-
1. Data: 2012-10-23 20:18:12
Temat: Translator do tekstów technicznych.
Od: Bruno <b...@i...pl>
Witam!
Szykuje mi się spora ilość dokumentów technicznych (instrukcje obsługi,
DTR, itp.) do przetłumaczenia z angielskiego, a termin krótki i szukam
jakiegoś sprytnego programu do pomocy. Myślę o Translatica 7+ Enterprise.
Może ktoś z Was już z tym narzędziem pracował i podzieli się opinią na jego
temat? A może ktoś zna coś lepszego? Z góry zastrzegam, że działania typu
Google, tłumacz przysięgły czy "wymagać od producenta" nie wchodzą w grę;)
--
Pozdrawiam!
Bruno
-
2. Data: 2012-10-23 23:03:15
Temat: Re: Translator do tekstów technicznych.
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Tuesday, 23 October 2012 19:18:15 UTC+1, Bruno wrote:
> Google, t�umacz przysi�g�y czy "wymaga� od producenta" nie wchodz� w
grďż˝;)
Jak masz wprawę to niczego nie potrzebujesz, lecisz na żywca. A jak nie masz- ja
kiedyś próbowałem google translatora. On jest kiepski składniowo, ale dobry
słownikowo. Wystarczyło poprzestawiać zdania, całkiem sprawnie to szło. Tak
zdobędziesz wprawę do tłumaczenia z głowy :-)
Konrad
-
3. Data: 2012-10-24 07:21:44
Temat: Re: Translator do tekstów technicznych.
Od: "Anonim" <a...@n...mam.emaila>
Użytkownik "Bruno" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9qa8wvvfjk0x.1g3wtu2b6wybq$.dlg@40tude.net...
> Witam!
> Szykuje mi się spora ilość dokumentów technicznych (instrukcje obsługi,
> DTR, itp.) do przetłumaczenia z angielskiego, a termin krótki i szukam
> jakiegoś sprytnego programu do pomocy. Myślę o Translatica 7+ Enterprise.
> Może ktoś z Was już z tym narzędziem pracował i podzieli się opinią na
> jego temat? A może ktoś zna coś lepszego? Z góry zastrzegam, że
> działania typu Google, tłumacz przysięgły czy "wymagać od producenta"
> nie wchodzą w grę;)
Kiedyś dużo technicznego tekstu przetłumaczyłem programem English Translator 2 -
darmowa wersja z jakims czasopismem. Dziś na ich stronie widzę o wiele lepsze
programy http://www.wirtualnypunkt.pl/tlumacze,124,0.html Ten tramnslator mozna
ustawić na kontekst tekstu czyli dopierasz o czym tekst jest - np techniczny,
medyczny, potoczny itd. A jeśli nie jestes zdecydowany, to ze stron producentów
ściągnij dema i sprawdź jak działają. Zastanów się tez nad skanowaniem i OCR
tekstu, jeśli dużo czytelnych kartek to w "zastraszającym tempie" skończysz
robotę :)
Pozdrawiam
Robert
-
4. Data: 2012-10-24 20:43:19
Temat: Re: Translator do tekstów technicznych.
Od: Bruno <b...@i...pl>
Dnia Wed, 24 Oct 2012 07:21:44 +0200, Anonim napisał(a):
> Użytkownik "Bruno" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:9qa8wvvfjk0x.1g3wtu2b6wybq$.dlg@40tude.net...
>> Witam!
>> Szykuje mi się spora ilość dokumentów technicznych (instrukcje obsługi,
>> DTR, itp.) do przetłumaczenia z angielskiego, a termin krótki i szukam
>> jakiegoś sprytnego programu do pomocy. Myślę o Translatica 7+ Enterprise.
>> Może ktoś z Was już z tym narzędziem pracował i podzieli się opinią na
>> jego temat? A może ktoś zna coś lepszego? Z góry zastrzegam, że
>> działania typu Google, tłumacz przysięgły czy "wymagać od producenta"
>> nie wchodzą w grę;)
>
> Kiedyś dużo technicznego tekstu przetłumaczyłem programem English Translator 2 -
> darmowa wersja z jakims czasopismem. Dziś na ich stronie widzę o wiele lepsze
> programy http://www.wirtualnypunkt.pl/tlumacze,124,0.html Ten tramnslator mozna
> ustawić na kontekst tekstu czyli dopierasz o czym tekst jest - np techniczny,
> medyczny, potoczny itd. A jeśli nie jestes zdecydowany, to ze stron producentów
> ściągnij dema i sprawdź jak działają. Zastanów się tez nad skanowaniem i OCR
> tekstu, jeśli dużo czytelnych kartek to w "zastraszającym tempie" skończysz
> robotę :)
>
> Pozdrawiam
> Robert
Dzięki;) Zupełnie zapomniałem o ET.
Nad OCR też myślę. Na szczęście większość dokumentacji to "edytowalne"
pdf-y.;)
--
Pozdrawiam!
Bruno
-
5. Data: 2012-10-24 23:45:41
Temat: Re: Translator do tekstów technicznych.
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
W dniu 2012-10-23 20:18, Bruno pisze:
> Google, tłumacz przysięgły czy "wymagać od producenta" nie wchodzą w grę;)
Może jakiś dobra nauczycielka angielskiego? Pewnie zrobiłaby to
szybciej i taniej a nie gorzej niż tłumacz przysięgły. Jakby co,
chyba znałbym odpowiednią osobę.
Pozdr,
--
ŁK
-
6. Data: 2012-10-25 01:13:04
Temat: Re: Translator do tekstów technicznych.
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 24 Oct 2012 23:45:41 +0200, Lukasz Kozicki napisał(a):
> W dniu 2012-10-23 20:18, Bruno pisze:
>> Google, tłumacz przysięgły czy "wymagać od producenta" nie wchodzą w grę;)
> Może jakiś dobra nauczycielka angielskiego? Pewnie zrobiłaby to
> szybciej i taniej a nie gorzej niż tłumacz przysięgły. Jakby co,
> chyba znałbym odpowiednią osobę.
Do tekstow technicznych ?
Smiem twierdzic ze koszmar z tego wyjdzie, ale moze ta znajoma juz ma
troche doswiadczenia.
J.
-
7. Data: 2012-10-25 10:20:43
Temat: Re: Translator do tekstów technicznych.
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
W dniu 2012-10-25 01:13, J.F. pisze:
> Do tekstow technicznych ?
> Smiem twierdzic ze koszmar z tego wyjdzie, ale moze ta
> znajoma juz ma troche doswiadczenia.
Moim zdaniem ma wystarczające doświadczenie, ale może
warto na próbę dać najpierw 1-2 strony.
Pozdr,
--
ŁK