-
31. Data: 2013-06-21 03:00:38
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@k...invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>>>Pijak który nie potrafi opanować się i jezdzi po pijanemu ma
>>>>prowadzic
>>>>autobus?
>>>
>>> Ale jakos nie przylapano go pijanego w autobusie.
>>> Ba, mogl jechac rowerem, albo nawet isc pieszo ..
>>>
>> jakby szedł pieszo to nikt by do niego pretensji nie miał bo to chyba
>> jeszcze nie jest karalne.
>> Co do roweru to juz sie wypowiedziałem.
>> Ale jechał samochodem. Dla mnie wystarczy abym nie chciał, zeby
>> prowadził autobus którym jade.
>
> To może jak tylko pije i nie jeździ też Cię uprzedza.
>
Ze co?
>> Ja tez lubie wódeczke. Bardzo. I nawet pare razy mialem mysli typu:
>> to tylko 2 km, wypilem dwa piwka, spokojnie dojade.
>> Ale to były krótkie mysli.
>> Jakim trzeba być pijakiem lub bezmózgiem, zeby ulec takiej mysli?
>
> No właśnie takim jak Ty tylko trochę dłużej myśleć :-)
>
Zdaje sie, ze musisz te obelge wyjasnić.
>>
>>>>W imie czego? Brakuje innych, trzeźwych kierowców?
>>>
>>> Chyba troche brakuje.
>>> No i pija na potege, tylko ich nie przylapano :-)
>>>
>> Bez jaj. Jest kilkanascie procent bezrobotnych.
>> Rotacja kadry to bardzo zdrowa rzecz.
>
> Ale prawa obywatelskie bardziej wartościowe.
>
O jakich prawach mówisz?
Które prawo obywatelskie zostałoby złamane gdyby kierowcy autobusu złapanym
na jezdzie po pijaku osobówką zabrano wszystkie uprawnienia i zakazano
prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran
-
32. Data: 2013-06-21 03:00:39
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@k...invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>> Przecietnego czlowieka co prawda nie pytaja czy mu PJ do pracy
>>> potrzebne, aczkolwiek zdarzaly sie przypadki gdy zatrzymywano kat B,
>>> ale kat D zostawiano. I mogl dalej pracowac w MPK i wozic ludzi
>>> autobusem.
>>
>> I to uważasz jest rozsądne?
>> Pijak który nie potrafi opanować się i jezdzi po pijanemu ma
>> prowadzic autobus?
>> W imie czego? Brakuje innych, trzeźwych kierowców?
>
> Nie wiesz że pijak i nie potrafi się opanować tylko sobie wymyślasz.
> Może w pracy właśnie trzeźwy jest tylko jak ma wolne chleje. To za
> komuny tak było, że się wyrzucało z pracy albo ze studiów bo cośtam
> poza nimi przeskrobałeś.
>
???
Ale warunki brzegowe są ustalone.
Facet w czasie wolnym pije i jezdzi samochodem. Jest złapany.
Chcesz zeby jezdził autobusem?
Zaryzykujesz, ze nie starczyło mu zdrowego rozsadku aby nie wsiadac d
osobówki ale do autobusu to juz na pewno nie?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć."
Zbigniew Trzaskowski
-
33. Data: 2013-06-21 08:32:33
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-06-21 03:00, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail j...@k...invalid napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>>>> Przecietnego czlowieka co prawda nie pytaja czy mu PJ do pracy
>>>> potrzebne, aczkolwiek zdarzaly sie przypadki gdy zatrzymywano kat B,
>>>> ale kat D zostawiano. I mogl dalej pracowac w MPK i wozic ludzi
>>>> autobusem.
>>>
>>> I to uważasz jest rozsądne?
>>> Pijak który nie potrafi opanować się i jezdzi po pijanemu ma
>>> prowadzic autobus?
>>> W imie czego? Brakuje innych, trzeźwych kierowców?
>>
>> Nie wiesz że pijak i nie potrafi się opanować tylko sobie wymyślasz.
>> Może w pracy właśnie trzeźwy jest tylko jak ma wolne chleje. To za
>> komuny tak było, że się wyrzucało z pracy albo ze studiów bo cośtam
>> poza nimi przeskrobałeś.
>>
> ???
> Ale warunki brzegowe są ustalone.
> Facet w czasie wolnym pije i jezdzi samochodem. Jest złapany.
> Chcesz zeby jezdził autobusem?
> Zaryzykujesz, ze nie starczyło mu zdrowego rozsadku aby nie wsiadac d
> osobówki ale do autobusu to juz na pewno nie?
A to normą już nie jest, że kierowcę autobusu miejskiego bada się przed
każdym rozpoczęciem pracy?
--
Liwiusz
-
34. Data: 2013-06-21 09:11:23
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: LEPEK <n...@n...re>
W dniu 2013-06-21 08:32, Liwiusz pisze:
> A to normą już nie jest, że kierowcę autobusu miejskiego bada się przed
> każdym rozpoczęciem pracy?
Wtedy, to by były dopiero korki... ;)
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
35. Data: 2013-06-21 11:33:25
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail l...@b...tego.poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>>
>>>>> Przecietnego czlowieka co prawda nie pytaja czy mu PJ do pracy
>>>>> potrzebne, aczkolwiek zdarzaly sie przypadki gdy zatrzymywano kat B,
>>>>> ale kat D zostawiano. I mogl dalej pracowac w MPK i wozic ludzi
>>>>> autobusem.
>>>>
>>>> I to uważasz jest rozsądne?
>>>> Pijak który nie potrafi opanować się i jezdzi po pijanemu ma
>>>> prowadzic autobus?
>>>> W imie czego? Brakuje innych, trzeźwych kierowców?
>>>
>>> Nie wiesz że pijak i nie potrafi się opanować tylko sobie wymyślasz.
>>> Może w pracy właśnie trzeźwy jest tylko jak ma wolne chleje. To za
>>> komuny tak było, że się wyrzucało z pracy albo ze studiów bo cośtam
>>> poza nimi przeskrobałeś.
>>>
>> ???
>> Ale warunki brzegowe są ustalone.
>> Facet w czasie wolnym pije i jezdzi samochodem. Jest złapany.
>> Chcesz zeby jezdził autobusem?
>> Zaryzykujesz, ze nie starczyło mu zdrowego rozsadku aby nie wsiadac d
>> osobówki ale do autobusu to juz na pewno nie?
>
> A to normą już nie jest, że kierowcę autobusu miejskiego bada się przed
> każdym rozpoczęciem pracy?
Nie mam pojęcia ale nawet jeżeli to tylko na trzeźwośc a na zdrowy rozsądek
to chyba jeszcze testu nie ma.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"
-
36. Data: 2013-06-21 16:00:53
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości
>Ale warunki brzegowe są ustalone.
>Facet w czasie wolnym pije i jezdzi samochodem. Jest złapany.
>Chcesz zeby jezdził autobusem?
>Zaryzykujesz, ze nie starczyło mu zdrowego rozsadku aby nie wsiadac d
>osobówki ale do autobusu to juz na pewno nie?
Ale facet ma w autobusie 10 czy 20 lat praktyki, i go ani razu nie
przylapano nietrzezwego..
J.
-
37. Data: 2013-06-21 17:09:27
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail j...@p...onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>Ale warunki brzegowe są ustalone.
>>Facet w czasie wolnym pije i jezdzi samochodem. Jest złapany.
>>Chcesz zeby jezdził autobusem?
>>Zaryzykujesz, ze nie starczyło mu zdrowego rozsadku aby nie wsiadac d
>>osobówki ale do autobusu to juz na pewno nie?
>
> Ale facet ma w autobusie 10 czy 20 lat praktyki, i go ani razu nie
> przylapano nietrzezwego..
No i? To ma odpowiedzieć na moje pytanie dotyczące jego zdrowego rozsądku?
To że go nie złapano?
Zadałem proste pytanie: zaryzykujesz?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na myśli "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomatą."
Henry Louis Mencken
-
38. Data: 2013-06-21 17:21:22
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> Zacznijmy od tego, ze dyskutować na poziomie "puknij się" to mozesz z
> szanowną małżonką.
> Albo wstaniesz z jezykiem z poziomu bruku albo nie kontynuujmy.
Plonk
-
39. Data: 2013-06-21 17:23:49
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>>
>> Nie wiesz że pijak i nie potrafi się opanować tylko sobie wymyślasz.
>> Może w pracy właśnie trzeźwy jest tylko jak ma wolne chleje. To za
>> komuny tak było, że się wyrzucało z pracy albo ze studiów bo cośtam
>> poza nimi przeskrobałeś.
>>
> ???
> Ale warunki brzegowe są ustalone.
Warunki brzegowe może tak, ale czerep zryty
> Facet w czasie wolnym pije i jezdzi samochodem. Jest złapany.
> Chcesz zeby jezdził autobusem?
Spoko, nie zatrudnij go
-
40. Data: 2013-06-21 17:29:01
Temat: Re: Pijany -> winny... jednak niewinny
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>>> Zaryzykujesz, ze nie starczyło mu zdrowego rozsadku aby nie wsiadac d
>>> osobówki ale do autobusu to juz na pewno nie?
>>
>> A to normą już nie jest, że kierowcę autobusu miejskiego bada się przed
>> każdym rozpoczęciem pracy?
>
> Nie mam pojęcia ale nawet jeżeli to tylko na trzeźwośc a na zdrowy
> rozsądek
> to chyba jeszcze testu nie ma.
Postuluj