-
Data: 2012-12-06 13:32:34
Temat: Re: było: znowu pijany skurwysyn
Od: masti <g...@t...hell> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia pięknego Thu, 06 Dec 2012 13:06:00 +0100 osobnik zwany Andy Niwinski
napisał:
> "Artur Maśląg" <n...@w...pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:k9pmja$hs8$1@node2.news.atman.pl...
>>W dniu 2012-12-06 08:29, LEPEK pisze:
>>> Witam,
>>>
>>> W ostatnim dniu ubiegłego roku pojawił się post o wypadku w
>>> Straszynie:
>>>
>>> http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/bro
wse_thread/thread/
c034be0b315894d9/114346b07e270d24?q=#114346b07e270d2
4
>>>
>>>
>>> http://tinyurl.com/bumus7t
>>>
>>> W skrócie: kierowca w stanie "po spożyciu" rozjechał rodzinę na
>>> chodniku, jedna osoba zmarła.
>>
>> Warto zwrócić uwagę - "Niemniej jednak nie postawiono mu zarzutu
>> spowodowania wypadku pod wpływem alkoholu."
>>
>>> Jako, że często zastanawiamy się, jak takie sprawy kończą się w
>>> sądach, jest i finał tego:
>>>
>>> http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/7-lat-wiezienia-
dla-sprawcy-
wypadku-na-moscie-w-Straszynie-n64490.html
>>>
>>> W skrócie: 7 lat bez zawiasów (groziło mu max 8, bo przy wypadkach
>>> formalną granicą do zaostrzenia kary do 12 lat jest poziom 0,5
>>> promila), potem jeszcze 10 lat bez prawka, a dodatkowo 200000 zł dla
>>> rodziny od sprawcy.
>>
>> Ważne jest jedno - sąd wziął pod uwagę jego zachowanie przed wypadkiem
>> (w tym historię) oraz po wypadku.
>
> Tja, moim zdaniem, to gówno wziął a nie zachowanie pod uwagę. Gdyby
> wziął, to zmienił by mu klasyfikację na zabójstwo. To jest waszym
> zdaniem powód, aby nie wymierzyc mu maksymalnej kary:
>
> "Dlaczego doszło do wypadku? Zdaniem sądu tylko i wyłącznie z winy
> 29-latka. Po południu, 31 grudnia zeszłego roku mężczyzna pokłócił się
> ze swoją dziewczyną. Aby "odreagować", wypił piwo. Mimo to zdecydował
> się wsiąść za kierownicę swojego alfa romeo. Już wcześniej, kilka minut
> przed tym, jak wjechał w 5-osobową rodzinę, o mało nie spowodował innego
> wypadku, gdyż wymusił pierwszeństwo na motocykliście.
>
> Później, już w miejscu, gdzie doszło do tragedii, rozwinął prędkość
> około 100 km/h, chociaż zgodnie z prawem nie mógł jechać szybciej niż 50
> km/h. Co gorsza, zdawał sobie sprawę, że jedzie po oblodzonej jezdni, na
> której każdy gwałtowny manewr mógł oznaczać poślizg.
>
> Za okoliczność dodatkowo obciążającą 29-latka sąd uznał to, że pierwszy
> raz zainteresował się on losem swoich ofiar dopiero po kilku tygodniach,
> dopiero po tym, jak przydzielono mu obrońcę. Co więcej, kiedy już
> mężczyzna wyszedł z aresztu, nie kontaktował się z rodziną, której życie
> zamienił w koszmar i nie próbował jej w żaden sposób pomóc.
>
> W podobny sposób sędzia Joanna Jurkiewicz potraktowała to, że Przemysław
> W. był wcześniej wielokrotnie karany mandatami za wykroczenia drogowe, w
> większości wypadków za przekraczanie prędkości."
>
>
>>Może to niektórych "trzeźwym" otworzy
>> oczy na fakt, że znakomita większość wypadków jest z innych przyczyn
>> niż alkohol i to nie jest tak, że tylko przypadkiem, że każdemu się
>> mogło trafić więc dlaczego tak jednoznaczne oceny zachowań "trzeźwych"
>> i przyczyn wielu wypadków. Bo hasło "pijany skurwysyn" to im przez
>> gardło płynnie przechodzi, ale jak np. ja piszę o bandytach drogowych
>> (trzeźwych, jak najbardziej) to oczywiście głupoty wypisuję i takie
>> wyprzedzanie przed pasami i przejechanie pieszego na pasach to tylko
>> "brak nawyku"...
>>
>>
> I jeszcze to do tego:
> "Sąd nie wyraził zgody na publikację pełnych danych i wizerunku
> Przemysława W. "
> Przecież naraził by biedaczka na straty moralne. Ten skurwysyn powinien
> nigdy nie zobaczyc wolności.
uwielbiam jak to nektórzy jak ty szafują wysokimi wyrokami.
Rozumiem, że jak Cię policja złpie na przekroczeniu prędkości to nie
bedziesz miał obiekcji, żeby zażądć dla Ciebie kary smierci i sam ją
sobie wykonasz. Przecież to też próba zabójstwa.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Następne wpisy z tego wątku
- 06.12.12 15:16 J.F
- 06.12.12 14:56 Sebastian Kaliszewski
- 06.12.12 15:01 Sebastian Kaliszewski
- 06.12.12 16:00 Andy Niwinski
- 06.12.12 16:05 Andy Niwinski
- 06.12.12 17:30 Artur Maśląg
- 06.12.12 17:47 J.F
- 06.12.12 17:48 Artur Maśląg
- 06.12.12 18:01 J.F
- 06.12.12 18:35 Cavallino
- 06.12.12 18:37 Cavallino
- 06.12.12 18:39 Artur Maśląg
- 06.12.12 18:43 Artur Maśląg
- 06.12.12 18:46 Jan45
- 06.12.12 19:28 Artur Maśląg
Najnowsze wątki z tej grupy
- Nowy Outlander PHEV w PL
- Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
- Antyradar
- zasniecie
- wjechał przez bramkę dla służb
- IZERY NIE BĘDZIE. PROJEKT POLSKIEGO ELEKTRYKA LĄDUJE W KOSZU.
- czyste powietrze
- Kamerka sam. na tył
- koniki obsiadły kolejki i numerki
- nie wyrzucaj starych opon
- znów elektryk:P
- "Ręczny" a przegląd.
- Akwarium w aucie
- światła znów wlączyli
- nie lekceważ termostatu
Najnowsze wątki
- 2024-12-30 Białystok => Full Stack .Net Engineer <=
- 2024-12-30 Białystok => Analityk w dziale Trade Development (doświadczenie z Po
- 2024-12-30 Gdańsk => Software .Net Developer <=
- 2024-12-30 Białystok => Full Stack web developer (obszar .Net Core, Angular6+) <
- 2024-12-30 Białystok => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-12-30 Moduł BT BLE 5.0
- 2024-12-30 Łódź => Application Security Engineer <=
- 2024-12-30 Lublin => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-30 Nowy Outlander PHEV w PL
- 2024-12-30 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-12-30 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=
- 2024-12-28 Śmiechu KOOOOOOPA ;-)
- 2024-12-29 Pomiar amplitudy w zegarku mechanicznym
- 2024-12-28 Antyradar
- 2024-12-28 Deweloper przegral w sadzie musi zwrócic pieniądze Posypia sie kolejne pozwy?