eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingdelphiRe: delphi
  • Data: 2012-04-03 18:12:34
    Temat: Re: delphi
    Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Apr 2, 6:23 pm, Przemek O <p...@o...eu> wrote:
    > W dniu 2012-04-02 05:56, Andrzej Jarzabek pisze:
    >
    > >> I tak i nie. Wbrew pozorom pracy jest dużo w szczególności jeśli ktoś
    > >> zna się ponad przeciętnie.
    >
    > > Dużo w porównaniu z czym? Javą? C#? C++? Choćby Ruby?
    >
    > Nie w porównaniu, tylko w ogóle. :) W każdym razie na tyle, że każdy
    > bardziej utalentowany programista Delphi nie ma problemu ze znalezieniem
    > pracy (co po części jest też powodowane i ich ilością :P ).

    Moje doświadczenie jest takie, że każdy bardziej utalentowany
    programista w czymkolwiek popularnym nie ma problemu ze znalezieniem
    pracy, co więcej, znajdują ją nawet mniej utalentowani programiści,
    lub kolesie tak kompletnie nieutalentowani, że nie przejdzie mi przez
    klawiaturę określenie ich słowem "programiści" - chociaż teoretycznie
    na takich stanowiskach są zatrudniani.

    Oczywiście ma pewien sens kombinowanie "nauczę się czegoś, co mało kto
    zna, to nie będę musiał konkurować z milardem programistów znających
    Javę."

    Tylko że nawet przy takim założeniu - moim zdaniem - sensowniej się
    specjalizować w czymś bardziej perspektywicznym. Ktoś wchodzący na
    rynek pracy ze znajomością Delphi będzie musiał konkurować z
    kolesiami, którzy zjedli na tym zęby. Z drugiej strony przynajmniej
    część istniejących projektów w Delphi będzie zamykana, przepisywana,
    lub przeprojektowywana tak, że coraz więcej nowego kodu będzie
    tworzonego w innych technologiach. A nowe projekty w Delphi powstawać
    nie będą (z dokładnością do błedu pomiaru). I raczej znikanie
    stanowisk dla programistów Delphi będzie procesem znacznie szybszym,
    niż wymieranie tychże.

    Z kolei jak się chce konkretnie wejść w takie klimaty, to może znowu
    sensowniej uczyć się COBOLa? POdobno programiści COBOLa czeszą niezłą
    kapuchę.

    > > Wydaje mi się jednak, że wybierając dowolną w miarę popularną kombinację
    > > (C++ + Qt, C++ + Windows (MFC, ATL, WinAPI), C++ + Unix) będziesz i tak
    > > miał (wydaje mi się) rzędy wielkości więcej projektów do wyboru, niż
    > > biorąc się za Delphi.
    >
    > Może tak, może nie. Aż tak obeznany nie jestem, a szacować czy gdybać
    > nie mam zamiaru. W każdym razie biorąc np. pod uwagę naszych zachodnich
    > sąsiadów to nie byłbym taki pewien tego stwierdzenia. Tam Delphi w swoim
    > czasie było dużo bardziej popularne od C++/VS itp. I nadal jest
    > popularne, choć już nie aż tak bardzo jak kiedyś.

    Tu się przyznam, że nie mam pojęcia, co tam jest popularne. Ale nawet
    jeśli tak jest, to wydaje mi się, że zmiany będą takie, jak wszędzie
    indziej: popularność Delphi będzie spadać szybciej, niż ilość
    programistów Delphi.

    > >>> Wszystko powiedzmy w sensie że się uczymy z założeniem, że będziemy na
    > >>> tym zarabiać. Pascala na pewno warto poznać do nauki paradygmatu
    > >>> strukturalnego/proceduralnego i ewentualnie przejścia z niego na
    > >>> obiektowość, ale jak już to się oblata, to chyba lepiej przerzucić się
    > >>> na C++, Javę albo coś na dotnet.
    >
    > >> Bo ja wiem? Dawno wyrosłem ze stwierdzenia że tylko jeden język jest
    > >> słuszny.
    >
    > > Nie wiem, gdzie w "C++, Javę albo coś na dotnet" widzisz "jeden język
    > > jest słuszny". Z tym, że jak już się nauczysz nawet wszystkich tych
    >
    > W tym "chyba lepiej przerzucić się na...", gdzie zakładasz jakieś braki
    > Delphi w stosunku do wymienionych, w tym kontekście - ten jeden jest
    > niesłuszny z założenia.

    Jeśli przez "niesłuszny" rozumiesz "nie ma sensu się uczyć", to
    owszem, jest niesłuszny. Nie z założenia, tylko z tego, jak rozumiem
    sytuację, i przy rozumieniu, że "sens" dotyczy nauki w celu bycia
    zawodowym programistą i zarabiania na tym pieniędzy.

    Natomiast "lepiej przerzucić się na" dotyczło kogoś, kto do nauki
    programowania poznaje Pascala, być moze nawet w dialekcie Delphi.
    Chodziło o to, że fakt, że już się zna Pascala/Delphi w zakresie
    potrzebnym do zrozumienia pewnych podstaw nie przeważa szali na
    korzyść tego, żeby w ramach dalszej nauki drążyć zaawansowane ficzery,
    frameworki czy co tam jeszcze Delphi - nadal uważam, że jeśli się chce
    zarabiać, to są rzeczy, których uczyć się jest większy sens (chociaż
    niewątpliwie są również rzeczy, których uczyć się jest jeszcze
    mniejszy sens).

    > > języków (a czy w ogóle można się nauczyć C++?), to nadal jest kilka
    > > innych, których bardziej warto się uczyć, niż Delphi: również z punktu
    > > widzenia pracy w nich (tu pewnie Javascript, Ruby i Python).
    >
    > To tylko Twoje stwierdzenie. Ja uważam inaczej. Niemniej każdy ocenia to
    > przez pryzmat własnych potrzeb.

    Ja nie mam w tym temacie żadnych potrzeb. Po prostu z bezinteresownej
    życzliwości dzielę się swoją opinią.

    > Zresztą nie można oceniać języka bez dostarczanej z nim
    > infrastruktury/frameworka.

    Dlaczego? Z punktu widzenia kogoś robiącego aplikacje webowe/
    bazodanowe w Javie jakie ma znaczenie, że Spring i Hibernate, a nawet
    Eclipse czy IntelliJ Idea nie są "dostarczane z językiem"?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: