eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriaProstownik rozruchowy ze spawarki.Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
  • Data: 2010-03-13 20:48:42
    Temat: Re: Prostownik rozruchowy ze spawarki.
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Pszemol napisał:
    > "Jackare" <...@s...de.uk.pl> wrote in message
    > news:hnfssr$k88$1@newsfeed.net.icm.edu.pl...
    >> Jeżeli mam wydać 140 na jakąś lichotę która jest tylko nieco lepszym
    >> prostownikiem ładującym, to wolę dołożyć te 250 i kupić nowy aku -
    >> będę miał spokój i pewność. Chciałem możliwie najtaniej bez kupowania
    >> nowego akumulatora
    >
    > Najtaniej będzie z kupnem nowego akumulatora.
    > Wszystko inne to prowizorki i półśrodki.

    Ni e zawsze. Przy temperaturze nocą rzędu -50 grzałka w silniku i
    dodatkowe zasilanie dla świec żarowych i pierwszego rozruchu ma sens. W
    naszym klimacie raczej trudno o warunki uzasadniające takie nakłady -
    jak piszesz, nowy akumulator załatwi sprawę radykalnie i niezależnie od
    miejsca postoju.
    A jak ktoś chce mieć pełną autonomię to się instaluje benzynowy
    silniczek rozruchowy - czy to kręcący bezpośrednio dieslem czy goniący
    agregat zasilający rozrusznik. Też znane rozwiązanie, benzyniaka o mocy
    trzech koni odpala się na mrozie sznurkiem. Na biegunie jak znalazł. U
    nas - znowu, po co?

    --
    Darek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: