W dniu 2014-07-02 11:42, Poldek pisze:
> Chris wrote:
>> ZakonSpirowany nabazgrał(a):
>>
>>> W dniu 23-06-2014 11:14, Chris pisze:
>>>> jak ma być atrament to szukaj czegoś z Canona.
>>> Gdyż?
>>
>> poniekąd ..
>>
>>> Jak kupowałem swoją (dekadę temu), to brat też postanowił sobie kupić.
>>> Ja wybrałem Epsona (RX520) i do dziś działa jak należy, a on od
>>> początku miał problemy z wydrukami foto (choć ten jego Canon był
>>> trochę droższy).
>>> Nigdy więcej HP, nigdy Lexmark (przynajmniej z tych tańszych), ale i
>>> Canona bym nie ryzykował.
>>
>> A ja Epsona, bardzo dużo zwrotów na uszkodzone głowice (jakoś tuszy).
>
> Stosowanie nieoryginalnych wkładów wiąże się z ryzykiem zatkania głowicy
> :-(
>

Bynajmniej jak to mówią.
Epsony lubieją mieć podawany na stałe tusz. Do tego, po zapowietrzeniu
potrzebują paru cykli(czyli parunastu procent tuszu) czyszczenia.
Rozwiązaniem jest albo CISS albo dolewanie przed końcem i wtedy są nie
do zajechania, a modele photo do tego przy bardzo wysokiej jakości wydruku.
Przy stosowaniu zamienników można zejść ~50 krotnie z kosztem tuszów
(część "Labów" produkujące fotki tak pracuje).
Sam Epson to odkrył (że ludzie jadą na CISS-ach) i dla dawnego RWPG (bo
tu szczególnie ostro jadą wypuścił specjalne (droższe) modele z CISS i
butlami(z ~10 razy tańszym tuszem), żeby choć część zarobku odzyskać.

miab

miab