eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaZnów kadrowanie... › Re: Znów kadrowanie...
  • Data: 2014-08-20 23:07:09
    Temat: Re: Znów kadrowanie...
    Od: bratart <f...@b...usun.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-08-20 22:20, Marek pisze:

    > To zrozumiałem już i odpowiedziałem. Problem jest w tym, że osobiście
    > widzę tu dwa punkty zaczepienia, które chciałem przekazać tym zdjęciem.
    > Zapewne to faktycznie jest problem bo dwa przekazy na jednym obrazku
    > mogą być zbyt skomplikowane aby zapanował nad informacją :-)
    > Przypomnę, że chodzi o dwa czynniki:
    > 1. Zauroczył mnie kontrast zieleni i koloru wody.Można tu jakiś tytuł
    > sobie wymyślać.
    > 2. Zaciekawiło mnie również to, że przestrzeń jest tak wielka w stosunku
    > do marnych detali na pierwszym planie. To byłby podtytuł.

    Ot musiałem poznać Twoje zdanie na temat tego zdjęcia. Już wiem, że
    zrobiłeś je z premedytacją i pewnym żalem, że musisz rozbić kanon który
    u "znaffców" spowoduje ból oczu. Rozumiem również prowokację.

    Od tej chwili to zdjęcie dla mnie ma być takie jakie jest.

    >> W prezentowanym przez Ciebie przypadku ograniczył bym się do kamieni (co
    >> ktoś tu wyciął) bo błękit wody można w innym miejscu znaleźć albo
    >> kombinował bym zrobić to z "żaby".
    >
    > W zasadzie ta druga myśl, zmiana perspektywy, jest przekonująca... To
    > może być bardzo ciekawe. Spróbuję następnym razem.

    Tylko popsuje się "niebieski przestwór oceanu" - jesteś pewien? :->

    >> Ale to w ramach obowiązujących
    >> kanonow rzecz jasna.
    >
    > Tak, w tym przypadku zastosowałbym je.

    Ze szczenięcą niecierpliwością czekam na efekt. ;)

    > Była tam butelka piwa. To nie żart :-D Wywaliłem ją.

    Pełna!? :D Mam nadzieję, że ją odnajdziesz, bo szkoda. ;)

    >> Tylko, że to już zmienia... cholera,
    >> przepraszam za namolność: temat zdjęcia. :D
    >
    > Więc właśnie...
    >

    Dlatego czasem lepiej się tego piwa napić w ciekawym kadrze niż na siłę
    go uwieczniać.

    >> To się może ze sobą mijać. Tytuł nadany przez autora kanalizuje odbiór.
    >
    > Tytułujesz swoje prace (w sensie słowa pisanego)? Jak to technicznie
    > robisz? Nie nanosisz tekstu na samo zdjęcie raczej.

    Nie w tym sensie. Nie tak dosłownie. Jak odczytujesz wiersz to mówisz
    tytuł i przytaczasz treść. Warunkiem jest tu odczyt, prezentacja.
    Oczywiście czytając "nie na głos" wiersz kogoś, prezentujesz to...
    sobie. Wiersz który napisałem ja, dla mnie samego tytułu zapisanego mieć
    nie musi. No, może aby nie zapomnieć. Ocieka to filozofią, ale jakoś tak
    to postrzegam.

    Niezmiernie rzadko pokazuje komuś zdjęcie nie mówiąc co to jest.
    Wystarczy: "zdjęcie z koncertu Behemota". W kadrze trzy babcie na ławce.
    To się dopiero ogląda! Same babcie - nic szczególnego a znów fan
    Behemota by mnie zjechał, że pokazuje "mohery" zamiast Darskiego. Tylko
    w połączeniu jest ciekawie. Następny przykład mam z kulinariów - to
    chyba przez tą wyrzuconą butelkę piwa. ;)

    To jest to tytułowanie zdjęcia. W chwili obecnej staram się (oj, nie
    zawsze wychodzi) mieć tytuł zanim otworzę torbę z aparatem. Po
    doświadczeniach z kotletami użytkowymi jest to jeszcze trudniejsze.
    Gdybym miał rękę do grafiki, malarstwa to pewnie fotografię bym porzucił
    całkowicie jako coś w pewnym sensie odtwórczego a nie twórczego.
    Przecież fotografuje coś co jest, a nie kreuję widoku.

    Słyszę tu i ówdzie przeładowania broni palnej... ;)

    Tak, wiem, fotografia to sztuka pokazania rzeczywistości. No ale to
    przecież przedmiot tej rozmowy: kadrowanie. Marku, zakładaj wątek ze
    swoim zdjęciem nie-kanonowo naświetlonym to będziemy się skupiać na
    innym elemencie oddania rzeczywistości w fotografii. Później kolory...
    nie, o kolorach już tu wspominasz.

    Miałem atakować, zaczynam słodzić... nie mdli? ;)

    Brat

    ---
    Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
    ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    http://www.avast.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: