-
141. Data: 2012-06-26 09:10:18
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Marcin 'Yans' Bazarnik <g...@...lesie>
On 2012-06-26 08:20, Miroo wrote:
> Ton i wydźwięk twoich wypowiedzi dużo mówią jaki jesteś na drodze.
> Myślisz, że ty jesteś mistrzem kierownicy, a ci pozostali co jadą
> spokojnie, to łamagi.
Twierdzi jedynie, że z pozycji obserwatora świat wygląda jednak inaczej.
I to co Tobie lub innym wydaje się niebezpieczne, obiektywnie takim
niekoniecznie jest. Ponieważ zależy to od wielu czynników, których
możesz sobie nawet nie zdawać sprawy.
Przekrój widać doskonale w np. szkole bezpieczniej jazdy.... karygodne
błędy tych "spokojnie jeżdzących", które na drodze odgrywać zaczynają
decydującą rolę w momencie zaistnienia czegoś niespodziewanego.
> Pamiętaj, że najczęściej toną dobrzy pływacy.
Stary już ten artykuł:
http://wyborcza.pl/1,82949,6828746,Morderca_jest_kim
_innym_niz_to_opisuja_media.html
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik
-
142. Data: 2012-06-26 09:18:42
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: MichałG <g...@w...pl>
Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> On 2012-06-25 23:55, RadekNet wrote:
>> On Mon, 25 Jun 2012 22:48:21 +0100, Axel <a...@o...niespamuj.pl> wrote:
>>
>>>>>> Moze, ale nie musi. I to powinna byc zasada wyprzedzajacgo, ze jesli
>>>>>> wyprzedzany jedzie przepisowo to totalnie nic od niego nie
>>>>>> oczekuje ai
>>>>>> nie przymusza go do zmiany zachowania. Kropka.
>>>>>
>>>>> Jeśli będzie jechał przepisowo, to nie będzie trzeba nic od niego
>>>>> wymagać. Zachowany dystans w pełni wystarczy :-)
>>>
>>>> Ktory Twoim (ok nie Twoim - wyprzedzajacego) manewrem musi od razu
>>>> zwiekszyc. Czyli zmuszasz go (ok, nie Ty tylko wyprzedazajcy) do
>>>> wyhamowania. Nie rozumiesz tego?
>>>
>>> Zadnego hamowania. Wystarczy zdjac noge z gazu na kilka sekund.
>>> Wlasnie o to chodzi, ze robisz problem z niczego.
>>
>> Jakby to tylko o to chodzilo to by nie bylo problemu.
>
> Wyłącznie o to właśnie chodzi i było to już napisane.
>
Nie, wjazdem ww 'bezpieczny odstep' powodujesz, że nie jest on juz
bezpieczny i zmuszasz wyprzedzanego do wykonania manewru (zdjęcia nogi z
gazu czy hamowania - jeden pies), czyli utrudniasz mu jazde.
M
-
143. Data: 2012-06-26 09:19:54
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "BaX" <bax@_klub.chip.pl>
>>> On jedynie oczekuje iż pomiędzy Tobą a poprzednikiem luki, w która
>>> będzie można wjechać - bezpieczny dystans od poprzednika. Za moment i
>>> tak stamtąd wyjedzie, wyprzedzając kolejnych?
>>> Widzisz coś w tym dziwnego ?
>>
>> Ile powinno być tego "bezpiecznego" odstępu przy kolumnie jadącej
>> 60-70km/h?
>
> Ty tego nie wiesz ?
A to zależy, mam nadzieje że się dowiem czy wiem czy nie.
>Tyle abyś w razie gwałtownego hamowania poprzedzającego pojazdu zdążył się
>zatrzymać a nie wjechać mu w bagażnik.
No i właśnie 'gwałtownego hamowania' ale z jakiego powodu? Bo ten z przodu
zaczął gwałtownie hamować czy ten z przodu zatrzymał się "w miejscu bo
zaliczył zderzenie ze ścianą"? Różnice w odległościach w tych dwóch
przypadkach będą znacząco różne.
>Dodatkowo weź korektę na fakt, ze podczas długotrwałego wleczenia się w
>kolumnie, traci się koncentrację niezbędną do szybkiej reakcji w razie
>zagrożenia.
Może to wydać się dziwne ale przy jeździe w trasie albo tam gdzie warunki
drogowe na to pozwalają zostawiam duży bufor do pojazdu z przodu. Tak samo
jak wiem że i tak nie ma gdzie wyprzedzać, a mam kilka samochodów przed sobą
jadących ciurkiem. Why? Bo nic mi nie da siedzenie komuś na dupie, oprócz
tego że zbieram cały syf i kamienie na maske i szybe. W każdym inym
przypadku jak jest gdzie i można to wyprzedzam i mam maruderów z głowy.
-
144. Data: 2012-06-26 09:30:59
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Miroo" <m...@R...o2.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4fe954c8$0$1217$6...@n...neostrada
.pl...
> W dniu 2012-06-26 00:02, Axel pisze:
>> A ja twierdze, ze wiekszosc kolumn tworzy sie przez nieumiejetnosc
>> wyprzedzania. Na podstawie wlasnych, dlugoletnich doswiadczen. Wolno mi
>> miec swoje zdanie?
>
> No właśnie. Tobie wolno mieć swoje zdanie, a mnie nie wolno?
Jeżeli nie jest prawdziwe to nie.
A przynajmniej nie na tej grupie.
Na jakimś forum dla melepetów drogowych - być może znajdziesz poklask.
>
>>> Nigdy nie twierdziłem, że to nieprawda.
>>
>> No to wlasnie potwierdziles moja teze, ktora niezupelnie jest zgodna z
>> Twoja.
>
> Do tego właśnie dążę, że kolumny samochodów mogą się tworzyć z wielu
> różnych powodów, a ty uważasz, że tylko z jednego.
>
> Ton i wydźwięk twoich wypowiedzi dużo mówią jaki jesteś na drodze.
> Myślisz, że ty jesteś mistrzem kierownicy,
Skąd wiesz co on myśli?
Najczęściej takie rzeczy wiedzą najlepiej kapelusznicy, więc KAPELUSZ PLONK
WARNING
-
145. Data: 2012-06-26 09:36:37
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello RadekNet,
Monday, June 25, 2012, 11:55:56 PM, you wrote:
>>>>> Moze, ale nie musi. I to powinna byc zasada wyprzedzajacgo, ze jesli
>>>>> wyprzedzany jedzie przepisowo to totalnie nic od niego nie oczekuje ai
>>>>> nie przymusza go do zmiany zachowania. Kropka.
>>>> Jeśli będzie jechał przepisowo, to nie będzie trzeba nic od niego
>>>> wymagać. Zachowany dystans w pełni wystarczy :-)
>>> Ktory Twoim (ok nie Twoim - wyprzedzajacego) manewrem musi od razu
>>> zwiekszyc. Czyli zmuszasz go (ok, nie Ty tylko wyprzedazajcy) do
>>> wyhamowania. Nie rozumiesz tego?
>> Zadnego hamowania. Wystarczy zdjac noge z gazu na kilka sekund. Wlasnie
>> o to chodzi, ze robisz problem z niczego.
> Jakby to tylko o to chodzilo to by nie bylo problemu.
Jeśli chodzi o coś innego, to znaczy, że nie trzymasz bezpiecznego
odstępu.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
146. Data: 2012-06-26 09:46:35
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: MichałG <g...@w...pl>
Jan45 pisze:
> W dniu 2012-06-22 07:58, J.F. pisze:
>
>> (...)
>> Miejscowi maja blisko do domu i nie widza sensu wyprzedzania :-)
>
> No i dobrze, że dodałeś ten uśmiech. Bo miejscowi bardzo
> często wyprzedzają zamiejscowych bez sensu i potrzeby.
> Obcy jedzie przepisowo, bo nie zna realiów tak dobrze
> jak miejscowy, a czasem szuka drogi. Chyba każdy doświadczył
> czegoś takiego: Jadę dopuszczalne 40 km/h, drogoulica wzdłuż
> jeziora, w pobliżu miejskiej plaży. Jakieś 100 m przede mną
> skrzyżowanie, a tu znienacka młodzianek jakiś mnie wyprzedza,
> zajeżdża drogę i zaraz hamuje - bo skręca w prawo. Po prostu
> - uznał, że nie powinienem tak wolno jechać. Zna to miejsce
> i wie lepiej ode mnie, jaka jest tu właściwa prędkość.
> A że zmusił mnie do przyhamowania, to moja wina przecież.
spotkałes Cavalino? Gdzie to było?
--
M
-
147. Data: 2012-06-26 10:03:07
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Franc <s...@w...pl>
Dnia Tue, 26 Jun 2012 09:18:42 +0200, MichałG napisał(a):
> Nie, wjazdem ww 'bezpieczny odstep' powodujesz, że nie jest on juz
> bezpieczny i zmuszasz wyprzedzanego do wykonania manewru (zdjęcia nogi z
> gazu czy hamowania - jeden pies), czyli utrudniasz mu jazde.
Ergo - manewr wyprzedzania kolumny samochodów (m.in. 3) polegający na
wyprzedzaniu po jednym samochodzie powinien być zabroniony, bo to
"utrudnianie jazdy".
Normalnie mistrz kierownicy. Poluzuj trochę kapelusz, bo za mocno uciska i
krew źle krąży.
--
Franc
-
148. Data: 2012-06-26 10:06:13
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Franc <s...@w...pl>
Dnia Tue, 26 Jun 2012 08:20:45 +0200, Miroo napisał(a):
> Ton i wydźwięk twoich wypowiedzi dużo mówią jaki jesteś na drodze.
> Myślisz, że ty jesteś mistrzem kierownicy, a ci pozostali co jadą
> spokojnie, to łamagi. Pamiętaj, że najczęściej toną dobrzy pływacy.
Tania psychoanaliza, połączona z "ułatwianiem sobie" rozumienia świata.
--
Franc
-
149. Data: 2012-06-26 10:07:15
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-06-21 12:55, WW pisze:
> Jednak co chwila, miedzy nas wpieprzał się na styk "mistsz prostej"
> próbujący wyprzedzający całą kolumnę. Powodowało to nader histeryczną
> reakcje tempomatu, objawiającej się gwałtownym hamowaniem przeplatanym z
> przyspieszaniem.
Ale to znaczy, że ten automat niedorobiony jakiś, bo on nie powinien
panikować tylko delikatnie zwolnić zwiększając odstęp i potem równie
delikatnie zrównać prędkość.
Z drugiej strony mistrz prostej to taki co na zakrętach zwalnia do zera
a na prostej udaje Prost'a (dla młodszych Alain Marie Pascal Prost) i
nie myl takich ze zwykłymi chamami wciskającymi się na centymetry.
Mistrz prostej właśnie nie będzie wyprzedzał, on musi prawie zatrzymać
się na zakręcie, a jak nie daj boże pojawi mu się ciężarówka to już jej
nie wyprzedzi, bo za wąsko obok niej. To właśnie mistrzowie prostych
tworzą te kolumny, które ja potem muszę wyprzedzać, bo nie potrafią jak
ludzie jechać 80-100 tylko wleką się 60-70. Sztuką jednak jest nie
straszyć innych (np. mijaniem ich z bardzo dużą różnicą prędkości) i nie
utrudniać im poruszania się (np. bezsensownie wyprzedzać po jednym
pojeździe w kolumnie w wciskając się na centymetry komuś przed zderzak.
Niestety tego na kursach na PJ nie uczą (tego czyli myślenia). Uwierz
da się wyprzedzić kolumnę nie wkurwiając nikogo, wystarczy odrobina
cierpliwości.
-
150. Data: 2012-06-26 10:08:27
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 2012-06-25 14:44, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
> Na jakiej podstawie uważasz, że sposób w jaki wyprzedzam jest
> niebezpieczny iż porównujesz go z przejeżdżaniem na czerwonym świetle ?
...bo lubi demagogię i/lub nie potrafi inaczej kontrargumentować :)