Witam

Czy omżna polecić jakieś tańsze odpowiedniki lamp błyskowych Canona 580EX
analogicznie jak zaminnikiem budzetowym dla obiektywów Canona sa obiektywy
np tamron 17-50 f/2.8 ?
Wiem, że będą musiały mieć jakieś wady (tak jak tamron jest wolnijszy i
głośniejszy) ale .....

Th in Adv

do góry

On 2010-10-15 08:06:15 +0200, "P" <d...@g...pl> said:

> Czy omżna polecić jakieś tańsze odpowiedniki lamp błyskowych Canona 580EX
> analogicznie jak zaminnikiem budzetowym dla obiektywów Canona sa obiektywy
> np tamron 17-50 f/2.8 ?

Najpierw napisz czy potrzebujesz mocy 580 i jakiej jeszcze
funkcjonalności oczekujesz od lampy.
Alternatywy: 430EX-II, Sigma 530 Super, Metze AF48 i 54/58, Nissin
Di620 i 866 itp.


--

Pozdrawiam
de Fresz

do góry

W dniu 2010-10-15 09:36, de Fresz pisze:

> Najpierw napisz czy potrzebujesz mocy 580 i jakiej jeszcze
> funkcjonalności oczekujesz od lampy.
> Alternatywy: 430EX-II, Sigma 530 Super, Metze AF48 i 54/58, Nissin Di620
> i 866 itp.

Jak dla mnie Metz58-AF1 nie jest dobrym produktem, a szczególności nie
jest zastępstwem dla systemowej 580 Ex.
Skusiłem się tak naprawdę kukułką... i do tej pory jestem zły na
siebie... ale z drugiej strony skąd mogłem wiedzieć... ;(
Wada jest zupełnie prozaiczna... mianowicie:
- Przy robieniu serii zdjęć każde jest naświetlone inaczej (nawet jeśli
weźmiemy statyw, focimy ścianę, pomiar ETTL).
- Po przejściu lampy w tryb stand-by pierwsza wykonana po tym fotka jest
absolutnie prześwietlona.
- Lampa nie ma wbudowanej fotoceli.
Z zalet to jedynie to że można zmieniać nastawy z poziomu aparatu i
niższa cena niż systemowa.

Oddzielną kwestią jest to że posiadanie lampy o liczbie 58 powoduje że
musimy dłużej czekać na naładowanie no i więcej paluszków potrzeba...
Drugi raz kupiłbym 580 ExII albo coś mniejszego ale systemowego.

Co do wyników, do sprawdzane na kilku aparatach (40D, 20D, 400D), lampa
zachowuje się tak samo.


--
Pozdrawiam Miłosz.

do góry

On 2010-10-15 11:41:32 +0200, Miłosz Skowyra <m...@w...epf.pl> said:

> W dniu 2010-10-15 09:36, de Fresz pisze:
>
>> Najpierw napisz czy potrzebujesz mocy 580 i jakiej jeszcze
>> funkcjonalności oczekujesz od lampy.
>> Alternatywy: 430EX-II, Sigma 530 Super, Metze AF48 i 54/58, Nissin Di620
>> i 866 itp.
>
> Jak dla mnie Metz58-AF1 nie jest dobrym produktem, a szczególności nie
> jest zastępstwem dla systemowej 580 Ex.
> Skusiłem się tak naprawdę kukułką... i do tej pory jestem zły na
> siebie... ale z drugiej strony skąd mogłem wiedzieć... ;(
> Wada jest zupełnie prozaiczna... mianowicie:
> - Przy robieniu serii zdjęć każde jest naświetlone inaczej (nawet jeśli
> weźmiemy statyw, focimy ścianę, pomiar ETTL).
> - Po przejściu lampy w tryb stand-by pierwsza wykonana po tym fotka
> jest absolutnie prześwietlona.

Kobieca intuicja podpowiada mi, że z Twoim egzemplarzem Metza może być
coś nie tak. Konsultowałeś się z serwisem? Albo zasilasz go z wyjątkowo
badziewnych akumulatorów.

--

Pozdrawiam
de Fresz

do góry

W dniu 2010-10-15 11:11, de Fresz pisze:

>> Jak dla mnie Metz58-AF1 nie jest dobrym produktem, a szczególności nie
[...]
> Kobieca intuicja podpowiada mi, że z Twoim egzemplarzem Metza może być
> coś nie tak. Konsultowałeś się z serwisem? Albo zasilasz go z wyjątkowo
> badziewnych akumulatorów.


Moja męska intuicja podpowiadała mi że dostanę taką odpowiedź.
Wystarczy poczytać m.in. Cannon Board żeby znaleźć posty o tym że nie
jest to jednostkowe zachowanie tego flesza.
Co do testowania zachowania lampy, zrobiłem wszystko by sobie udowodnić
że nie mam racji... zmieniałem aparaty, baterie, poszedłem do sklepu po
drugiego Metz-a i testowałem na miejscu, to samo.
Problem polega na tym że musisz chwilę spędzić z tym fleszem żeby zacząć
dostrzegać że coś jest nie tak. Przynajmniej mnie to tyle zajęło.
Jeżeli ktoś uważa że jego Metz 58-AF1 tak nie robi, to chętnie się
spotkam żeby to sprawdzić (niestety jestem w Szkocji).
Z fotografią mam tyle wspólnego że czasem sobie pstryknę fotkę... nie
jest to sposób mojego zarobkowania i niczym nie wykracza poza amatorskie
hobby. Przyzwyczaiłem się do takiego nie innego zachowania tej lampy i
tyle. Jakkolwiek w przyszłości, nikt mnie nie namówi na Metz-a bez
poważnego sprawdzenia przed zakupem.


--
Pozdrawiam Miłosz.

do góry

On Fri, 15 Oct 2010 11:33:30 +0100, Miłosz Skowyra
<m...@w...epf.pl> wrote:

>Co do testowania zachowania lampy, zrobiłem wszystko by sobie udowodnić
>że nie mam racji... zmieniałem aparaty, baterie, poszedłem do sklepu po
>drugiego Metz-a i testowałem na miejscu, to samo.
>Problem polega na tym że musisz chwilę spędzić z tym fleszem żeby zacząć
>dostrzegać że coś jest nie tak. Przynajmniej mnie to tyle zajęło.
>Jeżeli ktoś uważa że jego Metz 58-AF1 tak nie robi, to chętnie się
>spotkam żeby to sprawdzić (niestety jestem w Szkocji).

Niestety, masz rację. Próbowałeś upgrade firmware?
U mnie trochę pomogło, ale może tylko mi się tak wydaje :-)

Pozdrawiam,
Paweł

do góry

On 2010-10-15 12:33:30 +0200, Miłosz Skowyra <m...@w...epf.pl> said:

>> Kobieca intuicja podpowiada mi, że z Twoim egzemplarzem Metza może być
>> coś nie tak. Konsultowałeś się z serwisem? Albo zasilasz go z wyjątkowo
>> badziewnych akumulatorów.
>
> Moja męska intuicja podpowiadała mi że dostanę taką odpowiedź.
> Wystarczy poczytać m.in. Cannon Board żeby znaleźć posty o tym że nie
> jest to jednostkowe zachowanie tego flesza.

To ciekawe, bo jak robiłem niedawno risercz w poszukiwaniu lampy, to
Nikonowcy się na takie przypadłości nie skarżyli. Aż trudno mi
uwierzyć, że takie jaja występują w zależności od dedykacji, ale szybki
rzut oka w Gugla potwierdza, że u Canona zdarzają się takie cuda.
Najśmieszniejsze jest to, że miałem Metza do analogowego Canona (40mz3)
i działał jak złoto, w niczym nie ustępując Canonowskiej, a w wielu
kwestiach ją przewyższał.


--

Pozdrawiam
de Fresz

do góry

W dniu 2010-10-15 13:24, de Fresz pisze:
> On 2010-10-15 12:33:30 +0200, Miłosz Skowyra <m...@w...epf.pl>
> said:
>
>>> Kobieca intuicja podpowiada mi, że z Twoim egzemplarzem Metza może być
>>> coś nie tak. Konsultowałeś się z serwisem? Albo zasilasz go z wyjątkowo
>>> badziewnych akumulatorów.
>>
>> Moja męska intuicja podpowiadała mi że dostanę taką odpowiedź.
>> Wystarczy poczytać m.in. Cannon Board żeby znaleźć posty o tym że nie
>> jest to jednostkowe zachowanie tego flesza.
>
> To ciekawe, bo jak robiłem niedawno risercz w poszukiwaniu lampy, to
> Nikonowcy się na takie przypadłości nie skarżyli. Aż trudno mi uwierzyć,
> że takie jaja występują w zależności od dedykacji, ale szybki rzut oka w
> Gugla potwierdza, że u Canona zdarzają się takie cuda. Najśmieszniejsze
> jest to, że miałem Metza do analogowego Canona (40mz3) i działał jak
> złoto, w niczym nie ustępując Canonowskiej, a w wielu kwestiach ją
> przewyższał.
>
>
To ja jeszcze dodam, że używałem tej lampy z Nikonem D70 bardzo
intensywnie i nie spotkałem się żadnym z opisywanych problemów.

Marek

do góry

Zerknij na lampe Nissin Di866.

POZDRAV
M_X

do góry

On Fri, 15 Oct 2010, Miłosz Skowyra wrote:

> Oddzielną kwestią jest to że posiadanie lampy o liczbie 58 powoduje że musimy
> dłużej czekać na naładowanie

Pochwal się jakich akumulatorów używasz ;)

> no i więcej paluszków potrzeba...

No trzeba.
Jest jeszcze druga wersja: używać lampy tak, jakby miało się "słabszy
model". Przy ustawieniu na 1/4 mocy trzy błyski w serii.

pzdr, Gotfryd

do góry