, jak teraz przy ISO 50000?

    > Że już nie wspomnę o tym, że zawodowo nikt nie wrzuca stopklatek tylko
    > robi niezależną sesję foto.

    Ale wiesz o tym że bardzo łatwo przejść od prawdy do fałszu poprzez
    używanie niewłaściwych kwantyfikatorów?

    Z tym że pewnie takie operacje na materiale, którego źródłem jest H.264
    1920x1080 z YUV420 nie są częste. Typowy format kinowy jest nieco
    szerszy, i nie ma tam niczego podobnego do YUV420 (bitrate jest także
    wielokrotnie większy - JPEGi2000) - jeśli oczywiście źródłem nie jest
    np. DSLR lub kamera HD. Część DSLRów potrafi robić np. 422 lub może 444.
    Przyznaję że nie znam dokładnych szczegółów, a kolega, który się takimi
    rzeczami zajmuje, kupił niedawno zestaw biletów w arabskiej promocji
    i będzie siedział gdzieś w Azji jeszcze kilka tygodni.

    Summa summarum, nietrudno jednak zauważyć, że różnice między H.264
    i zdjęciem nie biorą się znikąd.
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: