eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Uprzejmość zabija
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 334

  • 111. Data: 2017-11-04 12:40:55
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:

    > cef nic takiego nie napisał... Znowu demagogia polaczona z jakims
    > emocjonalnym uniesieniem.

    Napisał - postulował żeby pieszy _zgodnie_z_przepisami_ nie miał
    _żadnych_ praw. Przepraszam cię bardzo, ale na takie pierdolenie nie
    można zareagować inaczej niż emocjonalnie (zresztą argumenty
    merytoryczne również podałem - takie zwyczaje obowiazują w krajach
    azjatyckich i dzwinym trafem wypadają one chyba najgorzej na świecie
    jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drogach).

    Shrek


  • 112. Data: 2017-11-04 12:42:57
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:

    >> Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno,
    >> to że ma pierwszeństwo na przejściu to drugie.
    >
    > Niestety ja tez to obserwuje ze czesc pieszych zaczeła korzystac z prawa
    > do przejscia na zasadzie - ide i niech sie dzieje.

    I postulujesz żeby w takim razie można było takiego bezkarnie pierdolnąć
    na przejściu?

    A co z tymi co bezmyślnie wchodzą na zielonym? A co z takimi co
    wjeźdzają samochodami na zielonym?

    Shrek


  • 113. Data: 2017-11-04 12:48:51
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 4 Nov 2017 12:42:57 +0100, Shrek napisał(a):
    > W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:
    >>> Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno,
    >>> to że ma pierwszeństwo na przejściu to drugie.
    >>
    >> Niestety ja tez to obserwuje ze czesc pieszych zaczeła korzystac z prawa
    >> do przejscia na zasadzie - ide i niech sie dzieje.
    >
    > I postulujesz żeby w takim razie można było takiego bezkarnie pierdolnąć
    > na przejściu?

    No wiesz, samochod sie w miejscu nie zatrzyma ... wiec jednak
    bezkarnie ?

    > A co z tymi co bezmyślnie wchodzą na zielonym?

    Darwin to naprawi :-)

    >A co z takimi co wjeźdzają samochodami na zielonym?

    A tu Darwin ma utrudnione zadanie, ale ubezpieczyciele troche edukuja.


    J.


  • 114. Data: 2017-11-04 12:53:07
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-11-04 o 12:40, Shrek pisze:
    > W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:
    >
    >> cef nic takiego nie napisał... Znowu demagogia polaczona z jakims
    >> emocjonalnym uniesieniem.
    >
    > Napisał - postulował żeby pieszy _zgodnie_z_przepisami_ nie miał
    > _żadnych_ praw. Przepraszam cię bardzo, ale na takie pierdolenie nie
    > można zareagować inaczej niż emocjonalnie (zresztą argumenty
    > merytoryczne również podałem - takie zwyczaje obowiazują w krajach
    > azjatyckich i dzwinym trafem wypadają one chyba najgorzej na świecie
    > jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drogach).

    Przepraszam Cię bardzo - miało być EOT,
    ale to Ty pierdolisz. Nawet cytowałeś, ale nie rozumiesz co cytujesz.
    Nie postulowałem, żeby nie miał żadnych praw
    (nawet pisałem, ze respektuję te które ma obecnie),
    tylko, że gdyby nie miał żadnych praw lub był tak edukowany,
    to częściej uszedłby z życiem w naszych warunkach komunikacyjnych.
    Co do statystyk azjatyckich - zlituj się i zajrzyj do nich - bo inna
    jest ilość dróg,
    samochodów, użytkowników i w przeliczeniu na realia nie będzie
    drastycznie inaczej.
    Nad całą resztą insynuacji (od przypisania mi chęci eksterminacji pieszych-
    wiem, wiem - ale chciałem, żeby zabrzmiało efektowniej -
    po wybielanie tirmana) opuszczę zasłonę milczenia.

    Więcej Ci powiem: od początku mam wrażenie, że Twoje podejście
    do pieszych i przepisów jest takie samo jak moje, więc jak chcesz
    sobie jeszcze dołożyć, to proszę.


  • 115. Data: 2017-11-04 13:00:22
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    > W dniu 04.11.2017 o 12:00, Budzik pisze:
    >
    >> cef nic takiego nie napisał... Znowu demagogia polaczona z jakims
    >> emocjonalnym uniesieniem.
    >
    > Napisał - postulował żeby pieszy _zgodnie_z_przepisami_ nie miał
    > _żadnych_ praw. Przepraszam cię bardzo, ale na takie pierdolenie nie
    > można zareagować inaczej niż emocjonalnie (zresztą argumenty
    > merytoryczne również podałem - takie zwyczaje obowiazują w krajach
    > azjatyckich i dzwinym trafem wypadają one chyba najgorzej na świecie
    > jeśli chodzi o bezpieczeństwo na drogach).
    >
    Mowił to w kontekscie uczenia pieszych ze nie sa sweitymi krowami, ze
    auto nie staje w miejscu, ze nie wolno wtargnac przed i ze ogólnie
    najpierw myslimy, potem idziemy.

    A ty napisałes ze mozna ich bezkarnie przejezdzac.

    Nie wiem czy takie zwyczaje panuja tylko w krajach azjatyckich.
    Pamietam takie porównanie ze w polsce uczy sie dzieci przechodzic przez
    jezdnie:
    - spojrz w lewo, spójrz w prawo spójrz w lewo i idz.

    W GBR:
    - spojrz
    mysl
    spojrz
    mysl
    spojrz
    mysl
    idz
    mysl...


    Z innych porównan w polsce mozesz przechodzic jak jest zielone swiatło, w
    wielu zachodnich krajach wtedy kiedy nie jedzie samochód a swiatło jest
    tylko podpowiedzia.
    Bo imo tam stawia sie na myslenie, oddaje sie czesc odpowiedzialnosci w
    rece pieszego (odpowiedzialnosci za własne zycie i zdrowie) i dzieki temu
    pieszy czuje ze nie ma bezmyslnie włazic tylko ze ma MYSLEC!


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Człowiek... to jedyne zwierzę, które się rumieni.
    I jedyne,które ma za co!" Mark Twain


  • 116. Data: 2017-11-04 13:05:37
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.11.2017 o 12:53, cef pisze:

    > Przepraszam Cię bardzo - miało być EOT,
    > ale to Ty pierdolisz. Nawet cytowałeś, ale nie rozumiesz co cytujesz.
    > Nie postulowałem, żeby nie miał żadnych praw
    > (nawet pisałem, ze respektuję te które ma obecnie),
    > tylko, że gdyby nie miał żadnych praw lub był tak edukowany,
    > to częściej uszedłby z życiem w naszych warunkach komunikacyjnych.

    Jasne - nie postulowałem, tylko napisałem, że jakby nie miał, to byłoby
    lepiej. Od Leppera "czy prawdą jest, że..." się sztuki oratorskiej uczyłeś?

    > Więcej Ci powiem: od początku mam wrażenie, że Twoje podejście
    > do pieszych i przepisów jest takie samo jak moje, więc jak chcesz
    > sobie jeszcze dołożyć, to proszę.


    Nie, nie jest takie samo. Moje jest takie, ze pieszy ma mieć
    pierwszeństwo i jak jakiś kretyn będzie się tłumaczył, że pierwszeństwo
    nabywa dopiero na przejściu, więc się nie zatrzywał, ba nawet mu
    niewolno było, bo tak na usenscie wycztał, to idzie do sztumu. A że
    pieszy powienien wykazać instynkt samozachowawczy to swoją drogą.


    Przez analogię - jak ktoś wyskakuje z głupimi tekstami do 4 dresów i ci
    go pobiją ze skutkiem śmiertelnym to bystrością się nie wykazał,
    natomiast w niczym nie zmienia to tego, że dresy powinny pójść siedzieć.
    A ty twierdzisz, że bezpieczniej by było jakby dresy były bezkarne.

    Shrek


  • 117. Data: 2017-11-04 13:49:13
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 4 Nov 2017 12:09:30 +0100, Myjk napisał(a):
    > Fri, 3 Nov 2017 17:14:18 +0100, J.F.
    >> Za pojazdem powinien, jesli pojazd blisko :-)
    > Odnoszę wrażenie, że pryzmatujesz przez siebie. Sprawnego, ogarniętego

    Teraz to ja pryzmatuje najbardziej przez litere prawa :-)

    > gościa (chociaż jak czytam, to zaczynam mieć wątpliwości) co sobie poradzi
    > z przejściem w każdej sytuacji, przeanalizuje dziesiętne części sekundy aby
    > wyliczyć szparę, tam podbiegnie, tam podskoczy, tam zwolni, trochę na
    > szczęście zaliczy. Ale nie wszyscy chcą ryzykować, nie wszyscy mogą

    Alez chodzi wlasnie o to, zeby nie ryzykowac.
    Oraz nie podbiegac, nie podskakiwac.
    Akurat obecne przepisy wymagaja tylko jednej luki w ruchu samochodow -
    wchodzisz na przejscie ... i zwalniasz umiejetnie

    > podskoczyć, nie wszyscy chcą podbiegać. Szczególnie mało jeszcze ogarnięte
    > dzieci, nie potrafiące tak szybko analizować sytuacji na jezdni.

    Nie tyle szybko, co dobrze.

    Ale ... jesli jest sytuacja taka, ze samochodow duzo, to trzeba
    swiatla postawic.

    Oczywiscie moze je kultura kierowcow zastapic ... ale zrobmy najpierw
    cos z literą prawa :-)

    >> Zwolnic to nawet obowiazek ma, zatrzymac ...
    >> a to w razie drastycznej sytuacji :-)
    >
    > Nie musi być żadnej drastycznej sytuacji, wystarczy domniemanie że pieszy
    > chce przejść i poirytowany czekaniem w KAŻDEJ chwili może postanowić wleźć
    > na jezdnię. Więc lepiej spokojnie i płynnie zwolnić i się zatrzymać
    > przepuszczając go, niż awaryjnie hamować.

    Jest to jakas linia obrony, ale jesli ruch nie jest gesty, to lepiej
    bedzie przejechac szybko :-)
    Tzn lepiej dla sprawnosci ruchu.

    > I jedyne co jest potrzebne, to
    > uwaga kierowców. Uwaga, której zabrakło tirolotowi.

    Tirolot to najpierw powinien odstep utrzymac - adekwatny do
    poswiecanej uwagi.

    > Dlatego on jest winny
    > tej sytuacji, bo na pewno nie nagrywający, ani też ten zatrzymujący się z
    > naprzeciwka.

    Jednak gdyby taki uprzejmy nie byl, to pieszy by zyl :-)

    >> Ale za zatrzymanie przed przejsciem nie wynikajace z warunkow ruchu
    >> drogowego ukarac mozna :-)
    > Zatrzymanie z domniemania, że pieszy chce przejść, jest wynikające z
    > warunków ruchu *drogowego*. Przypominam, że chodnik przy jezdni należy do
    > DROGI, jeśli już jesteśmy szczegółowi.

    IMO "pieszy chce przejsc" to jednak za malo, aby parkowac w miejscu
    niedozwolonym" :-)

    >> IMO - czesto 70 stoi ... ale na poczatku filmu faktycznie widac 50.
    >> Od strony tira pewnie tez jest takie same.
    >
    > Przy T-27 stawiają 70/h? Pokaż no to palcem, bo chce uwierzyć że śnię. :P

    Ja ogolnie o przejsciach, czesto bez T-27

    Kiedys stalo tam 60
    https://www.google.pl/maps/@51.3741563,16.950597,3a,
    75y,175.31h,78.52t/data=!3m6!1e1!3m4!1sv4nttGrcYVHFp
    nJqrjF_OQ!2e0!7i13312!8i6656


    >> Chwila zagapienia wystarczy ... ktora nie powinna miec miejsca przy
    >> malym odstepie i skrzyzowaniu :-)
    >
    > Szczególnie, że takiego tirolota widać znacznie więcej i dalej...
    >
    >> Ale jakby policja stala - mandat za zatrzymanie sie nalezy czy nie ?
    >
    > Nie ma podstaw.

    A znasz Ziobre lub Prezesa?
    Bo przeciez czytasz, ze podstawy sa, wiec tak autorytatywnie to moze
    twierdzic SSN lub STK :-)

    J.


  • 118. Data: 2017-11-04 14:00:39
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Shrek ...@w...pl ...

    >>> Mieszasz dwie różnie rzeczy. To, że wypada się rozejrzeć to jedno,
    >>> to że ma pierwszeństwo na przejściu to drugie.
    >>
    >> Niestety ja tez to obserwuje ze czesc pieszych zaczeła korzystac z
    >> prawa do przejscia na zasadzie - ide i niech sie dzieje.
    >
    > I postulujesz żeby w takim razie można było takiego bezkarnie
    > pierdolnąć na przejściu?
    >
    dyskutujesz z własnymi przekonaniami?
    Bo na razie w tym watku tylko ty napisałes o bezkarnym przejezdzaniu
    pieszych...

    > A co z tymi co bezmyślnie wchodzą na zielonym?

    Tak długo beda przechodzic az kiedys nie trafia na wariata ktory jedzie
    na czerwonym.
    Ja tam patrze co sie dzieje na drodze jak przechodze, nawet jak mam
    zielone na pasach.

    > A co z takimi co
    > wjeźdzają samochodami na zielonym?

    W samochodzie trudniej jest to kontrolowac ale i poziom bezpieczenstwa
    troche inny, bo jednak coś tam auto cie chroni - zdecydowanie bardziej
    niz nieosłoniety pieszy.



    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Czy ty jestes normalny, czy tylko listonoszem?"
    by Jenka


  • 119. Data: 2017-11-04 14:09:21
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-11-04 o 13:05, Shrek pisze:

    > Przez analogię - jak ktoś wyskakuje z głupimi tekstami do 4 dresów i ci
    > go pobiją ze skutkiem śmiertelnym to bystrością się nie wykazał,
    > natomiast w niczym nie zmienia to tego, że dresy powinny pójść siedzieć.
    > A ty twierdzisz, że bezpieczniej by było jakby dresy były bezkarne.

    Naprawdę nie potrafię Ci wytłumaczyć,
    jeśli konkluzją z Twojej strony jest takie
    porównanie. Nie mam siły dowodzić Ci, że
    w żadnym miejscu nie pisałem o bezkarności kierowców -
    to już sobie (jak wiele innych tez) wymyśliłeś sam.
    Nie mam już więcej nic do dodania.



  • 120. Data: 2017-11-04 17:00:36
    Temat: Re: Uprzejmość zabija
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >> gościa (chociaż jak czytam, to zaczynam mieć wątpliwości) co sobie
    >> poradzi z przejściem w każdej sytuacji, przeanalizuje dziesiętne
    >> części sekundy aby wyliczyć szparę, tam podbiegnie, tam podskoczy,
    >> tam zwolni, trochę na szczęście zaliczy. Ale nie wszyscy chcą
    >> ryzykować, nie wszyscy mogą
    >
    > Alez chodzi wlasnie o to, zeby nie ryzykowac.
    > Oraz nie podbiegac, nie podskakiwac.
    > Akurat obecne przepisy wymagaja tylko jednej luki w ruchu samochodow
    > - wchodzisz na przejscie ... i zwalniasz umiejetnie

    Dokładnie. I dopoki ludzie sie nie naucza zeby sprawdzic czy samochod
    zwalnia i czy kierowca ich widzi, dopóty beda ofiary na przejsciach.
    Bo ra na jakis czas kierowca zawsze popełni błąd.
    Ale w pozostałych przypadkach pieszym bedzie wygodniej.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć."
    Paulo Coelho

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 30 ... 34


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: