-
11. Data: 2011-03-03 18:29:08
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: "Michał \"HoMMeR\" Paszek" <hommer@[SPAM_SIO]3star.net.pl>
W dniu 2011-03-03 17:21, neoniusz pisze:
> A wiecie Państwo kto jest, też w moich statystykach, absolutnym numerem
> jeden jeśli chodzi o liczbę ofiar? Jest to pani lat 30-40, trzeźwa, w
> dobrym, służbowym samochodzie, przejeżdżająca pieszego na pasach. To się
> zdarza CODZIENNIE, i to kilka - kilkanaście razy dziennie."
Coś w tym jest. Miałem to "szczęście", że dwukrotnie w ciągu ostatniego
tygodnia byłem poszkodowanym w stłuczce. Raz pani 53 lata w BMW
zmieniając pas ruchu otarła się o mój samochód, a dziś kolejna pani w
wieku <40 w Oplu wbiła się w mój samochód cofając na parkingu.
--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia
-
12. Data: 2011-03-03 19:08:21
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: Kamil <k...@s...com>
On 03/03/2011 17:14, JK wrote:
> W dniu 2011-03-03 17:34, Kamil pisze:
>> On 03/03/2011 16:30, neoniusz wrote:
>>> W dniu 11-03-03 17:25, Kamil pisze:
>>>> Domorosly statystyk z jednego szpitala w
>>>> jednym miescie vs dane zbierane
>>>> latami na calym swiecie.
>>>>
>>>> Komu tu wierzyc.. hm... hmmmm.. trudna
>>>> decyzja, naprawde trudna...
>>>>
>>>> http://www.casact.org/pubs/proceed/proceed50/50043.p
df
>>>>
>>>
>>> ROTFL! Dane sprzed ponad 60 lat sa wedlug
>>> ciebie wiarygodne? I USA to
>>> jest "caly swiat"?
>>
>>
>> LOL, a jakis doktorek szukajacy rozglosu jest
>> dla ciebie wiarygodny? :D
>>
>> Moga byc sprzed 3 lat?
>>
>> http://www.census.gov/compendia/statab/2011/tables/1
1s1113.pdf
>>
>>
>> Tutaj grupa 20-24 lat stanowi 8.3% wszystkich
>> kierowcow, ale uczestniczy w ponad 14% wypadkow.
>>
>>
>>
>
> Te dane potwierdzają tezy owego doktorka.
> Bo ty, przez przypadek oczywiście, przeoczyłeś kategorie wiekowe 25-34,
> 35-44 i 45-54. A to ludzie w tym wieku powodują najwięcej wypadków. W
> sumie wychodzi ponad 50%. Czyli "doktorek" ma jednak rację ;-]
Doktorek uprawia demagogie, bo nie bierze pod uwage ilosci kierowcow w
grupie 20-24 i tej sumy 25-54. ;)
Rownie dobrze mozna powiedziec, ze skazani pedofile o wzroscie 160-164cm
popelniaja stosunkowo gwaltow na dzieciach, jesli porownac ich do grupy
165-195cm.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
13. Data: 2011-03-03 19:11:39
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 03 Mar 2011 17:21:56 +0100, neoniusz wrote:
>http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html
>"Z moich statystyk wynika: małolat w czarnej beemce z ciemnymi szybami
>pod wpływem amfetaminy lub alkoholu trafia do szpitala (lub trafiają
>jego ofiary) raz na dwa miesiące. Motocyklista, który kogoś zabił,
>trafia się raz na pół roku. Natomiast, motocyklista, którego ktoś zabił
>lub próbował zabić, trafia do nas dwa razy w tygodniu.
No coz, policyjne statystyki (2009) mowia ze motocyklisci
uczestniczyli w 2576 wypadkow, a spowodowali 1151.
Mlodzi (18-24) kierujacy spowodowali 8600 wypadkow, z czego tylko
Sa tez grupa najwyzszego ryzyka wsrod ofiar - mysle ze nie dlatego ze
nieuwaznie przechodza przez jezdnie. Drugie miejsce maja osoby w wieku
ponad 60. Chyba nie dlatego ze sie rozbijaja na drzewie
O ile moze nie dziwic ze doswiadczenia warszawskiego lekarza sa inne
niz calego kraju, nie zdarzaja mu sie malolaty z drzewa wracajace z
dyskoteki (ale latarni nie ma w stolicy czy co ? i obsluguja okolice)
to ciekaw jestem skad chirurg na oddziale szpitalnym wie ze
motocyklista jest ofiara a nie sprawca, albo kto przejechal pieszego i
czym. W karetce pracuje czy przy stole ?
>A wiecie Państwo kto jest, też w moich statystykach, absolutnym numerem
>jeden jeśli chodzi o liczbę ofiar? Jest to pani lat 30-40, trzeźwa, w
>dobrym, służbowym samochodzie, przejeżdżająca pieszego na pasach. To się
>zdarza CODZIENNIE, i to kilka - kilkanaście razy dziennie."
No coz, danych wprost ile kobiety spowodowaly wypadkow na warszawskich
przejsciach to nie ma.
Ale z ogolnych statystyk: mezczyzni powoduja 77% wypadkow, kobiety 18%
(4.6 - brak danych - ?)
Piesi uczestniczyli w 12384 wypadkow w ktoych zginelo 1477 osob.
Przypisuje sie im wine 5015 wypadkow (771 o.s.)
Na przejsciach dla pieszych przydarzylo sie 3982 wypadkow z 230 o.s,
a drugie tyle "na skrzyzowaniach" - nie wiem jak to policja rozroznia.
"Najechan na pieszego" bylo 12528 (w tym 1455 smiertelnych), wiec
ciagle zostaje nam ~4000 nierozpoznanych, a na przejsciach kierowcy
jednak zwalniaja - bo wskaznik zgonow niski.
Jak widac to sie naprawde zdarza codziennie i to kilkanascie razy ..
ale w calym kraju. W jednym warszawskim szpitalu .. no, moze mozna
miec podobne zdanie jak sie dyzuruje raz na tydzien i wtedy zwoza
wszystkich z okolicy .. ale nadal cos za duzo. KSP Warszawa notuje
2500 wypadkow rocznie. Mozliwe ze prawie wszyscy to piesi .. ale co -
wszyscy ci jadacy 160 maja problem tylko z pieszymi ?
Byl przeciez Zientarski, byla ta Honda niedawno - nie tylko piesi sa
ofiarami :-)
J.
-
14. Data: 2011-03-03 20:25:28
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "neoniusz" <n...@j...org> napisał w wiadomości
news:ikof76$j07$1@news.onet.pl...
> Artykul, a wlasciwie wypowiedz lekarza troche sucharowata, ale dopiero
> teraz na niego wpadlem. W kontekscie "predkosci na Siekierkowskim" wydaje
> mi sie interesujacy.
>
> http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html
BYŁOOOOO
-
15. Data: 2011-03-03 21:35:49
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: z <z...@g...pl>
"Głównymi przyczynami wypadków w Polsce nie są szybkość, brawura,
alkohol, dziurawe drogi, kiepskie samochody. Głównymi przyczynami są:
bezmyślność, skrajna głupota, kretynizm, debilstwo, idiotyzm i durnota
kierujących samochodami osobowymi.
Las fotoradarów, ani suszarki w krzaczorach tego nie poprawią. Jedyne,
co może wpłynąć na zmniejszenie liczby ofiar na drogach, to
zdeterminowana, konsekwentna, organiczna, prawdziwa edukacja od
najmłodszych lat."
Wiem że dla POsłów jest to zbyt genialne w swojej prostocie.
I oczywiście nie do przyjęcia ze względów finansowych.
Tak jak to było w tym kawale o młodym prawniku który zbyt szybko wygrał
ciągnącą się latami sprawę. :-)
z
-
16. Data: 2011-03-04 00:35:05
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 03 Mar 2011 16:37:44 +0000 osobnik zwany Kamil
wystukał:
> On 03/03/2011 16:34, Kamil wrote:
>> On 03/03/2011 16:30, neoniusz wrote:
>>> W dniu 11-03-03 17:25, Kamil pisze:
>>>> Domorosly statystyk z jednego szpitala w jednym miescie vs dane
>>>> zbierane latami na calym swiecie.
>>>>
>>>> Komu tu wierzyc.. hm... hmmmm.. trudna decyzja, naprawde trudna...
>>>>
>>>> http://www.casact.org/pubs/proceed/proceed50/50043.p
df
>>>
>>> ROTFL! Dane sprzed ponad 60 lat sa wedlug ciebie wiarygodne? I USA to
>>> jest "caly swiat"?
>>
>>
>> LOL, a jakis doktorek szukajacy rozglosu jest dla ciebie wiarygodny? :D
>>
>> Moga byc sprzed 3 lat?
>>
>> http://www.census.gov/compendia/statab/2011/tables/1
1s1113.pdf
>>
>> Tutaj grupa 20-24 lat stanowi 8.3% wszystkich kierowcow, ale
>> uczestniczy w ponad 14% wypadkow.
>
> A skoro US przeszkadza, to moze polska?
>
> http://www.pablik.pl/index.php/10150/18-24-ryzykowny
-wiek.html
a dane? bo dziennikarze mogą napisać co chcą.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
17. Data: 2011-03-04 09:13:19
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: Robson <r...@...pl>
> "Z moich statystyk wynika: małolat w czarnej beemce z ciemnymi szybami
> pod wpływem amfetaminy lub alkoholu trafia do szpitala (lub trafiają
> jego ofiary) raz na dwa miesiące.
Pewnie dlatego, ze jak sie rozwalaja po przydroznych drzewach, to juz
nie maja po co jechac z nim do szpitala, bo malolatow trzeba zeskrobywac
szufelka...
-
18. Data: 2011-03-04 10:09:43
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-03-03 17:21, neoniusz pisze:
> Artykul, a wlasciwie wypowiedz lekarza troche sucharowata, ale dopiero
> teraz na niego wpadlem. W kontekscie "predkosci na Siekierkowskim"
> wydaje mi sie interesujacy.
>
> http://wyborcza.pl/1,82949,6828746.html
Możesz sobie w buty włożyć cały ten artykuł i jego wiarygodność.
Ja się pojawił, to policzyłem podane tam rewelacje, zderzyłem z
faktami (zdarzenia, ilość szpitali, okresy czasy) i wyszło
co wyszło, czyli stek bzdur ładnie medialnie podany.
Wszystkiego dobrego - konkretne wyliczenia znajdziesz na p.r.w.
-
19. Data: 2011-03-04 10:34:23
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: "PaweL" <l...@i...pl>
>
> Pewnie dlatego, ze jak sie rozwalaja po przydroznych drzewach, to juz nie
> maja po co jechac z nim do szpitala, bo malolatow trzeba zeskrobywac
> szufelka...
Zabity małolat w BMW jest bardzo medialny, więc cały kraj wie o każdym
przypadku. Czyli kilka razy w roku. Niech to będzie 10 trupów. A na drogach
ginie ~5000 ludzi.
Sprawcy po alkoholu to 7% ofiar, w tym połowa to samobójcze wtargnięcia
pijanych pieszych i rowerzystów. Jedynymi ofiarami są sami sprawcy.Alkohol
przyczynia się do ~4% tragedii. (śmierć pijanego pieszego kwalifikuję jako
głupia śmierć - postronne osoby nie cierpią). Nawet całkowite wyeliminowanie
wódki statystyk wyraźnie nie poprawi.
Lekarz z artykułu ma rację. Niestety policja zamiast dbać o bezpieczeństwo
dba o pieniądze dla siebie. Przyjemniej jest pędzić szybkim samochodem,
bawić się elektronicznymi zabawkami (alkomaty, radary) niż stać z gwizdkiem
na skrzyżowaniu.
Paweł
-
20. Data: 2011-03-04 10:37:38
Temat: Re: Wiecie kto powoduje wypadki?
Od: "flower" <f...@w...pl>
Użytkownik "z" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ikofk3$6ns$1@inews.gazeta.pl...
> neoniusz pisze:
>
> Jest na to bardo prosta i dobrze znana recepta. Piesi muszą posiadać
> światła do chodzenia dziennego a jeśli ich nie posiadają to mogą używać
> świateł mijania. Nie powinni też za szybko chodzić dlatego należy na
> chodnikach ustawić fotoradary i karać tych nieposłusznych
> przekraczających 1 km/h.
Nie życzę ci tego, ale jak ci ktoś kiedyś zgarnie kogoś bliskiego z
pasów/chodnika/pobocza bo z powodu prędkości za późno go zauważył / nie
zdążył wyhamować, to wtedy się zgłoś na grupę i pośmiej z fotoradarów i
ograniczeń prędkości. I dopiero wtedy będziesz wiarygodny z tym swoim
poczuciem humoru.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII