-
Data: 2011-01-17 12:12:08
Temat: Re: Test porównawczy języków programowania
Od: Andrzej Jarzabek <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Jan 17, 9:36 am, Mariusz Kruk <M...@e...eu.org> wrote:
> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Andrzej Jarzabek"
>
> >Życie ludzkie ma ograniczoną długoś, i to, ile można zapomieć też
> >(pomijając przypadki medyczne typu Alzheimer). Poza tym jeśli kto
> >poświęcił na zdobycie wiedzy i uprawnień 10 lat, to jest większa
> >szansa, że będzie to praktykował, niż ktoś, kto np. poświęcił 2
> >miesiące.
>
> Co nie znaczy, że będzie to praktykował dobrze. I wszystko pamiętał.
> Biologii nie przeskoczysz.
Skoro jednak nie ma czegoś takiego, co by dawało pewność, to ja się
zadowolę większym prawdopodobieństwem.
> >> Przecie podobno certyfikacja ma zapewnia wysoki poziom us ug.
> >Co to znaczy "zapewnia" i "wysoki"? Ja twierdzę, że z wysokim
> >prawdopdobieństwem będzie znacząco wyższy niż brak certyfikacji.
>
> Na potwierdzenie czego nie masz żadnych twardych dowodów, a jedynie
> Głębokie Przekonanie (tm).
Proszę bardzo, analiza skuteczności certyfikacji lekarzy:
http://journals.lww.com/academicmedicine/fulltext/20
01/10001/the_certification_status_of_generalist_phys
icians.8.aspx
Tu masz przykład badania skuteczności systemu uprawnień
nauczycielskich w USA.
http://www.nap.edu/catalog.php?record_id=12224
> >Nieprawda, taki pogląd głosi chochoł, którego sobie ustawiasz. Ja
> >mówię: zabrońmy zabijać, będzie lepiej.
>
> Jeszcze fajniej.
> Znaczy, kolega z tych, którzy sądzą, że samo uchwalenie zakazu palenia na
> przystankach, albo parkowania na trawnikach coś zmieni?
Znaczy kolega z tych, którzy uważają, że zakaz mordowania nic nie
zmienia?
> >> >Przecie celem prawa jazdy nie jest to, eby si jak najwi cej
> >> >kierowc w zachowywa o prawid owo przy S-2,
> >> Aaaaa... czyli prawo jazdy jest dla picu i PoRD jest dla picu, tak?
> >Nie.
>
> To się zdecyduj. Certyfikacja (prawo jazdy) jest m.in. z przepisów
> właśnie. Jeśli nie jest ona po to żeby się upewnić, że certyfikowany zna
> przepisy, to chyba trochę sam sobie przeczysz.
Dlaczego? Oczywistym jest, że czasem to, co certyfikat zaświadcza,
jest nieprawdą.
> >> >tylko eby drogi by y
> >> >bezpieczniejsze ni w Dagestanie.
> >> I pewien jeste , e jest?
> >Sebastian Kaliszewski twierdzi, że jest. Ja sam nigdy nie byłem w
> >Dagestanie i osobiście nie mam zdania, ale nie mam powodów, żeby
> >uważać, że kłamie.
>
> I oczywiście nie ma żadnych innych różnic pomiędzy Polską, a Dagestanem,
> niż tylko istnienie, bądź nie, praw jazdy?
Oczywiście, że są inne różnice. Choćby różnią się pod względem
bezpieczeństwa na drogach.
> >> Bo pewne podstawowe zasady "wszyscy" znaj . A reszt i tak wi kszo
> >> ignoruje. Mimo tak wychwalanej przez Ciebie certyfikacji.
> >Dzięki zachwalanej certyfikacji.
>
> Nie masz żadnych przesłanek żeby tak twierdzić. Robiłeś może kiedyś
> certyfikat z kupna-sprzedaży w sklepie osiedlowym? Wątpię. A raczej
> wiesz jak się tam zachować.
Nie bardzo rozumiem, o co chodzi? Owszem, kupowałem rzeczy w sklepie,
ale nikt nie twierdzi, że do robienia zakupów powinny być specjalne
uprawnienia. Jeśli chodzi o sprzedaż, to nie mam pojęcia, nigdy
niczego nie sprzedawałem w osiedlowym sklepie. Nie odnoszę jednak
wrażenia, żeby popełnianie błędów przy sprzedwaniu stwarzało
szczególne niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia.
> >Ja tylko mówię, że na podstawie wioski, w której leczy szaman, widać,
> >że doktor jest lepszy.
>
> Chyba żeby jednak nie, bo akurat go nie ma,
Jak to "nie ma"? W Twoim świecie lekarze od czasu do czasu przestają
istnieć?
> albo jest zbyt drogi.
To jest osobna sprawa.
> >Oczywiście to niefortunne, że nie mają lekarza
> >i może nawet lepiej się leczyć u szamana, niż nie leczyć w ogóle, ale
> >njak nie zmienia to faktu, że lekarz leczy skuteczniej.
>
> Chyba żeby jednak dawał ci antybiotyki na przeziębienie.
Nadal leczy skuteczniej: przecież antybiotyki daje dlatego, że raz na
ileśtam przypadków objawów typu "przeziębienie" antybiotyki są właśnie
tym, co pomaga.
> >Ustawodawca też tak uważa, co więcej, uważają
> >tak ustawodawcy we wszystkich cywilizowanych krajach świata i w
> >większości niecywilizowanych.
>
> Sorry, ale to jest żaden argument. Nasz kochany ustawodawca wymyślił
No więc gdyby chodziło tylko o naszego ukochanego ustawodawcę, to bym
się zgodził. Ale ponieważ tak robią wszyscy ustawodawcy w całym
cywilizowanym świecie, to istnienie przesłanek o skuteczności jest
zdroworozsądkowym założeniem w stosunku do alternatywy, którą jest
światowy spisek lekarsko-prawniczo-inżyniersko-instruktorsko-
pielęgniarski.
> Sorry, mam dość dyskutowania z kimś, kto jako jedyny argument podaje "bo
> tak jest i >>wszyscy<< tak robią" i dlatego mam rację, bo mam rację.
> Po prostu mi się nie chce.
> Pa.
No ale Ty z kolei, zauważ, stoisz na stanowisku, że wszyscy dookoła
się mylą, ale Ty jeden masz rację, i też nie przedstawiasz żadnych
argumentów. No bo sorry, ale jeśli anegdotki o tym, że lekarz popełnił
błąd albo że przepisał antybiotyk to są argumenty, to ja też mam
takie:
Wiele razy przychodziłem do lekarza z przeziębieniem i nie dostawałem
antybiotyku.
Lekarze wielokrotnie pomogli mi i innym z mojego otoczenia.
Jak patrzyłem na drogę, po której poruszały się pojazdy, których
prowadzący zobowiązani byli do posiadania prawa jazdy, to w ogromnej
większości przypadków nie wydarzał się na niej żaden wypadek.
Widziałem wiele certyfikowanych samolotów pilotowanych przez
certyfikowanych pilotów, a nawet sam parę razy leciałem, a katastrofy
lotniczej nigdy nie widziałem.
Następne wpisy z tego wątku
- 17.01.11 12:17 Mariusz Kruk
- 17.01.11 13:29 Andrzej Jarzabek
- 17.01.11 13:48 Tomasz Kaczanowski
- 17.01.11 13:52 Andrzej Jarzabek
- 17.01.11 14:03 Andrzej Jarzabek
- 17.01.11 14:07 Tomasz Kaczanowski
- 17.01.11 14:40 Andrzej Jarzabek
- 17.01.11 14:51 Tomasz Kaczanowski
- 17.01.11 21:40 Sebastian Kaliszewski
- 17.01.11 21:46 Sebastian Kaliszewski
- 17.01.11 21:58 Andrzej Jarzabek
- 17.01.11 22:00 Sebastian Kaliszewski
- 17.01.11 21:59 Sebastian Kaliszewski
- 17.01.11 22:14 Michoo
- 17.01.11 22:25 Stachu 'Dozzie' K.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Popr. 14. Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Arch. Prog. Nieuprzywilejowanych w pełnej wer. na nowej s. WWW energokod.pl
- 7. Raport Totaliztyczny: Sprawa Qt Group wer. 424
- TCL - problem z escape ostatniego \ w nawiasach {}
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- testy-wyd-sort - Podsumowanie
- Tworzenie Programów Nieuprzywilejowanych Opartych Na Wtyczkach
- Do czego nadaje się QDockWidget z bibl. Qt?
- Bibl. Qt jest sztucznie ograniczona - jest nieprzydatna do celów komercyjnych
- Co sciaga kretynow
- AEiC 2024 - Ada-Europe conference - Deadlines Approaching
- Jakie są dobre zasady programowania programów opartych na wtyczkach?
- sprawdzanie słów kluczowych dot. zła
- Re: W czym sie teraz pisze programy??
- Re: (PDF) Surgical Pathology of Non-neoplastic Gastrointestinal Diseases by Lizhi Zhang
Najnowsze wątki
- 2025-01-06 Popr. 14. Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- 2025-01-06 Ostrów Wielkopolski => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-01-06 Do IO i innych elektrooszolomow, tu macie prawdziwe smrody
- 2025-01-06 Białystok => Full Stack .Net Engineer <=
- 2025-01-06 Kraków => Business Development Manager - Network and Network Security
- 2025-01-06 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-01-06 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-01-06 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-06 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-01-06 śnieg
- 2025-01-05 Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 pozew za naprawę sprzętu na youtube
- 2025-01-04 gasik
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją