eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaZatopiony w kamieniu mikroprocesorRe: Zatopiony w kamieniu mikroprocesor
  • Data: 2015-04-29 02:58:13
    Temat: Re: Zatopiony w kamieniu mikroprocesor
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "bartek" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:mhp762$6mi$1@node1.news.atman.pl...
    >> To co ma powiedzieć trzmiel, co podobno nie może latać, tylko bidulek o
    >> tym nie wie, więc lata...?
    >
    > Przecież to jest bajka, powtarzana przez blisko stuletni głuchy telefon.

    Toż nie przedstawiam tego, jako prawdy objawionej!

    > Wzięło się to z drobnego spostrzeżenia, że trzmiel nie lata wg równań
    > opisujących lot szybowca. Nikogo to nie zdziwiło, trzmiel szybowcem
    > nie jest ;-)

    No właśnie.

    > ówcześni jajogłowi dobrze wiedzieli, że to oznacza niedoskonałość
    > użytej teorii (komputerów nie było, a mcechanika płynów to bardzo
    > nieprzyjemne równania;-), trzeba było dużo przybliżać)

    Lat temu znów sporo, kiedy puszczane w TVP kino było po prostu mądrzejsze,
    zlukałem scenkę mniej-więcej taką:
    Jakiś uczony, badający układ jakiś elektryczny, miał kłopot, teoretycznie,
    według obliczeń, wszystko powinno banglać, a jednak, po włączeniu prądu,
    następowało zgrzanie się, jakiejś cewki, czy innej zwojnicy, wśród
    akompaniamentu niewielkich fajerwerków, układ ulegał zniszczeniu. Badaczowi
    owemu przyglądał się jakiś młodziak, wyraźnie zainteresowany tematem
    (nazwisk żadnych nie pomnę), tu mam trochę lukę w pamięci, poszlo tak, że
    tym razem młodziak to wszystko policzył i nie pamiętam, czy sam pozmieniał
    stosowne parametry, czy badaczowi podpowiedział, co ma zmienić, pamiętam
    tyle, że użyty prąd zmalał trzykrotnie i układ po załączeniu chyba zadziałał
    zgodnie z oczekiwaniami. Na pytanie badacza młodziak odpowiedział, że po
    prostu, uprościł wzory i wtedy przeliczył.
    Czyli, matematycznie, przybliżył działanie układu do zamierzonego :) Tak mi
    się skojarzyło, jak napisałeś o tych nieprzyjemnych równaniach.

    Ergo - tak naprawdę i dziś, mimo ogromnego postępu techniki, nie ma
    stuprocentowej pewności, że to, co wiemy, pokrywa się z tym, co rzeczywiście
    rządzi tym, co wiemy o tym, o czym wiemy. Jako megasceptyk, uważam "szkiełko
    i oko" (w przełożeniu na chłopski - klapki na oczach qnia) za największą
    zbrodnię wyrządzoną nauce, acz uznam, że tu nie ma rzeczywiście miejsca na
    dowolność. Trochę jak z prawami Murphy'ego - nie ma bezbłędnych programów
    komputerowych, są tylko takie, w których błędów nie wykryto (i być moiże nie
    wykryje się nigdy). I tak się złożyło, że temi rencamy taki program macałem,
    sam na taki błąd trafiwszy. Krótko - antywirus MKS w wersji bardzo wczesnej,
    rok '91-92, gdzie już na mojej centrali stała centrala przywoławcza
    Polpager, oraz komputer (XT 4.77/8MHz, najgorsze, ze programowo przełączany)
    sterujący jej pracą, zmianą parametrów. Pewien plik, o ściśle określonej
    sekwencji bajtów, powodowal twardy zwis maszyny. Zmiana czegokolwiek w
    treści pliku, choćby jednego bajtu, czy dopisanie czegokolwiek przed, bądź
    po treści, albo wycięcie dowolnego bajtu z końca czy ze srodka, likwidowała
    problem zwisu. System PC-DOS 3.30 IBM, równoważny MS-DOSowi.

    --
    Numery telespamerów: 814605413 222768000 616285002 845383900
    (będzie ich więcej, gdy zadzwonią)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: