eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaSilniczek › Re: Silniczek
  • Data: 2015-09-10 17:52:48
    Temat: Re: Silniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 10 września 2015 16:32:23 UTC+2 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
    > W dniu 2015-09-10 o 15:29, Konrad Anikiel pisze:
    > > No bo masz krokowca a nie serwo i sterownik działa w trybie krokowca, czyli cała
    regulacja, PID, uchyby itd są wyłączone. Jednym słowem, twierdzisz że krokowce
    steruje sie tak samo jak krokowce. Z czym się całkowicie zgadzam:-)
    > Nie konfabuluj :-)
    > Ja mam cierpliwość i napisze ponownie.
    > Sterownik serwa AC ma identyczne wejścia co sterownik krokowca. Tak jest
    > to podłączone u mnie (krokowce) i identycznie u kolegi tylko z serwami
    > AC. I to działa. maszyny pracują. Sterownik CNC wysyła to samo do
    > sterownika serwa i to samo do sterownika krokowca.
    >
    > Nie chce Ciebie okłamać. Tak jest w rzeczywistości.

    Ja to rozumiem, masz uniwersalny sterownik który potrafi obsłużyć jedno i drugie.

    Wytłumacz mi po jakiego grzyba driver serwa miałby być (w normalnej sytuacji
    dedykowanego, porządego kontrolera) sterowany cyfrowymi skokami (zliczać je,
    zamieniać na zadany sygnał analogowy), skoro cała idea sterowania serwosilnika jest
    analogowa, czyli bez kroków. W krokowcach kontroler wysyła krok i kierunek, driver
    zamienia to na sekwencje napięć na uzwojeniach silnika. W serwie driver zamienia
    analogowy (modulowany) sygnał z kontrolera na analogowe napięcie uzwojenia,
    uwzględniając uchyb z różnicy między sygnałem z enkodera a zadanym z kontrolera,
    czyli klasyczna pętla sprzężenia zwrotnego. U Ciebie jest sytuacja pierwsza,
    natomiast u Twojego kolegi jest ani jedno ani drugie, tylko (według tego co piszesz)
    driver który dostaje kroki, z tego wylicza gdzie ma być silnik, porównuje to z
    sygnałem z enkodera, wylicza uchyb i na podstawie tego zapodaje odpowiednie napięcie
    dla silnika. Bez sensu, bo po pierwsze driver musi mieć skomplikowaną logikę, zamiast
    prostej pętli sprzężenia, a po drugie radykalnie spada rozdzielczość, bo ten driver
    musi ileś tam tych kroków zliczyć, żeby wiedzieć o ile szybciej/wolniej ma się
    poruszać silnik. No bo co się stanie jeśli w tym czasie pierwsza połowa kroków była
    do przodu, druga do tyłu (bo kontroler chce zrobić mały rowek), a driverowi się to
    zsumuje do zera, czyli pomysli że nigdzie nie ma iść? Nie będzie małego rowka! Ma
    całkować pojedyncze kroki? To nie będzie wiedział z jaką prędkością się ma poruszać.
    Ma skakać z maksymalną prędkością za każdym razem jak dostanie krok, zatrzymując się
    wtedy kiedy nie dostanie? Znaczy pracować jak krokowiec? No to gdzie zaleta serwa nad
    krokowcem? Ja widzę tylko jeden wniosek z tego rozumowania: kupiliście z kumplem
    kontroler krokowca, Ty podłączyłeś do niego driver krokowca i silnik krokowy tak jak
    należy, a kumpel zrobił jakąś rzeźnię i podłączył serwo przez jakiś cudaczny driver,
    który z tego serwa zrobił coś co udaje krokowiec.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: