eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowakieszonkowy aparat na baterie AA › Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
  • Data: 2014-09-07 12:55:09
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2014-09-06 21:40, JD wrote:
    > I uważasz, że z tą zmianą rzeczywistości zmieniła sie jakoś
    > fizjologia człowieka?

    M.in. dzięki lepszemu odżywianiu, lepszej medycynie i zmianie stylu
    życia (z fizycznego na umysłowy) jesteśmy średnio o ~10cm wyżsi
    niż nasi przodkowie sprzed 100 lat. Szok, nie?

    Ogólnie: w jakimś stopniu zmieniła, ale to nie jest istotne.

    Istotny jest efekt końcowy.
    Jeśli za jakiśtam "cel" obierzesz sobie długie życie, zdrowie
    i bogactwo, to do osiągnięcia ich:
    - 100000 lat temu trzeba było być silnym i sprawnym,
    - 1000 lat temu trzeba było się dobrze urodzić,
    - od 100 lat wystarczy dużo umieć i w efekcie nieźle zarabiać, bo
    w pozostałych kwestiach zastępuje nas technologia i medycyna.

    Ale to już jest duża fizoloficzna rozkmina, której nie warto rozwijać.
    To co jest istotne w tym OT o telefonach, komputerach i smartfonach
    (jeśli wolisz "-fon") to fakt, że są dziś podstawowymi narzędziami
    człowieka - tak jak krzemień i nóż były niezbędne te 100 tys. lat temu.

    Moje pytanie więc brzmi: czemu ma służyć ograniczanie dostępu dzieci
    do takich urządzeń?

    Jeśli chcesz mi teraz powiedzieć, że smartfony i komputery mogą
    negatywnie wpływać na zdrowie, to się z Tobą oczywiście zgodzę.

    Noże i ogień też mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie, ale jakoś wśród
    zacofanych względem nas plemion (Afryka, Ameryka Pd.) nikomu nie
    przyszło do głowy, żeby 10-latkom zabierać te przedmioty.

    Czyli żyjący w dżungli zacofany Indianin rozumie, że dziecko trzeba
    nauczyć obsługi noża tak szybko, jak to możliwe.
    Tymczasem ludzie z cywilizacji lotów w kosmos i nanotechnologii
    uważają, że dziecko trzeba trzymać z dala od elektroniki. :o

    > Ale żeby spłodzić i urodzić zdrowe dziecko, rodzice powinni być zdrowi.
    > Mol książkowy, zasiedziały w bibliotece lub fan komputera,
    > nie zażywający słońca ma szanse na dziecko,
    > które odziedziczy brak odporności, których sami rodzice nie nabyli.

    Zaprawdę teoria absolutnie przełomowa. Publikowałeś już?
    To może obsługę telefonów jednak też można dziedziczyć? :D

    pozdrawiam,
    Piotr Kosewski

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: