eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowafot. architektury - problem amatora frajera
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 21. Data: 2010-04-22 09:40:12
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    de Fresz wrote:
    > On 2010-04-22 09:09:16 +0200, "Piotr Sz." <a...@a...pl> said:
    >
    >> Jesli naprawde powaznie myslisz o takim gatunku fotografii, to
    >> inwestycja w obiektyw z przesuwna osia optyczna jest nieuniukniona.
    >> Wilele systemow ma w swoich zasobach takie konstrukcje.
    >
    > Czyli realnie patrząc wszystkie 2 (systemy). I w obu przypadkach szifty
    > mają ogniskowe predesponujące je do używania z FF. Czyli za jedyne ~15k
    > zł da się kupić idealny sprzęt dla "myślących poważnie o takiej
    > fotografii". Super.
    >

    Bardzo poważnie myślące osoby kupują średni format do tego, a bardzo,
    bardzo poważnie kupują np Linhofa.

    wer


  • 22. Data: 2010-04-22 09:45:20
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    W dniu 2010-04-22 11:40, b...@n...pl pisze:
    > de Fresz wrote:
    >> On 2010-04-22 09:09:16 +0200, "Piotr Sz."<a...@a...pl> said:
    >>
    >>> Jesli naprawde powaznie myslisz o takim gatunku fotografii, to
    >>> inwestycja w obiektyw z przesuwna osia optyczna jest nieuniukniona.
    >>> Wilele systemow ma w swoich zasobach takie konstrukcje.
    >>
    >> Czyli realnie patrząc wszystkie 2 (systemy). I w obu przypadkach szifty
    >> mają ogniskowe predesponujące je do używania z FF. Czyli za jedyne ~15k
    >> zł da się kupić idealny sprzęt dla "myślących poważnie o takiej
    >> fotografii". Super.
    >>
    >
    > Bardzo poważnie myślące osoby kupują średni format do tego, a bardzo,
    > bardzo poważnie kupują np Linhofa.

    A jeszcze bardziej poważne budują odpowiednio zniekształconą
    architekturę tak, żeby na zdjęciach się sama prostowała...


    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 23. Data: 2010-04-22 09:55:35
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    Andrzej Libiszewski wrote:
    > W dniu 2010-04-22 11:40, b...@n...pl pisze:
    >> de Fresz wrote:
    >>> On 2010-04-22 09:09:16 +0200, "Piotr Sz."<a...@a...pl> said:
    >>>
    >>>> Jesli naprawde powaznie myslisz o takim gatunku fotografii, to
    >>>> inwestycja w obiektyw z przesuwna osia optyczna jest nieuniukniona.
    >>>> Wilele systemow ma w swoich zasobach takie konstrukcje.
    >>>
    >>> Czyli realnie patrząc wszystkie 2 (systemy). I w obu przypadkach szifty
    >>> mają ogniskowe predesponujące je do używania z FF. Czyli za jedyne ~15k
    >>> zł da się kupić idealny sprzęt dla "myślących poważnie o takiej
    >>> fotografii". Super.
    >>>
    >>
    >> Bardzo poważnie myślące osoby kupują średni format do tego, a bardzo,
    >> bardzo poważnie kupują np Linhofa.
    >
    > A jeszcze bardziej poważne budują odpowiednio zniekształconą
    > architekturę tak, żeby na zdjęciach się sama prostowała...

    http://www.utip.info/cheesetoastie/images/artists/hu
    ndertwasser_house.jpg

    Obawiam, że może jeszcze bardziej się wykręcić.

    wer


  • 24. Data: 2010-04-22 10:52:52
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    W dniu 2010-04-22 11:55, b...@n...pl pisze:
    > Andrzej Libiszewski wrote:
    >> W dniu 2010-04-22 11:40, b...@n...pl pisze:
    >>> de Fresz wrote:
    >>>> On 2010-04-22 09:09:16 +0200, "Piotr Sz."<a...@a...pl> said:
    >>>>
    >>>>> Jesli naprawde powaznie myslisz o takim gatunku fotografii, to
    >>>>> inwestycja w obiektyw z przesuwna osia optyczna jest nieuniukniona.
    >>>>> Wilele systemow ma w swoich zasobach takie konstrukcje.
    >>>>
    >>>> Czyli realnie patrząc wszystkie 2 (systemy). I w obu przypadkach szifty
    >>>> mają ogniskowe predesponujące je do używania z FF. Czyli za jedyne ~15k
    >>>> zł da się kupić idealny sprzęt dla "myślących poważnie o takiej
    >>>> fotografii". Super.
    >>>>
    >>>
    >>> Bardzo poważnie myślące osoby kupują średni format do tego, a bardzo,
    >>> bardzo poważnie kupują np Linhofa.
    >>
    >> A jeszcze bardziej poważne budują odpowiednio zniekształconą
    >> architekturę tak, żeby na zdjęciach się sama prostowała...
    >
    > http://www.utip.info/cheesetoastie/images/artists/hu
    ndertwasser_house.jpg
    >
    > Obawiam, że może jeszcze bardziej się wykręcić.
    >
    > wer

    Panie, toż to nie jest poważna architektura :)

    http://www.infookno.pl/images/Zlote-tarasy7.jpg

    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 25. Data: 2010-04-24 13:06:10
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: John Smith <u...@e...net>

    de Fresz napisał(a):
    > Bo z mojego doświadczenia w tym temacie wychodzi, że po pierwsze nawet
    > najlepsiejsze stałki, choćby 50 mm, mają dystorsje, które wyłażą przy
    > sklejaniu panoramy, pod postacią falujących fasad.

    I dlatego właśnie nie ma sensu inwestowanie w Shifta. On też ma
    dystorsje, które musisz korygować w postprocesie.

    > Co więcej, te dystorsje są zupełnie nieliniowe, więc proste filtry, jak w Szopie
    czy
    > Huginie

    Chyba żartujesz. Proste filtry w Huginie? Jakiej wersji używałeś?
    W miarę świeża wersja załatwia dystorsje wielomianem, nie prostą funkcją.

    > nie do końca rozwiązują problem - jedyne co wydaje się mieć sens
    > (jeszcze nie testowałem), jest coś pokroju PTlens, który ma profile dla
    > konkretnych obiektywów.
    > Druga rzecz to samo sklejanie, gdzie wychodzą różne śmiecie wynikające z
    > niedokładności przeliczeń - jak jest to jakiś wodoczek, to łatwo można
    > sobie to zamaskować w krzakach czy na łące, ale w architekturze nagle
    > wychodzi, że płyty układające się w siatkę miejscami są węższe, a
    > miejscami mają kształt trapezu i korygowanie tego to żmudna robota.

    Dla starannie przygotowanego materiału pod panoramę takie efekty o
    których piszesz nie występują.

    --
    Mirek


  • 26. Data: 2010-04-25 17:30:34
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2010-04-24 15:06:10 +0200, John Smith <u...@e...net> said:

    >> Bo z mojego doświadczenia w tym temacie wychodzi, że po pierwsze nawet
    >> najlepsiejsze stałki, choćby 50 mm, mają dystorsje, które wyłażą przy
    >> sklejaniu panoramy, pod postacią falujących fasad.
    >
    > I dlatego właśnie nie ma sensu inwestowanie w Shifta. On też ma
    > dystorsje, które musisz korygować w postprocesie.

    Nie do końca. Jak masz jedno zdjęcie z dystorsją przez środek, to raz
    że nie wygląda to aż tak tragicznie, a dwa nawet jak tylko trochę
    podprostujesz, to często wystarcza. Przy panoramie wychodzą dwie
    wypukłości/wklęsłości obok siebie i to wygląda naprawdę źle, bo robi
    się fala.


    >> Co więcej, te dystorsje są zupełnie nieliniowe, więc proste filtry, jak
    >> w Szopie czy
    >> Huginie
    >
    > Chyba żartujesz. Proste filtry w Huginie? Jakiej wersji używałeś?

    Z ponad rok temu, więc nienajświeższej.


    > W miarę świeża wersja załatwia dystorsje wielomianem, nie prostą funkcją.

    Ale czy ma profile pod konkretne obiektywy? I wygodne oraz w pełni
    użyteczne sterowanie tymi wielomianami?


    >> nie do końca rozwiązują problem - jedyne co wydaje się mieć sens
    >> (jeszcze nie testowałem), jest coś pokroju PTlens, który ma profile dla
    >> konkretnych obiektywów.
    >> Druga rzecz to samo sklejanie, gdzie wychodzą różne śmiecie wynikające z
    >> niedokładności przeliczeń - jak jest to jakiś wodoczek, to łatwo można
    >> sobie to zamaskować w krzakach czy na łące, ale w architekturze nagle
    >> wychodzi, że płyty układające się w siatkę miejscami są węższe, a
    >> miejscami mają kształt trapezu i korygowanie tego to żmudna robota.
    >
    > Dla starannie przygotowanego materiału pod panoramę takie efekty o
    > których piszesz nie występują.

    Może bym i uwierzył, gdybym to tylko ja sam miał takie problemy, ale że
    niestety sklejałem własnymi ręcami foty paru tzw. "pro", to albo to
    "staranne przygotowanie materiału" nie jest wcale takie trywialne, albo
    mówimy o zupełnie różnych "zdjęciach architektury".
    Dodam że jak dla mnie przy tym temacie zróżnicowanie odległości planów,
    to coś zupełnie typowego. Może gdyby się ograniczyć do "płaskich
    fasad", problem będzie mniejszy.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 27. Data: 2010-04-25 18:58:45
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: John Smith <u...@e...net>

    de Fresz napisał(a):
    > On 2010-04-24 15:06:10 +0200, John Smith <u...@e...net> said:
    >
    >>> Bo z mojego doświadczenia w tym temacie wychodzi, że po pierwsze nawet
    >>> najlepsiejsze stałki, choćby 50 mm, mają dystorsje, które wyłażą przy
    >>> sklejaniu panoramy, pod postacią falujących fasad.
    >>
    >> I dlatego właśnie nie ma sensu inwestowanie w Shifta. On też ma
    >> dystorsje, które musisz korygować w postprocesie.
    >
    > Nie do końca. Jak masz jedno zdjęcie z dystorsją przez środek, to raz że
    > nie wygląda to aż tak tragicznie, a dwa nawet jak tylko trochę
    > podprostujesz, to często wystarcza. Przy panoramie wychodzą dwie
    > wypukłości/wklęsłości obok siebie i to wygląda naprawdę źle, bo robi się
    > fala.

    Moje pierwsze zabawy 4 lata temu (sklejka z 4 zdjęć, przycięta i
    pomniejszona):
    http://rapidshare.com/files/380084610/bristol-by-hug
    in.v.0.23cj.jpg.html

    i w pełnej rozdzielczości, tyle że z dużą kompresją jpg:
    http://rapidshare.com/files/380087271/bristol-by-hug
    in.v.0.23cj-2.jpg.html

    Uwaga, prośba o nie ściąganie bez potrzeby - limit do 10 razy na zdjęcie.

    > Ale czy ma profile pod konkretne obiektywy? I wygodne oraz w pełni
    > użyteczne sterowanie tymi wielomianami?

    To soft bezpłatny, nie ma gotowych profili, ale ma dość rozbudowane
    algorytmy, które przy dobrze przygotowanym materiale wejściowym i
    starannie wybranych punktach łączenia panoramy potrafią sporo (Hugin sam
    optymalizuje parametry wielomianu).

    --
    Mirek


  • 28. Data: 2010-04-25 19:06:39
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: John Smith <u...@e...net>

    John Smith napisał(a):
    > de Fresz napisał(a):
    >> On 2010-04-24 15:06:10 +0200, John Smith <u...@e...net> said:
    >>
    >>>> Bo z mojego doświadczenia w tym temacie wychodzi, że po pierwsze nawet
    >>>> najlepsiejsze stałki, choćby 50 mm, mają dystorsje, które wyłażą przy
    >>>> sklejaniu panoramy, pod postacią falujących fasad.
    >>> I dlatego właśnie nie ma sensu inwestowanie w Shifta. On też ma
    >>> dystorsje, które musisz korygować w postprocesie.
    >> Nie do końca. Jak masz jedno zdjęcie z dystorsją przez środek, to raz że
    >> nie wygląda to aż tak tragicznie, a dwa nawet jak tylko trochę
    >> podprostujesz, to często wystarcza. Przy panoramie wychodzą dwie
    >> wypukłości/wklęsłości obok siebie i to wygląda naprawdę źle, bo robi się
    >> fala.
    >
    > Moje pierwsze zabawy 4 lata temu (sklejka z 4 zdjęć, przycięta i
    > pomniejszona):
    > http://rapidshare.com/files/380084610/bristol-by-hug
    in.v.0.23cj.jpg.html
    >
    > i w pełnej rozdzielczości, tyle że z dużą kompresją jpg:
    > http://rapidshare.com/files/380087271/bristol-by-hug
    in.v.0.23cj-2.jpg.html
    >
    > Uwaga, prośba o nie ściąganie bez potrzeby - limit do 10 razy na zdjęcie.

    Aha!
    Zastosowałem o ile pamiętam odwzorowanie cylindryczne, więc proste będą
    tylko piony. Poziomy (np. linie okien) są lekko zawinięte, ale tak
    właśnie ma być w tym odwzorowaniu. Jeśli ktoś woli odwzorowanie
    rektilinearne, rybie oko lub jeszcze inne, to Hugin też zrobi.

    Klejone z 4 zdjęć robionych kitem.

    --
    Mirek


  • 29. Data: 2010-04-25 19:43:31
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2010-04-25 20:58:45 +0200, John Smith <u...@e...net> said:

    > Moje pierwsze zabawy 4 lata temu (sklejka z 4 zdjęć, przycięta i
    > pomniejszona):
    > http://rapidshare.com/files/380084610/bristol-by-hug
    in.v.0.23cj.jpg.html

    To zerknij na chodnik na dole i pierwszy pas zebry, może jest jeszcze
    gdzieś lub poprawiłeś ręcznie, nie mam ochoty się ślepić w tą
    neorenesansową fasadę, znacznie bardziej rzuacjące w oczy staje się to
    przy architekturze nowoczesnej. Szop takich numerów robi więcej i przy
    sklejaniu 2-3 zdjęc bardziej w środkowej części zdjęcia. Może nowsze
    Huginy są pod tym względem lepsiejsze od komercyjnego kombajnu, nie
    chce mi się teraz sprawdzać.
    Inna sprawa że przy tak małej odległości te sztywne piony dają wrażenie
    rozbiegającej się perspektywy i wygląda to pokracznie, ale to już tak
    na marginesie.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 30. Data: 2010-04-25 20:51:51
    Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera
    Od: John Smith <u...@e...net>

    de Fresz napisał(a):
    > On 2010-04-25 20:58:45 +0200, John Smith <u...@e...net> said:
    >
    >> Moje pierwsze zabawy 4 lata temu (sklejka z 4 zdjęć, przycięta i
    >> pomniejszona):
    >> http://rapidshare.com/files/380084610/bristol-by-hug
    in.v.0.23cj.jpg.html
    >
    > To zerknij na chodnik na dole i pierwszy pas zebry, może jest jeszcze
    > gdzieś lub poprawiłeś ręcznie, nie mam ochoty się ślepić w tą

    Nic nie poprawiałem w szopie. Złożyłem w Huginie, potem przyciąłem w
    Picasie.
    Owszem, nadłubałem się w samym Huginie cały wieczór, zanim się
    nauczyłem. Nie od pierwszej próby składanie wyszło. Ale to są pierwsze
    próby, materiał z ręki, stąd błędy paralaksy na bliskim planie
    (wspomniane efekty na chodniku). Gdybym miał chociaż użył statywu, a
    jeszcze głowicy panoramicznej, to byłoby dużo łatwiej. Natomiast nawet w
    tym przypadku uważam, że jeśli chodzi o dystorsje, to Hugin sobie
    całkiem nieźle poradził.

    > neorenesansową fasadę, znacznie bardziej rzuacjące w oczy staje się to
    > przy architekturze nowoczesnej. Szop takich numerów robi więcej i przy
    > sklejaniu 2-3 zdjęc bardziej w środkowej części zdjęcia. Może nowsze
    > Huginy są pod tym względem lepsiejsze od komercyjnego kombajnu, nie chce
    > mi się teraz sprawdzać.

    Nie znam szopa, ale Hugin robi to w dość zaawansowany sposób.

    > Inna sprawa że przy tak małej odległości te sztywne piony dają wrażenie
    > rozbiegającej się perspektywy i wygląda to pokracznie, ale to już tak na
    > marginesie.

    Jak wspominałem, można poeksperymentować z różnymi odwzorowaniami. Mi
    się najbardziej podobało w wersji jaką prezentuję.

    Podsumowując:
    Jasne, że fajnie mieć shifta i 40Mpix matrycę. Łatwiej ocenić kadr,
    perspektywę, przerysowania, bo widać go w całości na matówce. Tyle, że
    czasem i 40Mpix będzie za mało a korygować dystorsje i tak będzie trzeba.

    Inna sprawa, że dla moich amatorskich potrzeb w 99% przypadków zdjęć
    architektury wystarczają surowe, nie korygowane zdjęcia z Canona 10-22.
    Jest wystarczająco dobrze skorygowany, żeby problem nie rzucał się w
    oczy. Jeśli prostuję, to raczej ze względu na błąd w poziomowaniu aparatu.

    --
    Mirek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: