-
81. Data: 2011-06-02 11:29:27
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: "ania" <a...@t...kropka.pl>
Użytkownik "Kamil Nowak 'Amil'"
>> GSXR od krok od sławy
>
> nie chcesz wiedziec co przeczytalem
ja chce wiedziec! ja chce!
--
ania
-
82. Data: 2011-06-02 12:15:39
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 02.06.2011 KJ Siła Słów <K...@n...com> napisał/a:
>
> A co do meritum to pierdolisz jak babcia przejechane erłanem po wózku z
> wnuczkiem. Nie bylo Cie tam, nie widziales, nie pierdol.
Mnie też tam nie było, i odnosząc się tylko do opisu, ciekawi mnie jedno.
Czy zwolniwszy wcześniej do tych 10km/h, widząc jak staruszka przełazi
przez lewy pas. Widząc że zatrzymała się na środku jezdni, mając do niej
te 10m, wpadłbyś na pomysł żeby ją ominąć?
Bo ja raczej nie, a jeśli już by uparcie stała to baaardzo woolno.
Taka scenka rodzajowa widziana na YT się mi przypomniała:
<http://www.youtube.com/watch?v=b15P7DLt19U&feature=
player_detailpage#t=249s>
--
kakmaratgmaildotcom
-
83. Data: 2011-06-02 12:37:06
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>
W dniu 2011-06-02 14:15, kakmar pisze:
> przez lewy pas. Widząc że zatrzymała się na środku jezdni, mając do niej
> te 10m, wpadłbyś na pomysł żeby ją ominąć?
"widze staruszke" - nie wiem jak Wy ale ja bym sie zatrzymal, zawsze to
latwiej no i mniejsza szansa ze jak sie ja bedzie kopac to sie wywrocimy
i narobimy szkod na 10342zl netto.
> Taka scenka rodzajowa widziana na YT się mi przypomniała:
> <http://www.youtube.com/watch?v=b15P7DLt19U&feature=
player_detailpage#t=249s>
ponad 6min nudy i nawet sie nie wyjebal...
pozdr
newrom
-
84. Data: 2011-06-02 18:33:22
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kamil Nowak 'Amil' wrote:
> kocyk napisał(a):
>> Oczadzialiscie. Zalozmy sytuacje, dzieciak wam wybija szybe,
>> oczywiscie odpuszczacie, bo dzieciak? Placicie ze swoich? Jedziecie
>> sluzbowym autem, a dziadziunio na rowerku bez swiatel sie wypindala
>> sie wam na maske, kasuje maske, szybe, lampe. Szefostwo obciaza was na
>> nascie tys zl. Oczywiscie placicie ze swoich, bo dziadek stary? A
>> jakby wam rozjebal sprzet gluchoniemy, albo blondynka? Tez zaplacicie
>> ze swoich? Ktos wjebal sie pod kola. KROPKA. Jest odpowiedzialny.
>> KROPKA. Reszta okolicznosci nie ma znaczenia, a nawet stawia babcie w
>> zlym swietle, bo majac tyle lat i takie doswiadczenie powinna
>> wiedziec, ze po pierwsze, przechodzi sie na przejsciu, a po drugie,
>> nie nalezy juz wierzyc wlasnym zmyslom. Jak ktos jest stary i glupi,
>> to to jest jego problem. Marider mogl po szlifie wjebac sie pod kola
>> nadjezdzajacego autobusu na przyklad, bo moglo tam byc przedszkole w
>> przyszlosci, to co, tez babci bysmy darowali, bo stara i jej szkoda, a
>> z maridera taki chuj? Rycerze sie znalezli, latwo czyjas kasa szafowac.
>
> IMHO pierdolisz. Ja pisze o tym jednym, konkretnym przypadku, kiedy
> marider dal dupy. I daje jej dalej. Dla mnie przykrosc i tyle.
Jeden konkretny przypadek - spoko, ale powoli sie robi pregierz. Nie
przesadzajmy, stalo sie jak sie stalo, a winny jest kto jest winny. A ze
pierdole, to inna sprawa, wontek o halasie sie mi wyczerpuje, a mam
potrzebe kulturalnej dyskusji.
K.
-
85. Data: 2011-06-02 19:05:42
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-06-02 14:15, kakmar pisze:
> Czy zwolniwszy wcześniej do tych 10km/h, widząc jak staruszka przełazi
> przez lewy pas. Widząc że zatrzymała się na środku jezdni, mając do niej
> te 10m, wpadłbyś na pomysł żeby ją ominąć?
Jebnął bym starszej Pani z trąbki i ze światełka.
KJ
-
86. Data: 2011-06-03 06:29:47
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
W dniu 02.06.2011 20:33, kocyk pisze:
> Jeden konkretny przypadek - spoko, ale powoli sie robi pregierz. Nie
> przesadzajmy, stalo sie jak sie stalo, a winny jest kto jest winny. A ze
> pierdole, to inna sprawa, wontek o halasie sie mi wyczerpuje, a mam
> potrzebe kulturalnej dyskusji.
roboty nie masz ma tequili?! to se jakieś drzewka posadź!
- gildor
-
87. Data: 2011-06-03 06:56:39
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: Kamil Nowak 'Amil' <t...@r...pl>
kocyk napisał(a):
> a mam
> potrzebe kulturalnej dyskusji.
A to nie ze mna, ale moze z grzybolem?
--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
-
88. Data: 2011-06-03 08:34:37
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kamil Nowak 'Amil' wrote:
> kocyk napisał(a):
>> a mam potrzebe kulturalnej dyskusji.
>
> A to nie ze mna, ale moze z grzybolem?
Na niego tez liczylem.
K.
-
89. Data: 2011-06-03 08:42:53
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-06-03 10:34, kocyk pisze:
>>> a mam potrzebe kulturalnej dyskusji.
>>
>> A to nie ze mna, ale moze z grzybolem?
>
> Na niego tez liczylem.
No dobra, tylko jeszcze z kim ten grzybol ma kulturalnie porozmawiac?
KJ
-
90. Data: 2011-06-03 09:18:42
Temat: Re: Wtargniecie na jezdnie - pytanie.
Od: kocyk <k...@Z...pl>
KJ Siła Słów wrote:
> W dniu 2011-06-03 10:34, kocyk pisze:
>
>>>> a mam potrzebe kulturalnej dyskusji.
>>>
>>> A to nie ze mna, ale moze z grzybolem?
>>
>> Na niego tez liczylem.
>
> No dobra, tylko jeszcze z kim ten grzybol ma kulturalnie porozmawiac?
No ze mna.
K.