eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowakieszonkowy aparat na baterie AA › Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
  • Data: 2014-09-07 21:35:37
    Temat: Re: kieszonkowy aparat na baterie AA
    Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2014-09-07 13:26, Sylwester Zarębski wrote:
    > Życie w społeczeństwie opiera się na zakazach i nakazach. Im wcześniej
    > dziecko zda sobie z tego sprawę, tym lepiej.

    Tego typu wychowanie powoduje najwyżej pogardę dla szeroko rozumianego
    prawa.
    10-letniemu dziecku zabronisz grać na telefonie, to będzie grało, gdy
    nie patrzysz.
    15-letniemu dziecku zabronisz pić alkohol lub palić papierosy, to
    będzie sobie używało po szkole i na imprezach.

    A potem będzie miało 20 lat i ktoś mu zabroni ściągać na egzaminach.
    Albo parkować na miejscu dla inwalidów. Albo wyrzucać petów na chodnik.
    Albo nielegalnie ściągać z Internetu muzykę, gry i filmy.
    I wiesz co zrobi?
    Właśnie to, do czego było przyuczane przez całe życie: oleje zakaz.

    Wszystko bez sensu. Młodości swojej i rówieśników nie pamiętasz?
    Nie jesteś w stanie wyciągnąć wniosków?

    > Skąd bierzesz takie bajki? Nie raz dowiedziono, iż osoby korzystające z
    > regularnych ćwiczeń fizycznych żyją dłużej niż inni. A zamożność życia
    > nie oznacza ani jakości, ani długości tegoż.

    To chyba nie "dowiedziono" tylko "tak mówio w kościele".

    Wiadomo, że w bogatszych krajach żyje się dłużej. I nie "mówio w
    kościele" tylko są twarde dane.

    Ponadto chyba zupełnie intuicyjny jest fakt, że bogaci ludzie mają
    lepszy dostęp do medycyny (i lepiej się odżywiają).

    > Zresztą wywodzisz i z tego błędne wnioski, gdyż osoba aktywna fizycznie
    > ma większy "apetyt na życie", nie jest bierna i lepiej sobie radzi w
    > zmiennych warunkach społecznych.

    "Apetyt na życie" to już jest taki miękki bullshit, że nawet nie umiem
    się ustosunkować. Znajdź mi jakąś publikację w poważanym periodyku z
    definicją tego "apetytu", bo tak to nawet nie wiem, o czym rozmawiamy.

    > Chyba nie byłeś nigdy na obozie czy koloniach, by pisać banialuki o
    > podcinaniu skrzydeł. Po to są wychowawcy kolonijni, aby zapełnić czas

    Byłem i to na całkiem niezłych. I nikt mi tam nigdy nie próbował zabrać
    telefonu, choć spokojnie mogę zaryzykować stwierdzenie, że używaliśmy
    ich w znacznie mniej sensowny sposób (SMSy i godziny "węża").

    > odpowiednim programem, ciekawym i odpowiednim dla wieku. Siedzenie przed
    > smartfonem nie jest rozwijającym zajęciem, ani fizycznie, ani
    > intelektualnie, a nawet nie rozwija koordynacji oko-ręka. Po to są
    > zajęcia, aby rozwijać, a nie utrzymywać status quo.

    Skąd Ty czerpiesz wiedzę o obozach - pojęcia nie mam. Chyba z PRLu.
    https://www.poszukiwaczeprzygod.pl/obozy/akademiaumy
    slu/programistow.html

    > Jak już wyżej napisałem, człowiek jest z natury leniwy, więc póki nie
    > zabronisz lub nakażesz, to nic nie zdziałasz, tym bardziej z
    > dorastającym nastolatkiem, który "wie lepiej".

    A może naprawdę wie lepiej? Bierzesz to pod uwagę?

    pozdrawiam,
    Piotr Kosewski

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: