eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaZdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.euRe: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
  • Data: 2009-11-16 15:32:25
    Temat: Re: Zdjecia Tygodnia 2009/45 - fotoplenery.eu
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > > A co dalej z tą nieświadomością? Wacham się międz stwierdzeniem że
    posiadając
    > > świadomośc nieświadomości możesz próbować wyjaśnić co nieświadome albo
    > > odstawić to na pólkę. Czy tak?
    >
    > Nie .
    > Swiadomosc nie sluzy do wyjasniania. Swiadomosc sluzy do uswiadamiania
    > czyli opisywania.
    > Do wyjasniania sluzy wiedza i doswiadczenie poznawcze.
    > Mozna byc wiedzy swiadomym , albo tez i nieswiadomym.
    >
    > Czyli za pomoca swiadomosci nie mozna wyjasnic tego co nieswiadome .

    A, czyli ja pytam o świadomość wiedzy tylko myląc pojęcia.


    > Pomóż mi. Jeśli jednak ostawiamy na półkę to
    > > niejako dajemy sobie pozwolenie na pozostawanie w nieświadomości.
    Pozostajemy,
    > > mówiąc kolokwialnie, głupi na pewne rzeczy i zdajem sobie z tego sprawę.
    >
    > NIe jest mozliwym uswiadomienie wszystkiego , gdyz wszystko jest
    > nieskonczone. A nieskonczonosci ogarnac sie nie da . Tzn niezaleznie
    > od tego co i w jakim stopniu sobie uswiadomisz , zawsze bedzie istniec
    > cos , czego bedziesz nieswiadomy. W tym sensie zawsze musimy pozastac
    > jak to nazywasz glupi na pewne rzeczy.
    >
    > Ale nie ma powodu do niepokoju. Poniewaz wszyscy znajduja sie w tej
    > samej sytuacji , a wiec pod tym wzgledem sa rowni . a do poki sa sobie
    > rowni sa i rownoprawni , tzn ich byt jest tak samo uzasadniony.

    To jest jasne. I w jasny sposób napisane.


    > > Nie chcę tu specjalnie brnąć bo zaraz dojdziemy do pytania czym jest
    > > świadomość. Zaznaczam tylko, że jekkolwiek poszerzanie świadomości poszerza
    > > również nieświadomość to jednak rozmowa z człowiekiem bardziej świadomym
    > > nabiera większego sensu niż z czowiekiem mnniej świadomym. Czyli wraz z
    > > uzyskiwaniem świadomości mamy do czynienie z konkretyzowaniem pojęć lub z
    > > umiejetnoscia ich ujęcia. Jeśli zatem świadomy to również umiejący objaśnić
    > > pewne zagadnienia w sposób, choćby po części, klarowny. Tak czy nie?
    >
    >
    > Tak uswiadamianie to opisywanie na potrzeby wlasne i zewnetrza.

    Strasznie cienka ta granica między obiaśniającą wiedzą a opisującą
    świadomością... ale rozumiem


    > > No i kończąc. Każdego możemy nazwać świadomym tylko, lub aż, dlatego, że
    > > posiada nieświadomość.
    >
    > Nie do konca .Kazdego kto posiada swiadomosc mozemy nazwac swiadomym
    > nie dlatego ze posiada nieswiadomosc , tylko dla tego ze posiada
    > swiadomosci . , nieswiadomosc jest stanem swiadomosci .
    > Jesli ktos posiada nieswiadomosc a wiemy ze nieswiadomosc jest stanem
    > swiadomosci to mozna co najwyzej nazwac go swiadomym w stanie
    > nieswiadomosci i dotyczyc to moze kazdego swiadomego , ktory w takim
    > stanie sie znalazl .

    super to opisujesz. Dzięki:)

    marek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: