eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaProsty układ: Analogówka vs CyfrówkaRe: Prosty układ: Analogówka vs Cyfrówka
  • Data: 2009-06-13 14:59:17
    Temat: Re: Prosty układ: Analogówka vs Cyfrówka
    Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnh377lh.80m.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Tu mamy bardzo dogodne warunki do zrobienia precyzyjnego wskażnika
    > do latarki. Nie podejrzewam, by kol. Pszemol wybierał się nurkować
    > z niecałkowicie naładowaną baterią. Nie sądzę też, by często wracał
    > do domu zanim nie wydusi całego prądu z latarki. Inaczej by się
    > nie zastanawiał jak mierzyć. To są idealne założenia do użycia
    > heurystycznego określania czasu pracy. Mierzymy ile czasu świeci
    > w jednym cyklu ładowania i zakładamy, że w następnym będzie tak samo.
    > Nie sądzę, aby istniała dokładniejsza metoda spełnienia zachcianek
    > inicjatora wątku.

    Jeśli chodzi o typowy cykl pracy latarki to będzie to wyglądało tak:

    Ładujemy przez noc poprzedzającą wyjazd na łódkę...

    Potem parę godzin bateria odpoczywa po ładowaniu (+stygnie).

    Skaczemy do wody na pierwszego nura. Nur zwykle trwa około
    40-60 minut, zależnie od głębokości i ilości wysiłku jaki muszę
    z siebie wyprodukować płetwami pod wodą - po prostu do skończenia
    się powietrza w pierwszej butli. Przez ten czas latarka pracuje 100%.
    Potem wychodzimy z wody, latarka wyłączona, i odpoczywamy na
    łódce przy śniadanku i kolorowych napojach... być może godzinę, dwie.
    Skaczemy do wody na drugiego nura i - teraz pytanie jest ważne:
    ile czasu mam w latarce. Jeśli pierwsze nurkowanie trwało te 60 minut
    to przy nowej, w pełni naładowanej baterii zostanie tam ledwie 60.
    Z każdym następnym ładowaniem zostanie tych minut mniej...
    Aż się tak zdarzy, że latarka nie wystarczy na dwa pełne nury i będzie
    problem, bo np. skończy się w trakcie nura i będzie kiepsko...

    W rozwiązaniu z czasomierzem rzeczywiście trzeba by dodać jakiś
    sposób na automatyczne resetowanie go do zera w czasie ładowania
    i potem zliczanie w górę aż do automatycznego wyłączenia się
    latarki przy napięciu końcowym baterii około 8.55V (startuje od 12V).

    Sprawa jest prosta gdy zakładamy jedno pełne ładowanie i potem
    już tylko procesy rozładowania. Trudniejsze będzie już zezwolenie
    na podładowanie niewyładowanej baterii, np. na łódce, gdy mam
    w planie dłuższe nurkowanie np. z trzema butlami. Problem jaki się
    wtedy pojawia jest taki, że to podładowanie może nie dopełnić baterii.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: