29.01.2009: Mikolaj Tutak wrote:
> Radio Erewan wrote:
>
>> Może mniej od Gimpa, ale też nie ma tego
>> pokręconego interfejsu (powinni go opatentować - tyle pracy nad
>> wymyśleniem zaprzeczenia ergonomii).
>
> Wielu da sobie czlonki poobcinac (wszystkie 5) za to zajebiaszczo wypasione
> GUI, ktore nieprawda, ze jest niewygodne bo... tak!

Na wirtualnych pulpitach nie ma nic wygodniejszego, gdy każde okno lub
grupę okien można sobie na paru pulpitach rozłożyć, z odpowiednią konfiguracją
typu always on top, etc.

To, że pod Windows to jest niewygodne, to ja nic nie poradzę, ale szczekanie
że niby Gimp ma niewygodny interfejs, bo nie jest podobny do 95% programów
to nadużycie.

--
<http://www.abstynenci.pl> :: <http://www.bikertrzebinia.pl>

do góry

Użytkownik "Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał w wiadomości
news:glsbpi$lkh$2@inews.gazeta.pl...
> Straszne.
>
> I rawów nie czyta.
>
> Człowieku - to jest malutki flash!

nie denerwuj się, nie neguję zamysłu przecież :)
napisałem, ze przyda mi sie to, jak gdzies w kafejce albo na cudzym
komputerze bede musial pozmniejszac, skadrować i trochę podkręcić foty
ale do powazniejszych zastosowan jak dla mnie nie daje rady z powodu wyzej
wymienionych braków
:)
zdrówka

Raist

do góry

Dnia Fri, 30 Jan 2009 07:19:52 +0000 (UTC), Mateusz Szczyrzyca napisał(a):


>
> ale szczekanie
> że niby Gimp ma niewygodny interfejs, bo nie jest podobny do 95% programów
> to nadużycie.

tak powiadasz? A przyzwyczajenia?
Ciekawe jak by Ci sie jezdziło samochode który nie dość że ma dzwignie
zmiany biegów przy kierownicy (jak np starsze syreny) to jeszcze po lewej
stronie.



--
www.warszawski.info

do góry

30.01.2009: ...::QRT::... wrote:
> Dnia Fri, 30 Jan 2009 07:19:52 +0000 (UTC), Mateusz Szczyrzyca napisał(a):
>
>
>>
>> ale szczekanie
>> że niby Gimp ma niewygodny interfejs, bo nie jest podobny do 95% programów
>> to nadużycie.
>
> tak powiadasz? A przyzwyczajenia?
> Ciekawe jak by Ci sie jezdziło samochode który nie dość że ma dzwignie
> zmiany biegów przy kierownicy (jak np starsze syreny) to jeszcze po lewej
> stronie.

Jeżeli ma to logiczne uzasadnienie, a w konsekwencji, na dłuższą metę, może być
lepsze/wygodniejsze, albo od razu, to bym się przyzwyczajał na nowo.

Poza tym, Gimpa używam od wersji 1.2.* czyli stare czasy. Przyzwyczaiłem się
do niego już dawno, a jednocześnie, potrafię pracować w ,,normalnym''
interfejsie i też mi on nie przeszkadza.

--
<http://www.abstynenci.pl> :: <http://www.bikertrzebinia.pl>

do góry

On Fri, 30 Jan 2009, Mateusz Ludwin wrote:

>> I nie jest to, jak ktoś pisał, "powrót do starego".
>> Dajesz *swój* komputer, *swoj* RAM, swój prąd i tak dalej,
>> w zamian masz aplikację kontrolowaną przez "dostawcę".
>
> Nie widać takich tendencji.

Jak to nie?

> Już dawno mogliby wprowadzić każdorazową
> aktywację przez internet przy włączeniu programu, a jakoś nikt tego nie
> robi.

"Na razie".
Zwróć uwagę, że nie poruszałem sprawy zakresu i formy licencji itede.
Poruszałem za to sprawę "kontroli online" tego co robi TWOJ pecet.

pzdr, Gotfryd

do góry

Mateusz Ludwin napisał:

> Nie wiem, może było. Dla mnie opad szczęki.
>


E tam, mnie szczeka opadla:
http://www.pixlr.com/editor/?loc=pl

po polsku jest :-)

Marek, Wroclaw

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:
>> Już dawno mogliby wprowadzić każdorazową
>> aktywację przez internet przy włączeniu programu, a jakoś nikt tego nie
>> robi.
>
> "Na razie".
> Zwróć uwagę, że nie poruszałem sprawy zakresu i formy licencji itede.
> Poruszałem za to sprawę "kontroli online" tego co robi TWOJ pecet.

Spokojnie, gdy to zacznie być problemem znajdą się rozwiązania.
Ktoś kiedyś twierdził, że nie da się skopiować dvd :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że praca jest męcząca/

do góry

Dnia Fri, 30 Jan 2009 01:56:24 +0100, Mateusz Ludwin napisał(a):

> i teraz
> posiadając jednostanowiskową licencję mogę go używać na wielu komputerach,
> ale nie jednocześnie - bo nie zaloguję się na konto z dwóch komputerów.

co prawda mam jakieś gry na steam ale nigdy tego nie sprawdzałem. Da sie
odpalić gry będąc off-line?

Bo w sumie to słaba opcja gdy nie mogę pracować bo sie prowiderowi router
zawiesił albo mu studzienkę zalało...


--
www.warszawski.info

do góry

...::QRT::... wrote:

> co prawda mam jakieś gry na steam ale nigdy tego nie sprawdzałem. Da sie
> odpalić gry będąc off-line?

A nie wiem.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

Dnia Fri, 30 Jan 2009 14:00:00 +0100, Janko Muzykant napisał(a):

> Spokojnie, gdy to zacznie być problemem znajdą się rozwiązania.
> Ktoś kiedyś twierdził, że nie da się skopiować dvd :)

To tylko kwestia odpowiednio upierdliwego i ciągle rozwijanego kodu. Jak
korporacji będzie się opłacać, będą w stanie go cały czas komplikować,
udoskonalać. Kwestia tego, czy stać cię na godziny wprowadzania haxorskich
zmian co tydzień (albo każdego dnia), czy może zdecydujesz się zapłacić
myto. MS ma w tej dziedzinie wielkie doświadczenie. Przy czym w tej chwili
ich programy dostarczane są w całości na płytach. Jak jeden _istotny_
składnik będzie po stronie serwera, to obejście problemu zabezpieczenia
stanie się o rząd wielkości trudniejsze.
Organizacja ma przewagę nad jednostkami, choćby zorganizowanymi w pospolite
ruszenie.

Pozdrawiam
--
Radosław "Radio Erewan" Przybył; http://www.fototv.pl

do góry