-
141. Data: 2010-01-23 20:02:57
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał:
> >[...]
> > Cytat z opisu: "29000 mAh dla prądu 45mA"
> >
> > Jestem pod wrażeniem od pojemności. 29 Ah to nie byle co.
>
> No co? Maluch na takiej jednej odpala bez problemu, a na dwóch i mondeo da
> radę ;-)
>[...]
Raczej nie ma szans - nawet na 10. Zauważ, że przy prądzie 1000mA pojemnisć
spada ok. 10x - do 2700mAh. Podejrzewam, że prądu wystarczajacego do
zakręcenia rozrusznikiem nawet przez kilka sekund nie da się z takeigo
oigniwa wyciągnąć. To są ogniwa pzreznaczone do długotrwałego zasilania
urządzeń o niewielkim pobozre prądu - i wtedy faktycznie ich żywotność moze
zadziwiać.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
142. Data: 2010-01-23 21:29:25
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl> napisał w wiadomości
news:hjfkhm$b92$1@news.onet.pl...
> Raczej nie ma szans - nawet na 10. Zauważ, że przy prądzie 1000mA
> pojemnisć
> spada ok. 10x - do 2700mAh. Podejrzewam, że prądu wystarczajacego do
> zakręcenia rozrusznikiem nawet przez kilka sekund nie da się z takeigo
> oigniwa wyciągnąć. To są ogniwa pzreznaczone do długotrwałego zasilania
> urządzeń o niewielkim pobozre prądu - i wtedy faktycznie ich żywotność
> moze
> zadziwiać.
No i właśnie dlatego była emotikonka :-)
--
Yogi(n)
-
143. Data: 2010-01-26 00:25:03
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-21 21:39, Czarek wrote:
>> Ale cały czas pomijasz to, że kupując aparat ja dostanę ładowarkę i
>> akumulator, a Ty te sobie musisz dokupić. W tym wypadku wyjdziemy na
>> tosamo - bo Ty dołożysz 200zł do zestawu prądowego, a ja do drugiego
>> oryginalnego akumulatora.
> Niektórzy już te akumulatorki i ładowarkę mają. Wtedy to nie problem.
> Chociaż faktycznie nie obraził bym się, jakby te akumulatorki i
> ładowarkę dodali.
Mało kto ma porządną ładowarkę i porządne akumulatory. Niestety. Do
ładowania bateryjek do autka dla dziecka byle chłam się nada.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
144. Data: 2010-01-26 00:43:59
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-21 09:24, Marek Wyszomirski wrote:
>> Ależ Marku,
>> K10D i K20D to inne zupełnie body. Cięższe i większe, dodatkowo potrafisz
>> je trzymać porządnie i pewnie skuteczność jest większa.
> Jeśli ktoś wypowiada sie na temat skuteczności stabilizacji a nie
> przyłożył się do trzymania porządnie aparatu podczas jej sprawdzania, to
> coś jest nie tak - z testujacym a nie ze stabilizacją...
To nie tak że testujący automatycznie przykładają się mniej. Po prostu są
mniej przyzwyczajeni do danego aparatu i z pewnością nie zrobią to jak Ty,
który po pierwsze używasz korpusu od lat, a po drugie ogólnie potrafisz
ocenić kiedy jakie środki musisz powziąć by uzyskać najlepsze efekty
(wdech, zupełnie nieruchoma postawa itd).
Uważam, że stabilizacja działa lepiej dla mniejszych drgań, tzn. o ile nie
wprowadzisz tej drugiej składowej to możesz osiągnąć naprawdę świetne
rezultaty. Sam nie do każdego zdjęcia tak się przykładam jak bym mógł, ale
jak chciałem to na szerokim kącie byłem w stanie uzyskać nieporuszone
kilka sekund.
> Co do rozmiaru korpusu - na pewno istnieje pewien optymalny ciężar przy
> którym dany użytkownik w danych warunkach uzyska najdłuższe czasy bez
> poruszenia. Ale... spodziewam się, że te czasy będą wtedy najdłuższe
> zarówno z jak i bez stabilizacji. Jeśli będziemy mierzyli skuteczność
> stabilizacji jako stosunek najdłuższych czasów ze stabilizacją i bez
> stabilizacji przy których uzyskujemy określony procent zdjęć o
> akceptowalnej ostrości to spodziewam się niezbyt silnej zależności tak
> zdefiniowanej skuteczności od masy korpusu.
No właśnie wątpię czy to tak prosta zależność. Podobnie wyżej mógłbym
powiedzieć, że skoro testujący nie przykłada się do zdjęć z stabilizacją i
bez to różnica w czasach da realny zysk stabilizacji. Ale jak wspominałem
wyżej tak niekoniecznie musi być.
>> Dużo też zresztą
>> zależy i od konkretnych warunków (raz się o tym doskonale przekonałem).
> Zgadza się. Zrobienie miarodajnych testów jest sprawą trudną. Dlatego
> bardziej wierzę opiniom posiadaczy aparatów danego systemu niż testerom
> którzy w krótkim czasie musieli ocenić dzialanie sprzętu wypożyczonego
> od producenta czy dystrybutora.
W jednym i drugim jest ziarno prawdy IMO. W drugim przypadku czasem jednak
przyćmione przez fanatyzm, więc na to trzeba brać zdecydowaną poprawkę.
Co do testów stabilizacji to doskonale sobie zdaję sprawę z tego, że to
niezmiernie trudny temat i bez cudownej recepty na wynik. Dlatego też nie
przejmuję się pojedynczym testem i pojedynczą opinią. Jak natomiast w
kilku testach widać ogólnie słabą ocenę to jednak daje do myślenia. K-x
został w tym względzie ocenioniony bardzo słabo w każdym review którego
czytałem.
>> Jednak, to że ktoś innym modelem zrobi lepsze zdjęcie nie znaczy, że tym
>> konkretnym będzie rewelacyjnie. Jeśli niezorientowanej osobie wychodzi
>> działka na takim aparacie to coś w tym jest. Przyzwyczajonemu napewno
>> wyjdzie lepiej.
> I wyjdzie lepiej zarówno na Sony, jak i na Canonie czy Pentaxie. Dlatego
> osoba która na co dzień używa Canona a Pentaxa wzięła na chwilę do ręki
> może odnieść mylne wrażenie, że w tym ostatnim stabilizacja działa
> słabo. A testerzy prawdopodobnie najczęściej prywatnie używają Canona
> lub Nikona...
Z całym szacunkiem, ale nie doszukiwałbym się tak delako idących wniosków.
Taki test to tylko jakiś sygnał, że jest lepiej lub gorzej. Te same osoby
testują kilka korpusów i kilka szkieł z stabilizacją więc można zestawić
wyniki i relatywnie coś porównać. Zapewne swojej marce testujący
podciągnie nie tylko przyzwyczajeniem, ale też i dumą, bo akurat używa
tego i tamtego. Jak producent dodatkowo zamydli oczy marketingowymi
bajaniami o super jakości nowego systemu to jeszcze tym bardziej ktoś się
sugerował będzie (no chyba że mu nie w smak to będzie to obalał na siłę).
No i jeszcze dochodzi czynnik $ przy niektórych review i serwisach.
Tak czy inaczej jak widać temat jest spory, ale jak ocena się powtarza w
kilku testach to trudno uznawać że wszystkie jakoś bardzo kłamią.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
145. Data: 2010-01-26 00:57:54
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-21 10:38, Yogi(n) wrote:
> Mam k10d a żona ma k-x'a. Stabilizacja w k-x działa lepiej, znacząco
> lepiej. Przyzwyczajony jestem do k10d. Podpinałem te same obiektywy.
> Oczywiście przy krótkich ogniskowych róznice są pomijalne/niezauważalen.
> Widać je jednak wyraźnie przy ogniskowych 300 mm - jednym i drugim
> aparatem robiłem te same ujęcia w tych samych warunkach - właśnie po to
> by porównać.
Zadziwiające jest to co piszesz, bo jakoś w testach to nie wychodzi, ale
jeśli testowałeś na 300mm, to po prostu pewnie dlatego, bo testy raczej
robione są z krótszymi ogniskowymi (najdłuższa ogniskowa w takim teście
jaką widziałem to 200mm, a i to po to by udowodnić, że stabilizacja
matrycowa przy całkiem długich ogniskowych nie jest gorsza).
> Napisze jeszcze raz: K-x ma stabilizację lepszą od k10d. Niezależnie od
> tego jakich agrumentów użyją optyczni, zwolennicy nikona czy piewcy
> olympusa. Nie porównuję do innych systemów, nie odnosze do konkurencji -
> porównuję aparaty tego samego poducenta z dwóch różnych półek i innych
> "epok".
Ale zapominasz o tym drobiazgu - że to na ogniskowej 300mm. Kto robi testy
akurat tak? Byćmoże wynika z tego fakt, że na krótkich ogniskowych k-x
sobie nie radzi, a na długich k10d? Niestety tego nie wiem, ale też
jeszcze raz przywołuję testy: dpreview napisało, że na ogniskowej 50mm
(75mm) skuteczność sięga 1EV. Potrafisz się do tego odnieść?
> K-x to krok do przodu, zresztą pod innymi względami nawet
> większy niż w wypadku stabilizacji.
Musisz zrozumieć, że nie każdy podziela ten entuzjazm. Dla mnie to zwykła
puszka z swoimi wadami i zaletami. Rozumiem, że wszyscy cenią ją za
matrycę, ale to zupełnie nie dziwi mając na uwadze tyły jakich narobił
sobie pentaks w małżeństwie z samsungiem. Najbardziej widać to z k7 -
jedna z fajniejszych puszek APS-C... i wsadzili do niej starą matrycę,
która nawet w momencie premiery odstawała na minus.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
146. Data: 2010-01-26 01:09:05
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-21 21:48, Czarek wrote:
>> się jeszcze o tym dogadać, a to nie zawsze jest takie różowe. Niestety
>> nie ma na co liczyć w tym zakresie.
> To faktycznie trudne. Może firmy produkujące akumulatory powinny
> zaproponować jakiś standard dla aparatów?
Firmy produkujące akumulatory i tak będą produkować swoje zamienniki. Im
to też na rękę, że nie kupisz kilku i będziesz miał spokój, tylko do
każdego urządzenia osobno. Poza tym nawet jak przepłacasz za oryginał czy
kupujesz w zestawie, to ktośtam na produkcji akumulatorka zarabia.
>> Akumulator to nie tylko obudowa.
> Ale wiekszość jest bardzo podobnych, wręcz ta sama pojemność, ta sama
> technologia, wymiary podobne, ale mechanicznie nie pasuje. Bo chodzi o
> wyciagniecie kasy od klienta. Dlatego ja nie twierdzę, że powinien być 1
> typ, ale kilka.
Owszem jest, ale:
+ trzeba by się dogadać
+ podzielić $
+ znosić ograniczenia standardu
+ znosić konkurencję
Tak jak jest będzie bardzo długo i nie ma co marzyć o zmianie. Niestety
fakty są brutalne. Żeby coś się zmieniło w kierunku standardu musiałoby
coś zmienić się w samych warunkach dla akumulatorów. Np. jak się okaże, że
nowe ogniwa alkoholowe będą znacznie wydajniejsze, ale i znacznie droższe
to wtedy jest jakaś szansa na unifikacje (właściwie tak samo dla
ładowarki). Jak tylko jednak zejdzie to do poziomu dzisiejszych cen -
zaraz namnoży się różnych dziwolągów.
Zresztą czasem myślę że to dobrze:
+ producent za swój akumulator odpowiada
+ producent robi wszelkie pomiary i miarki do swojego oryginalnego ogniwa
+ producent zapewnia, że z takim ogniwem aparat pracuje bezproblemowo
+ producent najczęściej dołącza zgodną i optymalną ładowarkę
+ producent zapewnia że akumulator pasuje do danego urządzenia
Ci co klepią zamienniki nie spełniają conajmniej pierwszych czterech
punktów. Sprytniejsi dają mgliste zapewnienia o połowie z tych. Jak chcesz
spać spokojnie - musisz kupić drogi oryginał.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
147. Data: 2010-01-26 01:45:34
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-21 08:33, januszek wrote:
>> Nie rozmawiamy o iso1600 tylko wyższych czułościach i fakcie odszumiania
>> plików RAW.
> Dokładnie chodzi o *prawdopodobne* jakies odszumianie przy wlaczonym
> ISO 1600 lub wyzszym.
Akurat charakter obrazu na wysokich czułościach bez odszumiania jest
doskonale znany.
>> RAW miał być formatem możliwie surowym, bez obróbki (lepszej czy gorszej).
> Nie prawda. Kazdy producent ma swoj wlasny standard plikow RAW. To
> optyczni wymyslili sobie, ze raw ma byc surowy (cokolwiek to znaczy).
Oczywiście, że nie.
Gdzie ja Ci pisałem coś o optycznych?
RAW sam w sobie znaczy "surowy" lub "czysty". Jeśli coś po zcyfrowieniu
działało to mógłbyś to zrobić na komputerze. Nikt jeszcze nie zrobił i nie
zrobi algorytmu do uzupełniania detali na zdjęciu, za to szereg algorytmów
potrafi zdjęcie popsuć. Nie wiesz też czy chcę sobie wywołać z szumem
mniejszym czy większym. Dlatego właśnie jest RAW.
Zaznaczam jednak że nie jestem przeciwny jakimś dodatkowym technologiom,
jak np. idei którą wprowadzało sony przy exmorze. Tyle że im to zupełnie
nie wyszło i na szczęście w wielu aparatach można po prostu wyłączyć.
Takie techniki wymagają jednak słowa wyjaśnienia.
>> Wiesz mnie nie interesuje to czy odszumianie jest lekkie po chromie czy po
>> lumie, jak zostają po tym szczegóły itd. Jeśli to jest RAW i "high ISO
>> noise reduction" jest ustawione na "off" to odszumiania być nie powinno.
> Masz prawo do wlasnej opinii nawet jesli nie ma w tym sensu ;)
Co za głupoty wypisujesz?
Wytłumacz czy dla Ciebie off znaczy wyłączony czy rozszerzasz to np. na
"prawie wyłączony"?
>> Nie powiedziałbym ani słowa, gdyby była tam opcja, nazwana lekkie
>> odszumianie. Ale tak nie jest, w menu jest kłamstwo, a zmiany lądują w
>> RAW.
> Moim zdaniem to sa sprawy zwiazane z kwestiami technicznymi badace
> wynikiem tego wyscigu na wartosc ISO.
To że jest to wyścig na iso to doskonale wiem.
Ale mimo wszystko jestem za tym by nazywać rzeczy po imieniu. Jeśli
odszumianie jest, to niech to będzie nazwane wedle stanu rzeczy.
>> Powtarzam milion razy - chodzi o to że skłamano w menu aparatu. W opisie
>> nie można napisać, że aparat nie pozwala na wyłączenie odszumiania plików
>> RAW, bo w menu niby opcja jest, za to zwrócenie uwagi na to powoduje jak
>> widać święte oburzenie.
> Wystarczy porownac zdjecie z wlaczonym i analogiczne z wylaczonym aby
> zobaczyc roznice co sugeruje, ze dana funkcja faktycznie jest dwustanowa
> czyli wlaczonona/wylaczona. Gdzie jest wiec klamstwo?
Nieprawda - porównujesz stopień odszumiania, a nie faktyczną obecność lub
nie działania takiego algorytmu.
> Tu chodzi o to, ze
> to co domniemywaja optyczni dzieje sie na innym etapie niz soft w
> puszce.
Wybacz - ale chyba nie wiesz jak działa ustalanie czułości.
Matryca nie ma czegokolwiek do rzeczy dla konkretnej czułości.
> IMO w ukladzie matrycy wlasnie.
Jeśli takie coś by zachodziło to:
+ minus za brak możliwości wyłączenia tego
+ minus za brak informacji o tym
...ale jak wspominałem to nie tak. Zresztą CMOS jest matrycą cyfrowąm i
"waga" jest pod każdym pikselem. Jeśli nie byłoby jakichś zmian - szum
rósł by proporcjonalnie.
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs
-
148. Data: 2010-01-26 06:00:15
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
dominik napisał(a):
>>> RAW miał być formatem możliwie surowym, bez obróbki (lepszej czy gorszej).
>> Nie prawda. Kazdy producent ma swoj wlasny standard plikow RAW. To
>> optyczni wymyslili sobie, ze raw ma byc surowy (cokolwiek to znaczy).
> Oczywiście, że nie.
> Gdzie ja Ci pisałem coś o optycznych?
> RAW sam w sobie znaczy "surowy" lub "czysty".
To Twoja własna opinia? Moim zdaniem mamy tyle koncepcji jaki powinień
być RAW ile rodzajów rawów. Jedynym jako takim standardem jest DNG.
>>> Wiesz mnie nie interesuje to czy odszumianie jest lekkie po chromie czy po
>>> lumie, jak zostają po tym szczegóły itd. Jeśli to jest RAW i "high ISO
>>> noise reduction" jest ustawione na "off" to odszumiania być nie powinno.
>> Masz prawo do wlasnej opinii nawet jesli nie ma w tym sensu ;)
> Co za głupoty wypisujesz?
> Wytłumacz czy dla Ciebie off znaczy wyłączony czy rozszerzasz to np. na
> "prawie wyłączony"?
Tłumaczyłem - to co ustawiasz na off jest wyłączone. W testach
optycznych wyszło, że tam się dzieje coś jeszcze co jest najwyraźniej
niezależne od odszumiania jakie wykonuje soft aparatu.
>> Moim zdaniem to sa sprawy zwiazane z kwestiami technicznymi badace
>> wynikiem tego wyscigu na wartosc ISO.
> To że jest to wyścig na iso to doskonale wiem.
> Ale mimo wszystko jestem za tym by nazywać rzeczy po imieniu. Jeśli
> odszumianie jest, to niech to będzie nazwane wedle stanu rzeczy.
Z tego punktu widzenia chyba nie ma ani jednego nowoczenego aparatu, w
tym segmencie, w którym odszumiania nie ma bo to się dzieje już w
układzie matryc.
>> Wystarczy porownac zdjecie z wlaczonym i analogiczne z wylaczonym aby
>> zobaczyc roznice co sugeruje, ze dana funkcja faktycznie jest dwustanowa
>> czyli wlaczonona/wylaczona. Gdzie jest wiec klamstwo?
> Nieprawda - porównujesz stopień odszumiania, a nie faktyczną obecność lub
> nie działania takiego algorytmu.
Zrozum: algorytm, ktory wylaczyles nie dziala. Dzieje sie cos innego.
> Wybacz - ale chyba nie wiesz jak działa ustalanie czułości.
> Matryca nie ma czegokolwiek do rzeczy dla konkretnej czułości.
Popatrz na matrycę jak na bardzo skomplikowany zestaw ukladow
elektronicznych z wlasnym, wewnetrznym, oprogramowaniem a nie tylko
element swiatłoczuły.
j.
--
ps. swoja droga oddam za free dzialajaca kuchenke gazowa, w ktorej
wystepuje problem z otwieraniem i zamykaniem drzwi od piekarnika.
Warunek: trzeba ja sobie samemu odebrac z III pietra we WRO ;)
(kontakt na prv, ale trzeba usunac "polska" z adresu mailowego)
-
149. Data: 2010-01-26 06:43:16
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"dominik" <u...@d...net.pl> napisał:
> >> K10D i K20D to inne zupełnie body. Cięższe i większe, dodatkowo
potrafisz
> >> je trzymać porządnie i pewnie skuteczność jest większa.
> > Jeśli ktoś wypowiada sie na temat skuteczności stabilizacji a nie
> > przyłożył się do trzymania porządnie aparatu podczas jej sprawdzania, to
> > coś jest nie tak - z testujacym a nie ze stabilizacją...
>
> To nie tak że testujący automatycznie przykładają się mniej. Po prostu są
> mniej przyzwyczajeni do danego aparatu i z pewnością nie zrobią to jak Ty,
> który po pierwsze używasz korpusu od lat, a po drugie ogólnie potrafisz
> ocenić kiedy jakie środki musisz powziąć by uzyskać najlepsze efekty
> (wdech, zupełnie nieruchoma postawa itd).
Sęk w tym, że jeśli testujący ma na co dzień np. Canona to jest
przyzwyczajony do ergonomii (w tym rónież sposobu trzymania) właśnie tego
aparatu. I wtedy automatycznie podczs testów Canona mu sie trzyma i
obsługuje lepiej - co ma wpływ na wyniki testu.
> [...]
> > Co do rozmiaru korpusu - na pewno istnieje pewien optymalny ciężar przy
> > którym dany użytkownik w danych warunkach uzyska najdłuższe czasy bez
> > poruszenia. Ale... spodziewam się, że te czasy będą wtedy najdłuższe
> > zarówno z jak i bez stabilizacji. Jeśli będziemy mierzyli skuteczność
> > stabilizacji jako stosunek najdłuższych czasów ze stabilizacją i bez
> > stabilizacji przy których uzyskujemy określony procent zdjęć o
> > akceptowalnej ostrości to spodziewam się niezbyt silnej zależności tak
> > zdefiniowanej skuteczności od masy korpusu.
>
> No właśnie wątpię czy to tak prosta zależność. [...]
Nie wiem, czy prosta. Spodziewam się tylko, że niezbyt silna. I zauważ, ze
spodziewanie nie oznacza pewności.
>[...]
> >> Dużo też zresztą
> >> zależy i od konkretnych warunków (raz się o tym doskonale przekonałem).
> > Zgadza się. Zrobienie miarodajnych testów jest sprawą trudną. Dlatego
> > bardziej wierzę opiniom posiadaczy aparatów danego systemu niż testerom
> > którzy w krótkim czasie musieli ocenić dzialanie sprzętu wypożyczonego
> > od producenta czy dystrybutora.
>
> W jednym i drugim jest ziarno prawdy IMO. W drugim przypadku czasem jednak
> przyćmione przez fanatyzm, więc na to trzeba brać zdecydowaną poprawkę.
> Co do testów stabilizacji to doskonale sobie zdaję sprawę z tego, że to
> niezmiernie trudny temat i bez cudownej recepty na wynik. Dlatego też nie
> przejmuję się pojedynczym testem i pojedynczą opinią. Jak natomiast w
> kilku testach widać ogólnie słabą ocenę to jednak daje do myślenia. K-x
> został w tym względzie ocenioniony bardzo słabo w każdym review którego
> czytałem.
>
Na stabilizację w K10D i K20D też w testach psioczono. Miałem obie te puszki
i wiem z włąsnego doświadczenia że uzyskuję wyniki znacznie lepsze niż
opisywane przez testerów. Czy mam z tego wyciągać wniosek, ze jestem
fanatykiem?;-)
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
150. Data: 2010-01-27 20:08:52
Temat: Re: Pentax K-x - prośba o opinie
Od: dominik <u...@d...net.pl>
On 2010-01-26 07:43, Marek Wyszomirski wrote:
>> ocenić kiedy jakie środki musisz powziąć by uzyskać najlepsze efekty
>> (wdech, zupełnie nieruchoma postawa itd).
> Sęk w tym, że jeśli testujący ma na co dzień np. Canona to jest
> przyzwyczajony do ergonomii (w tym rónież sposobu trzymania) właśnie tego
> aparatu. I wtedy automatycznie podczs testów Canona mu sie trzyma i
> obsługuje lepiej - co ma wpływ na wyniki testu.
Ale w canonie nie testuje stabilizacji w puszce :)
Zresztą jak ma D3x lub jedynkę to ma się to nijak do jakiegokolwiek
amatorskiego body :)
Ale mniejsza o to, w części rację masz :)
>> No właśnie wątpię czy to tak prosta zależność. [...]
> Nie wiem, czy prosta. Spodziewam się tylko, że niezbyt silna. I zauważ, ze
> spodziewanie nie oznacza pewności.
Sęk w tym, że takich czynników jest sporo i w sumie mogą dawać dodatkowo
całkiem duży błąd.
>> kilku testach widać ogólnie słabą ocenę to jednak daje do myślenia. K-x
>> został w tym względzie ocenioniony bardzo słabo w każdym review którego
>> czytałem.
> Na stabilizację w K10D i K20D też w testach psioczono. Miałem obie te puszki
> i wiem z włąsnego doświadczenia że uzyskuję wyniki znacznie lepsze niż
> opisywane przez testerów. Czy mam z tego wyciągać wniosek, ze jestem
> fanatykiem?;-)
Spokojnie :) nie ma co się na siłę przypisywać do grupy prawdziwych
fanatyków :)
Myślę że jedna jaskółka wiosny nie czyni. Kto wie jak relatywnie inne
wyniki uzyskiwałbyś w innych aparatach? :)
Zresztą jak wiesz nie ma idealnego testu. Są za to testy zrobione w
podobnych warunkach. Te się troszkę nadają do wyciągania wniosków
"lepiej/gorzej" :)
--
_[_]_
(") dominik, gg:919564
`--( : )--' http://www.dominik.net.pl
( : )
""`-...-'"" jgs